Opinie o PPF Hasco-Lek S.A.
c.d. Ja nie mam nic przeciwko temu, by właściciel H-L pan H. jeźdił Porshe Panamerą czy innym luksusowym, latał samolotem lub śmigłowcem prywatnym (czemu tego do tej pory nie robi?) ale k... mać , my robole, kadra niska i średnia pracujemy na jego i zarządu luksusy i coś z tego tortu nam się należy. Pracuję w tej firmie chyba za długo, paręnaście lat temu była "marchewka" - dumny byłem, że pracuję w polskiej firmie, potem był "kij i marchewka" a teraz już został tylko "kij". Tęsknię za tą "marchewką". Oby naiwni otworzyli oczy a pan H. wraz z zarządem zrozumieli swój błąd. Byłem już świadkiem kilku upadłych firm. Ja już w bajki przestałem wierzyć. Zapytacie: to dla czego ja do tej pory siedzę jeszcze w tej firmie? Powody są dwa: - do emerytury jeszcze daleko ale już "wiekowy" jestem - nadzieja - ona umiera ostatnia; ale czyż nie lepiej być głupim z nadzieją niż głupim beznadziejnie?
Mili forumowicze! - wszyscy potencjalni i niedoszli pracownicy H-L. Czy Wy umiecie czytać ze zrozumieniem i wyciągać wnioski z tego co czytacie? Zbierzcie do kupy te wszystkie "niby" pozytywne opinie o H-L na różnych forach i się im przyjrzyjcie! 99% opinii to negatywy a z pozostałej części (1%!) również 99% tych pozytywów jakoś dziwnie do siebie podobne, gramatyka jakaś "nie polska" tylko loginy się zmieniają. Czy nic to Wam nie mówi? To opinie pisane przez boty - tak!!! - boty! Może gdzieś w Polsce jakiś wyjątek się trafi, co mu nie przeszkadza gęsta atmosfera, totalna psychoza, marny zarobek i wybujałe wymagania. Przejedź się pod HASCO we Wrocławiu, nie musisz wchodzić na teren firmy, popatrz na honorowe miejsce parkingowe pod głównym wejściem (Porsche, Leksus i BMW X7). Jak się zatrudnisz to na utrzymanie tych aut będziesz musiał(a) pracować (i nie tylko!) - pozostałe auta na parkingu to albo służbowe albo prywatne kadry kierowniczej lub gości specjalnych, bo nie każdy może zaparkować. Pytasz a gdzie samochody zwykłych pracowników-roboli? Ha, ha, ha - dobre pytanie! Hołota nie będzie brudzić firmowego parkingu przed dyrekcją i smrodzić powietrze przed oknem „ojca prezesa” - ma na to miejsce kilometr dalej – na końcu ul. Lekarskiej (a jakże, z buta musi hołota z tego parkingu zapierd...) Ci mniej pokorni parkują gdzie się da, wokół firmy - np. na lokalnie tak zwanej „łączce” (bagienku jak deszcz ją okrasi). Dyrektor pan K. oczywiście dwoi się i troi by parkującym życie umilić wprowadzając co rusz to zmyślne dziury i pułapki, parkany, znaki drogowe i.t.p i tak trwa zabawa w kotka i myszkę. Robole mają przychodzić pieszo do pracy lub komunikacją zbiorową! Pozytywy? Są - a jakże, pensja pewna (nie ważne że mało) i zawsze (no prawie) na czas, no i umowa o pracę stała (na początek na czas określony 1 albo 2, potem już na stałe). Negatywy? Ooooooo! Tak wiele, że nie sposób je wszystkie wymienić. Wystarczy, że powiem ogólnie – wszystkie wyżej posty to prawda bez względu na "stołek" i dział a jak sobie przypomnisz swój najgorszy koszmar senny, to to jest hascowa rzeczywistość. Rotacja pracowników niesamowita, przez co park maszynowy w zastraszającym tempie niszczeje - fachowców i wyszkolonych pracowników ma się za nic! Wynagrodzenie? Na dzień dobry na stanowisku - przepraszam za określenie - sprzątaczki (pracownik gospodarczy) lub inne w hierarchii najniższe dostaniesz niewiele więcej niż najniższa krajowa. Dalej wcale niewiele lepiej - 2 / 2,5 tysiąca np. mechanik, elektryk, operator. Specjaliści wysokiej klasy – żenada! - 3 / 3,5 tysiąca na rękę (jak się uda!). Premia 20% uznaniowa - czyli najczęściej UZNAĆ trzeba, że jak się nie podliżesz kierownikowi albo nie zabłyśniesz czymś szczególnym to możesz o niej zapomnieć - zawsze znajdą "młotek" by ci wybić z głowy tą premię. Co chwilę zmieniają zasady gry – to się fachowo nazywa Instrukcje i Procedury – by się