Opinie o Rosinski Packaging Sp. z o.o.
Robiłem tam ,chyba w 2008 trzy miesiące. Po okresie próbnym pacjentka w kadrach mówi ,że niestety nie przedłużają umowy( opinia kierownika), a ja na to " to się dobrze składa bo i tak bym drugiej nie podpisał"... I zatkało kakało
Kierownik drucików ma fajnie, wyśpi się w pracy, reszta odwali robotę za niego a hajs się napewno zgadza.
Popieram Bibi,to co sie dzieje na produkcji bardzo dobrze opisała.... Warunki pracy panujące w firmie są niegodne kobiet. A mężczyźni powinni być pomocni a nie przechodni!
Pracownica, czy możesz bardziej zagłębić się w temat, o którym piszesz? uważasz, że w firmie ROSINSKI PACKAGING kobiety są traktowane gorzej do mężczyzn? Czym konkretnie się to przejawia i jeśli to prawda - jak temu zapobiec?
Co? Kobiety tutaj ciężko mają? Na starym wtrysku 2z3 wtryskareczki i wszyscy skaczą koło nich. Na butelki się przejdźcie to wyzysk totalny panuje
HooD:czytaj ze zrozumieniem.Równouprawnienie?hahaha dobre-faceci ustawiacze spacerują jak dziunie a kobiety zasuwają jak robole
Nie polecam Ci pracy w tym zakładzie, szef produkcji to człowiek który dobrze wypada tylko na początkowym szkoleniu, później to tylko kwestia czasu jak zobaczysz jaką jest dwulicową osobą. Za L-4 zabierają Ci praktycznie cała premie mimo, że chorowałeś tydzień pierwsze przyczynia się do tego ów szef produkcji, a później Pan prezes, który do pracowników produkcyjnych kompletnie nie ma szacunku. Z ustawiaczami jest różnie raz Ci pomoże, a następnym razem może przejść obojętnie i się tylko uśmiechnąć, bo niestety mają taka naturę wywyższania się w tym zakładzie.. W wakacje masz darmową saunę na hali, to taka atrakcja tego zakładu, że temperatury sięgają ponad 30C+ i dadzą Ci najtańszy sok malinowy jaki może istnieć i jak masz czas to się napijesz.. :) Co do produkcji wtrysk < rozdmuch, oczywiście też zależy jaka Ci się trafi brygada, bo tam można różnych ludzi spotkać jednych lepszych, drugich nie.. :D I ogólnie sam widzisz jakie są komentarze i opinie w tym zakładzie :D a co do tego 1200 zł na święta, to oni to chyba na poczekaniu wymyślili, masz jeszcze mniej niż wczasy pod gruszą. Więc jeżeli masz możliwość szukaj dalej innej pracy. :)
Powiedzcieżesz fajna robota to je czy nie ?
Fajno robota to je
Jak ktoś chce pracować za 3-4 tzn mieć pod sobą nawet 7 różnych cykli na wtryskarkach w nieznośnym upale to zapraszam. Serio nie ma nawet czasu iść do ubikacji albo na przerwę, zresztą na przerwę to trzeba sobie znaleźć zmiennika na ten czas tak samo jak idziemy do kibla. Powiedzmy że mamy te 5 cykli, nasz zmiennik ma swoich cykli też 5 to idąc na przerwę ma na głowie 10 co znaczy że po powrocie z przerwy mamy jeden wielki (usunięte przez administratora) na stanowiskach bo nikt normalny tego nie ogarnie. Dodajcie do tego jeszcze nieuchronne awarie, ustawiaczy którzy mają to w 4 literach, jakieś poronione pomysły o tym żeby trzymać szpitalny porządek w czasie produkcji bo chodzi panienka raz w tygodniu i można dostać po premii za paprocha na podłodze. Z plusów to dodam że wypłata całkiem niezła jak na polskie warunki oraz sympatyczna załoga.
