Opinie o "Smay" sp. z o.o.
Jak oceniacie obietnice składane przez zarząd odnośnie przeprowadzki do nowej siedziby. Trochę to daleko, a benefity słabe. Niby fajnie ale najlepiej jakby nic nie brać. Pachnie korporacja ale daleko do niej. Prezes jak zwykle obiecuję ale co za tym będzie. To tak jak z tarczą w 2019. Niby dla naszego dobra ale wiadomo kto na tym skorzystał
Od dłuższego czasu rozmawiamy z Wami o benefitach związanych z przeprowadzką. Dodatek za podwyższone koszty dojazdu, program przejazdów koleżeńskich, dodatkowy dzień pracy zdalnej, ruchomy czas pracy to tylko niektóre z ułatwień, które będziemy wprowadzać. Nadal jesteśmy otwarci na Wasze pomysły i sugestie, zapraszamy do wewnętrznych rozmów i dyskusji. Cieszymy się, że udało nam się przetrwać trudny czas pandemii nie redukując etatów oraz utrzymać decyzję o budowie nowej siedziby. Wiemy, że bez zaangażowania Was wszystkich nie byłoby to możliwe. Jeszcze raz serdecznie dziękujemy!
Bardzo się cieszę, że z tak dużym wyprzedzeniem rozmawia się z nami i przedstawia się nam elastyczne propozycje pracy oraz dodatkowe profity. Szanuje otwartość oraz dialog ze strony pracodawcy tym bardzie że nie wszyscy tak chętnie myślą o pracownikach.
"Już po raz drugi nasza firma została laureatem „Diamenty Forbesa 2022” – dorocznego rankingu przedsiębiorstw, które w ostatnich trzech latach najskuteczniej i najbardziej zwiększyły swoją wartość." - cytat ze strony internetowej smay. Taki to trudny czas mieli w czasie pandemii.
Dobra dobra, jak na razie te obietnice są płone. 300 zł dodatku za dojazd to nic. Podnieście to conajmniej do 600 zł dla pracowników z Krakowa, a i więcej dla pracowników dojeżdżających od strony zachodniej, wtedy będzie to adekwatne do obecnych cen paliwa i czasu dojazdu do zakładu. Ponadto, jeśli chodzi o system dojazdów koleżeńskich to nie padły żadne konkretne stawki ani umowy. W obecnej sytuacji, ani prezes, ani kierownictwo nie dało pracownikom żadnego argumentu za, aby wciąż mieć na uwadze pracę w tej firmie. Mnie osobiście nikt nie zaproponował niczego godnego, tak jak większości pracowników. Dostaliśmy za to więcej restrykcji. Prezes powinien przemyśleć sytuację w związku z przeprowadzką i obecnymi cenami wynikającymi z inflacją, bo zostanie mu 1/5 pracowników produkcji, która na niego zarabia. Nadszedł czas, żeby się obudzić i docenić ludzi, którzy utrzymują ten powóz.
Najlepiej jest narzekać i oczekiwać 500 + a mize 1000+, ciekawy jestem czy ciagle narzekanie zmieni coś u Ciebie i w tym kraju. Już przerabiałem 500 + i wiele obietnic i wiem ile kosztuje mnie ta wiara, że manna spada z nieba. Proponuje abyś się chłopie obudził bo jak nie Ty to mnóstwo innych przyjdzie na Twoje miejsce i doceni to co ma zanim zaczną się zwolnienia. Ja pamietam okres jak nie było zleceń na rynku i każdy czekał cicho jak pod miotła. Jesteś wolnym człowiekiem, doceń to co masz abyś nie obudził się kiedyś i został sam i z niczym. Ja dziękuje za to co mam bo pracuje i czuje się doceniony i nikomu nic nie ukradłem a zarabiam uczciwie i dobrze. A jak ktoś mi daje coś ponad to to z pokora przyjmuje. Pozdrawiam i życzę zdrowia i dziękuje za każde docenienie mojej pracy i pomoc która ta firma nigdy mi nie odmówiła.
Dzięki i popieram takie wpisy ! Tylko narzekanie i brak poszanowania dla Pracodawcy!
Racja, przyginaj karku, jak na (usunięte przez administratora) przystało i nieodzywaj się niegrzecznie. Dobry pan rzadziej bije, a nawet miskę zupy dorzucił, to już trzeba wielbić. Koszta życia wzrastają dramatycznie, koszt dojazdu do podleza też nie jest mały, a do tego przekalkuluj sobie czas, jaki zabierze podróż. Może swojego czasu nie cenisz, ale są też normalni ludzie, którzy żyją poza pracą i maja rodziny.
