Opinie o Jan-Dar Sp. Z o.o.
Czy ktoś może opisać, jak aktualnie prezentuje się przedsiębiorstwo na tle innych - zarówno w tym obszarze jak i lokalizacji? To bardzo cenna pomoc dla osób mieszkających w Szubin.
Ja się nie zgadzam z opiniami na temat Pani menadżer. Jestem pracownikiem tej firmy od ponad 2 lat i jeszcze nigdy taka sytuacja jaka jest opisana nie miała miejsca. Trzeba wywiazywac się ze swoich obowiązków to nikt się nie będzie czepiał. Wspomniana Pani jest od tego aby tego dopilnować. W końcu to ona odpowiada za to przed szefem i wykonuje jego polecenia. Szef wymaga od niej a ona od pracownika. To chyba proste. Moja współpraca z ta pania układa się bardzo dobrze i nie mogę powiedzieć na nią złego słowa.
Witam, pracuje w tej firmie od kilku miesięcy i mam nadzieję że nadal będzie mi dane tam być. Na rozmowie kwalifikacyjnej usłyszałam warunki na które się zgodziłam i przy wypłacie otrzymałam to ile powinnam dostać!! Nie ma jakiegoś owijania i przekrętów jak tutaj niektórzy wypisują, ponadto podstawa brutto to nie jest najniższa krajowa jak w większości firm+ do tego mogą być premie przy uzyskaniu% sprzedaży- raz jest, raz go nie ma i tyle, trzeba się w tym już pogodzić. Dziewczyny z którymi współpracuje są bardzo miłe, życzliwe i uczynne. Każda z nas chce pracować i nikt nie wymyśla problemów wziętych z sufitu. Pani menager jest i jeśli chce coś ulepszyć to o tym normalnie mówi, taka jest jej rola. Nikt nigdy na nikogo nie krzyczał ;) więc szkoda robić afery tam gdzie nie ma problemu. Pozdrawiam wszystkich życzliwych inaczej którzy piszą takie głupoty...
Pani Menago sama napisała odp.Słitaśnie i tak młodzieńczo,już polecam pracę w tych PUNKCIKACH...
Osoba która pisze takie bzdury pewnie jest szlachetną pracownicą netto albo urażona księżniczka której ktoś zwrócił uwagę że nie potrafi pracować... Żaaaaal dla takich ludzi........
Osoba która pisze takie bzdury pewnie jest szlachetną pracownicą netto albo urażona księżniczka której ktoś zwrócił uwagę że coś źle wykonuje . Żaaaaal dla takich ludzi.....
Chyba Pan Grochola nadal nic z tym nie zrobił.... Wczoraj znowu ją widzieliśmy i jej zachowanie jak zawsze negatywne.... Brak słów.. skończy się, że ludzie ja na taczce wywiozą na tą jej posiadłość...... Znowu Padł standardowy tekst, czemu tak mało kanapek... Te co leżą i nikt ich nie kupuje mają szynkę tak zeschła, że aż obrzydza...Chyba szefuńcio lubi jak się jego pieniądze wywala do śmieci,dzięki tej menadżer... Hahaha
(usunięte przez administratora)
a ja widziałem w tym samym sklepie jak manager batem zaganiał do roboty sprzedawców!!!! ludzie trochę obiektywizmu jak ktoś nie chce pracować tylko odpracować 8 godzin to nigdzie nie zagrzeje miejsca.
Pięknie to Pani napisała. Mam nadzieję, że wreszcie ktoś się zajmie tą sprawą... Chociaż nie wiadomo jaki układ z szefem ma Pani menadżer.....
