Opinie o Tutlo Sp. z o.o.
Jak z atmosferę? Pracownicy mają zorganizowane jakieś formy integracji?
a co sugerujesz tutaj że nie jesteś ani młody ani dynamiczny? mów za siebie w takim razie ;)
Jeśli chodzi o naukę języka-zdecydowanie polecam! Należy jednak dokładnie czytać umowę, płacone raty nie koniecznie są realizowane do Tutlo tylko bezpośrednio do banku i widnieje to jako kredyt !!!!!
Pani Zuzanno, bardzo nam przykro, że ma Pani złe doświadczenia. W Tutlo owszem, oferujemy kredyty, ale są to kredyty dobrowolne i z opcją rat 0% jako alternatywa do opłacenia kursu gotówką. Opcję tę traktujemy jako szansę dla osób chcących się uczyć, ale nie mających możliwości wyłożenia jednorazowo określonej kwoty na kurs. Nasi konsultanci są do dyspozycji osoby podpisującej umowę, zachęcając do jej dokładnego przeczytania oraz zadawania pytań, dzięki którym bez problemu można rozwiać wątpliwości i zdecydować się na zawarcie kontraktu lub jego odrzucenie. Dziękujemy za opinię.
(usunięte przez administratora) podczas rozmowy z konsultantem otrzymałam takie informacje, że po 10 miesiącach mogę zrezygnować z kursu bez żadnych konsekwencji ,ponieważ oni mają taki układ z bankiem , że obecnie maja promocję i miesięczna opłata jeśli się zdecyduję do końca miesiąca będzie wynosić 239 zł , a teraz kiedy chcę zrezygnować to oczywiście każą mi dopłacić 1400 zł . Bardzo proszę o informacje z Waszej strony jak to się u was zakończyło. Mogę tylko jeszcze dodać, że nie polecam nikomu tej firmy.
Przykro nam, że spotkała się Pani z doświadczeniem poniżej naszych standardów. Odpowiadając na Pani uwagi chcemy zapewnić, że zawieranie umów z firmą Tutlo jest prowadzone w sposób transparentny. Każdy nasz klient przed podpisaniem umowy może ją przeanalizować. Ponadto poza umową podpisuje dodatkowy załącznik, w którym w prosty sposób wyszczególnione są najważniejsze zapisy umowy, w tym okres zobowiązania, zasady dotyczące wypowiedzenia a także warunki korzystania z platformy. Opisaną przez Panią sytuację traktujemy bardzo poważnie. Przekazaliśmy sprawę do działu obsługi klienta i postaramy się wyjaśnić, czy po naszej stronie na pewno wszystkiego dopilnowaliśmy. Na co dzień szczycimy się wyjątkowo pomocną i spersonalizowaną obsługą klienta i przepraszamy, że tym razem te standardy nie zostały spełnione.
@ilona - miałam dokładnie taką samą sytuację. Przed podpisaniem umowy miałam rozmowę z konsultantem, który powiedział, że po 10ciu miesiącach umowę można zerwać nie ponosząc żadnych konsekwencji. Umowę potraktowałam jako formalność, bo uwierzyłam na słowo konsultantowi z tutlo. Jest to świadome oszukiwanie i wyciąganie pieniędzy od człowieka. Na takich jak my oni zarabiają.
@YNA, jest nam bardzo przykro, że Pani wrażenia są negatywne. Zapewniamy, że za każdym razem staramy się, aby Klient zapoznał się z podpisywanym przez niego kontraktem, stanowiącym podstawę zawieranej umowy o rozpoczęciu kursu. Możemy zagwarantować, że zwrócimy szczególną uwagę, by z jeszcze większą starannością unikać wszelkich wątpliwości i rozwiewać niejasności podpisujących.
(usunięte przez administratora) na koncie jestem lżejsza o 1400 zł. Mam nadzieję, że inni będą mieć więcej oleju w głowie jak ja, i nie nabiorą się na (usunięte przez administratora) niejasno napisaną umowę. Szczerze nie polecam tej firmy!
Tutlo - to jest przecież wasz wymóg i standard żeby mówić przez telefon jedno a w umowie wypisywać inaczej - czytajmy bardzo obszerne umowy z sapiącym konsultantem - i co nam wtedy powie? Że jednak wciska kit?
