Czy często w firmie Wasbruk Sp. z o.o. zdarza się rekrutacja wewnętrzna?
W firmie wasbruk zdarzają się często rekrutację bo tak wspaniała firma jak wasbruk to ludzie tam walą się oknami i drzwiami .jak tam dostaniesz się do pracy to masz wszystko premie Socjal na najwyższym poziomie wczasy pod gruszą normalnie firma na medal
W jaki sposób rozwiązany jest problem nadgodzin w firmie Wasbruk Sp. z o.o.? Są one dodatkowo płatne czy jest możliwość odbioru godzin?
Odebranie w formie niepłatnej oznacza dodatkowe wolne w ustalonym z pracodawcą terminie? Napisz jaki jest grafik pracy i czy jest układany biorąc pod uwagę sugestie pracowników, którzy prace łączą z innymi obowiązkami na przykład z nauką.
To znaczy wszystko zależy ekipy w której się znajdziesz. Wiesz, w tej firmie nie ma znaczenia czy robisz w tygodniu czy w weekend. Płaca taka sama. Więc znając życie mogą patrzeć na taką osobę mniej przychylnie.
W firmie nic się nie zmienia. Właściciel bierze w leasing nową furę a stacje wyglądają coraz gorzej. Na śląsku zdarzył się wypadek na stacji. Pan emeryt nie zgłosił upadku z drabiny w pracy mimo zdarzenia. Znowu panu S. uchodzą na sucho uchybienia. Po wypadku pracownicy jeżdżą z jednej stacji na drugą aby uzupełnić braki. A przed świętami pan S. jeździ i namawia pracowników do podpisania zrzeczenia się podwyżek (tu dokładniejszych informacji brak) więc jak tylko się dowiem coś więcej to napiszę.Jak się domyślacie braki kadrowe są na tej stacji na której zdarzył się wypadek. Pan S. wystawił ogłoszenie za minimalną krajową. Mam nadzieje że żaden fra..er się nie znajdzie. Wszystkim pracowniom życzę wesołych świat i godnych wynagrodzeń w tym po....ranym kraju.
Macie jakieś informacje o firmie Wasbruk? Oferują stabilne warunki zatrudnienia? Będę wdzięczny za komentarze.
W jaki sposób rzekomo pracownicy są robieni w jak to nazwałeś "balona" w sprawie związanej z urlopami? Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź pod tym kątem, dlatego, proszę o wyjaśnienie.
Jeżeli weźmiesz wypłatę na konto to dostaniesz minimalną krajową. Jeżeli wypłatę dostaniesz do ręki to będziesz dostał z godziny np 9 zł + premia za nie bycie na zwolnieniu. Z tego co pamiętam na to 9zl sklada sie 65 zł za dobę na osobę + sprzedaż 0,025 gr od litra (łączna liczba litrow od dnia do dnia z miesiaca) na stacji. Urlop bierzesz po do gadaniu z ekipa i kierownikiem ale bezpłatny. Nie robisz nie masz liczonych godzin. Później dostajesz pisemko że w tym terminie masz urlop i z łaski dostaniesz może 800 może 1300. W między czasie możesz normalnie robić godziny na stacji. Tak to jest robienie w balona. Tu prawa pracy są ustalane jak w batustanie.
W tym = chodziło o jakiś termin wskazany przez biuro. Najczęściej cały urlop za jednym zamachem.
Mocne określenia skierowałaś w stronę pracodawcy. Czy jesteś w stanie podać przykłady, które potwierdzą Twój wpis oraz to, że tego typu sytuacje mają tam miejsce?
Brawo tak trzymać najtańsze a zarazem dobre paliwa ! obsługa ujdzie najgorzej na niektórych stacjach w nocy gdzie pracują taksówkarze oni się lenią z obsługą bo muszą się wyspać.
gdyby zarobili na utrzymanie pracując na tych stacjach to by nie musieli dorabiać na taryfach ,!! ( anonim ) nie wiem czym się poruszasz ja mam zbiornik gazu 40 lit. co średnio wystarcza na 400 -450 km. plus zbiornik na bp. 60 lit to jakiś 800 km można podróżować całą noc . zaplanuj podróż zatankuj odpowiednią ilość paliwa a nie wlejesz z 10 cz 20 złoty i chcesz na tym jechać całą noc .