No tak.. Towar przyjmują krasnoludki a smerfy układają na półki i obsługują klientów. A panie 8 godz stoją i robią dobre wrażenie. Śmieszny jest pan pisząc takie rzeczy. W żadnym sklepie nie da rady nie pracować. A jak się trafia na klientów z takim podejściem jak pana to naprawdę można się załamać. Ten kto zna pracę w sklepie od podszewki nie wypisuje takich bzdur o braku chęci do pracy. To nie tylko ciężka fizyczna praca ale też odporność psychiczną trzeba mieć dużą. Klienci są różni. I normalni i tacy co są wiecznie niezadowoleni oraz tacy którzy za wszelką cenę chcą pokazać swoją wyższość... Jestem klientem więc wymagam, to chyba pana podejście do sprawy. Bo ta pani za ladą jest robotem ze stali i nigdy nie może mieć gorszego dnia.
No tak z takim podejściem do ludzi to mobbing jest i będzie. A przemoc psychiczna to przecież nic. Gratuluję panu człowieczeństwa. Pewnie przełożonemu wszystko wolno. Ciekawe skąd ta opinia o obijaniu się w pracy w sklepie. Pewnie można się obijać o półki gdy się dźwiga cieżkie skrzynie z towarem aż w głowie się kręci. Przykre jest pana podejście. Życzę wściekłego szefa.
Danusia @ .....Pracuje w tej firmie , i owszem pracy jest sporo ....ale hmmm....cięzkie skrzynie??? Ktore niby skrzynie są az tak ciezkie? Skrzynka w ktorej jest max 9 chlebów to nie jest ciężar...
Szybko i sprawnie. Telefon,rozmowa...jeśli cos by nie pasowało,to manager nie zapytał kiedy moge zacząć prace. Zaczęłam nastepnego dnia. Pracuje do dziś.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Niestety niektórzy nie potrafią nic innego poza narzekaniem. Idealnych firm nie ma.
Narzekaniem? To życzę trafić do tej firmy i być na miejscu jeden z tych dziewczyn po której jadą jak po dzikiej świni.
Takim wpisem solidaryzuje się pan z ludźmi którzy nie mają szacunku do nikogo. Mobbing to nie narzekanie. Skoro postronny klient jest świadkiem wyzwisk i krzyków to co się dzieje na zapleczu gdy nikt nie widzi?? Dziwi mnie fakt że taka firma dalej zatrudnia taką osobę, która psuje reputację i dobre imię właściciela. A takie fakty szybko się roznoszą. Chyba że to forma reklamy?? Anty reklamy.
Miałam 'przyjemność' być na rozmowie w sprawie pracy jako ekspedientka w firmowym sklepie Grochola w Netto w Toruniu. Pani menadżer pięknie śpiewała w moją stronę na rozmowie, po czym jak wyszłam usłyszałam jak wyzywa i poniża swoją pracownice. Dziewczyna ledwo powstrzymywała łzy. Jak można być tak wyrafinowanym i złym czlowiekiem. Oczywiście odmówiłam współpracy i nikomu nie polecam być na miejscu tej ekspedientki. Trzy razy nie dla współpracy z tą panią.... (, Która podczas rozmowy oświeciła się do mnie tyłkiem i schylając się widziałam jej cały tylek, łącznie ze stringami na wierzchu ) zero szacunku
Hahaha idealnie opisane. Psycholog w biznesie. Chyba szpec od mobbingu. Życzę tej Pani żeby wreszcie spadła z tego stołka i trafiła jako sprzątaczka klatek schodowych, a na jej miejsce żeby dostała się osoba kompetentna i ludzka przede wszystkim. Żeby pracownik dobrze pracowal, nie może być nękany. Kiedy wreszcie Pan Grochola do tego dojdzie !!! Chyba jak mu interes się zwinie doszczętnie
Przestrzegam wszystkich. W Toruniu na Dąbrowskiego wczoraj dostałem stare bułki, które były twarde jak kamien. To jest ściema, że są tam ciepłe i świeże bułki. O godzinie 18 już ekspedientki zdejmują towar i wchodząc na netto widziałem jeszcze chleb na półce wychodząc ze sklepu ekspedientka powiedziała, że nie sprzeda mi już bo odpisała do zwrotu..To sklep jest do 20tej ? Czy do 18tej ?
