Co jakiś czas słyszymy o protestach, w których ludzie domagają się większego wpływu na prawo w naszym kraju. Czy policja ma obowiązek chronić protestujących, czy ich powstrzymywać? Nasza ekspertka prawna tłumaczy, czy odmowa wykonania polecenia służbowego jest możliwa!

Odmowa wykonania rozkazu przez policjanta: kiedy jest to możliwe?

Strajk kobiet a policja – czy odmowa wykonania polecenia służbowego przez pracownika jest możliwa?

Protesty organizowane przez Strajk Kobiet były na ustach wszystkich. Ponad 150 tys. osób wyszło na warszawskie ulice w piątek 30 października 2020, aby wyrazić swój sprzeciw wobec zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku.

Wiele osób głośno wyrażało też swoje niezadowolenie z roli policji podczas protestów. Nie brakowało pytań o wsparcie policjantów dla protestujących kobiet i złości na fakt, że tak liczne służby mundurowe zostały oddelegowane do kontroli protestów.

Czy jednak policjanci mieli wybór? Czy możliwa jest odmowa wykonania polecenia służbowego? Niejedna osoba, zwłaszcza mająca wśród bliskich przedstawiciela służb mundurowych przypominała o tym, że to również zwykli pracownicy, do których obowiązków należy wykonywanie poleceń przełożonych.

Sprawdź też, jak wyglądają zarobki policjantów!

„Łatwo Wam obrzucać policję błotem, a nie myślicie o tym, że to normalne osoby, takie jak Wy. Mają rachunki do zapłacenia, muszą utrzymać rodzinę i siebie i na tym polega ich praca. Teraz to jesteście mocni, ale jak przyjdzie co do czego i wydarzy się coś złego, sami będziecie ich wzywać. Ciekawe, czy wtedy też powiecie im w twarz, co o nich myślicie” – pisała jedna z użytkowniczek w komentarzach do postu Strajku Kobiet.

Kiedy policjant może odmówić wykonania rozkazu i czy jest to w ogóle możliwe? Tego dowiecie się z tego tekstu!

Odmowa wykonania polecenia służbowego przez policjanta podczas protestów

Czy odmowa wykonania polecenia służbowego przez pracownika jest możliwa? Jakie konsekwencje grożą policjantowi za odmowę wykonania rozkazu? Temu przyjrzymy się w tym odcinku naszego cyklu „Pracodawca to (nie) Twój wróg”.

Policjanci niejednokrotnie wyrażali również swoje wsparcie dla protestujących, przypominając, że obowiązują ich jednak pewne zasady. Nie da się też ukryć, że bez obecności policji atmosfera podczas protestów mogłaby być o wiele bardziej napięta.

SPRAWDŹ TEŻ: Stopnie w policji

Chwile grozy, jakie wzbudziły incydenty z próbami wjechania w tłum protestujących autem, czy też uzbrojeni w scyzoryki mężczyźni, broniący kościoła na warszawskim Pl. Trzech Krzyży mogłyby skończyć się o wiele bardziej tragicznie, gdyby nie interwencja służb.

Co więc budzi taką złość wobec mundurowanych?

Protestujący, negatywnie nastawieni do obecności policji w trakcie protestów podkreślają, że Ci powinni w pewnych momentach rozważyć odmowę wykonania polecenia służbowego wykraczającego poza zakres obowiązków.

Czy odmowa wykonania polecenia służbowego przez policjanta to jednak taka prosta sprawa? Czy my mielibyśmy odwagę odmówić wykonywania swoich obowiązków w pracy? To trudne pytania, jednak na część z nich postanowiliśmy odpowiedzieć. Co przepisy Kodeksu pracy mówią o podobnych sytuacjach?

Policjanci ślubują m.in. przestrzegać zasad etyki zawodowej i przestrzegać dyscypliny służbowej

Kiedy policjant może odmówić wykonania rozkazu?

Odmowa wykonania rozkazu przez policjanta – czy jest możliwa i jakie konsekwencje za nią grożą? Na te pytania odpowie nasza ekspertka prawna – Angelika Kowalczyk.

