A może skupmy się innym istotnym temacie. Jak już od dłuższego czasu wiemy że firma ma być zautomatyzowana. Co to znaczy ? Czy maszyny zastąpią ludzi ? Jeśli tak to jaka część załogi zostanie zredukowana ? no i co z nimi ? Jaka część załogi zostanie przeniesiona na inne działy i na jakie działy. Proszę o rozwianie Wszelkich Wątpliwości :-)
My prości ludzie z taśmy tego nie wiemy i nikt nie udzieli nam prawdziwych informacji. Jedynym rozwiązaniem jest żeby zrobić zebranie i zapytać Pana Dyrektora. Informacje na ten temat trzeba czerpać z prawdziwego i wiarygodnego źródła. Nie pytajmy pracowników bo tylko będzie siana nieprawdziwą historia. Pytajmy o to Pana Dyrektora.
Zebranie ? Tu Ci nikt nic nie powie. Już jedna osoba pytała w biurze bo pcha się na wyższą funkcję.
Uważamy że już najwyższy czas na spotkanie załogi z zażądzającymi zakładem i rozmowy na temat obcokrajowców. Dotyczy to ich pracy i zachowania.
Zgadnijcie jakie małżeństwo wybiera się do pracy w Tchórzowej. Nic się nikomu nie chwalą nawet tym najbliższym kumplom i to na jakie stanowiska. Swoją drogą mają rację
Bardzo dobrze każdy ma wybór. Trzeba się rozwijać . Jesli komuś żal to też niech zmieni pracę na wyższe stanowisko. W życiu trzeba podejmować decyzje aby nie stać w miejscu. W zakładzie jest bardzo dużo osób że średnim wykształceniem którzy pracują przy taśmach. Bardzo dobrze ze niektórzy mają odwagę iść dalej i poszezac swoje kwalifikacje.
A co ty taki ciekawy kto pracuje że średnim wykształceniem? Napewno jesteś tylko po szkole podstawowej
Masz rację jeśli ktoś zna swoją wartość i ma możliwość zdobywania nowych doświadczeń niech nie siedzi w miejscu gdzie traktuje się ludzi jak popychadła. Tu pracują osoby po studiach którymi rządzą osoby po szkołach podstawowych. Pozatym już w pierwszej dekadzie nowego roku szykują się duuuuże zmiany w naszym zakładzie i ludzi zastąpią maszyny ..... Więc jeśli jest okazja to nie jest dziwne że część ludzi się stąd ewakuuje. Jedna osoba z naszej zmiany już na dniach przechodzi na inny dział bo prędzej czy później i tak nas porozżucają po działach
To raczej niemożliwe żeby osoba po szkole podstawowej rządziła pracownikami że średnim wykształceniem a tym bardziej po studiach. To chyba nieprawda. Na jakiej podstawie osoba beż żadnego wykształcenia dostała awans? To niemożliwe.
To tylko świadczy niezbyt dobrze o zakładzie. W głowie mi się nie mieści że ludzie że średnim wykształceniem pracują przy taśmach a osoba beż żadnej wiedzy beż wykształcenia dostała awans. A może tam inne warunki są? W każdym zakładzie brygadzista musi mieć odpowiednią wiedzę i co najmniej średnie wykształcenie.
Nie dziw się tak Psnie Zdziwiony. Wykształcenie nie jest wyznacznikiem zawartości rozumku. Osoby bez wykształcenia mają często większe pojęcie organizacyjne i logistyczne w zakładzie. Wystarczy popatrzeć na zachowanie Pani po studiach z tyt.magistra - jakim językiem posługuje się zwracając się do pracowników. Nie zwraca uwagi na istotne sprawy tylko czepia się dupereli. Tak więc często Osoby bez szkoły są o niebo inteligętniejsze niż te po studiach.
Może masz trochę racji ale tak do końca się z tobą nie zgodzę. Osoba beż żadnego wykształcenia nigdy nie dorówna osobie wykształconej. Gdyby osoby po podstawówce dostawały awanse to nikt by nie kończył studiów..ludzie wykształceni mają wiedzę a osoba beż szkoły nawet zawodowej to już świadczy o zdolnościach tej osoby..nawet nie potrafi się prawidłowo wysłowić. Podaje przykład. Gdzie ty stojałes itp. Tych przykładów są tysiące.