Odradzam Wszystkim pracę w tym 'sklepie'. Beznadzieja. Pani menadżer jest przykładem mobbingu. Wyzywa i znęca się psychicznie nad swoimi pracownicami. Sprawa Pani (usunięte przez administratora) Jest zgłoszona do Państwowej Inspekcji Pracy. Właściciel firmy niedługo straci całkiem pozycję na rynku, ponieważ klienci sami się naśmiewają z tego, że co chwilę jest zmiana pracowników. Wiele byłych pracowników mówi głośno o tym co tutaj się dzieje i nie zostaje to bez echa. Pozdrawiam i do zobaczenia w sądzie.
Mieszkaniec Mroczy. Firma Grochola bardzo ładnie się prezentuje na zewnątrz ale w Mroczy nie można wejść do sklepu ponieważ drzwi nie można otworzyć tylko z nogi. Po drugie współczuję tym panią które tam pracują ja bym już poszedł już dawno w długą ponieważ kierownik ich nic nie potrafi załatwić nawet woreczkow do chleba brak. Więc trzeba brać swoje z domu bo Grochola oszczędza.Panie prezesie wstydu Pan oszczedz. !!!!!
@Były piszesz, że obecnie w firmie nie ma wielu ludzi do pracy. Obecnie wiele firm staje przed takim właśnie problemem. Czy w związku z tym powiedziałbyś, że o wiele łatwiej dostać się do pracy w Jan-Dar Sp. Z o.o? Wspominasz też, że pomimo pracy dłużej niż 8h, nie możecie liczyć na nadgodziny. Co konkretnie masz na myśli?
A kto ma nadgodziny ? Pracowałem kilka lat i nigdy nie otrzymałem nadgodzin więc po co takie bRednie piszecie tu ze sa nadgodziny a drugie to która zmiana pracuje 8h ?
@PB próbowałaś skontaktować się również bezpośrednio z firmą? Kontakt znajdziesz pod tym linkiem: https://www.gowork.pl/jan-dar-sp.-z-o.o.,436941/kontakt lub z zakładce kontakt. Myślę, że w tym zakresie, najpełniejszą odpowiedź uzyskasz od osoby, która zajmuje się rekrutacją do Jan-Dar.
Nie stety z firmą się nie kontaktowałam, wysłałam maila z CV ale nie uzyskałam odpowiedzi czy w Pile jest zapotrzebowanie.
Witam chciałam tylko zapytać czy na tą chwilę jest wolny etat w sklepie firmowym w Pile? Mam doświadczenie w sklepie piekarniczo cukierniczym. Pozdrawiam
@Była Widzę, że głównie masz zastrzeżenia jeśli chodzi o jasną komunikację. Czy często zdarzały się takie sytuacje, że nie wiedziałaś na ile godzin przychodzisz do pracy? Warto pamiętać, że te kwestie są definiowane przez Kodeks Pracy i pracodawca w niektórych przypadkach ma prawo do zlecania pracownikom pracy w nadgodzinach. Rozumiem, że nie jesteś już jednak pracownikiem firmy. Czy ktoś z osób, które obecnie w Jan-Dar pracują może odnieść się do opinii @Była? Jak teraz wygląda system pracy w firmie?
A jak tam ma wyglądać praca ludzie idą do domu jak swoje zrobią czyli nikt nie pracuje 8h bo jest dużo pracy mało ludzi a nadgodziny to pewnie dostaje technolog i kierownik jedna wielka żenada bo oferują pracę 5dni 8h a w rzeczywistości wychodzi 6dni i czas nieokreślony
Witam.nie polecam tej piekarni nikomu.wyroby smaczne ale praca na produkcji to skandal.wiadomo praca ciężka ale juz NIE chodzi o to tylko o te godziny spędzone na stanowisku pracy.idac do pracy nie wiedzialam o której wrócę do domu.nieraz po16godzin sie pracowało.a co do kwesti finansowej to porażka przy tylu godzinach pracy.