Czlowieku ktos Ci kaze pracowac w SMAYU. Nie mecz sie. Nie potrafisz napisac wypowiedzenia ? Pracy wokol jest mnostwo
Czyli nie rozumiesz ze jak firma się rozwija to masz robotę mimo pandemii? Nie ma jak narzekać czy się wali czy się firma ja dobrze. Grunt to narzekanie i brak pomysłu na zmianę? A moze ty załóż firmę i zobaczysz jak to jest super prowadzić interesy w takich warunkach i przy tak lojalnych i oddanych pracownikach?
Dzięki, że przez 13 wypłat musze teraz więcej oddać - chyba faktycznie za dużo zarabiam. Ktoś zyskał, ktoś stracił
Ja tez mimo podwyżki mam mniej, możemy naszej władzy wyjątkowo uczciwej i tylko dla naiwniaków podziękować za nowy lad zreszta przy obecnych cenach prądu i gazu idzie chyba przy ognisku siedzieć - dramat
Czy pracując w firmie "Smay" sp. z o.o. można dostać awans w pierwszych 3 miesiącach?
Tak jak w każdej firmie, podwyżka, samochód służbowy i nowe mieszkanie już za samo złożenie CV.
Czy w związku z przeniesieniem Państwa firmy do Podłęża, będziecie Państwo poszukiwać kandydatów do działu fakturowania? Czy ktoś orientuje się ile mniej więcej może zarobić fakturzysta w firmie SMAY?
@Ewa Bardzo proszę o czytanie ze zrozumieniem :) Gdyby oferta pracy była dostępna na stronie to oczywiście aplikacja byłaby złożona i nie byłoby żadnego pytania tutaj. Pytanie skierowane było do osób, które coś wiedzą w temacie zatrudniania załogi do nowej siedziby i chciałyby się podzielić swoimi spostrzeżeniami, skoro Pani nie jest w stanie odpowiedzieć merytorycznie na zadane pytanie, nie rozumiem sensu pisania byle tylko coś napisać. Pozdrawiam :)
Obiektywnie. Człowiek moralnie upada w tej firmie(produkcja), jest mentalnie gnębiony.. przychodzisz do nowej pracy z zamiarem rozwoju i z chęciami do pracy i kiedyś naprawdę to szło. Natomiast aktualnie czuje się kompletnie wypłukany z jakichkolwiek motywacji do pracy, ciagłe ograniczanie, wkłuwanie kolejnych szpilek itd. Pracowników produkcji ma się za(usunięte przez administratora), które ma wyrabiać normy, nie będę komentować systemu premii bo to jest patologia. Czuje się wypalony zawodowo, teraz parking zabrali, szkoda ze nie mamy drugiej hali gdzieś na rondzie i tam byśmy mieli zostawiać samochody i iść z buta - zero szacunku dla pracowników którzy nawet nie maja motywacji żeby sie starać i żeby im zależało. Nie byłoby nic w tym złego gdyby nie to ze biuro może wjeżdżać na parking - bo są lepsi - ciężej pracują.. i są gorsi którzy wstępu nie maja na posesje, maja syfilisa, czarnuchy.. to się jakoś nazywa. Smay upada mentalnie, wraz z nim przekonania pracowników. moralnie ludzie tak samo, czuje się zmuszony do chodzenia do tej pracy. I tak, wkrótce zmieniam pracodawcę bo tutaj nie widzę żadnych perspektyw i rozwoju, czuje się upokorzony jako pracownik ostatnimi decyzjami prezesa.
Długi stażem trzon kilku najwiekszych brygad to moralna zgnilizna. Wsiowi troglodyci nadający sie jesynie do nawalania mlotkiem i nitowania grają pierwsze skrzypce w gnojeniu nowych chcacych cos od siebie dac. Beztalencia czuja sie zagrozone i uruchamiaja swoje instynkty na poziomie rozwoju rywalizacji stadnej. Po co? A po nic, zeby sie posmiac i oddalic zagrozenie w postaci inteligetniejszych, dokladniejszych i rzetelniejszych. Przy tym jest to w pelni akceptowalne przez nadzor bo sie boja stracic starych biernych ale wiernych niskolotnych (usunięte przez administratora) Na szczescie po wizycie na dwoch brygadach mialem sile i okazje olac ta firme. Zwykla dzicz gdzie trzeba zaszczuc czlowieka zeby przetrwac samemu
Dobrze ze ja olales bo tu nikt nie potrzebuje troli i cwaniaków udajacych ze umią pracować pewnie skończyłeś szkołę za kasę i tyle umiesz za ile zaplacileś. Zapamietaj (usunięte przez administratora) że to wsioki budowały tą firmę tak właśnie młotkiem i nitowaniem. A po za tym że pieprzysz farmazony i dyrdymaly nic sobą nie prezentujesz . Jak byś przerzucil tone blachy co dzień ręcznie tak żeby ci równo się w (usunięte przez administratora)zagotowalo to zrozumiał byś co wsioki dla ciebie zrobily. A teraz WON spdaj na drzewo liście promować . Pokaż ze potrafisz
I wlasnie o takich elementach mowie, uwazaja ze wszystko im wolno bo pracuja x lat, niereformowalni nie chca dopuszczac nowej krwii i swiadomie utrudniaja wprowadzanie innowacji i gnoja tych co maja sile i checi pomoc w tym nadzorowi i dzialu technologicznemu bo oni tu sa panami i tak sie tu robilo z dziada pradziada, jestes wrzodem z zawyzonym poczuciem wlasnej wartosci. Moze i dolozyles swoje biciem mlotkiem i nitowaniem, ale na szczescie z postepem zastapi cie technologia i vedziesz conajwyzej nadawal sie do czyszczenia bibla o ile i w tym cie turbo automatyczne kible nie zastapia.
