Mam następujący problem, gdzie powinnam zgłosić, że koleżanki z punktu notorycznie puszczają klientom kupony na kreskę i zostawiaja te długi na moją zmianę? Dodatkowo wszędzie są pochowane karty klientów i ich dane do kont a na telefon służbowy non stop ktoś dzwoni aby puścić na kreskę. Ja nie chcę tego robić co one i boję się konsekwencji, ale klienci naciskają denerwują się, piszą skargi itp
Porozmawiaj z koleżankami. Jesteście drużyną. Powiedz im, że to niezgodne z zasadami i nie chcesz tego robić. Byłoby dobrze,gdyby wszystkie przestały. Oddajcie klientom karty i w żadnym wypadku nie zgadzajcie się puszczać kuponów "na kreskę"(to niezgodne z prawem)(choć np.swoje pieniądze możecie pożyczać komu chcecie). Jeśli to nie pomoże,napisz mejla do managera (tak powiedz dziewczynom). Zapewne chodzi o napiwki,które dostajecie ,gdy klient tak"obsługiwany" zostawia? Stracicie je raczej. Trudno. W tej pracy napiwki się zdarzają (choć bardzo rzadko) ale nie z powodu naginania przepisów czy wewnętrznych regulaminów przez pracowników. Pozdrawiam
Rozmawiałam z nimi, nic to nie dało, nawet oddawałam karty klientom a na następnej mojej zmianie znowu były w punkcie. Menadżerka nie sprawdza w ogóle punktu i boję się, że jak ja to powiem to będzie wszystko na mnie i będę mieć większe problemy niż wylot z pracy... może da się gdzieś anonimowo to zgłosić? Żeby ktoś przyszedł w końcu na kontrolę
Jeśli zgadzasz się na przejęcie nieprawidłowego stanu kasy(braki), to jesteś winna zaniedbania. Co robią lub nie robią koleżanki to inna sprawa i tutaj dobrze radzi ktoś,by rozmawiać z nimi,bo jednak pracujecie razem.
Rozmowa z takimi kombinatorkami Ci nic nie da, za każdym jednym razem gdy jest jakikolwiek brak w kasie, choćby grosz -> zgłaszać, zgłaszać i zgłaszać, aż do porzygu.
Niestety sa takie agentki. Do manager takie mile, ze wszystko w punkcie robia aprawda jest ze tylko bajeruja a biora kase jak te ktore naprawde pracuja. Zostawiane dokumenty, nie wprowadzone operacje na kompa, brud w punkcie, olewatorstwo totalne. Ape przrd szefem ojojojdo rany przyloz.
Zastanawiam się nad pracą w punkcie STS. Czy osoba, która nie ma pojęcia o sporcie ani o tematyce obstawiania zakładów poradzi sobie w takiej pracy? Czy wymagana jest znajomość rożnego rodzajów kuponów itp? Długo trwa szkolenie?
Praca glownie polega na szybkim pisaniu kuponow. Musisz znac regulamin, vademecum pracownika czyli co jak i dlaczego. Orientować ligi, mamy podglad na oferte, jest możliwość wyszukiwania gier itp, pasuje gapowac w obsludze komputera/ drukarki ale to podstawy ewentualnie sa nr tel do IT. Poza tym szkolenie hmm dziewczyny/ chłopaki z punktu wszystlo Ci powiedzą. Musisz znac na czym dana gra polega czyli np na czym polega handicap, zaklad bezpieczny, cash out, jak zrobic maxikombi. Ale system wg nnie jest intuicyjny, czytelny. Latwo sie wprowadza operacje w ciagu dnia.
Wszystkiego idzie się nauczyć. Na początku dla mnie to była czarna magia A teraz to Pikuś. Nr tel masz pod ręką więc zawsze idzie skorzystać. Szybkość pisania to wprawa. Vademecum do ogarnięcia. Kupon bezpieczny prosta zasada itp. Znam osoby które tu pracują A o sporcie mają nikłe pojęcie więc nie jest to wyznacznikiem. Każda nową praca wiąże się z nauką więc dla chcącego nic trudnego. Obsługi kasy już nie ma więc jeden problem odszedł.
Maja nie ma pakietów medycznych
Nie ma pakietów medycznych, chyba że pracujesz w Centrali. Ich tam nawet na koronowirusa przebadali. I podobno do konca roku będą badać
Też widziałam post (usunięte przez administratora)na Twitterze. :-P No, cóż.. w biurach nie zarabiają najniższej krajowej więc nie stać ich na zakup testu na koronawirusa. Bezpośrednią obsługę klienta z pensją 1950 na rękę STAĆ. :-P Nonsens? Ano nie bardzo. Bo przecież kto będzie nadzorował tych z obsługi klienta? Dobrze nadzorował :-P Stąd wynika, że nadzorca jest ważniejszy dla pracodawcy niż... specjalista obsługi klienta. I tak ..dochodzimy do wniosku, że WCALE NIE GRAMY DO JEDNEJ BRAMKI. Cała prawda o systemach niewolniczych. Czy możemy to zmienić? Na pewno nie tak prędko jak byśmy chcieli. Pozdrawiam
Serio? To Ty drogi Anonimie wypisujesz do ludzi na tym forum ale nic merytorycznego,tylko próbujesz ich zdyskredytować. Może właśnie Ty zajmiesz się pracą? Hm? A może Twoja praca tylko na tym polega co tutaj robisz? To byłoby przykre. Czy ja Ci mówię jak masz żyć? Co masz robić w wolnym czasie? Co masz myśleć? To chyba wielka przesada! Zapamiętaj sobie, że forum jest anonimowe i powinno służyć pracodawcy jako (w zamyśle tak było) miejsce opiniotwórcze o pracy, którą proponuje innym. Uważam, że Twój sposób pisania tutaj do ludzi nosi znamiona skierowanego hejtu.
No coż, pracownik bezpośredniej obslugi klienta, jest tak mega zabezpieczony przez: plekse, maseczke, przyubice i płyny do dezynfekcji, że jego sìe żaden koronwirus nie ima????. Przecież klienci tak chetnie dezynfekuja ręce i zakladają maseczki. A żeby już go całkiem uodpornić można go jeszcze wysłać komunikacja publiczną na delegację. Przecież na pewno się nie zarazi.