nie zdążyć do nich przyzwyczaić i dać się na czymś złapać. Permanentna inwigilacja. W bardzo wielu miejscach na terenie firmy kamery, ograniczone przemieszczanie się po działach (system kontroli dostępu na karty – jeszcze to można zrozumieć) i do tego skrupulatne aż do przesady rozliczanie z czasu pracy...i.t.p., i.t.d. Szkolenia? Tak - stanowiskowe - BHP, higiena, Ppoż., i takie inne dyrdymały. Za 15 lat pracy w firmie tylko 2 razy byłem na zewnętrznym szkoleniu, które i tak mi nic nie dały a zdobyta wiedza i doświadczenie mogę sobie włożyć w …. Pakiet socjalny? Ośrodek wczasowo - kolonijny z czasów komuny nad morzem w Dźwirzynie - czas się tam zatrzymał na latach 80-tych. Chcesz jechać gdzie indziej? Nikt Ci nie broni - zapłać sam(a) i jedź gdzie chcesz. Do tego dwa razy w roku imprezy typu "karnawał" i "majówka" ale oczywiście tylko dla pracowników - rodziny to OBCY, "PERSONA NON GRATA”. No i jeszcze na otarcie łez dofinansowanie do karty MULTISPORT (chociaż tutaj młodzież może sobie poszaleć). Podwyżki? Tak jak już tu ktoś pisał – raz na 5 lat jak się załapiesz i nie licz na wiele – nie wiem czy wystarczy na pokrycie inflacji. Przeszeregowania? Tylko w dół! Awanse? A co to takiego, bo w Hasco przez 15 lat nie słyszałem o czymś takim? Finansowanie nauki, studiów? Owszem - ale też nie za darmo (kontrakt) - cyrograf trzeba podpisać i haracz odpracować i nie łudź się, że złapałaś(eś) Pana Boga za nogi – bo teraz będziesz „tańczyć jak Oni Ci zagrają”. Dziękuję, sam sobie zapłacę - bez ich łaski i haraczu. Umiesz się ślizgać po czyichś plecach, włazić komu się da bez mydła do du.., gnoić wszystkich kogo tylko można? No to droga wolna i drzwi do HASCO-LEK przed Tobą otwarte. Jeśli nic z tych rzeczy nie umiesz to poczytaj "bajkę o mrówce" a wnet zrozumiesz o co chodzi w Hasco. Ja nie mam nic przeciwko temu, by właściciel H-L pan H. jeźd
a flota samochodowa i korzystanie z aut ?
Na mazowiecki nie polecam nikt długo nie pracuje bo rządzi histeryczna lala bez głowy do biznesu z którą trzeba się wiecznie użerać i miziać po uszkach dla spokoju.
3 osoby, około godzinki. Firma zarzekała się że da odpowiedz w ciągu tygodnia niezależnie od rezultatu. Oczywiście nie dała a minęły 4. Nie dziwne że ma takie oceny jak niepoważnie traktuje ludzi. Kłamią na rozmowie to strach pomyśleć jak by bo gdybym tam pracował. Ocena 1.8 mówi sama za siebie .
Standardowe historię z poprzednich prac itd
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Hasco robi teraz rekrutacje na reg. mazowiecki na PF i PM na ul.Bobrowieckiej. Może ktoś nakreślić jak wygląda rozmowa? Ile etapów? Na co zwracają uwagę? Rozumiem że niska podstawa (mniej niż 2tys.) i weksel na auto nadal aktualne?
Nie polecam pracy przedstawiciela w tej firmie. Podstawa jest niska 1950 netto. Premie są nierealne, bo oprócz obrotu jest ok. 10-12 dodatkowych zadań, w tym często na produktach ciężko rotujących, lub nie rotujących wcale, albo o krótkich terminach ważności. Na dodatek trzeba je wszystkie zrobić na określonym poziomie, co jest niemożliwe, bo zawsze jest co najmniej 2-3 produkty, na które plany są zawyżone celowo. Ciężka, fizyczna praca minimum 12-14h dziennie plus dużo wyjazdów w czasie wolnym ponadnormatywnie, plus comiesięczne testy plus ciągłe wizyty podwójne w aptekach z kierownikami i innymi pracownikami, którzy jak chcą pokazać że pracują robią kontrole przedstawicielom, albo zlecają dodatkowe raporty. (usunięte przez administratora)GPS wszędzie, w samochodzie, telefonie, tablecie. Potrącenia za korzystanie z auta, za przekroczenie limitu niskiego telefonicznego, dofinansowanie do kart multisport tylko w połowie, oraz ciężka lojalka o tajemnicy handlowej itp. Kiedyś zarobki były lepsze, ale od 2 lat systematycznie są obniżane poprzez zmiany systemu premiowego, lub są regulowane poprzez celowe zawyżanie planów.