hhh posłuchaj to nie jest forum dyskusyjne .zamieszcza się tu merytoryczną opinie o danej firmie i po temacie . DZIWNE ZE ADMIN NIE ZWRACA UWAGI NA TEGO TYPU WPISY. kogo to interesuje . NIE MA NIC WSPÓLNEGO Z FIRMĄ . załóż bloga jakoweś forum i tam będziemy uprawiać dyskusje o kiblach ps prośba do administracji GoWork.pl aby usunąć wszelakie wpisy nie mające znaczenia w ocenie firmy . nie mogę wytrzymać przecież tu są teksty ludzi z trzema zwojami na mózgu w tym dwa są wyprostowane . czyszczenie dotyczy również tych moich wypocin .
Sugerujesz, że nie ma nic merytorycznego w opisie dot. warunków panujących w firmie, czyli braku parkingu,czy kloaki przez niektórych zwanej toaleta? Taki PR sam się nie pisze, a bezpośrednio dotyczy pytań,jakie ludzie tu zadają. Ponoć pan prezes czyta osobiście swoimi drogocennymi oczętami tutejsze komentarze, a jakoś nie przyczyniło się to do poprawy miejscami skandalicznych warunków pracy na produkcji. Opinie negatywne dotyczące warunków panujących w pracy SĄ jak najbardziej merytoryczne, a jeśli wg Ciebie takie nie są, to odsyłam Cię do ponownego przeczytania definicji tego trudnego terminu.
Tchórzostwo i osiadanie na laurach jest cholernie próżne! To, ze ktoś ma większe ambicje niż zwykła umowa o prace, a ze czasem się nie uda i trzeba wrócić do firmy to nic złego. Jesteś pustakiem drwiąc z ludzi którzy chcą coś więcej osiągnąć niż zdobyć stanowisko np kierownika. Pozdrawiam
parking jest . 2 min drogi od firmy . jak go nie umiesz odnaleźć to może kup mapę, kompas, latarkę- ewentualnie poproś kogoś bardziej rozgarniętego o pomoc aby go znaleźć. mało tego toaleta też jest a że wygląda jak kloaka cóż nie jest to wina firmy tylko użytkowników. zapewne twoich kolegów ćwierćinteligentów oni odpowiadają za jej wygląd i stan . firma zatrudnia panią sprzątającą która próbuje ogarniać problem . więc po ponownym przeczytaniu definicji merytorycznie odpowiadam szanownemu panu jak to wygląda .
co by to miało być niezwykła umowa o pracę ? oczywiście zwykła to wiem z czym sie wiąże . jeżeli ktoś odchodzi z firmy bo tu jest (usunięte przez administratora) i góralska muzyka następnie wraca i prosi o przyjęcie . to chyba trafił jeszcze gorzej i tutaj nie jest tak źle jak mu sie wydawało o to chodziło w mojej wypowiedzi . jeżeli jesteś pracownikiem produkcji i marzysz o stanowisku kierownika , oj przepraszam więcej niż kierownika ( może od razu vice prezes) . to powiem trzeba się było uczyć , uczyć, uczyć . aby było jasne. zdobyć wykształcenie pozwalające aspirować do tego typu funkcji. jeżeli na podstawie wykształcenia zdobyłeś stanowisko klepania młotkiem to raczej twoje aspiracje w temacie awansów to utopia . ale marzyć każdemu wolno. i niby ja jestem pustakiem ? ech człowieczku małych lotów wielkiego ego . ogarnij się . również pozdrawiam i życzę szybkich awansów .
