Zarabianie na sprzedaży żywych karaluchów i innych insektów okazuje się być całkiem dochodowym biznesem. Na czym polega taka praca i kto jest głównym nabywcą żywego „towaru”? Tłumaczymy, o co chodzi.

Sprzedaż żywych owadów sposobem na biznes? „Naprawdę można na tym nieźle zarobić”

Szukacie pomysłu na oryginalny biznes i jesteście gotowi nie cofnąć się przed niczym? A co powiecie na… sprzedaż żywych karaluchów? Okazuje się, że to całkiem dochodowe zajęcie, którego podejmuje się coraz więcej osób.

Kto jest głównym nabywcą żywego „towaru” i gdzie go szukają? Większość ofert sprzedaży owadów znajduje się na platformach takich jak Ebay, a kupujący zazwyczaj są właścicielami gadów. Dla tych jest to z kolei naturalny element ich diety.

Myślicie, że na tym nie da się wiele zarobić? Błąd. 

Sprzedaż żywych owadów – jak zacząć?

Jeden z rozmówców portalu Vice.com twierdził, że miesięcznie na sprzedaży żywych owadów udaje mu się zarobić nawet 900 dolarów netto, przy czym jest to dla niego tylko dodatkowe zajęcie. Jak zacząć swoją przygodę z takim biznesem?

„Wystarczy wybrać dowolny, popularny jako karma dla gadów gatunek owada, poświęcić z 15 minut na naukę o ich reprodukcji i już możecie zacząć sprzedawać je po aktualnym kursie rynkowym. Śmiejemy się, że jesteśmy w zasadzie śmieciarzami w handlu gadami. Ktoś musi to robić, ale to nie jest fajna część tej zabawy i rzadko się o tym mówi” – tłumaczył Max Stafford.


Szukasz pracy w Lublinie? Sprawdź najlepsze oferty na GoWork.pl!


Jak dodawał, swoje robaki na sprzedaż karmi specjalnym pokarmem dla karaluchów, a poi je skrystalizowaną wodą. Gdzie je trzyma? W plastikowych pojemnikach na żywność. Jak wygląda hodowla owadów karmowych w domowych warunkach, możecie też podejrzeć na poniższym wideo.

Hodowla owadów karmowych – zarobki

Choć owady hoduje się także na sprzedaż dla tych, którzy chcą trzymać je w terrarium, a nie karmić nimi swoich ulubieńców, na hodowli owadów karmowych można zdecydowanie więcej zarobić i to nie tylko w Stanach Zjednoczonych.

W Polsce także znajdziemy przemysłowe hodowle tego typu, takie jak np. Fabryka Owadów, gdzie nie tylko kupicie karmę np. dla swojego gekona, ale i dowiecie się więcej o tym, jakie gatunki będą szczególnie dobrze służyć jego zdrowiu.


ZOBACZ TEŻ: Jak założyć pasiekę? Przepisy, lokalizacja, wybór owadów


W sieci znajdziemy też bogaty wybór ofert mniejszych hodowców, którzy w ten sposób chcą dorobić kilka złotych do domowego budżetu. Popularne są np. larwy mącznika, za które na portalu Egzotic-Room.com zapłacimy od 5 do 35 zł. Na tym gatunku owadów zarabia się jednak stosunkowo mało.

Droższe są już za to takie gatunki, jak szarańcza wędrowna (nawet 70 zł), czy karaczan madagaskarski (7,50 zł za 5 sztuk), lub argentyński (60 zł za duże okazy). To dlatego ci, którzy do hodowli owadów mają smykałkę, swój biznes potrafią rozwijać do momentu, w którym są już w stanie samodzielnie się z niego utrzymywać.

Oceń artykuł
4/5 (4)