@ZNIESMACZONY KLIENT obecność konsultanta podczas zapoznawania się z umową stosujemy w celu zapewnienia możliwości zadania pytań na bieżąco oraz rozwiania wszelkich wątpliwości, ale nie jest ona obowiązkiem, dlatego gorąco zachęcamy do podjęcia samodzielnie decyzji i ewentualne poproszenie konsultanta o czas na zapoznanie się z dokumentem na osobności.
Jakoś się nie postaraliście bo w dalszym ciągu postępujecie tak samo i jestem przekonana, że w dalszym ciągu tak będziecie postępować więc przestańcie mydlić ludziom oczy o tym jak bardzo dbacie o klienta bo to bzdury
Wyświetliła mi się ostatnia reklama Tutlo na moim mailu. Zaczęłam się zastanawiać że może warto się zainteresować. Pytam oczywiście z perspektywy klienta, jak jest?
porponuję jednak zadać to pytanie gdzieś indziej, a nie na forum dotyczącym pracy sensu stricto ;)
No właśnie wydawało mi się że pracownik najlepiej potrafi nakreślić jak przebiega nauka, a skoro jest tu do wyboru status klient, to znaczy że można coś napisać.
pytałaś o perspektywę klienta, stąd moje nastawienie. absolutnie nie bronię nikomu pisać, po prostu nie wydaje mi się to najlepszym medium na pozyskiwanie tego typu opinii. ja oczywiście zachęcam do zapoznania się z całą ofertą, możesz zamówić sobie lekcje próbną i sama zobaczyć czy warto ;)
Dzięki za wszystkie informacje, doczytałam wszystko i miałam lekcję próbną, myślę że zdecyduję się na stałe ;)
A dla wszystkich klientów polecam - bardzo sympatyczna atmosfera, spokojnie odpowiadają na każde pytanie
Czy w przypadku stanowisk w back office w grę wchodzi tylko praca stacjonarna, czy zdalna również?
Bardzo szybki proces rekrutacji. Najpierw wypełnienie formularza na stronie. Potem test z angielskiego. Potem rozmowa z metodykiem, składająca się z ogólnych pytań o naukę języka, ustalenia formalności i lekcji próbnej. Metodyczka była bardzo miła. Dobry kontakt. Rozmowę miałam wieczorem, a następnego dnia rano już zapadła decyzja o przyjęciu mnie. Tak jak pisali już inni, metodycy podczas próbnej lekcji faktycznie są małomówni i wydają się speszeni, ale O TO CHODZI. Przecież z lekcji mogą korzystać osoby nieśmiałe. W tym ćwiczeniu chodzi o pokazanie, że potrafimy w przyjazny sposób zaktywizować uczniów. Naprawdę nie ma co się obrażać za uwagi, o których kandydaci tu wspominają, jak "brak uśmiechu", czy "niezmuszanie do rozmowy". Taki rodzaj pracy. Sama nie chciałabym, aby lektor oferował mi sztywną atmosferę i łatwo odpuszczał, jak przerośnie mnie mówienie.
1. Na jakie wyzwania moim zdaniem można natrafić ucząc się języków obcych? 2. Jakie porady dałabym osobom, które uczą się języka obcego po raz pierwszy? 3. Jakich metod nauczania używałam do tej pory, tak, aby lekcje były ciekawe? 4. Dlaczego ktoś miałby chcieć się u mnie uczyć? Jakoś mniej więcej tak. Jeśli chodzi o część informacyjną o mnie to: ile godzin w miesiącu/tygodniu mogę pracować, ile lat już uczę języków, czy odpłatnie, ile mam lat, czy jestem studentką, jakiego kierunku itp.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Na jakie dodatki pozapłacowe można liczyć? Jest coś ciekawego, czy raczej standardowy pakiet benefitów?
Chciałem wszystko zrobić po jednym wątkiem, ale przy odświeżeniu strony zniknął, nie zorientowałem się, że komentarze dodają się z opóźnieniem, więc wybaczcie, że wszystko będzie takie poszatkowane
Cześć wszystkim, pozwolę sobie zadać kilka pytań, będę wdzięczny za ewentualną pomoc ;)
Jestem w trakcie poszukiwania pracy i wchodzę poczytać opinię na temat warunków panujących w Tutlo a tu mnóstwo wywodów klientów ... Ludzie to nie jest miejsce na wasze opinie odnośnie nauki itp . Tutaj ludzie wypowiadają się na temat pracy i to ludziom poszukującym jej właśnie ma pomoc . Idźcie wylewać swoje żale gdzie indziej bo jedynie utrudniacie nam poszukiwanie czegoś co ma nam pomoc.