Proszę o informacje czy warto jechać na rozmowę proponowane stanowisko Pf jestem zdziwiona ze w dzisiejszych czasach ktokolwiek żąda weksla w przypadku zniszczenia auta . Ja rownież wiele lat pracowałam w korporacji ale o wekslach mowy nie było . Sa przecież takie pakiety ubezpieczeń , ja prywatnie mam 2 auta i na oba oc i ac nie wyobrażam sobie innego rozwiązania . A atmosfera i wypłaty aż tak fatalne ??. Nie mam doświadczenia w tej branży ale w poprzedniej firmie pracowałam w rożnych działach i wiem ze człowiek jest wstanie sie wszystkiego nauczyć ale szkolenia niestety sa w tej kwesti niezbędne bo jak przekwalifikować sie bez wsparcia merytorycznego . Nie wiem oczywiście czy mam jakieś szanse na rozmowie , ale przygotować sie muszę i jechać tez!! Czy warto inwestować czas i kasę ? Proszę o odpowiedz dziękuje i pozdrawiam . Głowa do góry ja w firmie w której pracowałam teraz miałam szefa który był tak toksycznych (usunięte przez administratora)
w gnoju pracujesz , w gnoju parkujesz , a dorobisz sie tylko utraty zdrowia.
może trzeba się rozejrzeć za pracą w firmie konkurencyjnej, lepsze warunki, lepsze
a praca jako mistrz zmianowy ? jakie wynagrodzenie na początek ?
Byl trener nawet nie jeden, ale tam są takie warunki i atmosfera, że szybko odeszli. Ostatnio była tam taka doświadczona kobieta, która strasznie żałowała decyzji o podjęciu pracy w tej firmie i szybko uciekła. Głównie chodzi o to że nie ma motywacji dla PH bo wszyscy wykazują się przed Zarządem swoimi umiejętnościami i redukcją kosztów.
Witam! śledzę sobie wszystkie wpisy dotyczące w/w Firmy i jestem mocno rozczarowana. Myślałam, iż Firma jest bardzo mocno nastawiona na rozwój swoich pracowników i mocno inwestuje w ich szkolenia. A tu niespodzianka. Jestem zainteresowana pracą jako Trener Wewnętrzny. Czy możecie dać mi znać jak wygląda rozwój KRS, PH i jak na szkolenia coachingowe zapatruje się tzw. Zarząd. Czy w Firmie działała już tak osoba i z jakim skutkiem? Dzięki za każdą informacje.
Gdzie wpis o panu biała rękawiczka taki piękny był ach piękny:)
Ile zarabia przedstawiciel apteczny, ktoś była na rozmowie? 2000 netto i podobno premia 1000-2000 netto ale rocznie/kwartalnie/miesięcznie? proszę o info.