Pracownicy bezpośredniej obsługi klienta i ich rodziny nabędą odporności stadnej ;-)) Będziemy jak Szwedzi :-P
Maaa. To co szanowna Pani pisze ma znamiona hejtu. Bardzo sie Pani przysłużyła STS wydając taką opinię, oznacza to, że wszelkie krytyczne uwagi spotykaja sie z zastraszeniem, wezwaniem do zmiany pracy. Taki ton oznacza, ze jest Pani pewnie przedstawicielką STS z Bielska. Nieprawdaż? Gratuluję firmie takiego pracownika. Niestety. A może ujawni Pani swoje dane tak jak to Pani robi w tym hejcie?
Dziewczyny co wy piszecie ? Gdzie tu jest jakiś hejt ? Po co tak piszecie , przez takie wpisy każde negatywne właśnie tak są odbierane. Jak tylko ktoś napisze lepiej o firmie lub skrytykuje nasze złe słowa inni atakują . I jak tu wierzyć w dobre chęci i uczciwość osób które tu piszą WSZYSTKICH bez wyjątku ? Stawiając oczekiwania innym zacznijmy od siebie !
Dlaczego Pani nie odniosła się do postu użytkownika Maaa? ktory dotyka imiennie personlanie Stado Trusii. Pani pytanie gdzie tu jest jakiś hejt jest zdumiewajaco stronnicze. Wyrażam sprzeciw na terroryzowanie i zastraszanie pracowników STS.
Odniosłam się do tego o czym była mowa w ostatnim wpisie w odniesieniu do innych wpisów wulgarnych , łamiących prawa i prywatność. Anonimowość tolerowaną tylko w wygodnych i popieranych wpisach przez grono zaprzyjaźnionych użytkowników. Cała reszt jest przez was hejtowana i żadna z nas nie wywiera takiej presji . Chcemy tylko być traktowane przez was na równi skoro już pracujemy na tych samych stanowiskach. Mam takie same prawa jak wy więc nie dyskryminujcie nas pozytywnie nastawionych do życia ludzi i otoczenia . Tylko tyle Poza tym jest chyba różnica w napisaniu Ola a manager XX czy asystentka z woj....xxxx czy też Pan X ....itd. Nas pracowników o takim imieniu jest wiele jednak kadra zarządzająca jest okrojona i nie trudno odczytać kogo obrażacie czy pomawiacie.
Wydaje mi się, że to co Niki piszesz nijak się ma do mojego wpisu. Do niczego się Panie nie odniosła. Pisze Pani o dyskryminacji? z czyjego wpisu to wynika? z mojego? jeśli nie to po co Pani do mnie takie sprawy kieruje? Moje zaniepokojenie wynika z tekstu Maaa. Niki! Wszystko wygląda pięknie w Twoim poście od czapy. Bronisz jak lwica anagramu imienia czy nazwiska osób,które prawdopodobnie zajmują stanowiska wyższe niż rzekoma, szeregowa pracownica STS w obsłudze klienta. Przeszkadza Ci anagram??? Lecz nie przeszkadza użycie pełnego imienia??po to, by tego człowieka obrażać(cyt.nie czekaj na księcia na białym koniu). Według Ciebie co ta osoba (Maaa) robi??? DYSKREDYTUJE wiarygodność i trzeźwą ocenę tej osoby. Ponadto..czy Twoim zdaniem, człowiek zamieszczający informacje na portalach typu TWITTER pragnie się ukryć?!? Bądź sprawiedliwa!-to Twoje hasło więc zastosuj się sama najpierw . A potem sprawdź pochwalne posty dla Managerów ,bo takie tu były. Jestem dumny, że wśród ekipy rządzącej STS są tacy również. Niestety, w mniejszości.
Kompletnie cię nie rozumiem. Masło maślane i jad na wszystkim myślących inaczej niż Ty . Od co . Pozdrawiam i więcej optymizmu i mniej ukąszeń " oso"
Jak bedziesz pracować dostaniesz na święta kartkę z życzeniami ....... za dobra pracę . Do tego musisz sie db. starać bo menedzerki i asystentki tylko czekają , żeby cię objechac i wykazać się przed szefostwem .Usłużność i uśmiech dla klientów to podstawa twojej pracy , bo inaczej czeka cię co napisałam ! Starania o premie , , ew. podwyzki to marzenie ściętej głowy . ! Kapujesz !
Dziś nie 1 kwietnia a i dobry fake news
Ciągle ta firma zamieszcza ogłoszenia o poszukiwaniu pracowników!! Kobity piszą,że zarabiają najniższą krajową i premii nie ma a w ogłoszeniach JEST :-P Ktoś kłamie. ps.Gdyby to była dobra praca..to nie poszukiwaliby wciąż ludzi. To zwyczajny wyzysk jest hehe
Ujawnię swoje dane ,jak ty sama mi ujawnisz .Śmiało świat należy do odważnych .........nieprawdaż !
Jak mogę się zwolnić? Dzwoni się do menadżerki regionalnej czy asystentki od grafiku i ona wysyła na punkt dokumenty?
A mam pytanie Dlaczego się zwalniasz?? Tak źle w STS jest?? Bo Ja mam zacząć tam pracę i nie wiem jak to będzie
Sama praca jest ok jak juz nabedziesz wprawy w kuponach.Problemem moga być klienci.Niby dorosli męzczyźni,ale są jednostki ktore nie wiedza co to kultura osobista i szacunek.
Specjalista ds. Wsparcia Technicznego z zakresu wentylacji i klimatyzacji
Witam,czy ktoś miał kontrole na punkcie odnośnie maseczek ?
Tak, miałam wczoraj. Przyszli, rozejrzeli się, pomachali legitymacją, zapytali się dlaczego dwóch klientów nie ma maseczek, doczepili się mnie dlaczego nie pracuje w rękawiczkach i poszli.
Przypominam że według nawet prawa pewna grupa osób nie musi mieć maseczek i nie ma jak tego sprawdzić bo nawet Policja tego nie weryfikuje. U mnie Klienci zakładają maseczki prawie wszyscy i nie ma wyzwisk
U nas też zakładają prawie wszyscy, po prostu twardo stoimy przy tym, że nie obsługujemy osób bez maseczek, a przez te ponad dwa miesiące tylko jedna osoba zgłosiła nam, że nie może nosić maseczki. Pozostali klienci nic takiego nie zgłaszali, zdarza się jednak że klient zapomni maseczki i wtedy jest wielki problem, bo on tylko na chwilę, bo on szybko napisze i już wychodzi. A niestety kiedy zwróci się takiemu klientowi uwagę, że musi wrócić się po maseczkę to zaczyna być nie przyjemnie i obrywa się nam, obsłudze. Niestety takie czasy nastały, ale ja też nie zamierzam klientom odpuszczać, bo jednemu pozwolimi wejść i puścimy mu kupon to za nim stanie kilku i zapyta dlaczego oni muszą mieć maseczki skoro tego klienta obsłużyliśmy bez maseczki.
