Wyłudzenia VAT stanowią bardzo duży problem. Tłumaczymy, na czym one polegają i jakie mechanizmy stosują oszuści. Czym są i jak działają karuzele podatkowe, przez które z kasy państwa wyłudzono już miliardy złotych? Wszystkiego dowiesz się poniżej.

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_110155515_formularze-podatkowe-z-bliska.html
Czym jest podatek VAT?
Podatek VAT (Value Added Tax) to rodzaj podatku obrotowego, który jest stosowany na całym świecie, w tym w większości krajów Unii Europejskiej. Jest to podatek od wartości dodanej, który jest naliczany na każdym etapie łańcucha dostaw — od produkcji aż do finalnej sprzedaży towarów i usług.
Uczciwy podatnik musi uiścić podatek VAT, który obejmuje zarówno towary, jak i usługi, co sprawia, że jego zastosowanie jest szerokie i dotyczy niemal wszystkich dziedzin gospodarki.
Choć podatek jest naliczany na każdym etapie obrotu, to w rzeczywistości płaci go konsument końcowy. Każdy uczestnik łańcucha dostaw — od producenta po detalistę — ma obowiązek odprowadzenia VAT, jednak może odliczyć kwotę zapłaconą na wcześniejszych etapach transakcji. Dzięki temu mechanizmowi podatek ten jest obciążeniem finalnym dla konsumenta, który nabywa produkt lub usługę.
Podatek VAT stanowi kluczowe źródło dochodów dla budżetów państw, generując znaczące wpływy. Jego głównym celem jest opodatkowanie konsumpcji, co oznacza, że jest związany z finalnym zakupem towarów lub usług, a nie z samą produkcją.
O co chodzi z wyłudzeniami VAT? Polska traci na tym miliardy
Problem skali wyłudzeń VAT i tzw. mafii VAT-owskich jest w naszym kraju doskonale znany. Jeszcze w styczniu 2021 roku zapadł kolejny wyrok skazujący w sprawie m.in. zbrodni fakturowych wobec siedmiu mężczyzn, zamieszanych w przestępstwa VAT-owskie. Oskarżeni wystawili nierzetelne faktury, dotyczące fikcyjnego obrotu granulatem tworzyw sztucznych, opiewające na 25 mln zł. Straty Skarbu Państwa wyniosły… 3,8 mln zł.
Kolejne wyłudzenia VAT w Polsce
Kolejną karuzelę podatkową odkryto i rozbito również w tym roku. Wartość wyłudzenia podatku VAT, wynikającą z fikcyjnych transakcji między pięcioma firmami z branży odzieżowej z województwa mazowieckiego i zachodniopomorskiego, oszacowano na ok. 15 mln zł – jak informowała rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze, Ewa Markowicz.
O co chodzi z wyłudzeniami VAT, przez które państwo traci miliardy? Jak można zarobić na zwrot VAT? Wytłumaczymy Wam, na czym polega karuzela podatkowa i dlaczego to właśnie w tych przypadkach skala wyłudzeń jest największa. Jak Polska walczy z nabrzmiewającym problemem?
TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: CBA zatrzymało poznańskiego przedsiębiorcę! Wyłudził milion złotych ze Skarbu Państwa
Na czym polega wyłudzenie VAT?
Jak firmy wyłudzają VAT? Jest to możliwe ze względu na charakter tego rodzaju podatku. W przeciwieństwie do pozostałych, VAT można nazwać podatkiem przechodnim, który w cyklu kolejnych transakcji przechodzi z kontrahenta na kontrahenta aż do momentu dotarcia do konsumenta, który nabywa dany towar lub usługę.
Na jakich zasadach rozliczany jest podatek VAT?
Główne założenie tego systemu jest takie, że firma sprzedająca dany towar dolicza do niego podatek VAT, a jeśli kupuje go inna firma, może ona ten podatek odliczyć. Dzięki temu sprzedawany dalej towar może teoretycznie przejść przez dowolną ilość firm, a przy każdej transakcji podatek jest najpierw naliczany, a następnie odliczany.
SPRAWDŹ TEŻ: Ile kosztuje interpretacja indywidualna? Skarbówka zarabia na tym krocie
Oczywiście, system ten jest opłacalny także dla polskiego fiskusa, który na każdej transakcji powinien zyskiwać. W jaki sposób? W przypadku normalnego obrotu gospodarczego, każda kolejna firma w „łańcuszku” sprzedaży dolicza do towaru własną marżę, co powiększa też kwotę VAT na fakturze. Dzięki temu firmy każdorazowo powinny płacić różnicę pomiędzy podatkiem naliczonym i odliczonym.
Mechanizm wyłudzenia VAT – pusta faktura
Podstawowym mechanizmem wyłudzenia podatku VAT jest pojawienie się w kolejce kontrahentów oszusta, który pomimo wystawienia faktury z naliczonym VAT-em należnego podatku nie odprowadzi. Kiedy więc odbiorca takiej faktury odliczy widniejący na niej podatek, dojdzie właśnie do wyłudzenia VAT. Bywają i takie przypadki, że nieświadomego!