Zgadzam się z Julkiem w 200 % i powtórzę jeszcze raz,że szkolić się musisz sam i dlatego szukają ludzi z doświadczeniem w branży którzy wiedzą o co chodzi ale ze względu na to ,że z branży Ci lepsi się cenią ,biorą naiwniaków za pensję z Biedronki na pół etatu(usunięte przez administratora)Rekrutacja najniższych lotów typu jak sprzedać długopis na 1000 sposobów ale czego tu wymagać od (usunięte przez administratora).Plany nieosiągalne no ale zatrudniono w reklamie Geslerową i Rosińską to trzeba zaiwaniać. Aha i podczas podpisywania umowy są weksle,że w razie jak uszkodzisz samochód to płacisz i co z tego ,że są ubezpieczone.(usunięte przez administratora)
Pracująca jak czytam te Twoje dyrdymały to mnie śmiech ogarnia.Firma zatrudnia co chwile kogoś bo jest ogromna rotacja wszędzie a największa wśród PH ludzie pracuja po 30 dni i uciekają,Jest dosłownie kilka osób ,,włazi....,,którzy pracują dłużej niż rok.Pensja 2 tys.na rękę ( jak będziecie dobrze negocjowali) gps wszędzie w tabletach ,telefonach ,samochodach i dostajecie wydruki gps do analizy swoich przewinień na meila ( o ktorej wyjeżdżasz,ile stoi sam.pod apteką,o której wracasz )pełna kontrola ,z pensji zabierają za używanie sam.do celów prywatnych w zależności od marki auta. Zabierają również za przekroczone limity rozmów tel.ja zawsze dopłacam min.100 zł, zabierają też za pryw. kartę i ubezpieczenie.W sumie jak sobie poodejmujecie wszystko o zostaje ochłap nie pensja.Premie nieosiągalne w rozliczane miesięcznie. Najlepsi teraz zrobili realizację na poziomie 75%.Zero profesjonalnych szkoleń i dlatego szukają ludzi z doświadczeniem ale człowiek nie jeleń może przyjść na przeczekanie i adieu.W skrócie prawda o super firmie a decyzja należy do Was
Przestrzegam przed tą firmą wszystkich, którzy chcą tam podjąć pracę. Dlaczego ? - niskie pensje, które dodatkowo składają się z małej podstawy + premie, która nie zawsze jest przyznawana i trzeba na nią zasłużyć np. Pracownik oczekuje wynagrodzenia 3000 zł brutto. Dostaje umowę na 2400 zł brutto i tyle. Bardzo nieoficjalnie Pani oznajmia mu, że dostanie 3000 zł brutto bo płacą premie 20% ( zapomina tylko dodać, że nie zawsze i nigdzie to nie jest to napisane) - brak podwyżek, a jeżeli już to min 5 lat i max. 100-200 brutto - fatalna atmosfera ponieważ to firma rodzinna i wielu pracowników wyższego szczebla to rodzina, znajomi itd... , którzy mogą wszystko, a normalnych ludzi traktują jak śmieci - brak w tej firmie jakichkolwiek zasad, ciągłe zmiany decyzji i obarczanie winą pracowników - najlepszym przykładem utraty autorytetu tej firmy są powyższe wpisy To tyle, a jeżeli komuś to pomoże w podjęciu decyzji o pracy w tej firmie to niech ma to na uwadze. Moje doświadczenie w tej firmie dotyczy szczebla średniego nadzoru.
Na początek dostaniesz 2200 brutto + ew. 20% premii. Atmosfera jest niemiła! Niektórzy nie mają pojęcia o zarządzaniu pracownikami (np. fasowaczka po średniej przeszła do nadzoru i rozwala całą produkcję swoimi (nie)kompetentnymi decyzjami. Widziałem ofertę pracy jako operator, ładnie napisane "szkolenia stanowiskowe" a pierwszego dnia się okazuje, że szkolenie to "tu sprawdzasz, tu piszesz jak wyżej". Często się zdarza, że w środę czy czwartek powiedz Ci jak pracujesz w następnym tygodniu :) Pozdrawiam!
Zarobki w tej firmie są na niskim poziomie rynkowym. Pensja składa się z podstawy i 20% premii więc to co wynegocjujemy nie jest trwałe ponieważ jeżeli chorujemy to 20% premii przepada, a dodatkowo premia może być zabierana lub też nie przyznana przez przełożonego. Podwyżki są lub nie, ale nie częściej jak co 5 lat i to takie, że nawet nie wyrównają inflacji. Atmosfera okropna i praca w różnych obiektach w ramach jednej umowy, ale o tym dowiadujemy się po rozpoczęciu pracy w tej firmie. Ogólnie polecam ten zakład młodym jako przechowalnię do momentu znalezienia poważnej i dbającej o pracownika firmy. Dodam tylko, że pracuje tam dużo fajnych osób, jednak od około 0,5 roku nastąpiła masowa migracja z tego zakładu.
Edmunt - 2013-09-19 17:01:06 Witam, na you tube jest sporo klipów z maratonów Hasco-Lek, to robi fundacja i zbiera przez to pieniądze, czy to jakieś imprezy dla pracowników z nagrodami do wygrania?Fundacja to robi : http://fundacjahasco-lek.pl poczytaj sobie. Kwestia maratonu - firma organizowała i pomagała w maratonie (min; apteczki udostepniała). racownicy w niczym nie uczestniczą i nic nie wygrywają, chyba ze biegną prywatnie ;D
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PPF Hasco-Lek S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy PPF Hasco-Lek S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 99.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PPF Hasco-Lek S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 68, z czego 5 to opinie pozytywne, 43 to opinie negatywne, a 20 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy PPF Hasco-Lek S.A.?
Kandydaci do pracy w PPF Hasco-Lek S.A. napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
