Absolutnie skandaliczna atmosfera w pracy-brak działu HR aż piszczy.Obgadywanie,niestosowne rozmowy i pytania.Hierarchia w pracy ułożona na podstawie wazeliniarstwa a nie zdolności i rzeczywistej wydajności. Firma oszczędza na środkach odkażających,ochrony osobistej i czyszczących-rękawiczki są towarem deficytowym bo te najczęściej używane w rozmiarze M rozchodzą się w mgnieniu oka.Środki odkażające kupione po taniości powodują zniszczenie skóry a nawet oparzenia chemiczne (stwierdzone przez lekarza!) Od pracowników oczekuje się czyszczenia głębokich ciężkich zabrudzeń bez odpowiednich środków. Nie ma na piśmie określonych norm przez co wydajność pracownika jest oceniana arbitralnie,jak się szefostwu podoba w danym okresie.Awaryjność systemu maszyn sprawia że bardzo ciężko pracować w jakkolwiek wydajny sposób-bo praca jest ciągle przerywana przez sytuacje które są poza kontrolą pracownika.Oczywiście to nie jest brane pod uwagę przez szefostwo przy ocenie pracownika. Nie ma już premii za wydajność,wszystkie dodatki i bonusy spadają na łeb na szyję w kierunku takim że teraz praktycznie dostaje się "gołą" pensję. Do tego wszystkiego dochodzi absolutny brak poszanowania do kodeksu pracy-szefostwo śmiało nawet powiedzieć że kierują się "swoim wewnętrznym kodeksem pracy"! a nie tym uznanym prawnie.Szczebel menagerski ma skandaliczne braki w wiedzy dotyczącej systemu prawnego dotyczącego pracy w Polsce.Pracownik musi ciągle się wykłócać o swoje prawa a kiedy to robi jest traktowany jak uciążliwość.Urlopów trzeba sobie pilnować jak oka w głowie a te zdrowotne to dla szefostwa powód by pożegnać się z pracownikiem. Ogólnie nie polecam,to miejsce pracy to nie tylko 8 godzin zmianowej harówki-to również ogromy stres przez atmosferę i podejście pracodawcy...po 8 godzinach tego wszystkiego człowiek czuje się jak (usunięte przez administratora) z kamieniołomów a nie ktoś kto pracuje w XXI wieku w "nowoczesnej" firmie.
Zgadzam się z waszymi wypowiedziami. Dodatkowo od października jeśli pójdziesz na chorobowe( nawet jeden dzień)lub weźmiesz urlop na żądanie( które prawnie jest ci przypisane) zabiorą ci cały dodatek do 4-brygadówki (600zl). Myślę żeby pracodawca zszedł na ziemię bo w firmie ma ludzi a nie maszyny. Strach pracować bo nigdy nie wiesz kiedy zaproszą cię do kadr, poinformować że jesteś zwolniony.
Nie polecam pracy w tej firmie. Zero poszanowania dla pracowników, którzy pracują wykazują się i dążą do jaknajlepszej wydajności produkcji. „Kadra zarządzająca” jest większa niż ilość pracowników produkcyjnych. Kierownicy produkcyjni, koordynatorzy, brygadziści, nie kończąca się ilość inżynierów, którzy nie mają pojęcia o co chodzi w procesie produkcji, ale pouczają doświadczonych pracowników jak coś robić, co nie przekłada się na usprawnienie produkcji. Brygadziści mają pełne przyzwolenie od kierownictwa na gnębienie pracowników. Awansowanie w firmie na stanowisko brygadzisty jest przez wazeliniarstwo. Nie wiem, czy „Pan A.S” jeszcze pracuję i piastuję tą wspaniałą funkcję „brygadzisty” , ale osobiście widziałem niejednokrotnie jak dziewczyny przez niego płakały i odchodziły z firmy przez niego. Dział kontroli jakości - pracownicy zaraz po studiach zdobywają doświadczenie- na papierze się zgadza w dalejszej karierze zawodowej - i odchodzą. Pracownicy są wykończeni psychicznie w pracy i po pracy, niewspominając już o wykończeniu fizycznym, gdzie na hali jest ogromna temperatura a przy maszynach wręcz trzeba biegać.. miałem zaszczyt tak pracować przez 9 miesięcy. Wiele widziałem wiele się nasłuchałem. Stawki godzinowe wołają o pomstę do nieba, wszelkie dodatki premię i dodatki do 4 brygadowi są bardzo naciągane. Podwyżki po 50 gr brutto do godziny. Śmiech na sali. Jak najdalej od tej firmy !