Karta multisport - pracownikom przysługuje multisport classic czy plus i czy trzeba za nią dopłacić?
Tomku. Firma dofinansowywala 60% wartości karty. A karty do wyboru były 3 : multisport activ ( 8 wejść w miesiącu), multisport Classic ( 1 raz dziennie) , multisport Plus ( kilka razy dziennie)
Witam mam pytanie pracowałam 6 lat temu w sts w zwiazku z ciąża skończyła mi sie umowa i niestety praca.... Ale widze ze teraz znów potrzebują w mojej miejscowości jak myślicie mam szansę czy lepiej ukryć ze juz pracowałam w CV... Fakt że pracowałam w konkurencji to im nie przeszkadza tylko nie powiedziałam o pracy w Sts... Doradźcie.... Bardzo zależy mi na pracy bo zawsze mi się podobało
nie da się ukryć , że się już pracowało . najlepiej zadzwoń do menadżerki i porozmawiaj
To nie tak nie powiedziałam pracownicy w punkcie a w CV mam normalnie napisane sts. Gdybym miała tyło kontakt z menadżerka to bym porozmawiała i wyjaśniła... Nic złego nie zrobiłam poprostu wtedy były świadectwa zawodowe z ministerstwa finansów zaszłam w ciążę przyjęli dziewczyne na zastępstwo a mi w w trakcie macierzyńskiego skończyła się ważność i już nie wysłali na kolejny egzamin bo za to trzeba było płacić tłumaczyli się że mają na punkcie obsadę dwie osoby z ważnymi świadectwami zawodowymi.... Pozdrawiam
Jak juz pracowałaś to musisz mieć nr do swojej menadżerki . A jak nie masz to wyslij cv przez olx . Jak szukaja to zazwyczaj tam sa ogloszenia lub podejdź do punktu pewnie ohloszenie jest na witrynie :)
A to zrozumiecie????pandemia A Nasza Menadżer przyjęła do pracy czwartą pracownicę ????????????Ja to wszystko rozumie ????bo My się nie dogadujemy w sensie sporów słownych ????????????każdy ma Swoje zdanie
Witam. Ile wynosi kwota brutto lub netto dodatku stażowego po 3 latach ? Ktoś coś wie?
Czy na wszystkich punktach jest taka olewka ze strony pracowników względem noszenia maseczek przez klientów? Pewnie zaraz będę zaatakowana ale albo gramy do jednej bramki i działamy według zasad albo zróbmy więcej przeciwko firmie. Był lamet, płacz, prośby o ochronę, środki dezynfekcji a teraz mało który pracownik przestrzega nakazu. Docierają takie informacje od klientów z Mazowieckiego Łódzkiego Pomorza.
Obawiam się, że niestety tak.Co wiecej taka sytacja jest w calej Polsce. A problem bedzie narastał.Jest coraz cieplej, wiec niektorzy pracownicy sami zrezygnowali z noszenia masek, czy przyłubic.Jak moga wymagac tego w taki razie od klientow. Zreszta klienci sa coraz bardziej beszczelni, wiec żeby miec swiety spokoj wiele osób poprostu odpuszcza. A bedzie jeszcze gorzej, bo nawet, jak są punkty gdzie egzekwuje się zakladanie masek, to przyjezdzaja na zastepstwo pracownicy, ktorzy sami nie stosuja niczego i cały dotychczasowy wysilek obslugi takiego punktu idzie w cholere. Zreszta menagerowie muszą o tym wiedzieć, bo wpadajac na kontrole,na pewno widza zarówno pracowników jak i klientow bez masek, czy przyłubic. Niestety wyglada na to, że zarówno klienci jak i spora cześć pracowników doszla do wniosku, że STS-u, koronowirus sie nie ima.
Nieestety tak jest.Zreszta cześc pracowników sama zrezygnowała z noszenia, czy to masek, czy przyłubic. Osoba, ktora potem jedzie na delegacje do takiego punktù ma przechlapane. Tak samo jest, jak taki ,,odważny" pravownik przyjeżdza na zastępstwo do punktu, gdzie do tej pory respektowane było naszenie maseczek. Pracownicy takiego punktu nagle tracą posłuch.Bo przecież koleżanka, nic nie maiała, nie kazała. Wypracowany do tej pory nawyk noszenia przez klientów maseczek bierze w łeb
Ciekawe jak będą płakać kiedy będą siedzieć na kwarantannie a w firmie śledztwo będzie przeprowadzone czy wszystko było robione z procedurami bezpieczeństwa i reżimem sanitarnym.
Powiesz klientosi, że bez maski nie wejdzie i usłyszysz: "ja mam astmę ja mogę" i co zrobisz ? Będziesz wyrzucać wszystkich klientów ? Pracownicy odpuszczają bo to walka z wiatrakami. Ponadto ide o zakład, że pracownicy odpuszczają bo boją się o prace. Część punktów została zamknięta, część ludzi zwolniona, będziesz wypraszać każdego bez maski spadną Ci obroty i Twój punkt również może zostać zamknięty. Problem nie jest w stsie, nie w pracownikach którzy odpuszczają, tylko w przepisach, skoro nie ma już obowiązku noszenia masek wszędzie to ludzie już ich nie mają i to się dzieje wszędzie w sklepach, aptekach nie tylko u nas.
Jest obowiązek noszenia w sklepach punktach usługowych w otwartej przestrzeni jeżeli nie ma możliwości zachowania odległości 2m.
Obowiązek jest, ale nie ma obowiązku noszenia zawsze w przestrzeni publicznej jak wcześniej więc ludzie odpuścili bo jak na dworze nie potrzebuje maski to jej ze sobą z domu nie zabiera. Nie wiem jak jest u Ciebie ale ja wchodząc do sklepu w masce i rękawiczkach czuje się jak kosmita bo jestem często jedyna tak zabezpieczona.