Sojałeś czy stałeś mu to nie przeszkadza. Wolę jak kieruje załogą osoba zwyczajna taką jak my niż paniusia- "ą" czy "ę" którą traktuje pracowników jak zło konieczne .... Więc nie przesadzaj z tymi duperelsmi
Pracowałem trochę z tą Panią I drażniło mnie jej słownictwo ale niedawno rozmawiałem z ludzki którzy pracują na jej zmianie i byłem bardzo zdziwiony ze nikt nie powiedział złego słowa na swoją brygagadzistke.. kobiety i chłopcy mówili że dobrze kieruje załogą. Dobrze ustawia ludzi i praca przebiega sprawnie wszędzie zajrzy i dopilnuje. Spory różne między załoga też potrafi załagodzić. Więc zgodzę się z tym że daje kobieta radę i nie potrzeba tu innej osoby do kierowania zmianą skoro załoga jest zadowolona. Babka konkretną i w większości przypadków idzie pracownikom na rękę.
Czytając komentarze ciągle jest tu mowa o tych samych osobach na stołkach czas Panie Prezesie się przyjrzeć tym osobom bliżej, te osoby nic soba nie wnoszą do zakładu a wręcz przeciwnie tylko szkodzą .Może czas pożegnać się z tymi osobami i wkoncu może zapanuje tu spokój
A ci ty masz do Dyrektora ? Wbij sobie do głowy że jak pójdzie od nas Dyrektor to dopiero się zacznie. Wprowadziłł Zakład na Wielki Świat. Zdobył odbiorców , chodowców Tak naprawdę To dzięki niemu mamy pracę i całkie duże pieniądze. A teraz nie ma bardzo nic do powiedzenia. Pomijany jest we wszystkim a nasi przełorzeni tylko się hihają po kątach mimo że to On obsadził ich na stołkach. Tak więc pomyś nad tym co piszesz człowieczku.
Nareszcie ktoś myślący(gatunek na wymarciu),napisał prawdę. Biedni będziemy jak "naszego "dyrektora zabraknie. Fakt, czasem mówi to co chcemy usłyszeć ale przynajmniej traktuje nas jak ludzi a nie roboty do pracy. Widać też że nowa ekipa pracowników średnio mu się podoba bo i pożytek z nich niewielki a zamieszanie okropne. Kończąc, oby nasz dyrektor został jak najdłużej, z nim i praca i kasa się zgadza
Przerwy na pierwszej zmianie w tym tygodniu to jakaś tragedia. Wydawałoby się że wielmożna pani M. jest w pracy i powinna wykonywać swoje obowiązki. Widocznie ona uważa inaczej bo woli biadolić jak to ma ciężko i zbierać przy okazji wszystkie możliwe plotki. Robi wielką łaskę udostępniając chleb, kiedy wyraźnie jej się mówi że na stołach nic nie ma. Kulminacją mojego (i uważam że nie tylko mojego) gniewu było notoryczne nie włącznie na czas czajnika (podgrzewacza?) do wody. Człowiek przychodzi zmarznięty z dołu i nie można napić się herbaty bo nie ma ciepłej wody. I w sumie można by było tłumaczyć to brakiem czasu bo okrojony skład czy tym podobne. Ale w identycznej sytuacji była tydzień temu pani B. i przy niej żadna z wymienionych wyżej sytuacji nie miała miejsca. Każda z pań na kuchni potrafi się przygotować na czas, a nawet zapytać czy czegoś nie potrzeba. Oprócz pani M. Przyszła do pracy i obrażona że trzeba pracować. Szok.
Właśnie! I masz szczęście jak będzie kubek albo sztućce. Okienko zawalone brudnymi a paniusia na szatni wypytuje wszystkich o wszystko
Chodzi mi o resztki z kuchni dla psa żeby zrobić jakąś kolejkę lub zapisy żeby każdy mógł coś dostac. Nigdy nie ma bo kucharki mówią że zabiera pani kierownik z uboju. Dużo pracowników mają psy i też chętnie by coś wzięli a nie tylko jedna osoba. A tak na marginesie to niech ktoś z biura sprawdzi wyrywkowo te torby niby dla psa i torebkę pani kierownik bo już nie można na to patrzeć.