Jestem mężem waszej byłej pracownicy. Przychodziła z płaczem do domu ,bo nie wytrzymała presji. Przynosiła pracę w papierach do domu bo nie było czasu na to w pracy. Raz udało się zdobyć premię ponieważ plan był z kosmosu. Nie mogłem patrzeć jak daje z siebie tyle a i tak zawsze cała wina na pracownice. Dziewczyny blyskawicznie uciekały. Pewnego dnia po prostu żony nie wypuścilem do pracy. Znalazła pracę u konkurencji gdzie została doceniona i czuje się spełniona.
Dzień Dobry. Panie Mariuszu Jesteśmy firmą, która przede wszystkim stawia na dbałość o relacje z Pracownikami wszystkich szczebli. Staramy się, aby atmosfera była przede wszystkim Rodzinna, a wyniki są niezwykle ważne, jednakże są wypadkową właśnie doskonałej atmosfery. Z żalem stwierdzamy, że nie otrzymaliśmy wcześniej takiego sygnału, ponieważ podjęlibyśmy kroki, aby wesprzeć Pańską Małżonkę. Często trudno nam odnieść się do konkretnej sytuacji, z uwagi na fakt, iż Nick nie musi być zgodny z prawdą, jednakże ubolewamy nad każdą stratą członka naszego Zespołu. Życzymy powodzenia dla Pana i Małżonki Zespół Grochola
Witam może mi ktoś napisać na ile mogę liczyć na stanowisku kierownik . Ponieważ mam rozmowę i zawsze pada to pytanie a nie chciałabym powiedzieć ani za dużo ani za mało . Dziękuje z góry
Bylem klientem sieci sklepow Netto w Toruniu to co wyprawialo sie na stanowisku piekarni Grochola to jakies nieporozumienie...managerka lub kierownik tak mysle po tym jak odzywala sie do pracownikow to jakas bezczelna kobieta wrzeszczaca na caly sklep!! teraz zaluje ze tego nie nagralem ale nastepnym razem nie zawacham sie...
@Pracownikjeśli masz uwagi co do pracy konkretnego pracownika firmy, to takie informacje warto przesłać wewnętrznie i bezpośrednio do firmy. Chętnie dowiemy się więcej o tym jak wygląda praca w firmie oraz jak oceniacie firmę jako pracodawcę, jednak nie jest to najlepsze miejsce na skupianie się na poszczególnych jej pracownikach.
Traktowanie pracownika tragiczne! "Manager regionu" to nieprofesjonalna baba wydzierająca się i obrażająca pracowników.! Sama nie robi nic całe dnie potrafi przesiadywać w biurze nie spojrząc nawet na sklep! Wymyśla chore "kary" dla pracowników. Wysokie plany na miesiąc, brak premii. A tylko wymagania - wiecej i wiecej. Firma podwyższa co kroć ceny, a potem się dziwią wszyscy, że spada sprzedaż. Lecz to przecież pracowników wina, nikogo więcej. Zero decenienia dla personelu tylko gonitwa "więcej i więcej" !! Nie polecam. A Prezesowi zarządu radzę popilnować Pani "Manager" , która tylko "siedzi" w telefonie i urządza sobie zakupy w czasie pracy. Zainteresowania stoiskiem nie ma wcale. - Przepraszam, jak jest okazja aby pokrzyczeć to wtedy jest zainteresowanie. Nie będę wspominać o telefonach w dniu wolnym od wyżej wymienionej osoby. Telefony z krzykiem i pretensjami.!!! Firma prosperuje dobrze lecz są tam ludzie i mam na względzie głownie Panią K. na nie właściwym miejscu.
Witam, podjęłabym pracę w waszej firmie jako pracę dodatkową , ponieważ pracuję już na zasadzie umowy o pracę i chciałabym sobie dorobić. Czy istnieje taka szansa?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jan-Dar Sp. Z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Jan-Dar Sp. Z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jan-Dar Sp. Z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 26, z czego 3 to opinie pozytywne, 21 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Jan-Dar Sp. Z o.o.?
Kandydaci do pracy w Jan-Dar Sp. Z o.o. napisali 6 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.