Staja BARCIN!!! Obsługa masakra , w nocy nie da rady kupić paliwa bo ten stary pan z obsługi drzemie pijany na zapleczu i nawet jak się obudzi to nie raczy otwierać drzwi i włączyć systemu.. paranoja a na drzwiach napisane 24h...
Robert spokojnie po co się denerwujesz :). Jaka płaca taka praca. Pan S. jeszcze nie nauczył się dbać o pracowników. I oni też nie będą dbać o jego biznes. Ludzie często gęsto dojeżdżają po X kilometrów do pracy bo lokalni za te pieniądze nie przyjdą do pracy. Żeby się to opłacało to przyjeżdża się na 24 H pracy. Więc trochę w nocy trzeba się zdrzemnąć. Ot cała prawda ;).
No może Czesio tak być Ale ten stary (usunięte przez administratora) co tam w barcinie pracuje to już przegima po całości on w nocy ma cały czas zamknięte to po co pisze na szybach że czynne 24 H człowiek podjeżdża tam się zatankować A on nie raczy nawet otworzyć tak nie może być dość że ma problem z otworzeniem to jeszcze wyzywa klijenta od różnych ta stacja w barcinie schodzi na psy już calkowicie przez takiego degenerata
Dokładnie, w nocy się śpi na stacjach ???? Dokładnie, w tej firmie nie liczy się człowiek i jego prawa, tam liczy się sprzedaż.
W czasach korzystnej dla kandydatów sytuacji na rynku pracy, atmosfera w miejscu zatrudnienia odgrywa coraz większą rolę. Czy tak samo jest w wasbruk? Podzielcie się swoimi wrażeniami, wyrażając swoją opinię na ten temat!
Prawda o Wasbruk jest taka: stawka 5zl/h nie masz urlopów, nie masz płacone, za niedzielę i święta, nie masz nic. Zmuszają cię do podpisywania nie prawdy żeby mieli na podkładkę, tzn ze byłeś niby na urlopie itd. Wszystko to jeden wielki wałek. Praca 24/48 czyli 240h miesięcznie za 1200zl, do tego ryczałt o 20zl większy co tok. Prawo pracy tam nie działa. Ale pan Sochon niebawem odpowie za wszystko.
Warunki zatrudnienia, które opisałeś są niezgodne z prawem. Czy bazujesz na swoim przykładzie, czy na poszlakach? Chcę żebyś miał świadomość tego, że na tym forum powinny znajdować się wyłącznie wartościowe i zgodne z prawdą opinie o Wasbruk jako pracodawcy.
Ja potwierdzam. Też tyle pracowałem. Teraz jest trochę mniej godzin ale powiedzmy 180-200 to norma. A było 240.
Święta prawda tak jest w Wasbruk ja też pracuje i wiem jak jest w tej firmie jeden wielki tylko wałek
ponieważ pośrednicy zarabiają krocie a my zbieramy ochłapy , ponieważ A .S sprzedaje im po kosztach a czasem dokłada . Niszczy własną firmę , zanim pan zejdzie z ceny proszę się najpierw zorientować czy dany produkt spadł na rynku detalicznym . Panie Arku pan nie posiada odbiorców hutowych a pan liczy odbiór 220 kg. gazu już jako churt .
zbliża się koniec roku może najwysza pora odebrać kasę od dłużników - np. pph -robert i jemu podobnych . W NOWYM ROKU NA KRESKĘ JUŻ NIE DAWAĆ .
Robole pana Arkadiusza S co tam u was slychac jak tam co wam Pan S oferuje za to żeby nie brać wypłaty na konto tylko do kieszeni.Co santarzuje was jak on to potrafi
Ja wywalczylem więcej za urlop za zeszły rok niż daje normalnie właśnie dla tego że chciałem na konto. Ale ludzie u niego pracujący to niestety ale się nie szanują. On się tego obawia bo wie że jak ludzie wezmą to będzie musiał jeszcze zatrudnić 2 księgowe żeby ogarniały temat. A to są koszty. A pro po w Ku... nie potrafi zrobić porzadku z Panią M. co wyprawia dantenskie sceny i uprawia mobbing wobec podwładnych męża. Zachowuje się jak kierownik stacji a nim nie jest. A Pan S. toleruje aby na jego stacji klienci i pracownicy byli obrażani . To się w pałę nie mieści.
DLACZEGO DAJECIE SIĘ POMIATAĆ PRZEZ NIBY KIEROWNIKA, KTÓRA STOSUJE MOBBING, NA TO SĄ PARAGRAFY W KODEKSIE KARNYM .