Panie z wyższych sfer nie mogą się nażrec wynoszą całymi śiatami wędlinę czas to ukrucic zarabia taka 10tys. Dziaduje u kucharek wstyd
Na branie powinna być kontrola siatek plecaków i torebek. Każdy wychodzący powinien otwierać plecak i torebkę . Może to ukruci wynoszenie z zakladu wędliny i innych rzeczy. Panie kierowniczki w pierwszej kolejności codziennie do kontroli. POWINNA BYC SPRAWIEDLIWOSC.
Człowieku chyba Ci się nudzi..... Jak ktoś chce resztki dla psa trzeba powiedzieć wcześniej na kuchni to dziewczyny ci nazbierają. Starczy nie tylko dla ciebie - tylko trzeba wcześniej powiedzieć. Kierowniczka też człowiek i też ma zwierzaka w domu to dlaczego ma nie zabrać resztek z kuchni. Pilnuj siebie a nie toreb czy torebek innych. Zastanów się trochę nad sobą..
Ta wasza kierowniczka bierze codziennie tyle że 10 psów można wykarmić. Zachłanność nie zna granic. Ludzie widzą i mówią że już to nawet sama otwiera lodówki i wkłada sobie do torby. Są kamery i można to sprawdzić Dlaczego ona tam wchodzi i grzebie w lodówkach? Szuka luksusowej wędliny ?
A ty pełnisz wartę przy lodówkach że wszystko widzisz. Jak widziałeś to było zwrócić uwagę a nie wywlekasz to na forum. Do roboty a nie szpiegujesz (usunięte przez administratora)
To chyba dobrze ze ludzie patrzą na ręce przełożonych. To właśnie oni powinni dawać dobry przykład pracownikom.
Nasza kierowniczka powinna wywalić wam na półmisek te "luksusowe przysmaki" i powinniście zjeśc to na jej oczach. Jak Wam nie wstyd - podjudzać i szczuć. Pilnujcie siebie i waaszego działu. Pajpierw szczuliście że albo ktoś nie trybuje albo plotkuje albo brygadzsta nie sprawiedliwy a teraz szukacie sensacji gdzie indziej. Załóż jedna z drugą brukowca firmowego i wykaż się zdolnościami w publikowaniu głupot. Ubojowi nie przeszkadza Kucharka M i kucharka B i inne. Dziewczyny są ok. sympatyczne , miłe, pracowite. To tyle
Lepiej pilnuj swoich przełożonych bo wszystko jest do czasu. Pamiętaj wszystko jest do pewnego czasu.
A te dwie przyjaciółki rozmiarowe 160 kg wzrostu :) to kiedyś się za robotę wezmą czy tylko będą stały na trybowaniu a inni będą za nie robić ?
One nie mogą się przemęczać i nie muszą wystarczy że się uśmiechną gdzie trzeba i mają w (usunięte przez administratora) robotę... Przychodzą postać i zastanowić się jakie to dzisiaj zdjęcia na relacje wstawić. Na fb gwiazdy a w rzeczywistości pies by mordy nie polizał :) A tfu
Będziesz chodziła tam gdzie my to wtedy porozmawiamy bo chodź pracujesz dłużej to na części stanowisk nie zabawiłaś ani chwili a wiesz najlepiej jak na nich się pracuje najlepiej tak jak ty chodzić tylko góra dół i się rozglądać za każdym a nie pilnować swojej (usunięte przez administratora)nie podzrawiam
Już mamy się bać ? Czy jeszcze poczekać ?
