Opinie o Glosel Sp. z o.o.
G....k najpierw daje pole do nienawistnych komentarzy pod adresem firm, a potem składa ofertę „wykupienia wizerunku”. Przed nimi ugięli się Żabka, DHL, T-Mobile, Biedronka – szczegóły w linku https://biznes-gospodarka.plportal.pl/miec-3-mln-zl-dzieki-hejterom-kulisy-biznesu-gowork-pogromcow-pracodawcow/ Ciekawe? Czy Waszym zdaniem wspierać finansowo takie działania? Warto wierzyć moderowanym przez g....k opiniom?
@romekkkk a tylko są śmieciowe ?
umowy śmieciowe powinny być z a k a z a n e!
Dasz radę chodzić i machać rękoma ? Masz te robotę :) A najlepiej jeszcze orzeczenie o niepełnosprawności albo status ucznia takich ludzi szukają jak masz jakieś umiejętności to nie chcą kogoś takiego.
O co chodzi z nazywaniem umów na zlecenie umową śmieciową? Jasne, ma minusy, ale tak samo ma umową o pracę. 20 dni płatnego urlopu? Tak, ale tylko dwadzieścia, potem bezpłatny. Na umowę zlecenie po przepracowaniu trzech miesięcy urlop zdrowotny jest płatny. A jak chcesz od razu po podpisaniu umowy iść na L4, to już coś jest nie tak z twoją moralnością. Jestem daleki od bronienia tej firmy, bo chyba każdy ma negatywne przejścia z kimś z Glosela, ale nie widzę problemu z prz pracowaniem trzech miesięcy na umowę zlecenie. Jak to mawiał mój współpracownik i spoko ziomek: "Weź się do roboty".
jak masz dłuższy staż pracy to (w przypadku umów o pracę) masz 26 dni płatnego urlopu. W przypadku śmieciowych ZAWSZE ZERO.
Czy warto aplikowac zgloszenie do pracy w gloselu ? Prosze o powazne opinie a nie wylewanie zalu . Prosze o konkrety jaka stawka na start, ile zmian , gdzie firma sie znajduje i jak z amosfera ?
Na palarni chłopaki z magazynu mówili że wykryto wirusa u jednego z ich kolegów, dlaczego firma zataja i nie poinformowala pracowników o tym??
Praca w tej "firmie" to jedno wielkie nieporozumienie , począwszy od atmosfery na zarobkach koncząc , traktowanie ludzi niemalże jak (usunięte przez administratora) większośći specjalistów i liderów stanowiska i kompetencje ich przerastają , nie mowiac o ludziach zasiadajacych na stanowiskach kierowniczych , praca jedynie na przeczekanie , bo kto ma choc troche doswiadczenia , widzi co sie dzieje i predzej czy później stamtąd odejdzie
CZY w jakiejś dużej firmie w Białymstoku-poza Gloselem -Polacy pracują na umowach śmieciowych? Bo ja takiej nie znam.
W Gloselu jest jedna, nadrzędna zasada: Jak się nie podoba to WON! Umowa o pracę utrudnia ten proceder. Proste.
(usunięte przez administratora)
To co napisałeś, wszystko jest prawda.
Forma zatrudnienia w biurze to zawsze umowa o pracę?
oni oferują pracę czy zlecenie!?
serio proponujecie na start przy ZEROWYM bezrobociu umowy śmieciowe?! Pogięło was?!
a co Ty chcesz od firmy która zatrudnia samych małolatów nie znających kodeksu pracy. mają umowe zlecenie a robia jak na umowie o prace. wyznaczone grafiki pracy praca zmianowa. Głupi sie lapia i dają wykorzystywać
Kompletnie odradzam podejmowania pracy w tej firmie. Panuje tu mobbing ze strony kierownictwa. Można powiedzieć iż jest to (usunięte przez administratora). Podczas tych 8 godzin pracy czuje się ogromny stres i presję. Ciężko tu wytrzymać fizycznie i psychicznie. Kierownicy cisną cały czas pracowników oraz na porządku dziennym jest donoszenie na innych. Nie polecam
(usunięte przez administratora)a płaczą że maja gdzies opinie :) Jak napisała dziewczyna pewnie dział komplementacji. Nie polecam firmy bo wiekszość to umowa zlecenie. Same młode osoby. Zero pracy na magazynie. Dyrektorzy też słabo ogarnięci w sprawach magazynowych. Jak mówią że coś ogarnął to beda czekali az zapomnisz o tym
Firma się przeprowadziła na nowa hale, jak wrażenia u pracowników? Dalej traktują was tak jak wcześniej i mówią że przez koronę wirus brak umów o pracę i podwyżek???