Gowork dla klientów ? To ja bym jednak nadal poszukała lekcji angielskiego :)
go -> work jako klient za dużo nauki angielskiego chyba Pan nie wyniósł :)
Za to Ty chyba żadnej umiejętności czytania ze zrozumieniem, albo problemy ze wzrokiem. Nie widzisz że jest opcja statusu do wyboru jako klient?
A po czym to stwierdziłeś ? W tej wypowiedzi nie ma nic niekulturalnego , ewentualnie komentarz jest uszczypliwy ale napisany w grzeczny sposób. Uprzejmie więc proszę stuknąć się gumowym młotkiem w głowę i nie szukać (usunięte przez administratora) gdzieś go nie ma
NIE POLECAM ! Przede wszystkim nie dają umowy o pracę, tylko kontrakt B2B lub umowa zlecenie :/ B2B wiąże się z założeniem działalności gospodarczej, a możesz dostać wypowiedzenie po dniu lub kilku dniach od rozpoczęcia pracy. (usunięte przez administratora) Atmosfera też daje wiele do życzenia. Zdecydowanie ODRADZAM :)
Ciekawe jest to co mówisz, jestem w trakcie rekrutacji do Wrocławia. Możesz powiedzieć trochę więcej odnośnie rozpoczęcia? Jak w te kilka dni są sprawdzane kompetencje?
Od początku wiadomo na jaką umowę zatrudniają, nikt tego nie ukrywa, wiec nie podawaj tego teraz jako negatyw, że nie pasowało ci coś o czym wiedziałeś od początku i na co się zgodziłeś ;)
Żeby to jeden taki tutaj był, co mu nie odpowiada coś o czym wiedział, albo że ma więcej roboty niż by sobie życzył, albo większe oczekiwania? no niesłychane.. aż żal czytać. Serio, każdemu kandydatowi radzę poświęcić chwilę czasu, odbyć rozmowę kwalifikacyjną, przekonać się na własnej skórze z czym to się je, a nie sugerować się jakimiś anonimowymi wpisami na goworku....
A ile dają na miesiąc? Czy umowa b2b wiąże się z lepszymi warunkami płacowymi? I co sądzisz o relacjach z innymi pracownikami Tutloi, można się dogadać?
Widzę że ja mówię swoje a inni dalej swoje i się tak będziemy kręcić. Czy to naprawdę taki wysiłek umówić się na rozmowę? chociażby tylko wstępną?
W marketingu najgorsza organizacja pracy, jaką można spotkać. Każdy musi być jak multitool. Jedna osoba ma ogarniać analitykę, social media, stronę internetową, mailing, webinary, automatyzować procesy, tworzyć lp i najlepiej jeszcze kodować. A na koniec miesiąca tylko liczy się to, ile twoje działania wygenerowały leadów. Jeszcze jakby było za mało zadań, to (usunięte przez administratora)potrafi przewrócić cały harmonogram prac, bo wpadł na genialny pomysł i cały marketing ma na asap go realizować. Jako że jesteś na B2B, regularnie słyszysz teksty, że w razie popełnia błędu przynoszącemu firmie stratę (np. złe podpięcie kampanii, regulaminu itd.), to ty poniesiesz konsekwencje finansowe.
Dzięki za komentarz, zastanawiałam się czy tam aplikować. Widzę, że lepiej będzie jak zostanę w międzynarodowym korpo ;)
Zdecydowanie nie polecam pracy w tej firmie(usunięte przez administratora) Nie dają umowy o pracę, tylko kontrakt B2B... Co wiąże się z otwarciem działalności gospodarczej. UWAGA - możesz dostać wypowiedzenie po kilku dniach(usunięte przez administratora) Atmosfera pozostawia wiele do życzenia. Zero merytorycznych szkoleń, tylko same wymagania. (usunięte przez administratora)
Zatrudniają na UOP? Czy tylko B2B? Widzę ciekawe oferty, ale B2B zniechęca mnie...
Nie ma się co z góry zniechęcać, na B2B też się nieźle pracuje pod warunkiem że ogarnia się jak to wszystko działa, bo zgaduje że jeszcze nie miałaś okazji przetestować tej formy pracy?