Wyłudzenia VAT – jak to działa?
Aby zrozumieć, na czym polega wyłudzenie VAT, trzeba zapoznać się z pojęciem „pustej faktury”, która poświadcza transakcję, do której w rzeczywistości nigdy nie doszło. To jeden z najprostszych mechanizmów oszustwa VAT-owskiego. Przedsiębiorca podczas księgowania takiej faktury odlicza bowiem podatek, który nie został zapłacony.
Co więcej, puste faktury wystawiają nie tylko istniejące firmy, ale i „firmy – słupy”, które jedynie prawdziwą firmę udają. Czemu przestępcy nie obawiają się wpadki? Korzystają na opieszałości polskiego fiskusa, który słabo radzi sobie z szybkim wykrywaniem tego typu oszustw. A ich skala wciąż rośnie!
DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ: Co grozi za fałszowanie faktur?
Na czym polega karuzela VAT?
Opisany powyżej mechanizm wyłudzenia podatku VAT, choć popularny, to jednak nie sposób na wyłudzenie milionów. Jak działają wyłudzenia VAT na tak dużą skalę? Tu sprawa trochę się komplikuje…
Na czym polega wspólny rynek państw Unii Europejskiej?
Zacznijmy od tego, na czym polega wspólny rynek państw członkowskich UE. Aby mógł on działać, konieczne jest zapewnienie dostępu do nieskrępowanego obrotu gospodarczego na terenie państw należących do Unii Europejskiej. A to w praktyce oznacza brak cła, a także naliczania podatku w każdym kraju, do którego dociera „łańcuszek” transakcyjny pomiędzy kolejnymi kontrahentami.
W tym celu stosuje się zasadę odwrotnego obciążenia w VAT w przypadku wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru (WNT) oraz stawkę VAT 0% w przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów (WDT).
Upraszczając, za każdym razem, gdy towar przekracza granicę pomiędzy państwami członkowskimi, cały zapłacony do tego momentu podatek VAT zostaje odliczony, a obowiązek podatkowy pojawia się dopiero w tym kraju, do którego trafi towar. VAT podąża zatem nie za podatnikiem, a samym sprzedawanym dalej towarem, co ułatwia wyłudzenia VAT.
Jak wykorzystują to przestępcy?
To właśnie wykorzystują przestępcy, którzy przy wysyłce towaru do kolejnych krajów z łatwością ukrywają jednego z kolejnych kontrahentów, którzy przywłaszcza sobie niezapłacony podatek VAT. Fiskus nazywa ten sposób oszustwa „znikającym podatnikiem”. A to już wstęp do tego, na czym polega karuzela VAT, pozwalająca wyłudzić olbrzymie sumy.
ZOBACZ TEŻ: Inflacja w Polsce – styczeń 2021 gorszy niż przewidywano. Nasze pieniądze stracą na wartości?
Na czym polega karuzela podatkowa?
„Znikający podatnik” w wyłudzeniach VAT to ponownie dowód na to, jak przestępcy bawią się z fiskusem w „kotka i myszkę”. Zbyt powolne działania instytucji finansowych sprawiają, że wiele przestępstw umyka uwadze urzędników, lub wydaje się dopiero w momencie, kiedy straty są już ogromne.
Mechanizm wyłudzenia VAT – „znikający podatnik”
Przy tego typu transakcjach oszuści nierzadko korzystają także ze wspomnianych wcześniej „firm – słupów”, które po jej zakończeniu magicznie znikają z rynku bez śladu. Rzekomo sprzedawany do kolejnych krajów towar nigdy nie trafia tak naprawdę zagranicę, za to jest po cichu sprzedawany w kuszącej, niższej cenie.
Szukasz pracy w Poznaniu? Sprawdź najlepsze oferty na GoWork.pl!
Rozwinięciem tego mechanizmu wyłudzenia podatku VAT jest tzw. „karuzela podatkowa”. To znacznie bardziej wyrafinowany system oszustwa, uwzględniający wyjątkowo długie „łańcuszki” kontrahentów. Dodatkowy smaczek? Tylko część z nich jest świadoma procederu, w którym uczestniczy. Pozostali to firmy, które są przekonane, że uczestniczą w legalnej i uczciwej transakcji.
To właśnie oni najczęściej stają się więc pierwszym celem służb skarbowych, kiedy te wykryją, na czym polega karuzela podatkowa w danym przypadku i podejmują działania, aby ją rozbić.
Uszczelnianie VAT w Polsce – czy to się uda?