Fantastycznie. Już wiem, z kim mam do czynienia. Polecam te 2 minuty po jakimkolwiek deszczu, kiedy trasa zamienia się w bieg z przeszkodami w błocie, pomiędzy kałużami i w nadziei, że żaden przejeżdżający samochód nie udekoruje Cię od stóp do głów. Jakoś biura nie potrzebują mapy, żeby korzystać z parkingu. Za ćwierćinteligentów nie odpowiadam,jak również za niepoliczalne zastępy Ukraińców, którzy przybyli tu ze zwyczajami korzystania ze sławojki. Temperatura na hali w okolicach 32-38 stopni i brak jakiejkolwiek wentylacji, czy zerowa cyrkulacja powietrza to pewnie też wyssane z palca dyrdymały. Nie prowadzę jakichś personalnych wycieczek, a jedynie punktuję to, co uważam za istotne dla ogółu pracowników produkcji, którzy traktowani są niczym gorszy sort i zło konieczne.
Kolega @niski widać jest z biura. Proponuje POPRACOWAĆ na hali w obecnych warunkach tak przez godzinkę, najlepiej po 12, okaże się kto ma jakie ego. Nic jednak tak nie dziwi, jak hipokryzja naszych przełożonych. Zawalić 10 - osobową brygade 150 roboczogodzinami na jeden termin? Nie ma problemu. Sami w tym czasie spacerują, jarają szlugi i kombinują, do czego sie jeszcze przyczepić. Faktem jest, że ostatnio zabierają coraz więcej z naszych warunków pracowniczych, ale chyba najbardziej boli to, że przy obecnych wzrostach cen i tych żałosnych podwyżkach (tylko dla nie licznych) odbierają nam możliwość robienia nadgodzin w SEZONIE. Poza tym, czasem dadzą loda na ochłodzenie gorących stosunków panujących na hali
Szanowni Państwo, W nawiązaniu do wszystkich wypowiedzi w tym wątku kierujemy do Was prośbę o wypowiedzi merytoryczne, skierowane w kierunku poprawy warunków pracy. Ten portal może pomóc wszystkim: Wam czyli Pracownikom- poznać opinie innych i zasygnalizować problemy, Kandydatom - poznać Wasze merytoryczne opinie o firmie oraz Pracodawcy. Nie chcemy jednak by przy istniejących możliwościach był to jedyny możliwy kanał komunikacyjny pomiędzy nami, dlatego niezmiennie zachęcamy Was do kontaktu. Najważniejsze dla wszystkich jest, żeby komentarze które zamieszczacie na GoWork były rzeczowe, zgodne z prawdą i nieszykanujące innych Pracowników. Wiemy, że dotykają Was takie niedogodności jak problemy parkingowe czy wysoka temperatura na hali -robimy wszystko, żeby je minimalizować. Zapewniamy, że po przeprowadzce do nowej siedziby takich problemów nie będzie. Osoby, opisujące sytuacje, w których zostały potraktowane nieprofesjonalnie niezmiennie zachęcamy do kontaktu pod adresem praca@smay.eu wraz z podaniem szczegółów zdarzenia. Zależy nam na ich wyjaśnieniu.
Pomyśl czy tylko istnieje umowa o prace ? Pomyśl, wiem ze ciężko ale pomysl.. panie ego.. Marzenie bycia kierownikiem zostawię dla innych płasko myślących(to był przykład).. o wykształcenie moje się nie martw;) a tak z drugiej strony bo widzisz, wykształcenie to jedno, a inteligencja to dwie różne sprawy. Możesz być kierownikiem a być dzbanem po doktoracie, a mozesz myć dworce i być geniuszem. Osobiście znam pracowników nawet tu na hali którzy swoją inteligencja pokazaliby co to myślenie. Pozdrawiam panie ego hehe
Okej, zaufamy Wam, raz kolejny. Niech tak będzie jak obiecujecie.. Tylko w jaki sposób chcecie zachęcić ludzi żeby wam zaufali skoro tutaj każdy ponad każdym? Jeden kopie tunel pod drugim i to w kręgosłupie są już chore ogniwa? powiesz coś co ci nie leży, lepiej powiesz prawdę albo coś za dużo to cię sprostują groźbą. Jak Wy to widzicie kiedy w ostatnim czasie cos jest zabierane i ograniczane w imię norm? Przykro się patrzy jak dwóch dumnych jak pawie pajaców z pepsi siedzi na kamerach i donosi Dyrektorowi gdzie kogo przyłapali na „niepracowaniu” podczas, gdy sami obijają się kręcąc sztuczne afery i szukając kolejnych powodów co by wejść bardziej pod stół dyrektorowi. Naprawdę, zamiast na serio poprawić kontakty w pracy i sama prace każdy z nich patrzy tylko jak tu ugrać coś (usunięte przez administratora) innych co chwile chodząc na papieroska.. Kończąc, jeżeli wymagacie, to wymagajcie i od siebie, proszę. A my serio, nie domagamy się cudów, a swoich praw. Zwykłych prostych praw. Bo nic tak nie boli jak sortowanie ludzi na lepszych i gorszych. Przykro mi i mam nadzieje ze w Niepołomicach nie będzie to odczuwane. Pozdrawiam