Obiecują w ogłoszeniu na elektryka elektromontera 3500 - 5300 zł za miesiąc brutto. Mój chłopak mówi, że ta minimalna to nie jest rynkowa stawka dla elektryka w dzisiejszych czasach, więc chcę zapytać Was tutaj, ile realnie płaci firma w tym podanym przedziale?
Był ostatecznie już ktoś z was na rozmowie dla automatyka i poznał może oferowane aktualne stawki? Za jakiś czas ogłoszenie wygaśnie, wiem ze od miesiąca wisiało. Piszą w treści o jakimś atrakcyjnym systemie premiowania, ale nie znam jeszcze szczegółów.
Cześć, chyba opinii o tym stanowisku nie widziałem, chodzi mi o te ofertę, która wrzucili parę dni temu dla operatora maszyn linii płynów i mieszania aromatów. Otóż nie ma tu widełek podanych a w innych jakieś tam wrzucili, pytanie czemu? tak czysto orientacyjnie ile można wołać na rozmowie?
Zarobisz tu koło czwórki ale na więcej nie licz. Praca raczej lekka. Docelowo miało to być stanowisko częściowo laboratoryjne a częściowo produkcyjne ale ostatecznie jest produkcyjne. Chemii nie trzeba znac
A to ciekawe akurat, że docelowo praca miała być na tym stanowisku jednak inna. Często takie rozbieżności powstają czy to tylko na starcie jak nowa funkcja wchodzi? nie wpłynęło to w żaden sposób na wynagrodzenie za prace?
To nie jest nowe stanowisko, jest to stanowisko które istnieje od samego początku, jest głównym budulcem procesu produkcji . Tzw flotatorowy .. chemia nie jest potrzebna, to że w ogłoszeniu było napisane „laboratoryjno produkcyjne” typowa zmyłka. Jesteś robolem jak każdy inny, z czego masz kontakt z kontrola jakości, bo to oni robią badania płynów i dają rozpiskę korekt według wyników .
Czy faktycznie występują braki kadrowe? Ktoś przytoczył cytat związany z tym, że nie ma urlopów, ponieważ brakuje ludzi, czy to prawda? Jeśli tak to jak są one rozplanowane? Kiedy zazwyczaj się je bierze? Jest teraz w internecie oferta dla kontrolera jakości, myślę czy by nie aplikować. proszę o opis sytuacji na dziale
Firma nie jest godna polecenia o wszystko trzeba się prosić a w szczególności o swój własny urlop odpowiedź pracodawcy gdy chce się wziąć urlop to "nie dam urlopu bo nie ma ludzi" .
Elektromonter inst. i urz. elektroenergetycznych do brygady ds. napraw i konserwacji
Rotacja występuje na „prawie” wszystkich działach? A co z tym wspominanym rodzynkiem? Czemu tam wszystko jest w miarę ok? kiedyś już myślałem żeby przyjść tu na elektromontera. Teraz jak tak patrzę znowu są wystawione oferty a tu z parę miesięcy temu pisali o tym, że zarabiało się 3100 na rękę. To teraz jak jest? z czwórkę się wyciągnie? Czy robota przy tym zdaje się być nawet luźna? Ja akurat jestem samodzielny a tu pisano, że na pomoc za bardzo nie ma co liczyć, więc tylko praca własna ma znaczenie?