No co ja mam ci powiedzieć, nie pasuje ci taka forma współpracy, to się nie zatrudniasz, po prostu. Ja prowadzę jednoosobową działalność od lat no i spoko, ma to swoje minusy, ale już nie demonizujmy
A możesz w takim razie napisać o plusach i minusach takiej formy pracy w Tutlo? :P Czego można się spodziewać jeśli chodzi o warunki zatrudnienia? Jak kształtują się zarobki? Jesteś z nich zadowolony?
To nie chodzi o formę pracy w Tutlo tylko ogólnie o formę pracy jaką jest b2b wystarczy doczytać na czym to polega na internecie i już masz odpowiedź na wszystko.
Najbardziej się to opłaca właśnie wtedy gdy ma się swoją jakąś działalność jeszcze jako coś dodatkowego
Hej. Będę bardzo wdzięczna, gdyby ktoś opisał mi jak wygląda rekrutacja do Tutlo. Myślę o wysłaniu aplikacji, ale chciałabym wiedzieć na co z góry się przygotować, na ile etapów, jakie formy sprawdzania kompetencji etc. Z góry dzięki!
Etapów jest kilka także to nie jest taka szybka sprawa jakby się mogło wydawać. Najpierw rozmowa telefoniczna, potem rozmowa video. potem także będzie trzeba się spotkać z managerem i jeszcze z nim się dogadać. Czasem jest tak że jest dzień próbny albo rozwiązuje się jakieś zadanie rekrutacyjne ale to nie zawsze, myślę że w większości zależy to od tego czy masz doświadczenie np.
Dzięki! A wiesz po jakim czasie można się spodziewać feedbacku? Czy nie jest to jednoznacznie uśrednione?
Około kilku dni, jak będzie dokładnie tego nie wiem, bo to zależy od pewnie wielu czynników, niektórych zapewne nie znam jako z perspektywy pracownika. Ale no szybko :)
Myślę że tutaj jest ważne to o czym zresztą pisałeś, czy np. pojawi się zadanie rekrutacyjne bo to z pewnością odrobinę może wydłużyć proces oczekiwania na decyzję
Mam pytanie odnośnie stawek dla nauczycieli. Mam czteroletnie doświadczenie w nauczaniu dzieci 7-10 lat, przez ponad rok prowadzilem kurs Business English dla dorosłych online. Niedługo mam rozmowę kwalifikacyjną i zastanawiam się na jaką stawkę mogę liczyć i od czego będzie uzależniona. Czy są tu osoby obecnie uczące w Ttulo i mogłyby się wypowiedzieć? I jakie są Wasze ogólne wrażenia?
Stawka jaka zostanie ci zaproponowana będzie zależeć od kilku czynników. Jak przedstawisz siebie jako osobę, lektora, swój sposób nauczania, twoje doświadczenie i dostępność na jaką jesteś skłonny się zdecydować. Mnie, jako doświadczonemu lektorowi, zaproponowano 50 zł brutto za godzinę w 2020 roku. Stawka nie jest może zła, aczkolwiek w zależności od umowy stawka mocno spada. Na umowie zlecenie wychodzi trochę ponad 37 zł netto za godzinę, ale jeśli nie masz działalności gospodarczej, to nie jest to zła opcja, żeby sprawdzić jak ci będzie szło na tej platformie i czy ci ona odpowiada. Negocjacje zwiększenia stawki to temat, którego Tutlo stara się jak najbardziej unikać i go odwlekać, więc trzeba albo uzbroić się w cierpliwość, albo się z tym pogodzić, albo poszukać jeszcze innych możliwości zarobku. Zaznaczę tutaj, że aby mieć płatne 60 min, to na ogół trzeba być dostępnym znacznie dłużej np. średnio na 6-7h siedzenia na platformie przypada około 4h płatnych jeżeli jest niezły dzień i ludzie cię wybierają. Niestety mało który uczeń chce się umawiać nawet z ulubionym lektorem na konkretną godzinę, bo Tutlo reklamuje się, że można się uczyć "kiedy chcesz". Lektor może jednak wychodzić poza godziny, o których mówi Tutlo. Sam w swoim czasie kończyłem niektóre lekcje grubo po północy. Nie ma oczywiście przymusu. Zależy ile minut chcesz wyrobić. Praca w Tutlo to taki miecz Damoklesa - nigdy nie wiesz czy ktoś się zgłosi na lekcję czy nie, ani czy uczeń będzie chciał się uczyć tylko 20 min, czy więcej. Jednak jeśli będziesz sporo siedział na platformie, ludzie będą cię wybierali i lubili, to idzie wyciągnąć około 4000 zł na rękę nawet przy umowie zlecenie. Powinieneś jednak liczyć się z tym, że takie zarobki raczej będą oznaczały logowanie się w każdy dzień tygodnia. Poza tym, jeśli będziesz chciał zrobić sobie czas wolny, czy iść na urlop, to wtedy nie będziesz nic zarabiał tzw. "Kto nie pracuje ten nie je". W Tutlo jednak sporym plusem jest możliwość nauczania bez posiadania certyfikatów czy ukończonych studiów językowych. Jeżeli potrafisz uczyć i to dobrze pokażesz, to może ci się w Tutlo spodoba, przynajmniej na jakiś czas.