Drogi obrońco parkingu. Parking nie segreguje pracowników produkcji bo wszyscy parkujemy w na jednym parkingu Pepsi, podział na lepszych i tych gorszych na produkcji jest w systemie pracy zmianowej gdzie jedni mogą i pracują tylko na pierwszej zmianie w systemie 2 zmiennym oraz w systemie 3 zmiennym tylko na pierwszej oraz pierwszej i drugiej zmianie a my ten gorszy sort pracuje w systemie zmianowym pełnym. Zapewne problem Ciebie nie dotyczy bo jesteś w grupie uprzywilejowanej. Pozdrawiam i :)
po co chłopie męczysz sie w smay . z taką inteligencją podejmij pracę jako no może neurochirurg albo inżynier. jakiś duży most postaw . wykształcenie zbyteczne wystarczy inteligencja . tam pewnie też są dzbany i będziesz brylował na sali operacyjnej czy w biurze konstrukcyjnym po podstawówce albo zawodówce . człowieku lekarstwa trzeba zażywać regularnie , wtedy to ma sens . pozdrawiam inteligenta . ps. to jest merytorycznie o pracowniku filozofie zamieszczającym tutaj bzdurne wpisy który nie chodzi już po ziemi . inteligencja unosi go w powietrzu . pomyślcie zanim uwierzycie w jego wypociny na temat firmy .
Wykształcenie daje tobie i pracodawcy ten komfort że macie do dyspozycji określoną wiedzę, którą możecie wykożystać. Jeśli są pracownicy bardzo inteligentni to warto by się pokazali, pokazali swoje pomysły a dzięki inteligencji potrafili je też wdrożyć. Nie sądzę by osoby z kierownictwa unikamy doceniana takich osób. Patrząc na wyniki sprzedaży, zysku, inwestycje widać że wiedzą co robią.
A kto powiedział ze parking segreguje pracowników produkcji? Nadzór segreguje pracowników na lepszych czyli biuro i gorszych czyli produkcja. Ci lepsi mogą wjeżdżać na parking na c29 a ci gorsi nie maja wstępu bo maja syfilisa. Zacznij czytać ze zrozumieniem.
Gdy widzę takich prozniakow wywyzszajacych się nad innych to fakt męczę się, bo żeby odróżnić pewne fakty nie trzeba mieć doktoratu a wystarczy być prostym myślącym człowiekiem. Tobie pewnie wszyscy wszystko musieli mówić co jak robić i podać na tacy, bo sam na nic nie wpadłeś panie merytoryczny. Spojrz wreszcie w lustro zadufany w sobie filozofie.. Wyzywasz i drwisz z pracowników produkcji bo chcą coś wywalczyć podczas gdy ty siedzisz sobie za biurkiem w klimatyzowanym pomieszczeniu popijając kawkę. Przez takich buraków jak ty powstaje złudne wrażenie ze wy „uczeni” jesteście lepsi od tych co pracuja fizycznie i macie więcej praw, weź ty się(usunięte przez administratora) w łeb pajacu. Właśnie przez takie zachowania segregujecie ludzi. Strzelaj dalej sobie w kolano. Nie życzę nikomu zle, naprawdę, ale niech ci sie noga powinie a życie ci pokaże co to znaczy pracować, wtedy może zobaczysz jak to wyglada z drugiej strony. Wiedza wiedzą ale myśl pacanie myśl! Co ci do tego jakie mam wykształcenie, być może siedźmy obok siebie w biurze ? Nie dyskutuje z tobą dalej rasisto. To, ze staram patrzeć szerzej i unoszę się w powietrzu jak to ująłeś pozwala widzieć z dwóch stron i uwierz tak jest lepiej niż tkwić w swoim ciemnym przekonaniu ze wszystko się wie najlepiej. Nie odpisuj, zastanów się nad sobą i pokornie przemysl.
Może wypaliłeś się po prostu? Nie możesz przejść na jakieś inne stanowisko żeby mieć trochę nowości ?
Rekrutacja w tej firmie to jakiś żart. Żadnej odpowiedzi zwrotnej nawet po wysłaniu przypominającego maila. Nie mówiąc o tym, że rozmowa z kadrowa trwająca 15 min odbyła się w siedzibie firmy (spokojnie mogłaby odbyć się przez telefon). Zero szacunku do kandydata, brak zachowanych obecnych standardów rekrutacji.
Czy "Smay" sp. z o.o. ma ściśle ustalone godziny pracy?