Ja się nie daje bo na szczęście nie pracuje na tej stacji. Ale masz rację od tego są paragrafy tylko musi trafić na osobę która nie odpuści tematu. Natomiast pewnie gdybym sam się spotkał z takim traktowaniem tolerował bym do czasu stracenia cierpliwości a później dostała by w pysk. Pomimo tego, że kobiet się nie bije.
Bardzo dobrze i prawdziwie! Na umowie 4zl /h!!! Piątek, Świątek, czy niedziela nie masz 50tek,100tek,placonych ustawowo za za dni świąteczne itd! Prawo pracy tam nie obowiązuje! Prawo pracy tam jest ustalane przez samego prezesa, ileż to razy człowiek musiał podpisywać w papierach nie prawdę! Bo Sochon musiał mieć na podkładkę, w razie kontroli. Pamiętacie film Dzień Kobiet o pracy w MOTYLKU? (BIEDRONCE) Na wasbruku jest identycznie...
Oczywiście że bazuje na swoich doświadczeniach, w których nie ma sciemy. Poza tym, inni tutaj też piszą o tym samym,i potwierdzają moje słowa.
Jesteście przekonani, że nic pozytywnego nie można powiedzieć o firmie?
Siema wszystkim! Jestem pracownikiem pewnej stacji pana S z tym co jest opisane to święta prawda szuka ludzi którzy w sądzie świadczą nie prawde. Narzucaja więcej obowiązków z Carr... a kasy większej nie widać fakt godz jest troche mniej ale co z tego jak pracuje się z debilną ekipą z która nie idzie się dogadać a kiedyś szło lecz sie zjeba..jak Pan S zaproponował podwyżke indywidualnie i czy ktoś ją przyjął nie wiadomo. jest jedno wyjście na Pana S żeby staneły wszystkie stacje ze sprzedażą lecz to nie wyjdzie bo większośc pracowików to rolnicy a do tego ma tych swoich przydupasów i kierowników.
@Gal anonim, Twoim zdaniem współpraca Wasbruk z firmą, o której napisałeś wcześniej spowodowała pogorszenie jej kondycji? Może te problemy są tylko chwilowe? Jak ta sytuacja wygląda w tym momencie? Mógłbyś przedstawić co aktualnie dzieje się w tym miejscu pracy?
Co dzieje się w miejscu pracy ? A no nic ciekawego oprócz tego że Pan S. przypomina sobie o starych dłużnikach, wymyśla nowe bzdury. Zarobek miał ze stacji na której pracuje nie najgorszy i ma nadal bo się staramy, a właściwie kto się stara to się stara. Część pracowników coś robi, część udaje że coś robi. Ogólnie pracuje się trochę mniej godzin. Nie mniej jednak nadal przepisy u Pana S. jako pracodawcy są łamane nagminnie i nieprzerwanie. Również kierownicy dokładają się do tej sytuacji. Atmosfera na danej stacji zależy głównie od ekipy która w danym miejscu pracuje. W moim można powiedzieć że większych zgrzytów nie ma. Nie mniej jednak obowiązki te związane z komputerami i pewną obsługą systemów związanych z Carr umieją dokładnie 2 osoby i kierownik na 8 osobową załogę. Szkoleń żadnych nie ma gdyż Pan S. wychodzi z założenia że chyba wszyscy wszystko umieją albo pracownik wdrożony przekaże wiedzę innej osobie. Żadnych dodatkowych profitów socjalnych NIE MA. Nie można nawet liczyć na normalne wynagrodzenie za urlop. Głupie tłumaczenie Pana S. że inna stacja nie zarabia na siebie i my musimy zarobić na inną jest kpiną. Skoro Pan S. posiada firmę do tego nie małą powinien się znać na biznesie w którym funkcjonuje. Wychodzi na to że się nie zna gdyż stawia byle gdzie stacje benzynowe byle tylko uciec przed podatkiem,a później biadoli że on na paliwie nie zarabia bo stacja jest mała, w miejscu mało atrakcyjnym. Domagając się od Pana S. normalnego wynagrodzenia za urlop usłyszałem wykręt właśnie na temat mniejszej stacji bez sklepu oraz że mamy "UMOWĘ". Tak ! co ta umowa oznacza nie dowiedziałem się po dziś dzień. Co do spraw tych niewygodnych w firmie wygląda to tak ja pytam kierownika, kierownik: spytaj Pana S.? Pytam pana S jeżeli jest taka możliwość. Pan S: załatwiaj sprawę z kierownikiem. Przy takiej powadze sprawy moje irytacja sięga zenitu. Niestety polskie prawo jest nazbyt pobłażliwe dla takich pracodawców, ale winą można obarczyć po części pracowników którzy poszli do sądu pracy i zamiast doprowadzić sprawę do końca godzili się na ugody które umożliwiają ru...anie innych pracowników. Gdyż uniknął on wpisu który później przy każdej sprawie stawiał by go w mniej korzystnym świetle. Słyszałem również o przypadkach spraw na drodze cywilnej w której Pan S. przepłacał prawników osoby pozywającej byle tylko nie dać wygrać osobie poszkodowanej. Także jeszcze osobiście staram się dawać radę, ale ile jeszcze wytrzymam nie wiem. Wiem że inni mają może gorzej ale brak wyznaczonych konkretnych standardów pracy, płacy, miejsca pracy sprawia że coraz bardziej tej roboty za te pieniądze mam dość. Może kiedyś jeszcze coś dopiszę jak będę jeszcze TU pracował. Pozdrawiam.