Znajomy pracuje mówi ze robi się istny (usunięte przez administratora). Podwyżek niema bo kryzys ale jak firma pisze ze kryzysu niema to coś musi być na rzeczy. Ogólnie mówi ze nie poleca chyba ze ktoś lubi robić jak robot za umowę zlecenie i niskie pobory
Hala naprawdę wypas. Tylko dojazd lipny. A o reszcię się nie wypowiem, bo jeszcze nie startowałem :P.
napisałeś jakieś bzdury! Piszesz, że znajomy PRACUJEw Gloselu, a w kolejnym zdaniu, że ma UMOWĘ ZLECENIE Piłeś jak to pisałeś"?! W Polsce pracuje się na UMOWIE O PRACĘ!!!
umowa śmieciowa nie zapewnia żadnej stabilizacji!
Nie polecam . choć kto co woli .. Ludzie są tam tłamszeni nie mają własnego zdania bo boją sie je wyrazić ze względu na kierowników i utrate pracy swuj swego wsadza tak tam.to wyglonda . .....obiecanki cacank . będzie umowa o prace jak tylko odblokują damy .. będzie .. I nie było obgadywanie i czucie sie tam jak odludek to norma jak i kierownicy sie w język nie umieją ugryzć to co dopiero pracownicy ... Praca dla ludzi co lubią być pomiatani ganiani ..wspułczuje tym co nie mają innej obcj pracy bo wiem jak sie teraz męczycie i nie fajnie czujecie wiele osób jest tam tylko przez chwile bo nie dają rady szukają a kierownicy widzą i nic z tym nie robią by dobrych ludzi pracowników przytrzymać odchodzisz okej spoko . jutro już nawa osoba będzie tak sie nie robi docenia sie i sie rozmawia proponuje pyta a nie traktuje jak śmiecia . nie ładnie ..uff to już za mną nigdy więcej glosela i tych. Zadufanych bucowatych pseudo troskliwych kierowników pamientajcie oszczędnosci oszczędnosciami ale nie na ludziach !
Dobrze, a z jakiego działu jesteś..? Ja akurat też tam pracuje, jak mi coś nie pasuje, to rozmawiam z kierownikami którzy są spoko. Czy ludzie są pomiatani? Przez kogo..? Nie rozumiem. Mi się tam dobrze pracuje, rozmawiam z ludźmi z wielu działów. Czemu zatrudniają nowych? Ponieważ większe zapotrzebowanie jest na pracowników, szukali osób które chcą pracować do konca września, bądź do końca roku i dłużej, w zależności ile się chce. Odchodzą? Ci którzy się uczą, np studenci. Oczywiście dostanę minusy pod komentarzem - w końcu niemożliwe to jest by w kraju zawistnych Polaków ktoś mógł czuć się dobrze w środowisku pracy.
Swoją drogą - wczoraj i przedwczoraj byłem świadkiem jak parę osób podpisywało umowę o pracę. Więc da się? Da się. Ale nie, lepiej pisać w internecie i wymyślać co się da xd Czasem wchodzę tu poczytać komentarze, lecz serio, nie dałem rady i musiałem odpisać
kiedyś tytałem na umowie śmieciowej w innej firemce, wywali mnie przez telefon bo zamówienia się skończyły. Odradzam. Praca tylko na umowie o pracę!!!
jak w sytuacji ZEROWEGO bezrobocia można się godzić tyrać na UMOWIE ŚMIECIOWEJ!?!
czy to prawda, że w przypadku umowy zlecenia (potoczna nazwa ,,śmieciowa" ) nie obowiązuje okres wypowiedzenia, obowiązujący w przypadku umowy o pracę?
Tak to prawda - po obu stronach barykady. Zarówno Ty jak i zleceniodawca możecie zakończyć umowę właściwie w trybie natychmiastowym. Oczywiście Ciebie jako zleceniobiorcę obowiązuje jeszcze rozliczenie się ze wszystkich otrzymanych od firmy sprzętów - narzędzia, klucze, identyfikatory itp. Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby zakończyć to natychmiastowo.
czyli np. w przypadku spadku zamówień zleceniodawca może powiedzieć pod koniec zmiany, np. o 13:55 ,,dziś pracujesz ostatni dzień, jutro do pracy nie przychodzisz". Albo np. w przypadku 2 zmiany zleceniodawca może zadzwonić np. o 12:00 i powiedzieć :,,praca się skończyła, już nie pracujesz, przyjedź w najbliższych dniach by się znamy rozliczyć" Na tym to polega? TAK? Czyli taka umowa nie zapewnia żadnej stabilizacji? Dziś ją mam , jutro mogę nie mieć?