Niestety, ale radzę unikać szerokim łukiem. Głównie z powodu atmosfery jaka panuje w firmie, a ta jest po prostu toksyczna. Kadra składająca się w większości z prymitywów, dziwnych sfrustrowanych życiowo ludzi, którzy nie przepuszczą żadnej okazji by komuś (usunięte przez administratora)i go wyśmiać, lub ludzi zwyczajnie niekompetentnych, którzy z jakiś powodów uważają, że wiedzą lepiej. Chamstwo, kłamstwa, obgadywanie za plecami, podważanie kompetencji, dziwnie, złośliwe docinki są na porządku dziennym i nikt z tym nic nie robi. Kadra zarządzająca zdaje się nie zauważać w ogóle problemu. Zdarzają się też w porządku ludzie, ale niestety są w mniejszości. Ogólnie nie ma co liczyć na niczyją pomoc - jesteś zdany na siebie. Kultura organizacyjna też jest na bardzo niskim poziomie, o ile w ogóle można mówić tutaj o czymś takim. Dodatkowo ostatnimi czasy obcinane były pensje z powodów chociażby pójścia na L4. To wszystko sprawia, że rotacja w sumie na (prawie) wszystkich działach tutaj jest naprawdę duża co z resztą poprzednie opinie potwierdzają. Można by książkę napisać, chwilę można się przemęczyć ale na dłuższą metę szkoda zdrowia i czasu...
Te opisane jakiś czas temu podwyżki to na każdym stanowisku występują? o złotówkę max podskakuje? Zastanawiam się po prostu nad tym czy na każdym można powiedzieć ze wynagrodzenie jest nieadekwatne tak jak ktoś jakiś czas temu zaznaczył czy jednak większość będzie zależała od pracy własnej?
Czy pracownicy Fcase Sp. z o.o. S.K.A. mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Odradzam zatrudniania się w tej firmie. Wynagrodzenie nie adekwatne do wykonywanej pracy. Kierownictwo jest dobierane na zasadzie papierka a nie na zasadzie umiejętności czy doświadczenia na poszczególnym stanowisku pracy. Warto wspomnieć o rozwiązaniu z dodatkiem do 4 brygadowej zmiany gdzie po pójściu np na L4 na 1 dzień dodatek jest zabierany co skutkuje przychodzeniem chorych pracowników i roznoszenie chorób. Rotacja w ciągu ostatnim roku bardzo dużą lecz ostatnio przez pogarszające się warunki i marne wypłaty brak osób zatrudniających się.
Widzę po ostatnich opiniach, że odradzali pracę w laboratorium, nie wiem konkretnie z jakich przyczyn ale czy to wpływa na prace przy UR? Jest po prostu na stronie oferta dla mechanika, którą od jakiegoś czasu się interesuję. Podają w niej zarobki liczone od 5 do 7 tys. ciekawi mnie ta rozbieżność. omówicie ją?
Zarobki o jakich nikt nie słyszał. ???? Poza dobrze zgranym zespołem między chłopakami, atmosferze w UR (mechanicy) chyba niema tam czego szukac.
To ile w takim razie mechanik w ur zarabia, skoro nie tyle co podane? Skoro negujesz, to chyba znasz stawkę ;) Dziwi mnie to też, bo przecież każdy na rozmowie rezygnowałby, gdyby usłyszał, że jest mniej niż w ogłoszeniu.
Z czego wynikają wspomniane redukcje? o co z nimi chodzi? nie rozumiem celu, skoro obecnie oferty normalnie wiszą i szukają. Jakichś nowych kompetencji wymagają?
Czy rotacja pracowników w Fcase Sp. z o.o. S.K.A. na Mechanik jest duża? Znowu ukazało się ogłoszenie 19 lipca na Lento.pl. Czy to pracownicy odchodzą z firmy, czy są zwalniani?