Wielkie dzięki za tak obszerną i konkretną odpowiedź! Myślę że dam im szansę, na trudniejsze początki i budowanie 'bazy' studentów jestem przygotowany. Bardziej niepokoi fragment o braku/unikaniu komunikacji z lektorami. Z ciekawości, koniec końców udało Ci się z nimi jakoś porozumieć i wynegocjować lepsze warunki czy zakończyłeś współpracę z tego właśnie powodu?
Odradzam firmę. Stawka to max 25zł/60 na umowie-zlecenie, przy 'dostępności' miesięcznej powyżej 100h (przy progach 60/40h wynosi ona kolejno 20 i 15(!) zł. Płatny jest w ramach tej dostępności oczywiście tylko czas spędzony na nauczaniu. Nie ma możliwości podpisania umowy o pracę. W praktyce nie sposób brać urlopów, a nawet krótkie chorobowe oznacza dodatkową redukcję stawki za godziny przepracowane. Na minus jest obraźliwy wręcz wewnętrzny marketing. Otrzymałem raz maila, w którym twierdzili, że można miesięcznie zarobić do 10 000 zł. Ostatnio pojawił się 'konkurs', w którym 3 lektorzy na całą firmę mogę 'wygrać' bon lub 'premię' w wysokości 300/200/100 zł za wyrobienie najwyższej liczby godzin. Poza tym z jednej strony typowe dzisiaj próby 'neurolingiwstycznej' hipnozy pracowników ze strony HR, z drugiej niepomocny, lakoniczny i anonimowy dział płac.
Szanowna Pani/Szanowny Panie, Warunki wynagrodzenia ustalane są indywidualnie z naszymi lektorami podczas składania oferty zatrudnienia. Zależą one przede wszystkim od doświadczenia danej osoby, jej umiejętności językowych oraz formy zatrudnienia jaką dana osoba preferuje. Dokładnie informujemy o kwestiach podatkowych i rozliczeniowych i wspólnie dobieramy najlepsze rozwiązanie. Nasze stawki brutto są wyższe niż stawki napisane przez Pana w komentarzu, nawet dla osób z minimalnym doświadczeniem. Jeżeli chodzi o typ kontraktu to umowa zlecenie nie jest jedyną formą zatrudnienia w naszej firmie, a jedynie jedną z kilku opcji do wyboru. Część naszych lektorów traktuje współpracę z nami jako “pracę dorywczą” i taki typ kontraktu jest dla nich odpowiedni. Jeśli Pani/Panu nie odpowiada ten typ umowy to wystarczy skontaktować się z nami w tej sprawie i poprosić o zmianę kontraktu. Jest nam bardzo przykro, że negatywnie odbiera Pani/Pan nasze działania związane z rozwojem komunikacji pomiędzy firmą a współpracownikami - komunikacja jest dla nas bardzo ważna zważając na to, że nasi lektorzy współpracują z nami zdalnie. Konkurs miał na celu wyróżnienie oraz docenienie najbardziej zaangażowanych lektorów, ponieważ wrzesień to bardzo intensywny czas na naukę. Wielu naszych lektorów odebrało pozytywnie inicjatywę konkursu i jest nam przykro, że wywołało to w Pani/Panu tak negatywne odczucia. Odnosząc się do informacji dotyczącej wysokości wynagrodzenia, którą Państwo jako lektorzy od nas otrzymaliście to kwota 10 000 zł miesięcznie została wymieniona na podstawie raportów, które analizowaliśmy. Oczywiście nie wszyscy lektorzy posiadają takie wynagrodzenie, ale to lektor decyduje o tym sam - wspomniane wynagrodzenia dotyczą osób, które codziennie logują się na naszą platformę i prowadzą aktywnie zajęcia. Wszyscy nasi lektorzy mogą kontaktować się z nami poprzez teamhelp@tutlo.pl z pomysłami, sugestiami lub problemami. Gdyby chciała/ chciał Pani/ Pan porozmawiać z nami o jakiejkolwiek kwestii serdecznie zapraszamy do kontaktu pod adresem mailowym: teamhelp@tutlo.pl. Pozdrawiamy, Zespół HR Tutlo