Krowa która dużo muczy mało mleka daje :) Zapamiętaj sobie dzieciaku, że dużo mówić nie znaczy dużo zrobić :) I uważaj bo to właśnie Ty możesz źle trafić i wtedy nawet siostra Ci nie pomoże, a gdyby nie ona to byś była krótka jak zapałka
Osobiste sprawy to załatwia się między sobą w cztery oczy..Ta strona nie służy to takich głupot. Jest pewne że obie strony to ludzie pozbawieni honoru i samokrytyki. Weźcie się lepiej za uczciwą pracę i przestańcie pisac głupoty Ta strona slyzy do innych celów. Więcej powagii rozumu życzę.
A ja mam takie pytanko. Czy pan brygadzista się ogarnie i weźmie do trybowania tych co mogą i potrafią trybować? Czy to już zawsze będzie tak że połowa pracowników wychodzi godzinę wcześniej, siedzi sobie na szatni, ostrzy noże w międzyczasie, niektórzy udają że za czymś tam się kręcą po hali niby szukając zajęcia. Może pani kierowniczka niech się za to weźmie jak brygadzista nie daje sobie rady. Można sprawdzić na kamerach kto kiedy wyszedł i czy wogóle wrócił. Można tak sobie wychodzić? To może i ja spróbuję przy najbliższej okazji. Posiedze na szatni a reszta niech zdziera ręce
Zgadza się Na okrągło tę same osoby łażą jak w kołowrotku. Szatnia- stołówka.... papierosek itp. Mają na wszystko czas. Lepiej udawać że się czegoś nie potrafi wtedy ma się luzy. Gdzie jest kierowniczka? Czemu to olewa? Kiedyś Pani Ula częściej zaglądała do szatni i grała towarzystwo które rozsiadało się na ławeczce w szatni ubojowej. Te same paniusie że słoikiem na pety i kanapką w ręku jak by stołówki nie miały. Reszta nie ma czasu się podrapać ..... nerwy biorą na takie różnice w traktowaniu.... a kasa ta sama.
To nie wystarczy po prostu góry o tym poinformować jeżeli faktycznie to w czymś tu wadzi?
Góra jak i brygadziści psełdo pozal się Boże kierowniczki wszyscy czekają na 10go każdego miesiąca by zgarnąć za gniecenie foteli grubą kasę a nas pracowników się wykorzystuje karząc pracować po10 godzin 6 dni w tygodniu. Panie Prezesie do puki tu się nie zmieni takie wpisy i opinie będą Pana firmie towarzyszyć
Co ty piszesz ? 10godzin ? Zobaczymy ile godzin dziś będziemy robić Myślę że że ok 13- godzinek druga zmiana.
Może Pani kierowniczka uboju karę wymyśli i będzie 13 godzin jak by nie wiedziała po ile godzin się pracuje to można tej damie to wytłumaczyć w odpowiednim urzędzie a już duża grupa pracowników ma chęć tej pani to uświadomić i pójdzie reklama Stasina w Polskę i świat Pan Prezes na pewno będzie zadowolony z tej Pani.A ludzie wiedzą o różnych brudach!
Nie miłe to dla tej Pani czytać prawdę o sobie i swoich dzieciach ale jest sama sobie winna przykład taki dać dzieciom że można żyć i to dobrze nie bójmy się użyć słowa z okradania swoich podwładnych ciężko pracujących ludzi na rzecz swych synków a zostało to udowodnione .Dwie zmiany po 50 osób czyli 100.miesiac w miesiąc zostawali okradani na rzecz podwójnych wypłat dla dwóch nieudaczników.Gdyby ta Pani miała odrobinę kultury osobistej przeprosiła by załogę oddała co komu winna i odeszła .po takim incydencie powinna zostać zwolniona z naganą a nie została to tylko świadczy o przyzwoleniu odgórnym takich siup. Pan prezes którego już niema (usunięte przez administratora) uratował lecz już go też niema.
Wszystko jest do czasu. Te panie są bardzo pewne że nic im nie grozi ponieważ pani kierownik juznkilja razy się chwaliła ze ma dobre układy. Pewność już zgubiła nie jednego. Na wszystko przyjdzie czas.
Piszesz o synkach i przekrętach. Wszystko oki ....tylko dlaczego po tej akcji pozwolono tej pani mianować swojego siostrzeńca na stanowisko brygadzisty. Ludzie na tym właśnie forum ostrzegoli czym to sie skończy. Chciałoby sie powiedzieć... a nie mówiłem ?