1. Czy policjant może wziąć udział w protestach?

Na początku należy wskazać, że w polskim prawie brak jest przepisów, które bezpośrednio wskazywałyby, że policjant nie ma prawa uczestnictwa w proteście.

ZOBACZ TEŻ: Zarobki w służbach mundurowych

Należy jednak mieć na uwadze, że zawód policjanta należy do tzw. zawodów zaufania publicznego. W świetle Zasad etyki zawodowej policjanta (Załącznik do zarządzenia nr 805 Komendanta Głównego Policji Z dnia 31 grudnia 2003 r.), powinien on kierować się zasadami współżycia społecznego i postępować tak, aby jego działania mogły być przykładem praworządności i prowadziły do pogłębiania społecznego zaufania do Policji.

Policjant powinien ponadto dbać o społeczny wizerunek Policji jako formacji, w której służy i podejmować działania służące budowaniu zaufania do niej. Postępowanie policjanta w kontaktach z ludźmi powinna cechować życzliwość oraz bezstronność wykluczająca uprzedzenia rasowe, narodowościowe, wyznaniowe, polityczne, światopoglądowe lub wynikające z innych przyczyn.

Można zatem wysunąć wniosek, że policjant nie powinien angażować się w żadne protesty na tle np. politycznym. Ustawa z dnia 6 kwietnia 1990 r. o Policji (dalej: ustawa o Policji) w art. 63 wskazuje, że policjant nie może być członkiem partii politycznej, co podkreśla konieczność zachowania bezstronności po stronie policjanta,

Z drugiej jednak strony, policjant jest związany zasadami etyki zawodowej głównie w ramach stosunku służbowego i wynikających z niego obowiązków służbowych. Należy więc zwrócić uwagę, że poza służbą, tj. w sytuacjach niezwiązanych z wypełnianiem obowiązków służbowych, dotyczą go również te same prawa i obowiązki, co pozostałych obywateli. Przysługuje mu więc również m.in. prawo do udziału w pokojowych zgromadzeniach, uregulowane w Konstytucji (art. 57).

Jeżeli zatem policjant chciałby wziąć udział w proteście, może to zrobić, ale nie w ramach wykonywania obowiązków służbowych, tzn. „po pracy”, nie w mundurze (mówiąc potocznie – po cywilnemu).

2. Czy mamy prawo odmówić wykonania polecenia służbowego?

Zgodnie z art. 22 ustawy z dnia 26 czerwca 1974 r. – Kodeks pracy (dalej: Kodeks pracy), przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy w miejscu i czasie przez niego wyznaczonym.

W ramach nawiązanego stosunku pracy jesteśmy więc zobowiązani do wykonywania poleceń służbowych w granicach obowiązków związanych z wykonywaniem pracy określonego rodzaju, do wykonywania których z kolei zobowiązaliśmy się w umowie o pracę.

MAMY TEŻ DLA CIEBIE: Oferty pracy

Jeżeli zatem polecenie służbowe wymaga od nas wykroczenia poza to zobowiązanie, jeżeli czynności, które mielibyśmy podjąć nie pozostają w związku ze świadczoną pracą, to możemy odmówić wykonania polecenia służbowego. Takim przykładem będzie np. polecenie osobie sprzątającej posprzątania prywatnego mieszkania przełożonego.

W art. 100 Kodeksu pracy wprost wskazano, że pracownik jest obowiązany wykonywać pracę sumiennie i starannie oraz stosować się do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy, jeżeli nie są one sprzeczne z przepisami prawa lub umową o pracę.

Możemy zatem wywnioskować a contrario, że pracownik nie ma obowiązku stosowania się do poleceń przełożonych, które nie dotyczą pracy, jak również tych, które pozostają w sprzeczności z przepisami prawa lub umową o pracę.

Pracownik ma również prawo powstrzymać się od wykonywania pracy, w razie gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika albo gdy wykonywana przez niego praca grozi takim niebezpieczeństwem innym osobom. O tym fakcie powinien zawiadomić niezwłocznie przełożonego (art. 210 Kodeksu pracy).