Rotacja pracowników na szczeblach "niższych" jest absurdalna bo tak jak pisałam w swojej opinii wydajność pracownika i to co umie się rzeczywiście nie liczą-liczy się to jak Cię szefostwo lubi i jak im jesteś wygodny (tzn nie upominasz się o swoje).Nowy szef ostatnio zwalnia jak leci z niedorzecznych powodów-niewygodny pracownik jest nieefektywny (nawet jeśli dostawał premie za efektywność!),robi pomyłki (o których nikt nigdy nie słyszał i nikt nikomu nie powiedział) etc etc ale to dwie główne,ulubione przez nich przyczyny.Złowrogo patrzy się też na urlop chorobowy-nie licz na przedłużenie umowy kiedy wrócisz z takiego. Przez atmosferę w firmie,również opisaną w mojej opinii kilka osób złożyło już wypowiedzenia więc tak ogólnie odpowiadając na Twoje pytanie:to miks i tego i tego przez co rotacja jest bardzo wysoka.
Rotacja jest bardzo duża, cały czas nowe twarze szczególnie na produkcji, doświadczony pracownik to taki który pracuje dłużej niż 3 miesiące. Dodatkowo drekcja wprowadza nowe zasady (zabiera dodatek do systemu 4 - brygadowe za L4, oddanie krwi, czy urlop ojcowski)
Czy to wspomniane doświadczenie na cos jeszcze się przekłada niż tylko okres zatrudnienia? co do zabierania tych wspomnianych dodatków, to jak jest to uzasadniane? Będą wchodziły jakieś zamienniki? Zastanawia mnie sytuacja w biurze, jest z tym identycznie?
Doświadczony to taki po trzech miesiącach pracy? to jak wy intensywne macie te szkolenia? tutaj byłaby wzmianka tylko o tym wdrożeniowym? A jakieś inne? praca jest uznana za ciężka czy to zależy?
Przez rotację pracowników doświadczony to taki po 3 miesiącach. W tej firmie raczej trzeba się wszystkiego uczyć samemu, ale i tak bez dobrych zdolności manualnych bedzie ciężko, mało kto z nowo zatrudnionych decyduje się na przedłużenie umowy, a starzy pracownicy których już i tak jest mało niechętnie przekazują wiedzę.
Firma za bardzo nie jest godna polecenia, tzn chodzi mi o kierownictwo głownie z biura ktore nie zdaje sobie sprawy z tego jak wyglada praca na produkcji , ze jest potrzebna odpowiednia ilośc ludzi bo inaczej starsi pracownicy ktorzy sa i ciagna ten wagon nie wytrzymaja psychicznie i fizycznie a jest ich garstka, Sa oni wogule nie doceniani finansowo, ich wynagrodzenie jest praktycznie rowne a czasem nawet nizsze od przychodzacych do firmy, Mysle ze ta firma jesli kierujacy sie nie opamietaja nie pociagnie zbyt długo i bedzie kaleczyc , a pracy tam nie idzie nauczyc sie szybko a tego tez przy zwolnieniach ktore byly niepotrzebne przy niektorych ludziach pracodawca nie uwzglednil i teraz cierzko bedzie to nadrobic moim zdaniem, Podsumowujac nie polecam pracy w Firmie Fcase, mimo tego ze pracowalem tam ladych pare lat ale widziałęm co sie tam dzieje wiec podziekowalem
Nie polecam pracy w tej firmie. Zero poszanowania dla pracowników, którzy pracują wykazują się i dążą do jaknajlepszej wydajności produkcji. „Kadra zarządzająca” jest większa niż ilość pracowników produkcyjnych. Kierownicy produkcyjni, koordynatorzy, brygadziści, nie kończąca się ilość inżynierów, którzy nie mają pojęcia o co chodzi w procesie produkcji, ale pouczają doświadczonych pracowników jak coś robić, co nie przekłada się na usprawnienie produkcji. Brygadziści mają pełne przyzwolenie od kierownictwa na gnębienie pracowników. Awansowanie w firmie na stanowisko brygadzisty jest przez wazeliniarstwo. Nie wiem, czy „Pan A.S” jeszcze pracuję i piastuję tą wspaniałą funkcję „brygadzisty” , ale osobiście widziałem niejednokrotnie jak dziewczyny przez niego płakały i odchodziły z firmy przez niego. Dział kontroli jakości - pracownicy zaraz po studiach zdobywają doświadczenie- na papierze się zgadza w dalejszej karierze zawodowej - i odchodzą. Pracownicy są wykończeni psychicznie w pracy i po pracy, niewspominając już o wykończeniu fizycznym, gdzie na hali jest ogromna temperatura a przy maszynach wręcz trzeba biegać.. miałem zaszczyt tak pracować przez 9 miesięcy. Wiele widziałem wiele się nasłuchałem. Stawki godzinowe wołają o pomstę do nieba, wszelkie dodatki premię i dodatki do 4 brygadowi są bardzo naciągane. Podwyżki po 50 gr brutto do godziny. Śmiech na sali. Jak najdalej od tej firmy !