Proszę o informację : Jesli ktoś zostaje pobity w zakładzie pracy podczas wykonywania pracy- kto dzwoni po karetkę lub inne służby ? Pobita ofiara zdażenia czy przełożona zmiany?
W zakładzie nie powinno dojść do pobicia. Osoby które wyciągają ręce do bicia powinny być natychmiast zwalniane.
Na uboju powinno się robić na pół. Bo to już przesada że jedna zmiana zawsze robi więcej. Kiedy to się skonczy.
To niech ta kierowniczka staje na taśmę i pracuje pi tyle godzin przecież bierze akord wypracowny przez ludzi.
Niech weźmie blondi do gorszej roboty a nie ją oszczędza i co drugi dzień puszcza wcześniej do domu czy gdzieś tam
Mam pytanie. Co tam się dzieje na uboju?
mamy dużo (usunięte przez administratora) potrzebne jest wsparcie!! weź flache postaw to sie czegos dowiesz.
Dokładnie tam na uboju najważniejsza jest flaszka i później są opłakane skutki flaszka to jest dla mądrych ludzi.
Same problemy na rozbiorze plotkują ale uboj jest bardziej skuteczny.. Tam sprawy załatwia się zupełnie inaczej.. jeszcze trochę i baby będziecie bić bo któraś może się na was spojrzeć i to się któremuś nie spodoba.
Pytasz co się dzieje na uboju. Cuda się dzieją. Biją , piją i w (usunięte przez administratora) mają brygadzistkę. Śmiech na sali. Wychodzą kiedy chcą z roboty nie powiadamiając o tym. Normalne cyrki . Jeszcze żaden brygadzista nie był tak olewany i traktowany. Obciach totalny. Jedni liżą a drudzy plują.
Mam pytanie. Dlaczego podczas uboju kilku (usunięte przez administratora)siedzi sobie przy biurku na rampie. Dlaczego nie pracują jeśli są kamery to można to sprawdzić. To są wciąż te same osoby. Siedzą przy biurku lub na ławce.
Właśnie w trakcie uboju wszyscy powinni stać na swoim stanowisku pracy nie wałęsać się za to im nie płacą .delikwent nie pracuje nie zarabia ktoś powinien tego dopilnować i żeby było wiadomo kto jest kim trochę więcej stanowczości brygadziści to wy macie zarządzać ludźmi a nie na odwrót a jak się któremuś się nie podoba to brama otwarta
Zgadza się - dwóch na ssawce powinno stać a tu stoi zawsze jeden a drugi tymczasem siedzi na rampie przy biurku. Tymczasem indyki szły brudne i nie doczyszczone- można to sprawdzić. Nikt nie zabrania lizusom tam siedzieć alę nie w czasie jak idzie uboju przez całą godzinę. Proszę to sprawdzić
Ale pytanie zadałeś. Jak chcesz dowiedzieć co się dzieje na uboju poczytaj wpisy od początku. Ale najciekawiej zrobiło się jak objęła dowodzenie brygadzistka dzięki której zakład zyskał rozgłos .... na cały powiat. Dojdzie do tego że włączy w to inspekcja pracy bo ludzie są już zmęczeni tą atmosferą .
Nie żartuj że nie wiesz która Blondi. Zoriętowała się już że to o niej pisali i cały czas zamiast zająć się trybką łypała na lewo i prawo.
Panie dowożący indyki .... Kiedy zaczniesz przywozić towar na czas . Ludzie muszą czekać na samochody po ok 3 godz. Jeśli nie liczy się Pan z pracownikami to może pomyśl na jakie koszty narażasz zakład . Woda i prąd na darmo kotłowany to nie małe koszty dla zakładu .