Każdy funkcjonariusz jest świadom podejmowanych obowiązków policjanta

3. Czy policjant ma prawo odmówić wykonania polecenia służbowego?

Zgodnie z art. 28 ustawy o Policji, stosunek służbowy policjanta powstaje w drodze mianowania na podstawie dobrowolnego zgłoszenia się do służby.

Natomiast do stosunku pracy na podstawie mianowania stosuje się również Kodeks pracy, co oznacza, że policjant ma również prawo powstrzymać się i odmówić wykonania polecenia służbowego w tych samych sytuacjach, co inny pracownik.

Ustawa o Policji jest ustawą szczególną w stosunku do Kodeksu pracy. W art. 58 tejże ustawy wskazano, że policjant jest obowiązany dochować obowiązków wynikających z roty złożonego ślubowania.

Może on odmówić wykonania rozkazu lub polecenia przełożonego, a także polecenia prokuratora, organu administracji państwowej lub samorządu terytorialnego, jeśli wykonanie rozkazu lub polecenia łączyłoby się z popełnieniem przestępstwa. Ten fakt policjant powinien zameldować Komendantowi Głównemu Policji.

4. Jakie konsekwencje grożą policjantowi za odmowę wykonania rozkazu?

Zgodnie z art. 59 ustawy o Policji, w przypadku nieusprawiedliwionej odmowy wykonania polecenia służbowego oraz niewykonania polecenia w wyznaczonym terminie lub zakresie, na żądanie sądu lub prokuratora przełożony policjanta wszczyna przeciwko niemu postępowanie dyscyplinarne.

Kwestię odpowiedzialności dyscyplinarnej policjanta szczegółowo reguluje art. 132 ustawy o Policji. W świetle tego przepisu, policjant odpowiada dyscyplinarnie za popełnienie przewinienia dyscyplinarnego polegającego na naruszeniu dyscypliny służbowej lub nieprzestrzeganiu zasad etyki zawodowej.

Naruszenie dyscypliny służbowej stanowi czyn policjanta polegający na zawinionym przekroczeniu uprawnień lub niewykonaniu obowiązków wynikających z przepisów prawa lub rozkazów i poleceń wydanych przez przełożonych uprawnionych na podstawie tych przepisów.

Naruszeniem dyscypliny służbowej jest w szczególności:

1) niedopełnienie obowiązków policjanta wynikających ze złożonego ślubowania, a także przepisów prawa;

2) odmowa wykonania lub niewykonanie rozkazu lub polecenia (z zastrzeżeniem przypadku określonego w art. 58 ustawy o Policji);

3) zaniechanie czynności służbowej;

4) niedopełnienie obowiązków służbowych;

5) nieusprawiedliwione opuszczenie miejsca pełnienia służby lub niestawienie się w tym miejscu.

Warto podkreślić, że przeciwko policjantowi może zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne również w przypadku nieprzestrzegania zasad etyki zawodowej.

Udział policjanta w proteście mógłby, w świetle wskazanych powyżej zasad etyki, zostać uznany za takie naruszenie.

Kwestia ta jednak jest ocena i z pewnością zależna od sytuacji i indywidualnych okoliczności, i należałoby tej oceny dokonywać całościowo.

Należałoby się zastanowić, czy już jednorazowy udział w proteście mógłby stanowić podstawę do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego, jak również wziąć pod uwagę samą postawę policjanta w trakcie takiego protestu – z pewnością solidniejszą podstawę stanowiłoby prowokujące zachowanie policjanta w trakcie takiego protestu (np. poprzez wykrzykiwanie wulgarnych tekstów adresowanych do reprezentantów władzy) czy też wyraźne wyrażanie swego poparcia dla określonych politycznych/społecznych postulatów poprzez niesienie transparentu.

Inaczej zaś zapewne będzie oceniany „milczący pochód” policjanta wraz z uczestnikami protestu, bowiem nie stanowi on tak bezpośredniej przesłanki do podważenia zaufania społecznego do Policji, jak powyższe przykłady.

Oceń artykuł
1/5 (2)