U Rosińskiego nie ma czegoś takiego jak pochwała. Jest tylko kolejne zadanie. Więc jeśli liczysz, że kierownik Cię pochwali, licz się z głębokim rozczarowaniem. Dlaczego? Bo nikt nie oddał temu zakładowi tyle co on. Nikt nigdy aż tyle mu nie poświęcił. Tak więc sprawa jest prosta – jeśli nie robisz dla niego najlepszych wyników, jesteś dla niego bezużyteczny
Cześć, pracowałem na wtryskarkach na zmianie Andrzeja i powiem tak Ekipa fajna ludzie pomocni i atmosfera super to do plusów. Minusy Mała obsada ludzi i trzeba robić na kilku maszynach człowiek po pracy w raca do domu i musi odespać z 2-3h żeby móc funkcjonować przez resztę dnia jak w (usunięte przez administratora) nie ma kiedy się po tyłku podrapać biega się od maszyny do maszyny praca idealna dla ludzi z nadwagą po miesiącu można zrzucić 20kg bez ćwiczeń ! kolejny minus to taki że płacą jedną wypłatę a pracujesz za 3 lub 4 jakieś nieporozumienie totalne. Ukraińcy nie chcą tam pracować ściągają już turków i inne narody wschodu zachodu co się tylko da. Kolejny minus to "panie" biurze z całym szacunkiem dla Pań ... Zero kultury nosy zadarte pod sam sufit idziesz i zgłaszasz że ci zamek w szafce nie działa i słyszysz " no i co ... i co .." z lekceważącym tonem no bo jesteś zwykłym robolem który zap.... na jej pensie plastikowej lali z administracji. Podsumowując nie polecam chyba że ktoś jest zdesperowany i pod ścianą i bez totalnego wyjścia ale lepszą alternatywą było by zbieranie puszek może mniej się zarobi ale zdrowie będzie tutaj w tej firmie szkoda zdrowia a psie pieniądze nie zrekompensują wyeksploatowanego organizmu. Z pozdrowieniami dla plastikowych 'pan" z administracji, które myślą że są ładne a tak naprawdę to im już nawet makijaż nie pomaga... wasz szczey do bólu Franek.
Szczery, czy nie, powinieneś jednak moim zdaniem pamiętać, żeby nie obrażać pracowników, ani nie ujawniać ich danych osobowych, bo jest to sprzeczne z regulaminem GoWork.pl. Wymieniłeś minusy pracy (rozumiem, że na produkcji), a czy mógłbyś dodać, jakie ewentualne plusy wiążą się z podjęciem tego zatrudnienia? Co rozumiesz przez "psie pieniądze" i jak się ma pensja do najniższej lub średniej krajowej? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Alicja - a próba wyciągnięcia informacji od Franka nie jest szpiegostwem przemysłowym polegającym na ujawnieniu danych poufnych? generalnie sama idea gowork to idea szamba w którym wylewa się pomyje przez frustratów. No chyba że zapłacilisz 1 500zł. miesięcznie za prawo cenzury i agencje reklamowe poprowadzą ci konto to będzie jak w bajce
Z tym 1 500 to prawda. Gowork jest tak obiektywny, że szkoda gadać. Sprzedajny portal i tyle w temacie.
Franek się lepiej po jajach podrap bo chyba cie swedza, kolejny beznadziejny były "pracownik".... dobrze ze już nie musimy za ciebie palet z bublami przebierac
Alicja Wystarczy udać sie na produkcję stanąć i zobaczyć(kto dźwiga a kto nie,kto zasuwa z robotą a kto zasiada w pokoju śniadań)
Mlyny rzadza !!!;;;
A mnie zastanawia, dlaczego kierownik DUR mieszka w pracy i nikt na to nie reaguje? Czyżby miał tyle obowiązków, że boi się wrócić do domu, by nie dostać zje... Szkoda na zatrudnienie pomocnika? Nieważne która zmiana on tam siedzi, czasem śpi przy biurku. Chore!
Fajna robota, polecam 2/10
Zdecydowałem się wziąć udział w dyskusji, ponieważ mam nadzieję, że ostrzege przynajmniej jedną osobe, która będzie kuszona piękną ofertą pracy. Pracowałem tam przez kilka lat i widziałem dużo, więc mam wyrobioną opinię. Nie widać tego z zewnątrz, ale ogólne warunki (praca / płaca / jakość) są znacznie poniżej średniej rynkowej. Dotyczy to większości stanowisk - od produkcji, przez sprzedaż i inżynierię. Ostatnio ta firma wystawia coraz więcej ofert pracy, bo duzo zalogi odchodzi. Każdy aplikant powinien to skojarzyć. Mój komentarz do punktów z ogłoszeń pracy, czyli co FIRMA OFERUJE: 1) „umowę o pracę w renomowanej firmie o ugruntowanej i stabilnej pozycji rynkowej” - ostatnio umowa jest podpisywana bezpośrednio z firmą. Do niedawna wszyscy byli zatrudnieni przez agencję. 2) „atrakcyjne wynagrodzenie” - atrakcyjne było kilka lat temu. Inżynier bez długiego doświadczenia dostanie 2500-3000 zł na łapę, później będzie musiał poprosić o każde 200 zł. Nawet jeśli zdobędziesz więcej na początku (ponieważ masz doświadczenie i firmę pali w zad (obecnie specjaliści uciekają), musisz wiedzieć, że na umowie na stałe wpisana jest minimalna krajowa i dwie/trzy premie, które kierownik lub dyrektor bardzo chętnie zabierają (najczęściej jakiś procent). Wystarczy powiedzieć coś nie tak, stać w złym miejscu o złym czasie. Także L4 karane jest brakiem premii! 