Obiecują w ogłoszeniu na elektryka elektromontera 3500 - 5300 zł za miesiąc brutto. Mój chłopak mówi, że ta minimalna to nie jest rynkowa stawka dla elektryka w dzisiejszych czasach, więc chcę zapytać Was tutaj, ile realnie płaci firma w tym podanym przedziale?
Posiadam dyplom mistrza elektryka na jakie wynagrodzenie mogę liczyć mam doświadczenie przy instalacjach na obiektach przemysłowych jak i jednorodzinnych oraz ponad 6lat na utrzymaniu ruchu łącznie w elektryce ok 16lat chciałbym zmienić na lepiej płatną co mi firma może zaoferować
Nie polecam pracy tam w laboratorium. Kierowniczka, zdegradowana dziwnie się zachowuje. Szlag mnie trafial przez nią. Słuchała czyiś skarg i w nie wierzyła, potem dostał reprymendę, za nic. Laboratorium nie potrzebne, produkcja nie liczy się z labem. Ogólnie to fatalnie. Nie dobrze mi się robiło na widok osłonek.
Co do samego lab widzę, że właśnie także wisi oferta na kontrolę jakości. Widzę, że odradzasz, wiec w sumie wiesz jak tam jest? o jakiej kasie mowa? Nie podano widełek a chce mieć porównanie.
Kasa w lab to ok.3,5-3,7tys. Laboratorium jest kiepskie, nie ma dygestorium, co jest jakąś kpiną. W święta do pracy. Ogólnie jeden wielki żart, ale zapraszam zobaczyć na własne oczy
Poważnie nie ma? a jak to jest uzasadniane tak właściwie? Raczej na rozmowie już znasz standard, wiec co mówią rekrutujący? te wspomniane święta natomiast jak są płatne? I czy pracownicy miedzy sobą się ugadują co do grafiku czy jak to wygląda?
Nie ma uzasadnienia. Nie ma dygestorium i tyle. Po całym dniu pracy drogi oddechowe to jest koszmar. Święta nie są płatne dodatkowo. Grafik jest ustalany na 4msc do przodu i jest narzucony odgórnie, wiec wtedy ewentualnie można się ugadywac co do wolnego.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w Fcase Sp. z o.o. S.K.A.?