PRACA W TUTLO JAKO LEKTOR Zgadzam się! Przed lipcem 2020 w Tutlo pracowało mi się super. Miałam stały grafik i nieważne, czy miałam połączenie od ucznia zawsze miałam płatne 25zł/1h + 5 zł za każde 20 minut, czyli średnio zarabiałam ok. 40 zł na godzinę. Poza tym za każde przepracowane 60 minut miałam 5 min płatnej przerwy co w skali 6h godzinnej zmiany dawało mi niezłe 30 minut spokojnego czasu na obiad. Pracowałam na umowie zlecenie i warunki mi odpowiadały zarabiałam ok. 4000-5000 zł pracując ok. 100-105h miesięcznie. Klienci, ani pracownicy nie wysyłali do mnie maili na prywatny adres, nie naruszali mojego czasu prywatnego. Wtedy poleciłabym pracę w Tutlo. Zmiana o 180 stopni nastąpiła w lipcu 2020, gdzie firma powiedziała, że pracujemy (lektorzy) kiedy chcemy i pomimo, że mamy płatne trochę więcej (w moim przypadku +5 zł na godzinie) to naprawdę trzeba było się strasznie namęczyć, aby wyrobić 3000-4000 zł. Spędzałam przed komputerem czekając na połączenie z uczniem średnio ok. 6h dziennie, a połączenia trwały ok. 4.5h, czyli codziennie traciłam półtorej, a w skali miesiąca 15-20h, za które mi nikt nie płacił. Pracowałam 7 dni w tygodniu, ponieważ nie byłam w stanie w ciągu dnia "złapać" uczniów na więcej niż 5 godzin i wyrobić swojej normy. Ponadto zaczęli do mnie wypisywać konsultanci i klienci na prywatny mail (firma podpięła mój prywatny mail do systemu i klienci mieli do niego dostęp) prosząc, abym zrobiła lekcje np. o 21.00. Wszystko spoko, tylko w sytuacji kiedy uczeń się nie wstawił mój czas był zmarnowany i oczywiście nie miałam za to zapłacone pomimo, że siedziała przed komputerem i oczekiwałam na połączenie. Nikt nie odpisywał na maile, w których prosiłam o wsparcie dotyczące jakości połączenia, czy problemów technicznych. Lekcje oferowane na Tutlo mają mnóstwo błędów, kiedy błędy są zgłaszane nikt ich nie poprawia. Jedna wielka wola amerykanka. Pomimo, że bardzo lubiłam współpracować ze swoimi uczniami i naprawdę bardzo się z nimi zżyłam to zrezygnowałam z pracy, ponieważ nie dało się pracować w warunkach, które firma oferowała.
Same bzdury w tej wiadomosci. Komunikacja jest dla Was ważna ? Od kiedy ? Dział płac nie odpisuje wcale, HR w nosie ma pracowników i również nie odpisuje. Adres mailowy które podajecie zaczynam wierzyć, że nie istnieje bo nie słyszałem, żeby ktokolwiek kiedykolwiek dostał jakąkolwiek odpowiedź. Komunikacja z Wami jest jest tragiczna, gorszej komunikacji w żadnej firmie jeszcze nie widziałem. Mało tego HR pojęcia nie ma nawet jakie umowy mają pracownicy. Mało tego oferujecie "ścieżkę rozwoju" zgodnie z którą im dłuższy ma się staż tym więcej wymagacie a w zamian...śmieszne "benefity", które są warte tyle co nic a o podwyżce to w ogóle można zapomnieć. Mało tego, jeżeli ktoś ze starzem nie przystanie na te wasze "benefity" to automatyczne zwolnienie. Kiedyś fajnie sie z Wami pracowało, teraz traktujecie lektorów jak maszyny wymagacie coraz więcej a od siebie dajecie coraz mniej. Co za raporty czytacie to ja nie wiem, ale żeby zarobić te Wasze 10 000 to trzeba by było być dostępnym 24h/dobę i jeszcze chyba mieć znajomości żeby ktoś uczniów podsyłał a i tak zarobek się nie przeliczy na przyzwoitą płacę za godzinę bo wiele z godzin spędzonych na czekaniu będzie w ogóle nie zapłaconych. Przykre jest jak traktujecie lektorów. Organizacja, komunikacja, płaca to tylko wyzysk i tragedia.