No niestety tak jest i taka możliwość istnieje. Oczywiście kwestia etyki - pracodawca raczej poinformuje Cię jakiś tydzień przed - i dobrze by było jak to samo zachowasz przy zmianie pracy. Ale niestety - tak może być i przerabiałem to już w innej firmie na śmieciówce - dostałem wypowiedzenie na fajrant - jutro możesz nie przychodzić bo nie ma roboty. Taka niestety jest cena umów o zlecenie. Dodatkowo w Glosel zdarza się (nie zęsto ale jednak), że robiąc na zleceniu dostaniesz sms kilka godzin przed zmianą, że dziś nie przychodź, bo nie ma roboty. Zdarza się też niestety, że kończysz zmianę wcześniej - przepracujesz 6h i do domu bo nie ma roboty. Ale to sporadyczne przypadki.
Etyki? Szukanie ludzi do pracy na śmieciówce jest Twoim zdaniem.... etyczne?! To od razu z etycznym, moralnym zachowaniem nie ma nic wspólnego! Poza tym dlaczego piszesz o ,,pracodawcy" skoro to nie jest to umowa o pracę? Zleceniodawca jeżeli już. Ja kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na takie umowy, a jednocześnie- przy zerowym bezrobociu- na nich pracują. Takie SMP, które ogłasza się codziennie i od razu podpisuje z ludźmi umowy o pracę. A co do informowania z tygodniowym wyprzedzeniem o rezygnacji z pracy przez ,,pracownika". Chcecie mieć ludzi na śmieciówkach by np. z dnia, na dzień można było się ich pozbyć, to nie narzekajcie, że tacy ludzie, świadomi tego faktu, gdy znajdą normalną pracę z dnia na dzień zrezygnują z tego co mają w Gloselu. I tyle.
Słuchaj - nikt nikogo nie zmusza - wiesz co podpisujesz, umowa jest jawna a nie utajnina. Kwestie etyki przy zatrudniniu na zlecenie - masz rację - ale tylko częściowo. Ja straciłem pracę i potem uderzyły obostrzenia związane z pandemią. Był to jedyny dla mnie wybór. Ale proces rekrutacji przeprowadzony sprawnie, szybko dostałem odpowiedź i wiedziałem na co się piszę. Łatwo jest Ci pisać jak bardzo gardzisz śmieciówkami - spróbuj napisać to samo jak nie będziesz miał co do garnka włożyć. Nie popieram tego typu umów ale to zło konieczne. Ja się zdecydowałem bo nie miałem wyboru. A raczej wybór był - praca albo głodowanie. Kwestia etyki którą poruszyłem, to kwestia postepowania z drugim człowiekiem. Kierownik nie ma wpływu na typ umowy - to co może zaoferować wychodzi z góry. Jeżeli przez cały okres zatrudnienie peezentował postawę "fair" to nie widzę powodu aby się zachować w jego stronę inaczej.
Czyli popierasz WYZYSK. Tak? Oczywiście nikt nikogo nie zmusza by wykorzystywać (czy teraz czy w przeszłości) trudną sytuację na rynku pracy do proponowania umów śmieciowych. I nie gardzę umowami śmieciowymi, ale januszami biznesu, którzy z nich korzystają! Którzy traktują ludzi jak g...., oferując im takie umowy! Bo to g...... nie umowa! Poza tym piszesz, że alternatywą jest głodowanie....NA PRAWDĘ?! To jak wcześniej pracowałeś, nie wypracowałeś ŻADNYCH oszczędności? To co to były za pracę?! Też śmieciówki? Nie miałeś prawa do KURIONIÓWKI, i wprowadzonego z powodu COVIDu do dodatku solidarnościowego?! NA RĘKĘ 1400 zł!!! To jak głodować mając 1400 zł? Bo żeby dostać SOLIDARNOŚCIOWY trzeba BYŁO PRACOWAĆ! Za tym pojęciem kryje się UMOWA O PRACĘ, nie śmieciówka! Ja dostałem bo straciłem niestety pracę, ale to była PRACA!! NIE ZLECENIE! Gdybym stracił zlecenie dodatku solidarnościowego bym NIE DOSTAŁ! Poza tym nie masz rodziny?! NIC?! Na dodatek wkurza mnie, używanie przez Ciebie słów ,,zatrudniać" ,,okres zatrudnienia" itp! O czym Ty piszesz?! LECZYSZ SIĘ?! Te słowa dotyczą tylko UMÓW O PRACĘ!!! Poza tym piszesz o jakimś tam kierowniku, że wobec niego trzeba być fair, bo to nie on, lecz góra chce mieć ludzi na śmieciówkach.... Czy w takim razie GLOSEL postępuje ETYCZNIE, czy traktuje ludzi jak g...., jak śmie.. podpisując z nimi takie umowy?? ps. gospodarka ruszyła, teraz jest mnóstwo ofert PRACY! PRACY!!!
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Glosel Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Glosel Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 70.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Glosel Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 34, z czego 6 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 18 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!