Jak sobie ufundujesz (Ty i osoby z którymi chcesz się integrować) to i kadra zarządzająca się zjawi
Absolutnie skandaliczna atmosfera w pracy-brak działu HR aż piszczy.Obgadywanie,niestosowne rozmowy i pytania.Hierarchia w pracy ułożona na podstawie wazeliniarstwa a nie zdolności i rzeczywistej wydajności. Firma oszczędza na środkach odkażających,ochrony osobistej i czyszczących-rękawiczki są towarem deficytowym bo te najczęściej używane w rozmiarze M rozchodzą się w mgnieniu oka.Środki odkażające kupione po taniości powodują zniszczenie skóry a nawet oparzenia chemiczne (stwierdzone przez lekarza!) Od pracowników oczekuje się czyszczenia głębokich ciężkich zabrudzeń bez odpowiednich środków. Nie ma na piśmie określonych norm przez co wydajność pracownika jest oceniana arbitralnie,jak się szefostwu podoba w danym okresie.Awaryjność systemu maszyn sprawia że bardzo ciężko pracować w jakkolwiek wydajny sposób-bo praca jest ciągle przerywana przez sytuacje które są poza kontrolą pracownika.Oczywiście to nie jest brane pod uwagę przez szefostwo przy ocenie pracownika. Nie ma już premii za wydajność,wszystkie dodatki i bonusy spadają na łeb na szyję w kierunku takim że teraz praktycznie dostaje się "gołą" pensję. Do tego wszystkiego dochodzi absolutny brak poszanowania do kodeksu pracy-szefostwo śmiało nawet powiedzieć że kierują się "swoim wewnętrznym kodeksem pracy"! a nie tym uznanym prawnie.Szczebel menagerski ma skandaliczne braki w wiedzy dotyczącej systemu prawnego dotyczącego pracy w Polsce.Pracownik musi ciągle się wykłócać o swoje prawa a kiedy to robi jest traktowany jak uciążliwość.Urlopów trzeba sobie pilnować jak oka w głowie a te zdrowotne to dla szefostwa powód by pożegnać się z pracownikiem. Ogólnie nie polecam,to miejsce pracy to nie tylko 8 godzin zmianowej harówki-to również ogromy stres przez atmosferę i podejście pracodawcy...po 8 godzinach tego wszystkiego człowiek czuje się jak (usunięte przez administratora) z kamieniołomów a nie ktoś kto pracuje w XXI wieku w "nowoczesnej" firmie.
Po rozmowie z koleżanką z pracy-zapomniałam o "wspaniałym" standardzie BHP!-dach na hali jest uszkodzony przez co w czasie deszczu pracownikom leje się na głowę woda! Poza tym wszędobylskie plamy oleju na podłodze które radzi się pracownikom unikać bo usuwanie ich na bieżąco to zbyt wielki wysiłek dla pracodawcy.Zresztą jak można realistycznie spodziewać się że plamy z oleju z maszyn zostaną usunięte zwykłymi ścierkami (których na hali jest tyle co kot napłakał)? Bez specjalistycznych środków do usuwania takich zabrudzeń.
Zgadzam się z waszymi wypowiedziami. Dodatkowo od października jeśli pójdziesz na chorobowe( nawet jeden dzień)lub weźmiesz urlop na żądanie( które prawnie jest ci przypisane) zabiorą ci cały dodatek do 4-brygadówki (600zl). Myślę żeby pracodawca zszedł na ziemię bo w firmie ma ludzi a nie maszyny. Strach pracować bo nigdy nie wiesz kiedy zaproszą cię do kadr, poinformować że jesteś zwolniony.
Matko, czyli jak tu zapytam o coś, to nikt nie odpowie, za to mnie będą pytali o sprawy, których nie znam? No, ale spróbuję. Firma szuka dwudziestu operatorów na produkcję, w tym wypadku od 4,5 na okresie próbnym do 5,5 tysiąca brutto, czyli wychodzi lepiej niż dla elektryka ;) Ale to czterobrygadówka, więc może ktoś napisać jak ten system działa? Jakie dni wolne i ile?
polecam
Nie polecam, niezależnie od zajmowanego stanowiska ;).
Praca dla Kierownika Działu Zapewnienia Jakości to jakaś porażka - śmieszne wynagrodzenie, pretensje za wszystkie niepowodzenia ( od działu Technologii, Produkcji, Marszczenia, do Mechanicznego). Podjęcie pracy jako kierownik = skłonności (usunięte przez administratora).
a ile pracowałaś na tym stanowisku? I czy na rozmowie te wszystkie warunki były jasno przedstawione?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fcase Sp. z o.o. S.K.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Fcase Sp. z o.o. S.K.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.