A może to olewanie, także przez pracownikow noszenia maseczek, czy przyłbic jest spowodowane tym, że jest coraz gorecej a w wielu punktach brak jest klimatyzacji. Jeśli dajmy na to w sobote przez cały dzień sa klienci to pracownik zmuszony jest wytrzymać bez przerwy 6 godzin w masecze (nie każdy może nosić przyłbice np.cześć okularników). Wiąże sie to rownież z brakiem możliwości napicia się. Ludzie po prostu się dusza, a zaraz zaczną mdleć. Nikt jakoś nie pomyślał o dodatkowych przerwach. Zreszta nikt (podejrzewam, że w Centrali nikt nie spedza całego dnia w maseczce), kto nie spedza tylu godzin w masecze nie zdaje sobie sprawy jak cieżko wytrzymać w niej kilka godzin z rzedu, w kiepsko wentylowanym pomieszczeniu z duża ilościa osob. A ponieważ ogolnie wszedzie panuje coraz wieksze rozluznienie, strach przed koronowirusem ustepuje strachowi przed np udarem cieplnym i ludzie po prostu odpuszczaja
To wasze zdrowie . To ze ktos o siebie nie dba nie znaczy że Ty też nie musisz . To Ci co idą do sklepu bez maseczek beda zalowali gdy za miesiąc dwa wyląduja w szpitalu lub w domu rozłożeni choroba . Można w to wierzyć bądź nie ale zdrowie macie jedno i same wiecie najlepiej jak o nie zadbać. Ja maseczke mam zawsze w torebce i wcale nie czuje się jak kosmita moje zdrowie moje decyzja nie jestem zależna od innych i słucham samej siebie polecam .
Ależ ja sìe z toba zgadam,też zawsze w pracy i na zakupach mam maseczke. Pilnuje także, żeby klienci w punkcie ja mieli. Chyba mnie do końca nie zrozumiałaś. Chodziło mi o to, że w wielu punktach nie ma klimatyzacji, albo jest nie do konca dzialajaca.Jest coraz cieplej, wiec gdzie niegdzie temperatura w srodku siega ponad 30 stopni. Jeśli któryś z pracowników nie jest w stanie nosić przyłbicy np.cześci okularnikow. To spedzenie kilku godzin pod rzad (bo np graja na wirtualnych), w maseczce, bez możliwości swobodnego poodychania, czy napicia się stanowi coraz wieksze wyzawanie.Dodatkowych przerw, niestety brak.Swoja droga ciekawe czy naprawde się nie należą? Nie możnośc swobodnego pooddychania, czy napicia się powoduje, że ludzie sie duszą, a z chwile zaczną mdleć.Znam dzewczyny, które z wyżej wymieniomych powodów same zrezygnowały z naszenia masek, czy przyłbic. A co do klientów to jak czesto słyszałyście już wypowiedziane z wyższością, że ja nie mogę nosić maseczki, i możesz mi nadmuchać. Każda taka ,,miła rozmowa" to dodatkowy stres, wielka afera.Wiec coraz wiecej pracowników sobie odpuszcza niestety
Ja też nigdzie nie napisałam ze maski nie nosze. Tylko nie widzę już różnicy czy będę jedyną osobą w sklepie w masce czy jedyną w punkcie. Jedyna różnica jest taka że w tym drugim przypadku oprócz zarażenia nie ryzykuje jeszcze utratą pracy, bo wyrzuciłam wszystkich ludzi bez maski i mój punkt przestał być rentowy. @Xyz wiem o czym mówisz, są dni w których ciężko coś zjeść do 15 bo kiedy są klienci nie ściągam maski czy przyłbicy. Kawe i herbatę już sobie odpusciłam bo najczęściej zimną po paru godzinach wylewałam
Problem z noszeniem maseczek przez klientów jest niestety coraz większy. A co gorsze klienci powołują się na inne punkty, mówiąc że w punkcie X nie muszą mieć takiej maseczki, a ja wymagam żeby taką maseczkę mieli. Ja wypraszam klientów, którzy takiej maseczki nie mają, ale czy to się skończy się tak że manager zacznie mieć pretensje o to, że jest mało kuponów?
U mnie problem maseczek się rozwiązał sanepid kontroluje po sklepach lokalach usługowych
Niestety, według Kodeksu Pracy, należy nam się tylko jedna przerwa 15 min.choć większość z nas pracuje min.9 godz, z reguły więcej zaś niż 10 godz. Przepisy równoważnego czasu pracy są dość ograniczone. Wypadałoby poszukać biegłej w kodeksie pracy osoby, która poskładałaby wszystko w jedną sensowną interpretację. (Być może inną niż interpretacja pracodawcy:-P ) Tymczasem..dbajmy o siebie, zabezpieczajmy się, obligujmy klienta do zachowania zasad panujących na punkcie. Pozdrawiam wszystkie zmęczone "nadgodzinami" dziewczyny! :)))( już finiszujemy z tym odrabianiem)
Dzień dobry wszystkim, mam pytanie odnośnie zarobków . Chodzi mi o stawkę warszawską plus stażowe najwyższy próg po 10 latach pracy. Ile taka pensja powinna wynosić ? Stażowe najwyższe jest 500 zł czy ile ? Bardzo Was proszę o odpowiedź. Dziękuję serdecznie.
Nie wiem ile wynosi stawka warszawska.Obawiam się, że w przypadku umowy o prace nie różni się niczym od tej w reszcie Polski.Czyli suma sumarum za miesiac wychodzi najniższa krajowa.Co do stażowego to najwyższe wynosi 400 zł
Czy w Trójmieście obecnie przyjmują tylko na umowę o pracę czy można wybrać zlecenie, jaka jest stawka na zleceniu?
To się podczepiam. Jaka jest stawka godzinowa na zleceniu? I czy firma opłaca ubezpieczenie chorobowe na zleceniach osób, które są powyżej 26 roku życia?
Macie w stsie jakiś pakiet medyczny, jako pracownicy?
Witek sluchaj też byłem w sts w kgr no i podzielam zdanie twoje. Te panny jakieś dziwne A wiesz co jest najlepsze? Czułem woń alkoholu. Hm zastanawiam się czy tego w ogóle nie zgłosić, ale z drugiej strony z alkomatem nie byłem.. pozdro. Dawaj do fortuna, p.s no chyba że tak też będą takie naburmuszone indory
Uważaj na to co piszesz, bo oskarżenia o alkohol są bardzo poważne i to może obrócić się na Twoja niekorzyść jeśli kłamiesz. Trzeba było dziewczynom w 4 oczy to powiedsiec ale 'kozak w necie(usunięte przez administratora)w świecie'. Każdy inteligentny człowiek się domyśli że won alkoholu mogła pochodzić od środków dezynfekcyjnych tudzież spirytusu którymi dziewczyny mogły odkażać ladę. Sama tak robię jak zaczynanie bolec głową od zapachu środków dezynfekcyjnych wysłanych przez centrale. Włącz myślenie.