3) „dobra atmosfera współpracy w zespole inżynierskim” - wewnątrz w działach atmosfera jest ok, ale między działami już nie. To przez ciągłe szukanie winnych i zabieranie premier oraz wizję srogiego opie^%!*. Przy takim zarządzaniu relacje nigdy nie będa dobre. 4) „możliwość rozwoju i zwiększania kwalifikacji” - tylko jak sam się nauczysz i zwiększysz swoje kwalifikacje - o inne szkolenia zapomnij. Nawet jeśli raz na parę lat pojedziesz na szkolenie, bo firma kupi nową fajną zabawkę, do zmuszania się do podpisania lojalki. Zapomnij, że wprowadzisz coś innowacyjnego do tej firmy, bo jest tam taki jeden, który i tak wie lepiej niz ty i instruktor który cie szkolił. 5) „świadczenia z Zakładu Funduszu Świadczeń Socjalnych (wczasy pod gruszą, bony świąteczne, paczki mikołajkowe dla dzieci i inne)” - to w ogólny jest parodia. Przy dochodzie powyżej 1500PLN na osobę dostaniesz: wczasy pod gruszą - 250zł, bony świąteczne - 300zł, paczki mikołajkowe dla dzieci - jakieś pierdoły i słodycze, za kilkadziesiąt złotych, inne: do innych zaliczyć mozna: impreze świąteczną dla wybranych; teatr dla dzieci na mikołajki. I to koniec. 6) „ubezpieczenie grupowe” - kolejny hit - zapłacisz sobie za do, to będziesz miał. Ale nie licz, że jest na darmowe. Ubezpieczenie to ok 50zł potrącane z wypłaty 7) „opiekuna medyczna” - tak samo jak z ubezpieczeniem. Zapłacisz za do 30-90zł z własnej kieszeni to będziesz miał. Zapraszamy na rozmowę kwalifikacyjną
niestety gość co to pisał ma ogromną rację... tak jest i będzie tak dalej i co najważniejsze i tak nic się nie zmieni, dawny blask tej Firmy zgasł. Najważniejsze ,że mi zostały wspomnienia i sentymenty z tej firmy szczególnie z działu Narzędziowni i działów około produkcyjnych fajni ludzie i dograna ekipa... ciekawe ilu ich tam jeszcze zostało? Pozdrowienia dla Pana Andrzeja R.
Mięsny jeż Wiesz co to RODO?????
Rosiński to faktycznie wyzyskuje pracowników,za taką charuwe powinno tam sie zarabiać minimum 4tys.netto jako operator a nie 2400????tylko głupcy dają się wycyckać na kasę. Rynek pracy jest teraz OGROMNY i nie problem o dobrą pracę.
Nie polecam zatrudnienia sie w tej firmie kobietom jako operatorkom wtryskarek -(brak możliwości przed zatrudnieniem obejścia hal i zobaczenia jak praca wygląda bo raczej żadna by sie nie zdecydowała); po krótce-praca odbywa się w ciągłym hałasie i biegu,dostaje się 2-3maszyny do obsługi -często bywają awaryjne i puszczają wadliwe detale,oddają dodatkowe ciepło więc klimat jest gorący,dużo obowiązków poza ich obsługą,częstą kontrola jakości powstałych tworzyw,zworzenie i klejenie kartonów,dzwiganie worków z surowcem 25kg i wsypywanie do wysokich pojemników,mężczyźni pracujący na młynach,ustawiacze i mistrzowie platają sie bez celu po kątach i wysiadują na jadalni ale kobiecie nie pomogą.Fizycznie nie dla kobiet,więc kobietki nie rwijcie sie bo nie warte nerwów,zdrowia i tych marnych pieniędzy.
dobrze piszesz, kobiety ale też męższczyźni słuchajcie Bibi i nie przyczyniajcie się do utrzymywania pasożytów
Czas leci i od kiedy pracowałem w instytucji rosina mineło już parę lat. Myślałem sobie, że zerknę na forum sprawdzić czy się coś zmieniło skoro jestem już w Polin. Widzę że nie ma czego szukać, a teksty typu "w końcu się ludzie skończą i będą musieli lepiej traktować ludzi" można włożyć między baśnie :) Dobrze że na dzień dobry w sekcji oferty pracy kilka stron ofert z okolicy ;) może panowie zarkniecie zamiast tu się wypłakiwać xD " tak mi ciężko tak mi źle ale pracy nie zmienie bo nic nie Ómiem a związku nie założem bo nie mam jaj" xD
Czytając te wszystkie komentarze to mam wrażenie ze okręt Rosiński już tonie bo jak jeszcze pracowałem to byl na mieliznie
nie ma w tym nic dziwnego , ale tak zawsze jest , gdy sprawami poważnymi kierują kretyni nie mający żadnego pojęcia o branży do której trafili przypadkowo i na przeczekanie.Amen.
Ta nowa kadrowa jakaś nie życiowa.Polaków nie chce przyjmować .Trzeba być Ukraińcem żeby tam pracować
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Rosinski Packaging Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Rosinski Packaging Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 90.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Rosinski Packaging Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 64, z czego 6 to opinie pozytywne, 25 to opinie negatywne, a 33 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