Sprawdzony dostawca rozwiązań oddymiających do budynków. Polecam
Witam, jakie zarobki są w tej firmie? I kiedy będzie można składać CV do nowo budowanej firmy w Niepołomicach?
A to ty na postawie forum podejmujesz decyzje? Jaj jacyś frustraci opisują dyrdymały - wyślij CV i sprawdź ! Warto nie czytać wielu nieprawdziwych informacji niedowartościowanych cwaniaków
A ktoś powiedział że podjęłam decyzję, narazie w Podłężu zakład się buduje gdy będzie na ukończeniu to wyślę CV może akurat będę mile zaskoczona. No chyba że już można składać CV to jeśli czyta smay to niech się wypowiedzą czy można już do nich wysyłać podanie o pracę.
Dzień dobry, Wysokość zarobków jest uzależniona od kilku czynników, głównie od stanowiska i posiadanego doświadczenia. Przeprowadzkę planujemy na pierwszą połowę 2022r., CV zachęcamy składać pod koniec lutego. Wszystkie aktualne rekrutacje zamieszczamy pod tym linkiem: https://www.smay.pl/firma/kariera/
"Wysokość zarobków jest uzależniona od kilku czynników, głównie od stanowiska i posiadanego doświadczenia." Proszę jeszcze powiedzieć, że od produktywności i zaangażowania to do zera stracę szacunek do tej firmy. Polecam dowiedzieć się jak wyglądała weryfikacja/akceptacja/korekcja ostatnich propozycji podwyżek dla pracowników produkcji. Czy była to rzetelna ocena, czy machnięcie ręką i powiedzenie "każdemu po równo i fajrancik"
W naszym biurowcu został zamontowany system do optymalizacji pracy układu wentylacyjnego – działa to rewelacyjnie, jest znaczna poprawa. Jeżeli mam być całkiem szczery to uważam, że system warto zainstalować tam gdzie nie ma otwartych przestrzeni. Świetna sprawa.
cytat Osoby, opisujące sytuacje, w których zostały potraktowane nieprofesjonalnie bardzo prosimy o kontakt pod adresem praca@smay.eu wraz z podaniem szczegółów zdarzenia. Zależy nam na ich wyjaśnieniu. Dzięki Wam i Waszym opiniom mamy ciągłą motywację do polepszania warunków pracy. już ktoś tam o tym wspominał .jest kontakt bezpośrednio do zarządu firmy jak mniemam. po co robić zamieszanie wypisując historie typu dostaje mało premii . nie dostałem pączka. wędliny w paczkach są ohydne nie ma gdzie zaparkować czy że są jakoweś normy pracy nie do wykonania . ogarnijcie się ludziska . piszcie meila z merytorycznym uzasadnieniem co sie nie podoba - co jest złe bez bluzgów i (usunięte przez administratora) , jak dostaną 20 podobnych informacji problem będzie wiarygodny. jak pracujecie w firmie nie podkładajcie jej kłody bo sami możecie się na niej wywrócić .a jeżeli już naprawdę nie możecie wytrzymać pamiętajcie firma smay nie ma nakazu aby was zatrudniać a wy nie macie nakazu aby w niej pracować . szukajcie lepszej firmy. wspomnę tylko były takie sytuacje gdzie pracownik odchodził z firmy bo w takim dziadostwie nie będzie pracował . po czym minęło trochę czasu i wracał z podkulonym ogonkiem . pytam starszych stażem było tak ? no chyba nie zaprzeczycie . firma nie jest idealna ale która jest . no może wasza taka będzie. założyć działalność gospodarczą będą pączki / bogate premie / zerowe normy pracy / w paczkach szynka prowansalska , kawior ...itd . myślę że jak spokojnie opiszecie swoje problemy bezpośrednio do prezesa będzie sprawa rozwiązana w jego interesie jest aby poprawić działanie firmy . na tą chwile patrzy z góry jak sie dowie jak to wygląda z dołu znajdzie złoty środek . i więcej na tym zyskacie . a śmieszne żale wypisywane tutaj - nic nie zyskacie raczej stracicie . zresztą już pewnie sporo zostało stracone . pozdrawiam załogę produkcji 95% to super ludzie . a nerwusom polecam melisę
Smay to rodzinna firma, pełna wspaniałych ludzi, rzetelnych, słownych i wartych zaufania. Nie ma tutaj kłamstwa, donosicielstwa, a każdy jeden pomaga w potrzebie drugiemu - mówiąc krótko, wspieramy sie nawzajem. Nie ma tutaj podziału na lepszych i gorszych, na biuro i brudasów. Szanujemy sie nawzajem i wszyscy jesteśmy rowni. Wszyscy tutaj czujemy się doceniani i za każdym razem nie mogę się pogodzić z myślą ze codziennie muszę kończyć zmianę i wracać do domu, do mojej smutnej szarej rzeczywistości.. reasumując, Smay to rozwój i przyszłość! Nikt tu nikogo nie kontroluje, każdy tu odnajdzie miejsce dla siebie i będzie się czuł doceniany bo co jak co ale czuć, ze prezes wie co robi.
