Chciałem sprzedać las na pniu. Zadzwonił chłopak który przebił wszystkich . Na początku myślałem że jaja. Po ustaleniu spotkania przyjechali na miejsce z gotowymi umowami, podpisaliśmy papiery. Po czterech dniach przyjechali laweta z Harwesterem wycięli las w ciągu tygodnia zrywka tak samo. Leśniczy zmierzył stosy kolejna umowa, Płatność ekspresowa. Sprzęt, pracownicy, bez zarzutów. Mateusza widziałem tylko przy podpisaniu umowy i przy wywozie ostatniego samochodu reszta zajęli sie pracownicy. Stosy pod fotopulapka, no pełne profi Kto korzystał z ich usług to wie. Pomogli mi w wszystkich formalnościach i reszcie papierów. Na koniec poczęstowali mnie śliwowicą ze Słowacji. Polecam !!!!!!!!! Negatywy wiadomo kto pisze. Czemu konkretnego przykładu nie poda tylko ogólnik ? Jakby wszyscy tacy byli jak Mati i reszta ekipy to świat byłby lepszy
Firma 10/10. Nie rozumiem negatywnego komentarza, głowę położę że konkret szefostwo. Zaliczka? Na bardzo dużej ilości która przywieźli mi we wrześniu, dali mi nawet termin płatności na 45 dni ze względu na kryzys w branży drzewnej. Ktoś tu chyba zazdrości lub ma ból głowy. Jak dobrze pamiętam to nie handlują opałem, tylko od papierówki w górę. Ilość surowca zgadzała sie, jakoś wg. Norm. Polecam !!!