(usunięte przez administratora)
Gorsze chwile nadeszły. A za moment Pan S nie będzie miał pracowników ponieważ zatrzymał się mentalnie w latach 2000. Kasy coraz mniej bo zachciało się współpracy z Carr. Jak pociągnie jeszcze rok to będzie maks. A później będzie mógł zamknąć swoje grajdoly. Na jednej ze stacji tej większej do końca miesiąca pracuje 5 osób i kierownik. A od nowego 3 osoby i kierownik. Zabawa w papierki się kończy. Więc za te pieniądze które oferuje Pan S i przy tym rynku pracy to może już zamykać stacje nawet te paliwowe. Niestety nieprzemyślane decyzje teraz będą wychodzić boczkiem.
patrząc na Wasze opinie śmiech mnie bierze, dlaczego? nikt na siłĘ do pracy na stacje Wasbruk nie zatrudnia, każdy z własnej woli przychodzi i umawia warunki pracy. TYM CO SIĘ STAŁA KRZYWDA NIE MÓWIĄ POWODÓW ZWOLNIENIA TYLKO WIELCE PŁACZĄ JACY TO NIESZCZĘŚLIWCY I STĄD TEN MÓJ ŚMIECH. kasik , kalinka i szereg innych to osoba ta sama, nie zastanawia się nad tym dlaczego ją zwolniono, przez grzeczność tylko nie wrzucę jednego z 80 filmików bo uważam , ze nie jestem z tej kategorii co autorka wpisów. KASIU, KASIEŃKO I KALINKO I KLAUDIO NIE PŁACZCIE A WEŹCIE SIĘ SUMIENNIE DO PRACY, WTEDY CIOCIA WAS WYNAGRODZI. POZDRAWIAM
Znam tą historię pani Asiu. Dobra ciocia i jej mąż emeryt mieli samowolke i robili co chcieli bo mieli znajomości, wie pani o kim mowie ? Było fajnie w tej firmie bo można było robić takie same wałki jak pan S ???? wystarczyło się dogadać z pewnymi ludźmi i z przekrętów można było uciagnac drugą wypłatę ????
Witam w tej firmie pracowalem 7 miesiecy (tyle wytrzymałem) za tyle godzin co pracowalem nie mialełem nawet najniższej a z paska który podpisywałem wychodziło 2200 brutto a tak na marginesie z tego co mi wiadomo umowy smieciowe mialy zniknąć a u pana S na umowie cały czas 4 zł czy to tak może być jak chciałem pieniądze na konto to nie było o tym mowy a dlaczego bo by wyszły na jaw chachmęctwa.Praca nie jest cieżka ale klienci daja nie raz popalic traktuja obsługe jak śmieci jak ludzi gorszego sortu i czasami sa strasznie nie wyrozumiali i wyżywaja sie bo maja zły dzień a Ty musisz sie uśmiechać bo jak nie to lecą ze skargą do kierownika taka praca to na chwile z braku laku zero prespektyw zero rozwoju z takim podejsiem szefa do pracownikow to kariery tam nie zrobisz.