Nie broń , nie broń , swoich koleżanek , bo nie wiesz jak tam jest . Nieraz tam byłem i jeszcze przed pandemią również jechało alkoholem . Może to przypadek , ale w to nie wierzę . Po prostu kobitki lubia sobie dać w palnik i tyle , a co ty wlewasz za kołnierz , nie uwierzę .. Ja nie owijam ,również lubię trunki co mają procenty .
Przynosisz wstyd człowieczeństwu. Niżej już chyba upaść się nie da. Jeżeli nie masz nic mądrego do powiedzenia to lepiej zamilcz. Mam tylko nadzieję, że dziewczyny podadzą Cię o zniesławienie i sprawa wyląduje w sądzie. Na tego typu zachowanie nie można przymykać oczu. Pamiętaj że w internecie nic nie ginie a każdy ma w znajomych dobrego informatyka który nie będzie miał problemu z namierzeniem IP. Ogarnij się póki sprawa jeszcze nie zaszła za daleko.
Szuba czy Ty przypadkiem nie pomyliłeś bukmachera? Jestem stałym klientem od dobrych lat i nigdy nie wyczułem od dziewczyn alkoholu. Lubię tam przychodzić bo ekipa pracująca jest super. Jeżeli wyczułeś alkohol dlaczego nie wezwałeś policji?? Nie zaaregowałeś?? Łatwo jest oczerniać i wypisywać na forum brednie zastanów się najpierw nad sobą.
A co takiego Sts daje pracownikowi przecież to my (usunięte przez administratora) na nich to prezes jest w pierwszej dziesiatatce najbogatszych Polaków dorabiając sią naszym kosztem.mamy 21 wiek a nie 19 żeby chorować po 230 g za najniższą krajową .dużo dziewczyn się buntuje jak tak dalej pójdzie to nie będzie miał kto (usunięte przez administratora) na tą cudowną firme.Jak firma nie szanuje pracownika to ludzie będą uciekać a zfortuny nikt nie będzie tu chciał pracować po 12 godz z 15 min przerwa jak u nich są 3 przerwy na zmianę Proszę zachęcać pracowników do tego żeby się zwniali a zostanie garstka (usunięte przez administratora) ale z nich Sts się nie utrzyma.moze niech jedna z drugą pomys jak wplynac na szefostwo aby poprawić warunki pracy bo bez pracownikow to może być lipa
Normalnie czytam i nie wierzę. Kobieto zachęcasz ludzi żeby się zwalniali, to czemu sama nie odejdziesz? Piszesz o godzinach a czemu nie napiszesz że nawet jeśli zrobisz więcej godzin w jednym miesiącu to w następnym masz adekwatnie mniej. W STS obowiązuje okres rozliczeniowy 3 miesięczny. Zawsze masz jasną informacje ile godzin musisz przepracowac. Jeśli już ktoś miał nawet więcej godz to firma zawsze wypłaca nadgodziny (zaznaczam że te więcej godzin zawsze po konsultacji Asystentki z pracownikiem). W moim mieście Millennium już nie ma, Fortune też zamknęli. Bardzo cieszę się że ja miałam gdzie wracać. Strasznie bałam się że stracę dochód. Ludzie ogarnijcie się. Za siedzenie w domu dostaliśmy 100%pensji. Bardzo niewielu pracodawców zdecydowało się na to. Teraz w punktach też Klientów niewiele, a mimo mamy możliwość normalnie zarabiać. Czy ktoś tu kogoś trzyma na siłę? Ludzie trochę empatii!!!
(usunięte przez administratora)Fajnie jest pisać o kimś siejąc kłam incognito,co?i na dodatek buntujesz innych.Nikt tu Cie nie trzyma,wypad i daj miejsce innym.Żal mi Ciebie!!!
Taka prawda. Mamy 21 wiek, a niektóre ludzie ciągle mają mentalność parobka. Firma nie robi laski pracownikowi, że płaci pensje. Szkoda tylko, że koszty kryzysu przerzucane są na najbiedniejszych, czyli pracowników punktów. I musimy pracować teraz po 230-250 godzin w miesiącu. Zarabiając minimalne wynagrodzenia. Pracując w weekendy i święta. W marnie wyposażonych punktach.
Marnie wyposażonych? A co Ty byś jeszcze chciała pytam? Przylbice, maseczki, rękawiczki, płyny, pleksy itd co jeszcze byś potrzebowała?W du..ch Wam się przewraca. Kłamiesz z tymi godzinami. Nikt nie pracuje więcej niż powinien. Podpisując umowę znałaś system rozliczenia w firmie i rozumiem że to było dla Ciebie akceptowalne więc nie wypisuj bzdur!!!
Ważne , że menedzerki i asystentki mają dobrze ,a my na punktach zasuwamy za najnizszą krajową . Według w/w my jesteśmy robolami co łatwo wywalić a przyjąć innych na nasze miejsce , Właściciel bez roboli byłby nikim , dorabia się płacąąc ludziom najniższą z najniższych . , . . Bogaty kapitalista najwięcej zyskuje na kosztach płacy i im więcej ma tym więcej chce .
Firma rozlicza godziny kwartalnie nie dla dobra pracownika, tylko dla swojej wygody. W kwietniu nie pozwoliliście nam pracować, a teraz nakazaliscie odrabiać kwiecien w maju i czerwcu. I odwalamy po 230 godzin w maseczkach. I kto tu kłamie? Znam grafik, wiem po ile godzin mają kumpele z innych stsow. Plexi i płyny to obowiązek nakazany przepisami. W czym to podnosi komfort naszej pracy? W niczym. Ale sprawnie działająca klimatyzacja, albo mała lodówka, albo mikrofala na punkcie to taki szczyt luksusu? Sama pomyśl zanim coś napiszesz. Nikomu się w d nie poprzewracało. Chcemy pracowac w normalnych warunkach i być traktowane jak ludzie, a nie urządzenia do klepania numerków za miskę ryżu.
Ciekawe skąd Ty możesz wiedziec ,ze mają dobrze!Rozumiem,ze jestes ich cieniem i wszystko wiesz.Na ogół tak piszą ,te które mają coś za skórą i miano pracownika do nich nie pasuje.Zrób sobie rachunek sumienia i pamiętaj,ze karma do Ciebie wróci!!!!