Pomimo, że mechanizmy wyłudzenia podatku VAT są służbom doskonale znane, ich wykrycie w rzeczywistości potrafi być niezwykle trudne i czasochłonne. A w tym czasie państwo traci kolejne miliony…
Sytuacja rzekomo ma jednak ulegać poprawie. Ostatnie kilka lat przyniosło wiele działań, mających na celu uszczelnić VAT w Polsce i zapobiec kolejnym miliardowym stratom. Wiceminister finansów Jan Sarnowski w lutym 2021 roku ogłaszał, że dzięki nim udaje się zyskać nawet do 25 milionów złotych rocznie.
Walka z wyłudzeniami VAT w Polsce trwa
Brzmi imponująco, ale zdaniem polityka to dopiero „wierzchołek góry lodowej”, a dalsza walka z przestępstwami podatkowymi i wyłudzeniami VAT jest niezbędna, aby ukrócić podobne przypadki w przyszłości.
„Dwa razy wzrosła liczba postępowań VAT-owskich dotyczących uszczupleń na duże kwoty. Dwa razy wzrosła liczba podejrzanych, którym postawiono zarzuty. Cztery razu wzrosła liczba osób, którym przedstawiono akty oskarżenia. W ramach karuzel VAT-owskich od roku 2007 wolumen obrotu między buforami, czyli między przedsiębiorcami wciągniętymi siłą w karuzele VAT-owskie wynosił ok. 5 mld zł w ciągu roku.
Od 2011 r. zaczął gwałtownie rosnąć do poziomu 18 mld zł. W ciągu dwóch lat zanotowaliśmy gwałtowny spadek tego wolumenu do 4 mld zł. Co to oznacza? Trzy czwarte przedsiębiorców, którzy jeszcze dwa lata temu byli zagrożeni wciągnięciem w karuzelę VAT-owską teraz zagrożeni tym nie są” – tłumaczył wiceminister. To już coś!
Mechanizmy wyłudzeń VAT: dlaczego są zagrożeniem?
Wyłudzenia VAT to poważny problem, z którym borykają się nie tylko przedsiębiorcy, ale także organy ścigania. Warto zrozumieć, jakie mechanizmy kryją się za tym zjawiskiem. Oszuści często wykorzystują skomplikowane schematy, takie jak tzw. karuzele VAT-owskie, które polegają na fikcyjnych transakcjach między firmami.
Kluczowym aspektem walki z tym zjawiskiem jest edukacja przedsiębiorców oraz ich pracowników na temat potencjalnych zagrożeń. Ważne jest również wprowadzenie skutecznych procedur kontrolnych w firmach, które mogą pomóc w identyfikacji podejrzanych transakcji.
Działania takie jak współpraca z organami skarbowymi oraz systemy raportowania mogą również przyczynić się do zmniejszenia skali wyłudzeń. Warto zauważyć, że walka z oszustwami VAT to nie tylko kwestia etyki, ale również ochrona zdrowej konkurencji na rynku.
Jak uniknąć udziału w wyłudzeniach VAT?
Aby uniknąć oskarżeń o udział w oszustwach VAT, co wiąże się z długiem wobec skarbu państwa i związanych z nimi sankcji karnoskarbowych, przedsiębiorcy muszą wykazać się szczególną starannością w prowadzeniu swojej działalności. Kluczowym elementem jest regularne sprawdzanie wiarygodności kontrahentów oraz transakcji, szczególnie w przypadkach, gdy pojawiają się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące legalności współpracy.
Ministerstwo Finansów opracowało metodologię należytej staranności, która opiera się na dwóch głównych kryteriach: formalnym i transakcyjnym. Te wytyczne stanowią nieocenioną pomoc w ocenie ryzyka i podejmowaniu działań prewencyjnych, które mogą chronić przedsiębiorcę przed nieświadomym udziałem w oszustwach VAT.
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), podatnicy nie powinni mieć odmówionego prawa do odliczenia VAT, jeżeli nie mieli wiedzy o oszustwie, a także nie mogli się o nim dowiedzieć. W tym przypadku, to organy podatkowe mają obowiązek udowodnienia, że podatnik był świadomy lub powinien był być świadomy udziału w nielegalnej transakcji.
Polskie sądy administracyjne nadal dostosowują swoje orzeczenia do tych wytycznych, a ich wyroki często nie są korzystne dla firm, które nieświadomie stały się częścią tzw. karuzeli podatkowej.
Aby uniknąć takich sytuacji, niezwykle istotne jest dochowanie należytej staranności podczas weryfikacji kontrahentów i dokładne dokumentowanie wszystkich decyzji podejmowanych w tym procesie. Prawidłowe stosowanie odpowiednich procedur i ich dokumentowanie stanowi fundament ochrony przed negatywnymi konsekwencjami prawnymi związanymi z oszustwami VAT.
Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_94770788_faktura-vat-podatek-od-warto%C5%9Bci-dodanej-tablica-z-odr%C4%99cznym-tekstem-vat-na-pod%C5%82o%C5%BCe-drewniane.html