Kierowca sam się nie ładuje, to zależy od osób ładujących indyki. Dla kierowcy tez jest lepiej, gdy szybciej go załadują - szybciej wróci do domu. Pozdrawiam
Człowieku z czym mamy się ogarnąć ? Mamy stać nad ludźmi, którzy ładują indyki i mówić im zeby ladowali szybciej, bo ubój czeka? Nie jesteśmy tych ludzi szefostwem… tak to nie dziala, przykro mi. Tak jak już było pisane nas szybciej załadują to dla nas również lepiej.
witajcie co myślicie o tym żeby zrobić tablice informacyjną. informacje dnia podawane by były przez zespół osób podlegający Pani z korczewa do tej funkcji pasuje zapewne wszyscy wiedzą kto jest bombą informacyjną w zakładzie. oczywiście Pani k.....k mogła by objąć tą funkcje ze swoim personelem który systematycznie dostarczał będzie plotek od elity z rozbioru!!! każdy z zakładu będzie mógł czuć sie zaszczycony czytając coś o sobie. W kombi astrą dowożone informacje nie stwożone też mile widziane!!!
jeśli informacje podawane będą też w internetach będę popierała ten pomysł. jest mały problem tylko z administracją tablicy i której mowa a chodzi o to że to co oni podadzą wszystko będzie zmyślone i niezgodne z prawdą każdy zna opinnie zakładu na ich temat i wie że wszyscy mamy swoje miejsce na ich językach. jedna nie lepsza od drugiej.
jęzory przy samej (usunięte przez administratora)im odciąć to chociaż(usunięte przez administratora) nikogo nie będą. ciekawe kto dzisiaj będzie podpiepszony i za co. alkoholu się czepiają a ja powiem tak. lepszy juz ten alkohol nisz te fałszywe ich jęzory
Czy osoba pobita na terenie zakladu którą nie zainteresowała się brygadzistka powinien to zgłosić gdzieś wyżej?
to jest margines społeczny. bzdóry głupota i debilizm tak o tym co one mówią można powiedzieć... wszystko wiedzą w (usunięte przez administratora)byli tam swoje info pozyskiwały. jeśli o wszystkich tyle wiedzą to niech wiedzą że wszyscy o nich tez dużo wiedzą niech patrzą na siebie i swoich pijanych obszczańców. teraz gangusy wszystkich was będą nachodzic odpowiecie za to ze plotkary zaczepiacie.
te gangusy powinni bardziej chyba być napakowani mięsem jak indor na sterydach pasiony serowatką :'D . a one są opanceżone z każdej strony słoniną od wcinania towotu łyżeczkami prosto z wiadra . ja to bym takich na kopiec qq u sb wsadził żeby gnietli bo te traktory to za lekkie .
W niedalekiej przeszłości "kilka dni wstecz" widziałam jak sie lizał na ławkach przy molo z jakąś grubą typiarą. podobno tak juz jest dłuższy czas tylko udają ze jest ok że razem są
Nie popieram takiego rozwiązania problemu.. Trzeba jak najszybciej zakończyć bujki na uboju i nie namawiać do dalszych bujek.. To już powinni zająć się tym przełozeni. Osoby które biją się na terenie zakladu powinni być surowo ukarane. Ale to już nalezy do decyzji Pana Dyrektora
dziewczyny chyba zauważyły temat o sobie bo oczy skupione na obserwacji. chyba nie komfortowo mają bo wyglądają jak by coś gryzło. może w końcu przestaną pieprzyć każdemu z osobna za plecami ten narkoman tamten pijak a ten łajdak. same w złotych gniazdach siedzą w menelstwie narkomani i (usunięte przez administratora)
Poszkodowany Powinien zgłosić ten fakt do inspekcji pracy jeśli brygodzistka nie zainteresowała się faktem i nie udzieliła pomocy . Jeśli poszkodowany nie jest w stanie wziąć się za to - powinna zrobić to najbliższą rodzina. Nie udzielenie pomocy jest przestępstwem i przyczyniającym się do utraty zdrowia a nawet życia. Taka osoba nie powinna piastować takiej funkcji.
To faktycznie dużo się dzieje. Wygląda na to że nieodpowiedni nadzór . Brak podstawowych przestrzeganych przepisów .Dotyczy to pracowników i przełożonych. Zakład robi się głośny z nibardzo dobrą opinnią.