A tak tylko wspomnę że dziewczyny które pracują po 15 lat maja p 300zl wiecej to jest śmieszne...
Przestańcie pluć jadem . Nie w każdym województwie managerki traktują dobrze pracowników. Uważam osobiście że zarabianie 1950zl na miesiąc to porażka ale dziewczyny pracują bo muszą za coś żyć nie jest łatwo znaleźć dobra pracę. Nie zawsze jest dobrze jeździmy na zastępstwa kilkanaście dni pod rząd jesteśmy pod telefonami o 6 , 7 rano zgadzamy się żeby jechać na zastępstwo w ten sam dzień na swoim wolnym urlopie .. I jeszcze bijemy się na programie premiowania żeby dorobić te kilka stowek. A później jesteśmy traktowane jak parobki.. nie chcą dac wolnego .. tak zdarzało się.. potrafili zabrać nasze urlopy mimo że się nie zgadzalismy .. albo prosili żeby na drugi dzień oddzwonić to anuluja urlop co chcieli w kwietniu wpisać po czym nie odbierali .
I wspomnę o tym że po okresie próbnym zarabialo się 100zl wiecej a po podwyzszce najnizszej krajowej gdzieś to zniknęło.....
..a wspomnę tak ad hoc, że firma raz po raz przeprowadza jakieś ankiety w Intranecie. Gdyby naprawdę komukolwiek (!)zależało na opinii pracowników(zatem i na pracownikach!),wystarczyłoby skonstruować ankietę skierowaną do nas z pytaniami na temat pracy i możliwością odpowiedzi w kilku słowach. To nie takie trudne. Większość i tak bałaby się odpowiedzieć zgodnie z faktycznym swoim zdaniem ale przynajmniej część bolączek wyszłaby na jaw. Te ankiety,oczywiście,byłyby jawne,bo konta mamy przypisane(osobiste)..ale zamiast kartki na święta(sic!), wolałabym ankietę wypełnić tym razem już incognito. Ale to pobożne życzenia... Tak naprawdę Pan J.nie ma ochoty niczego słyszeć i widzieć, prócz odpowiednich sum na swoim koncie(czego mu życzę,oczywiście!jak sobie ;-) )
Bo tak jest jak mówisz i Ci co tu płaczą na firmę maja racje . Pracują bo muszą utrzymać rodziny ale nas maja gdzieś...nasze zdanie maja gdzieś
Witam jak sytuacja u was na punktach ? Jak z pracą ktos został zwolniony ?
Jest super. Kochamy naszą pracę. 60 godzin tygodniowo, 240 godzin w miesiącu do wypracowania w obowiązkowych maseczkach na twarzach. Jest super.
Co za bzdury wypisujesz ! U nas w zeszłym i bieżącym tygodniu mamy pościągane dni a liczą się do wypłaty. Każdy z nas pracuje ok 3/4 dni więc nie wypisuj herezji
Akurat to prawda. W czerwcu do przepracowania mam 24 dni. Każdy asystent inaczej ustala grafik. Poza tym jeżeli Ktoś już nie ma urlopu to jednak ten kwiecień rozłożony na 2 miesiące daje w kośc
Sam piszesz bzdury Hiszpan. Jak nie dałeś się niezgodnie z kodeksem pracy przymusić do wykorzystania dobrowolnego urlopu wypoczynkowego to odrabiasz kwiecień przez maj i czerwiec. A potem dostaniesz w nagrodę w prezencie na święta balsam z ziai za 8 złociszy. Tak jesteś kochany przez pracodawcę.
A ciekawa jestem która z Was poinformowała Manager że woli postojowe niż całą pensje? No właśnie... Pewnie nikt. A wszyscy braliśmy 100%. Poza tym ludzie, cieszmy się że mamy pracę. Bezrobocie wzrasta i będzie coraz większe. Przecież nikt Was tu siłą nie trzyma. Prawda jest taka że ten czas postoju Pan J. płacił nam ze swoich oszczędności. Nawet premie za brak l4 zostały wypłacone pomimo całkowitego braku przychodów z ppz. Pomyślcie ludzie, wykarzcie trochę empatii. Cieszmy się że jesteśmy zdrowi i mamy środki do życia. Szanujmy się wzajemnie, naszych Przełożonych i Klientów. Wtedy życie jest będzie łatwiejsze :-)
Kiepska sytuacja , te menedzerki i asystentki ciągle straszą , że będą zwolnienia . Zamiast chole..nice uspakajać sytuację , to one podkręcają atmosferę , stres totalny.
Kto Cię niby straszy?nikt nie musi,zobacz jak jest sytuacja na rynku.Ciesz się ,że masz gdzie pracować.I uwierz ja nigdy za żadne pieniądze nie zamieniłabym się z nimi na stanowisko.Wysłuchiwać takich głupot jak Twoje nie miałabym ochoty.Masz za dobrze dlatego narzekasz!!!
Ja już bym wolała byczyc się w domu i brać kasę , aniżeli siedzieć w punkcie i wypatrywać klientów. A jeśli który przyjdzie , to przejrzy ofertę i najczęściej wychodzi . Po jaką chole.ę ściagali nas do pracy , to jest denerwujące.. Czy nie sądzicie podobnie ?
Mi też bardziej pasowało siedzenie w domu i dostawanie pieniędzy , niże slęczenie i czekanie na klienta . Myśle , ze takich jak ja jest wiele osób.
Cześć. :-) Miałyśmy w maju podwójne zmiany ale zostały pokasowane,bo nie możemy siedzieć we dwójkę. (Na to idą pieniądze z tarczy. Mniej więcej na pracownika przypadło ok 1 tys zł) (nasz punkt już od dwóch tygodni zarabia na siebie i etaty, choć to minimum) . Taka sama sytuacja jest z połową czerwca. Do skasowania zostały tylko godziny z drugiej połowy czerwca. Nie wiem jak jest w całej Polsce,bo mało tu rzetelnych postów ale ogółem olcix sytuacja jest taka, że na jednym punkcie wypracowanych od kwietnia do czerwca(3 ,miesiące) będą miały dziewczyny np.360 godzin,podczas gdy na drugim będzie to 400 godzin a na innym jeszcze 430 godzin. Jak widzisz,nie wygląda to sprawiedliwie w stosunku do tych osób, które z racji dużej ilości urlopu mają ze wspołkoleżanką więcej przepracowanych godzin w tym okresie. Zatem..raczej nie będziesz tyle musiała przepracować. Policz sobie ogółem godziny za trzy miesiące. (Wliczając urlopy z kwietnia,jeśli masz) Pozdrawiam
Jakie nie możemy pracować podwójnie ! Co za głupota . Raczej dostaliśmy wolne z grafików na czerwiec i nie dlatego ze nie mogą nam pozwolić przyjść do pracy . Nie pisz bzdur . I ciekawe skąd taki News o tysiaku ????