A czytałeś mózgowcu co jest w drugim komentarzu? A jesli tak czy znasz znaczenie słowa "sarkazm"
Jeśli miałaś aspiracje i Ci nie wyszło to może jesteś po prostu słaba i czas kaki spędzasz przeglądając internet ci w tym nie pomaga a arogancja i brak szacunku także
Obiektywnie. Człowiek moralnie upada w tej firmie(produkcja), jest mentalnie gnębiony.. przychodzisz do nowej pracy z zamiarem rozwoju i z chęciami do pracy i kiedyś naprawdę to szło. Natomiast aktualnie czuje się kompletnie wypłukany z jakichkolwiek motywacji do pracy, ciagłe ograniczanie, wkłuwanie kolejnych szpilek itd. Pracowników (usunięte przez administratora), które ma wyrabiać normy, nie będę komentować systemu premii bo to jest patologia. Czuje się wypalony zawodowo, teraz parking zabrali, szkoda ze nie mamy drugiej hali gdzieś na rondzie i tam byśmy mieli zostawiać samochody i iść z buta - zero szacunku dla pracowników którzy nawet nie maja motywacji żeby sie starać i żeby im zależało. Nie byłoby nic w tym złego gdyby nie to ze (usunięte przez administratora) Smay upada mentalnie, wraz z nim przekonania pracowników. moralnie ludzie tak samo, czuje się zmuszony do chodzenia do tej pracy. I tak, wkrótce zmieniam pracodawcę bo tutaj nie widzę żadnych perspektyw i rozwoju, czuje się upokorzony jako pracownik ostatnimi decyzjami prezesa.
Atmosfera w pracy bardzo fajna, w porządku ludzie, jak zaczynałem to pomogli się wdrożyć. Na święta zawsze jakieś upominki. Firma dba o swoich ludzi i to się chwali.
Dość, że pracowników produkcji dawno już wywalono żeby parkowali na zaminowanym polu buraczanym a potem krzyż na drogę dymaj na piechotę przeskakując ulice między ciężarówkami, to teraz nawet ten krater uderzeniowy nam zabrano. Niedługo buty robocze nam zabierzecie i kule do nogi przypniecie
Pracuję tutaj już kilka miesięcy i praca daje satysfakcję. Super ekipa, bez jakieś presji ze strony przełożonych, bardzo mi się podoba.
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w "Smay" sp. z o.o.?
ale jajo są normy ? - to chyba gościu dobrze . nie ma partyzantki . jest norma albo ją spełniasz znaczy pracujesz rzetelnie albo szukaj firmy typu bajzel na 3 kółkach i tam kombinuj co tu zrobić aby nic nie robić . kierownictwo , podejście . no są po to aby norma była wykonana . wyobraź sobie że za to biorą pieniądze z początkiem miesiąca .. to nie mają być twoi najlepsi przyjaciele . ogarniasz temat ? ps. idealni nie są . ale w stosunku do załogi produkcyjnej jest OK. większy problem to ich kompetencje w ogarnianiu aby te normy były spełnione
W końcu jakaś normalna odpowiedz , odpowiadająca jak jest naprawdę a nie wyssana z palca jak to niektórzy tu wypisują ☺️ Pozdrawiam ☺️
Cześć, przepraszam, że się tak wtrącę w Waszą konwersacje.. ale właśnie chciałam dopytać o te normy w Smayu :) Jak one wyglądają, czy łatwo jest je wyrobić? Czy jak pracownik produkcji będzie wyrabiał ponad normę, to może liczyć na jakieś premie z tego względu? :D
premie są wypracowywane przez brygadę i są miesięczne, dawniej podział premii w brygadzie był bez limitu na osobę i odwalała się totalna patologia, gdzie brygadzista brał praktycznie ile chciał a dla reszcie rozdawał ochłapy byle nie było, że nie dał nic. Przykładowo brygadzista brał (usunięte przez administratora)premii, i resztę, powiedzmy (usunięte przez administratora)dzielił na 8 osób. Teraz jest limit (usunięte przez administratora)na osobę, lecz dalej jest to dalekie od ideału i jest dalej uznaniowe. Istnieją na brygadach towarzystwa wzajemnej adoracji które mimo najmniejszego wkładu i faktycznego wpływu i poświęcenia na przebieg prac czyli powiedzmy brygadzista i 2 zastępców dają sobie maks. biorąc tylko najłatwiejszą i najlżejszą pracę dla siebie a resztę bez większej analizy przepisują reszcie. Czysto teoretycznie jest coś takiego jak zlecenia, na które pracownik się "powinien" wbijać i jest "powiedziane" że lepszy wynik jednostki przekłada się na jego premie i od niego zależy ile jej wypracuje. Fakt jest jednak taki, że nie ma to absolutnie żadnego znaczenia na premię jednostki, tylko na pulę premiową brygady, która jak wspomniałem jest rozdzielana hierarchicznie według uznania brygadzisty. Sprawia to oczywiście, że motywacja początkowo łudzących się, najbardziej zmotywowanych i rządnych rozwoju ogniw spada, gdy tylko zdadzą sobie sprawę po dłuższym czasie, że niezależnie od tego czy się nie starają czy starają, czy się wbijają na zlecenia i oszczędzają czas, czy są na minus, czy w ogóle się nie wbijają, miesięcznie wychodzą na to samo, więc po co dokładać zdrowia, po co brać na siebie większą odpowiedzialność, po co uczyć się czegoś nowego. Od pracy ważniejsze są relacje.