Na rozbiorze w niedługim czasie zaczną się nowe porządki na obco krajowców za te odzywki co badylarz ich uczy
Nie wiecie co z Tchórzową bo dużo sie u nas mówi że ruszają.
Firma niedługo rusza całą parą. Pytałem i odpowiedziano mi że w październiku. Zapraszają chętnych do pracy na uboju i rozbiorze nawet bez doświadczenia bo już sa chętne osoby z naszej firmy i Drosedu ///będą przyuczać . Pracownicy typu Mechanicy, Elektrycy i Hydraulicy - są już zatrudnieni i już pracują przy montowaniu sprzętu.
Dużo ludzi odejdzie tam nowocześnie i praca w miłej przyjaznej atmosferze nie to co tutaj .A komu to można zawdzięczać naszym przemiłym kierowniczkom brygadzistów którzy pracowników mają za wrogów liczą się tylko konfidenci i (usunięte przez administratora) i rodzinka na pierwszym miejscu premia +++
Zapraszamy bezpiśrednio do Tchórzowej gm.Węgrów. Przyjmujemy już pracowników .Mile widziane doświadczenie. Umowa na czas nieokreślony. Dwu a później trzy zmianowy tryb pracy. Zapraszamy
Tak, teraz będzie szczucie, podjudzanie, żeby odejść ze Stasina i iść do Tchórzowej. Normalka. Będą tu wpisy typu no ja już pracuję, jest super, zarobki, szefostwo, żadnych machlojek, wszyscy mili. No praca marzeń
Ta dyrekcja tchurzowej zaprasza do pracy na forum Stasina.kto zechce to pujdzie kszyżyk na drogę
A co z pracownikami biurowymi? Nie na uboju czy rozbiorze, ale jakas administracja, też szukaja tutaj?
A co to za firma będzie ta TCHORZOWA?
Drodzy moi ja się pytam gdzie są te podwyżki bo ja jakoś ich nie widzę
Pp pierwsze doprowadzić do spotkania załogi z prezesami zarządu. Odmowa pracy w soboty. To na początek
Robimy w soboty to chcemy podpisywać listę u tyle. Czy to jakaś filozofia.? Rracujesz to podpisujesz i to nie w zachrystii tylko lista powinna leżeć na cieciówce.
Oj z listą na cieciówce to nie przejdzie bo pupile mieli by za dużo spóźnień i nieobecności a tak tu się ołówkiem napisze tam się wpisze pod koniec miesiąca i jest gites majonez.
O odezwała się ta co by nie tylko w soboty ale i w niedziele robiła. Dobrze kombinujesz - w robocie już jesteście godzinę przed rozpoczęciem zmiany. Gotować w domu nie musisz bo tu się najjecie do woli. Jak by wam pozwolili przyjeżdżać w niedzielę to i gary nie były by wam w domu potrzebne. A i wszystkie wiadomości z pierwszej ręki was nie ominą
Za taką harówkę 6 dni w tygodniu przy tak dużym uboju z tyloma nadgodzinami i godzinami nocnymi spodziewamy się pani kierownik prawdziwych wypłat przy tych cenach i inflacji
Karzą przyjść w sobotę i nie ma mowy o odebraniu sobie dnia w tygodniu. To podchodzi pod paragraf
A ja się pytam gdzie są nasze po zabierane premie za zwolnienia chorobowe? Dyrektor tłumaczy że nie zabieramy premi a kierowniczka zabiera. to gdzie są te pieniądze? Jak nielegalnie się stosuje takie praktyki to uczciwym było by oddanie tych pieniążków pokrzywdzonym pracownikom ze swoich pieniędzy.ci ludzie zostali po prostu (usunięte przez administratora)
Bardzo mnie interesuje jak przełożeni zamierzają zareagować na incydent do którego doszło w piątek w nocy na rozbiorze. Czy zostaną wyciągnięte jakieś konsekwencje? Czy nadal możemy czuć się bezpiecznie w miejscu pracy? Czy obcokrajowcy bezkarnie mogą pobić i rzucić się z nożem na kogo zechcą?