Oczywiście się zgadzam. Durni pracownicy co nie potraficie docenić niczego co daje nam STS. To dlaczego tutaj pracujecie??? Trzeba się zwolnić a nie jechać jadem na to, że tyle macie do przepracowania. Poza siedzeniem na 4 literach nic nie robicie. Jak są punkty zaniedbane to ja wiem. Siedzicie po 11 godzin ale żeby posprzątać punkt to nie ma nikogo. Skoro wam nie pasuje to dowidzenia z STS.
Poza siedzeniem na 4 literach nic nie robicie. Mylisz się. Robimy. Pracujemy. Oddajemy firmie nasz czas. Zamiast 160h w miesiącu musimy pracować po 230h w miesiącu. Menagerki pracują więcej godzin? Skądże. W centrali pracuje więcej godzin? Skądże. Tylko na punktach taki wyzysk. I ciesz się pracowniku i pracowniczko, bo jak się nie podoba to inni czekają na twoje miejsce. Takie podejście. Brawo.
Cześć wszystkim, słyszeliście może już o bonie na wakacje który w 90% ma refundować państwo, a reszta pracodawca? Myślicie że u nas w firmie zdecydują się na to? Bo wydaje mi się że warto byłoby o to powalczyć :) dajcie znać
O ten bon mogą się starać etatowcy . A jeśli masz etat , to zależy od pracodawcy czy zechce sypnąć 100 zł z własnej kasy . Wątpliwe , żeby właścicielz sts -u zasponsorował ci taką kwotę .!
Bon wakacyjny to super opcja. W naszej firmie w zasadzie pakiet socjalny nie istnieje. Pytajcie o bon swoje asystentki i managerkii. Im więcej będzie zapytań, tym większe szanse, że go u nas wprowadzą.
Właśnie spróbuję tak zrobić, ale pamiętacie jak na początku przerwy u nas w firmie wybieraliśmy przedstawicieli ( wojewódzkich chyba ale nie jestem pewna) to może te osoby wygrane mogłyby w imieniu nas etatowcow powalczyć o to. Nie chce na nich zrzucać pracy czy coś ale po coś ich wybieraliśmy :)
Menedzerki i asystentki nie wychylą w waszej sprawie , ale za to owszem załatwią dla siebie . i dostaną 100 zł od szefa ....... kumasz .
Nie przesadzajmy. Projekty bonu jest taki, że albo wszyscy w firmie na etacie i zarabiający poniżej średniej dostają, albo nikt. Poza tym nie zakładajmy od razu złej woli menedżerek i asystentek. Wszyscy jesteśmy tylko pracownikami.
Poczytaj jedna z druga co na ten temat piszą ? Na tym etapie to jest jeszcze w fazie projektu a nie klepniętej ustawy. Dodatkowo z tego co piszą to są obwarunkowania co do wynagrodzenia wiec jak już tak najeżdżanie znowu na te asystentki i menadżerki to raczej same dla siebie nie załatwia bo po pierwsze maja inne stanowiska i siła rzeczy inna pensje a pod drugie jak do tej pory to raczej załatwiają ze my możemy jeszcze pracować . Pomyślcie jeden z drugim ze walicie tu w nich a one nam nic złego nie robią . Nie można załatwić dla kilku a dla kilku nie ! To pieniądze rządowe / na warunkach i pod kontrola ! Żenujące ! Pytanie powinna brzmieć inaczej czy w obecnej sytuacji stać nasza firmę na kolejne wydatki czyli czy każda każdy z nas zarabia na swoje dodatkowe potrzebny o których tu tak ochoczo piszemy ! Kupimy do domu teraz nowy telewizor , czy rower dla dziecka jak dostaniemy tylko 20 % pensji ? Pewnie ze nie bo będzie nam brakować gotówki , dziecko będzie opłaca i narzekać na nas . Tak teraz jest na naszym punktach ludzie a mimo to jeszcze pracujemy
Nie dość , że się byczysz prawie całą dniuwkę , to jeszcze chcesz od pracodawcy kasiory na wczasy. Wstyżz się kobitko i pomyśl trochę , jeśli trochę myślisz.
Zgadzam sie z twoją opinią . Dziewczyny wałkonią się że aż wstyd mówić i jeszcze żądają pieniędzy od firmy, która musi ponosić olbrzymie koszty przy minimalnych dochodach/ . Widzę , żemyślenie u niektórych niedotyczy.
Drogie menagerki, nie obrażajcie pracowników. Nie ma w co grać, to nie ma klientów. Nikt się nie wałkoni. Musimy być w pracy, to jesteśmy. Oddajemy firmie swój czas, za co dostajemy wypłatę. Proste. Może wy zróbcie więcej, by pracowało się nam bezpieczniej.
Droga koleżanko po fachu sama się wstydź bo twój sposób pisania poraża przy czytaniu. Sama tego nie robię idealnie, ale jednak jest to bardziej przyswajalne niż to co Ty z siebie wypocilas. A co do mojego pytania tutaj na forum odnośnie bonu to sorry ale uważam, że moglibyśmy o to powalczyć bo prędzej czy później Sts wróci do pełnych lotów a nawet większych. Mamy nowych klientów firmie ponieważ konkurencja się zamknęła i już pewnie jakaś z nich część u nas zostanie. Tak piszecie że powinnam pomyśleć najpierw zanim coś tak głupiego napisałam a prawdopodobnie same byście z takiego czegoś skorzystały. Pozdrawiam Pracownica Sts która lubi walczyć o lepszy byt
Lepszy byt to bedziesz miała , jak zmienisz pracę i zatrudnisz się w innej firmie. Tu będziesz miała ciągle najnizszą krajową , z zerową premią a na koniec roku , z okazji swiąt i nowego roku , otrzymasz kartkę z życzeniami . Aczkolwiek obawiam się , czy w tym w tym roku właściciel zechce wydać jakąś kasę na ten zbędny zakup.Ja już tak postanowiłam i wkrótce opuszczę ten '' raj na ziemi ''
Ty także kup sobie słownik i poćwicz , bo kiepsko to ci wychodzi , byki takie ,że aż strach czytać . Do tego błędy stylistyczne , gramatycze i ortograficzne . I nie krytykuj innych bo sama nie jesteś lepsza., że też taką trzymają w firmie .