i niestety to bolesna prawda . układ towarzysko -rodzinny robi złą krew . to widać . przychodzi ambitny pracownik po 2 miesiącach ciśnienie pary z niego uchodzi . ale wiedzmy o tym że tego typu rzeczy dzieją się w każdej firmie . w smay są te układy trochę bardziej rozbudowane :)) (usunięte przez administratora)
Typowo polskie, narzekanie, sranie do własnego gniazda i tam jest lepiej gdzie nas nie ma. Szkoda , że nie doceniacie tego ze pensja jest regularna, szacunek uznanie i brak zwolnień grupowych. Czy jest idealnie - nie! Ale jest bardzo dobrze! Jestem po 3 innych miejscach pracy i tu jest raj na ziemi. Jak Ci nie odpowiada- zwolnij się !!! Nic na sile
Patrząc z perspektywy ponad roku od kiedy tutaj jestem to nie ma rzeczy która by mi nie odpowiadała. Praca daje możliwości rozwoju czy awansu, wynagrodzenie dobre, dobry kontakt z przełożonym.
Pracę w Smay polecam. Fajni ludzie, dobra atmosfera. Firma poukładana, dbają o swoich pracowników.
Dzisiaj tlusty czwartek . I co z tego Prezes nawet paczkiem nie poczestowal .No tak covid nie jedzmy nie pijmy nie pracujmy. Żadnych przyjemności praca praca I jeszcze raz praca . A dla przyjemnosci podniosą normy. To taki standart w Smayu.
W umowie o prace masz paczki? Bo zamierzasz je jeść w pracy czy po? Przez 10 lat hak tu pracuje są paczki, lody, grile, imprezy a tu foch na pandemii z pączkiem. Weź ty się ogarnij albo do kościoła idź do parafii tam ksiądz rozdaje
Tłusty czwartek, lody, paczki świąteczne, spotkania wielkanocne, bożonarodzeniowe, letni grill oraz wiele innych okazji do wspólnego świętowania... Uwierz, że nam też tego bardzo brakuje! Jednak biorąc pod uwagę potencjalne zagrożenie zarażeniem COVID-19 musieliśmy wprowadzić obowiązujące ograniczenia. Staramy się jak możemy, żeby w SMAY zachować jak najwyższy poziom bezpieczeństwa w tych trudnych czasach. Dziękujemy wszystkim Pracownikom za ich przestrzeganie i prosimy o zrozumienie.
Mimo to że jest covid niech pan uwierzy ze jeden pączek by nie zaszkodził a ile radości by przyniósł oczywiście normalnym ludziom.
Jak popracujesz jeszcze 10 lat to możesz zabierać głos. A co ma kościół wspólnego z pączkami głupi jesteś i tyle w temacie .Takie są tradycje a ty ich nie zmieniaj tak było za Prezesa seniora a mlody Prezes powinien podtrzymywać tradycję .Szkoda ze te 10 lat nic Cię nie nauczyło pozytywnego wobec swoich kolegów albo podwladnych. Obrales jeden kierunek.....durak
Panowie, jesteśmy zdania, że nawet najlepszy pączek nie powinien być powodem do kłótni. Odsuńmy złe emocje na bok. Złej atmosferze i hejtowi jesteśmy stanowczo przeciwni.
powiem tylko tyle . nie do wiary . do pracy na pączki . a i zapytam. ale reszta rodziny zdrowa ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w "Smay" sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy "Smay" sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 58.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w "Smay" sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 37, z czego 12 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy "Smay" sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w "Smay" sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.