Wasbruk to jest jawne oszustwo właściciel tej firmy dorabia się na krzywdzie pracowników żeby w dzisiejszych czasach na umowie było 4zł? Czy ktoś ma mniej na umowie niż proponuje wasbruk? I za 200 godzin najniższa krajowa a gdzie pieniadze za nadgodziny,nocki,świeta i urlop!? W kieszeni pana A.S:-) jakby był w porządku wobec pracowników to by się nie zwalniali i nie miał by pan tylu problemów niech pan pomysli o tym. Ja już na szczęście tam nie pracuje pozdrawiam tych którzy się męczą jeszcze w tej firmie.
No to 1:0 dla PIP.Państwowa inspekcja pracy zainteresowała się wkoncu ta firma. Troszkę to trwało ale warte było a to jeszcze nie koniec nieprawidłowości. Jeśli więcej by nas było ta firma z torbami by poszła..... warto uwierzcie mi .... wystarczy napisać o tym ze oszukują do PIP odrazu się tym zajmują troszkę to trwa ale mi już jeden przelew przyszedł ... Ludzie jeśli czujecie się oszukani warto się odezwać i walczyć o swoje.
Jak by nas było więcej każdy by odzyskał swoje pieniądze ale nikt nie chce walczyć..... ludzie jak macie non stop narzekać zabierzcie cie i walczcie.... Ja wygrałem piersią rundę i piesze pieniądze wpłynęły na moje konto a to dopiero czubek góry lodowej.... każdemu kto został oszukany przez ta firmę rasę walczyć powiem tak Opłaca się walczyć o swoje ciężko zarobione pieniądze.....
To może opisz coś więcej na jakim polu udało się coś wywalczyć oczywiście jeśli chcesz i możesz. Może mod tego nie usunie. Z góry dziękuje :) i pozdrawiam.
Tik tok tik tok. Czas ucieka a Pan S. już drapie się w głowę gdyż domyślną wypłatą od 2018 roku jest przelew. NIE BĘDZIE kantowania na urlopie. Ani na chorobowym. I jak nie zapłaci za te nadgodziny uczciwego minimum to niech szuka pracowników bo ja nadgodzin za 7 zł robić nie będę. Oj dawno czekałem tego dnia. W tym momencie radzę walczyć innym bo zaczyna się dobry okres. Dosyć dorabiania się kosztem pracowników.
A ja powiem krotko i na temat.....mnie jest bardzo dobrze i mówcie co chcecie. Komu źle to można zmienić prace i nie użalać się. Zycie jest jedno i nie warto być maruderem . Patrz swojego i będzie dobrze.
Macie nasra... po co takie rzeczy na forum komentujecie bur..aki i jeszcze nick Też pracownik
A czy ja napisałem że jestem pracownikiem firmy W. ? A może już nie pracuje. Fakt jest jeden i niezaprzeczalny że tak jak jest nie powinno być. Ale może nie długo coś się tym pracownikom na stacjach na W poprawi. Tylko muszą walczyć.
Każdy pisze co chce a ja powiem tak Ta firma ma za nic przepisy prawa pracy, potrafi umiejętnie nimi manipulować poprzez zastraszenie pracownika jak i wykorzystanie jego nie wiedzy i położenia finansowego. Osobiście odradzam prace na tej stacji.
i jednak cisza od Pana S nie będzie nic na święta w tym roku panie S życzę panu Smacznego w te święta kiedyś pan źle skończy tym że pan jest taki Chytry na pieniądze sam Pana tylko się liczy kasa ale kasa to nie wszystko jest najważniejsze jest zdrowie kasę zawsze można zdobyć a jak zdrowia nie ma się to czeka takiego człowieka niech pan się zastanowi nad tym czy warto liczyć każdy grosz
pracownicy stacji wasbruk dostaliscie coś na święta w tym roku od Pana Arkadiusza S
się jutro okaże jak pan i władca przekaże swoim kierownikom czy mają dać jałmużnę na święta a później zaje..e im to z wypłaty za grudzień.
jak narazie cisza od Pana sochonia jednak w tym roku będzie (usunięte przez administratora) bolszy na święta a jak da po świętach to niech sobie weź nie na ruskiego szampana na sylwestra bo on jest najbiedniejszym człowiekiem w Polsce sklepie biedę całe życie SKNERUS
@DOBRA CIOCIA jeśli nie zgadzasz się z negatywnymi opiniami na wątku, to może warto przedstawić to jak Ty oceniasz wasbruk jako pracodawcę. Będzie to o wiele cenniejsze i bardziej pomocne dla osób szukających tu opinii niż ocenianie pracy innych pracowników.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Wasbruk Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Wasbruk Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 7.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Wasbruk Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 1 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!