Przyjmują do pracy dzikusów za granicy bandziorów strach pracować przy takich ludziach biegają z nożami wszczynają bójki. Zakład rozłożył nad nimi parasol ochronny pracują po lepkach śmiech i żenada, A Polaka traktuje się jak śmiecia a to my pracownicy ciężką pracą zbudowaliśmy ten zakład
Jak to biegają z nożami?? To brzmi poważnie. Może warto gdzieś to zgłosić? Jeszcze coś się komus stanie i dopiero bedzie
Dokładnie. Polak jak wyjedziecie za granicę to zap...la i nie ma dla niego taryfy ulgowej a tu naprzyjmowali leni i na dodatek dzicz jakby dopiero to z drzewa zeszło. Ciekawe kto za to odpowie jak stanie się nieszczęście. Znając życie to poszkodowany, bo po co zaczepiał
Może mi ktoś powie na jakiej podstawie i za co naliczane są wynagrodzenia bo coś tu nie gra. Jedni robią po łepkach i mniej godzin ..... drudzy tyrają i jeszcze łapią nadgodzuny a kasa ta sama. Co jest grane ???? Powtórka z rozrywki.
Nie wiwsz co jest grane ???? Matki, Żony, Ciocie iTeściowe dbają o swoich..... Tak było i jest ale czy będzie to zobaczymy....
Bo to jest hamstwo w tym zakładzie człowiek pracuje po godzinach i niema 50tek ,setek.płaconych a tutaj wszyscy pracują w nadgodzinach bo przecież po 10 godzin dziennie 6 dni w tygodniu tu nikt prawa nie przestrzega
Nasze zarobki stanęły w miejscu naście lat ceny dojazdu do pracy 50procent wzrosły najpotrzebniejsze rzeczy do życia kosztują krocie.Czy żądzący myślą o nas czy patrzą by sobie napchać kieszenie a my od czarnej roboty za talerz zupy
Nie potrzeba podwyżek . Wystarczy nievz zapłacą uczciwie za naszą pracę. Co dziennie mamy 2 godz. nadliczbowe i 2 godz. nocne. Plus 150 % za soboty.
150%to ci zabierają jak nie przyjdziesz w sobotę a tak w ogóle skąd my wiemy że w ogóle nam coś płacą za soboty? wiadomo że zabierają z kopert jak nie przyjdziesz w sobotę
Zabronione jest rozmawiać między sobą ile sie zarobiło. Gromada ludzi już by miała w plecy gdyby nie rozmawiali między sobą ile kto wziął wypłaty. Potem nagle pieniadze sie znajdywały ale jak sie nie upomniałes nikt Ci nie zwrócił.
Powinniśmy dostawać paski jak w innych zakładach. Ludzie tam wiedzą ile mają potrąceń na zus na podatki, chorobowe . Ile za soboty czy za szkodliwe, za urlop itp. Ale co tu się (usunięte przez administratora) jak tu są osoby których to pierwszy zakład pracy. Przyszli/ły od krów albo od porobkowania i liżą żeby stołka z pod (usunięte przez administratora)nie zabrali.
Ci którzy naliczają wypłaty to albo nie chodzili na lekcję matematyki lub są po szkole specjalnej. Ta sama premia więcej godzin przepracowanych a wypłata mniejsza czyżby znów niektórzy pracują na czyjeś konto? Niema już tego pseldo brygadzisty i dalej Siupy
Wszystko drozeje a wypłata stoi w miejscu i jeszcze nas skubią jak mogą. Paliwo drogie a do pracy trzeba dojechać. Ja i wiele innych osób w tą i spowrotem robimy po 100km.a nawet i duuużo wiencej
Jednak Panowie Prezesowie boją się spotkać z załogą ??? Myślą że wszystko przycichnie ? Raczej się oszukają !
Tak a numer noża gratis dają :) Widać jak jest, jedni ich nie dostają bo im się nie należą a inni nawet mają tyle by do domu zabrać
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Zakład Drobiarski w Stasinie Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Zakład Drobiarski w Stasinie Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 189.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Zakład Drobiarski w Stasinie Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 174, z czego 16 to opinie pozytywne, 32 to opinie negatywne, a 126 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!