Zamiast zająć sie robota i obsługiwać klientów, to tobie pisanie w głowie , wstyć sie.
Tak w sumie to przed pandemia rozglądałam się za inna praca i miałam jedna rozmowę ustawioną ale w ostatnim momencie ją odwołali z powodu sytuacji w kraju. Za jakiś czas pewnie też spróbuję czegoś poszukać
Jak już kogoś poprawiasz ,to powinno być ; wstydż się !
Polonistki się znalazły ;))) Gdybyście były takie wykształcone to nikogo byście nie obrażały a już zwłaszcza na forum poprawiały bo to nie kulturalne
Jestem z konkurencji. Fortuna zamknęła mój punkt. Od połowy marca nie pracuje. 2 miesiące bez wypłaty. Z chęcią przyjdę do pracy do sts. Która się zwalnia i gdzie?
Z Totolotka jestem. Zarząd spółki postanowił zamknąć mój punkt na poczatku maja. Również z chęcią do Was przejdę :) Pozdrawiam wszystkich pracujacych dla bukmacherów :)
Podejdź do punktu STS gdzie mieszkasz, poproś o kontakt telefoniczny do Menadżera, względnie skontaktuj się z działem HR w centrali firmy w Katowicach.
:-) Właśnie tak znane są wszystkim zasady. Ech.. Ale obrażać,hejtować się umie.. Ps. Czy naprawdę tak trudno znaleźć w necie jak aplikować do STS? Ps. Czy uważasz Annno, że ktoś ,kto jest na tyle nieogarnięty, że nie potrafi wyszukać sposobu aplikowania, będzie w stanie przyswoić sobie regulaminy? ... To zwyczajny trolling(na zlecenie), by pokazać ilu to chętnych jest na miejsce w STS. Przykre.
Mnie zwolnili z sts blisko 2 m-ce temu i chwała im za to . Wolę być na utrzymaniu chłopa niż pracować u nich za marne grosze ,także w dni wolne Żadnego wsparcia ze strony menedzerek , totalne olewanie pracownika . Najbardziej wkurzające były kartki świąteczne za pare groszy ................ tak się ceniło pracownika .Ta firma to porażka , jest nastawiona tylko na zysk bez poszanowania osób , które ich dorabiają ! Ludzie lepiej idżcie do Biedrony lub gdzie indziej. Jedna z forumowiczek pisała , że to się nadaje dla mediów i faktycznie wyszło by wtedy szydło z worka . Słyszę od znajomych , że w Fortunie jest dużo lepiej a menedzerki bardzo pomocne , załatwiają wszystko bez krętactw i totalnego olewania podwładnych . Pozdrowienia dla wytrwałych !
Menedzerki sts działają , robią podpuchy , jak to to żle jest u innych buków , a niby u nich cacy . Prymitywne to podobnie jak wymienione osoby . Trole bronią firmy , bidać biorą niezła kaskę za nic nierobienie , a szef im przyklaskuje ! Poznałam ich nieżle jak pracowałam do czasu zwolnienia , Dla ów osobników to klient jest najważniejszy a robola można wymienić w zależności od potrzeb . Pozdrawiam i zdrowia !
Myślisz,że ten regulamin jakis taki trudny jest? 2 systemy przeszłam w jednej firmie. Z czym do ludzi pijesz?
Tak Ci było źle a siedziałaś i grzałaś tyłek przez tyle czasu? A teraz jak cię zwolnili to tacy niedobrzy wszyscy ! Parodia dziewczyno
Właśnie się zastanawiam czy się nie zgłosić do pracy w sts. Macie jakieś fajne dodatki do pensji? Czy tylko goła podstawa?
Spróbować aplikować możesz, ale nie wiem czy teraz kogoś na punkty firma potrzebuje. Chciałam polecić do pracy kogoś od siebie nawet na zlecenie bo kolega stracił swoją ale się nie udało :/ A co do pensji to miałyśmy premię za brak L4 w pierwszym i czwartym kwartale, czasem na święta Bożego Narodzenia i był taki program lojalnościowy za ilość kuponów wysłanych ale z tego na razie firma zrezygnowała. Zapomniałabym o polecaniu pracownika, no ale to też na razie zawiesili do odwołania
Dostały czy nie .. ja dostałam wypowiedzenie i na moje miejsce wzieli przenieśli dziewczynę z innego punktu który zamkneli.
A jak dla mnie każda powinna zrobić sobie rachunek sumienia . Skoro wybrali kogoś innego to widocznie współpraca była lepsza( mniej dwulicowości , wrednoty i złośliwości zarówno do klientów, do menadżerki , asystentki i firmy ).
No właśnie niekoniecznie. Kilka lat temu jak się przyjmowałam to managerka od razu w pierwszym dniu pracy powiedziała mi, że w razie ewentualnej przeprowadzki osoby dłuższej stażem osoba z punktu do którego będzie się przenosić zostanie zwolniona. Więc ja się z liczę każdego dnia że ktoś mnie może wygryźć
Jezdzilam na każde powtarzam na każde zastępstwo 9 dni pod rząd na delegacji .. o 7 rano odbieralam telefony bo trzeba było na urlopie jechać robić... i dostałam wypowiedzenie
Wierzę Ci. Naprawdę. Wiele asystentek i managerek nie widzi totalnie poświęcenia i zaangażowania pracowników. Jak zobaczą, że pracownik daje się wykorzystywać to będą wyciskać jak pomarańcze. Jakbym Ci powiedziała jak u nas w rejonie zleceniowki potraktowali to też byś się za głowę chwyciła. Mam wrażenie że zwalniając ludzi biorą wszystkie dokumenty pracowników i rzucają w górę. Te które pozostaną na stole są do zwolnienia. Innego wytłumaczenia naprawdę nie znajduje. Nawet nie masz pojęcia jak doskonale rozumiem co czujesz... Ale uwierz mi, że przed Tobą lepszy okres w życiu i praca w której będziesz doceniana.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Star-Typ Sport?
Zobacz opinie na temat firmy Star-Typ Sport tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 74.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Star-Typ Sport?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 57, z czego 6 to opinie pozytywne, 23 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