Cześć, jest ktoś z punktu w Krk na Starowiślnej i kojarzy, czy mają tam wolne wakaty?
Kupiłem kurs w tutlo oplacalem regularnie co miesiac raty i złożyłem wypowiedzenie w terminie tutlo zwróciło część pieniędzy za kurs dodam jeszcze ze miałem tylko 3 sesje !!i oplacalem za 10 miesięcy !mało tego po wypowiedzeniu umowy udało mi się dodzwonić do tutlo z zapytaniem czy rachunek został zamknięty w banku a Pani na to że tak po jakimś czasie zadzwoniłem do banku żeby się upewnić czy napewno rachunek jest zamknięty i okazało się nie i do tego jeszcze jest do spłaty 1500 zl.Pani z banku powiedziała że kredyt jest nadplacony na 8 miesiecy więc dopiero bym się dowiedział ze mam kredyt prawie za rok !! (usunięte przez administratora)
Ja właśnie wypowiedziałam umowę i na szczęście wszystko jest dobrze , kredyt zamknęli bo upewniłam się w banku, nic nie zapłaty nie mam. Ogólnie ze szkoły byłam bardzo zadowolona a zrezygnowałam bo teraz firma wykupiła nam kurs w innej szkole . Nie mniej jednak Twoja wypowiedz to masło maślane :) nie bardzo idzie zrozumieć o co Ci chodzi bo piszesz że zwrócili Ci kasę jakąś po czym że masz do zapłaty a za chwilę że jest coś nadpłacone i że byś się dowiedział że masz kredyt na rok ?? Przeczytaj co napisałeś i napisz jeszcze raz to jedna sprawa a druga to nie czytałeś umowy ? Przecież tam wszystko jest czarno na białym wystarczy się z nią zapoznać i na swoim przykładzie wiem że rozwiązać umowę z nimi można ze szczęśliwym zakończeniem Pozdrawiam
no ale miałeś dostęp do platformy, nauczycieli, wykładów i co oni tam mają więcej. to chyba twoja wina, że się nie uczyłeś no nie?
Podobny temat mam,chcą dopłaty ponad 900 zł.,mimo że było na 10 msc,gdzie to zgłosić?wypowiedzenie w terminie,bank nie poinformowany, ściga mnie za kolejną ratę ,a tutlo przedstawia mi tabelkę, wg której jestem winna jeszcze ponad 900 zl Czy Ty gdzieś to zgłosiłem i zakonczyles?
Gdzie szukać ofert pracy do firmy Tutlo? Jakie są wymagania?
Wszystkie poniższe komentarze w sprawie warunków wypowiedzenia umowy są w pełni autentyczne. Zapisy w umowie nie są klarowne. Handlowcy wprowadzają potencjalnych klientów w błąd. Ciężko dodzwonić się do konsultantów. Piszę komentarz tutaj, ponieważ nie mam już pomysłu jak skonsultować się z Tutlo, aby w końcu ktoś chciał ze mną porozmawiać. Wszystkim zastanawiającym się nad współpracą z firmą, zdecydowanie ODRADZAM. Tutlo, odezwiesz się?
Praca w sprzedaży - umowa B2B. Aplikowałem jakiś czas temu. Miła rozmowa ale mimo zapewnień nie otrzymałem feedbacku
Na jakie stanowisko konkretnie aplikowałeś do Tutlo i jak wyglądała rozmowa? Dawno to było? Może istnieje szansa, że rekrutacja nadal trwa? :D Zastanawiałam się właśnie czy zawsze dostaje się odpowiedź od firmy w sprawie decyzji o przyjęciu i ile mniej więcej trzeba na nią poczekać..
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tutlo Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tutlo Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 302.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tutlo Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 175, z czego 10 to opinie pozytywne, 137 to opinie negatywne, a 28 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tutlo Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Tutlo Sp. z o.o. napisali 15 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
