(usunięte przez administratora)
Nie rozumiem dlaczego narzekacie , że ktoś tam na wycinaniu ma nadgodziny a my nie. Nie przesadzajmy. 200 nadgodzin to nie tak wiele dla tego w czapce. Koszt duży - rodziny nie widuje a my tak. Poza tym nie oszukujmy się. Każdy miał szansę dać wiadomo któremu liderowi flaszkę wódki tak jak ten lubi. Nie skorzystaliście to nie marudźcie.
Jakie wartości są cenione w Renz Sp. z o.o.?
Pracuję w tej firmie już od paru ładnych lat i szczerze nie polecam w żadnym wypadku tej firmy na dłuższy czas. Firma jest dobra na chwilowe dorobienie i nic poza tym szanowny pan Dyrektor i jego poklepywacze po ramieniu tak zepsuli zakład że idzie tam się z gigantyczną niechęcią. Podwyżki?? 5 % gdzie większość ludzi zarabia trochę ponad najniższa krajową. Przypomnę tylko, że każda wartość poniżej inflacji to okradanie pracownika, obniżanie jego statusu społecznego. Zacznijmy się szanować.
Ale zobacz ile szefostwo dołożyło od siebie. Faktycznie trzeba bić brawo dla kapituły. Losowanie przebiegło pomyślnie.
Zrobiło się miło na duszy, aż nie wiem co zrobię z tymi pieniędzmi. Ps. Tak poważnie, to żenada. Czy mi ktoś przypomni ile firma zarobiła w tamtym roku? Bo już sam nie wiem ile ta suma miała zer. Może zrzeknijmy się z socjalnego? Bo to i tak nie wielka różnica.
Pytanie.Na hali brakuje pracowników,czy w związku z tym były zwolnienia w biurze czy tam nadal komplet a nawet przeludnienie jak np.w dziale sprzedaży?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Renz Sp. z o.o.?
Czy w Renz Sp. z o.o. możliwa jest wypłata wynagrodzenia w częściach, częściej niż raz w miesiącu?
Jak nie wejdziesz w układy z liderem (wiemy o kim mowa) to możesz zapomnieć o dobrej pozycji w tej firmie. Ludzie albo są tu przez zasiedzenie (za niewiele ponad najniższą krajową) albo dlatego, że nie chce im się czy nie potrafią poszukać sobie lepszej pracy. Większość pracuje poniżej swoich kwalifikacji, żal tych ludzi bo najzwyczajniej w świecie marnują się tutaj. Szkolenie stanowiskowe? Masz i radź sobie, rzeźba w g... albo zagryziesz zęby i dostosujesz się pracując na rozsypujących się maszynach albo adios. Rozwój osobisty i ścieżka kariery zawodowej? Istnieją chyba tylko w ogłoszeniu o pracę, latami robisz codziennie to samo bez żadnych perspektyw na awans bo wiodące maszyny i stanowiska są już dawno obsadzone przez pupilków sami wiecie kogo. Nowe maszyny? xD jeszcze zanim przyszły było już dawno ustalone kto będzie na nich pracował. A Wy róbcie nadal na tym złomie z minionej epoki, bez serwisu i wymiany części bo dział utrzymania ruchu w tej firmie to pic na wodę fotomontaż, a na serwis z zewnątrz staremu jest żal pieniędzy. Szkoda marnować sobie życie w tej firmie, na pewno stać Was na to, żeby w tej lub innej branży poszukać czegoś na miarę Waszych możliwości. Pora opuścić własną strefę komfortu, wziąć się z życiem za bary i iść tam gdzie ktoś naprawdę doceni Wasze kwalifikacje.
Wielu ludzi tak zrobiło i odeszło albo nie podpasowali liderowi bo mieli zbyt silne charaktery i nie budowali swojej pozycji w firmie na podlizywaniu się. Innym pokończyły się umowy i lider (bo to on pociąga tam za wszystki sznurki) nie chciał ich dłużej oglądać bo nie przesiadywali u niego godzinami przy biurku i nie spoufalali się z nim. Odeszli, znaleźli inną, lepszą pracę i podobno nie żałują. Zarabiają pieniądze jakich w Renzu nigdy w życiu by nie dostali (nawet z nadgodzinami), są wreszcie doceniani i mają szansę rozwoju i awansu. W firmie naprawdę zostali już sami (usunięte przez administratora), no ale czego wymagać od kogoś kto od dekady siedzi na KR5 czy na gratowaniu i nic tylko narzeka jednocześnie nawet nie próbując poszukać innej pracy.
Jak wygląda z parkowaniem ? Czy każdy ma swoje miejsce czy trzeba wykupić
Przy tym dodatkowo jak jest obecnie oblegany? Trudno kobiecie będzie zaparkować...? :) I czy ludzie organizują się może na wspólny dojazd? Jak się tu stoi z integracją obecnie?
Parking jest jest duży jeżeli kobieta potrafi parkować to napewno sobie poradzi jeżeli chodzi o wspólny dojazd to pracownicy chcą za podwozke kasę, a skoro ktoś jedzie w tym samym kierunku to powinien za darmo wozić
A jak to wygląda z premia mam zamiar wysłać cv czy na okresie próbnym jest premia i ile?
Witam, chciałbym również podzielić się swoją opinią na temat firmy Renz. Zacznijmy od Pani lider, która kompletne nie radzi sobie ze swoim stanowiskiem. Ma swoich ulubieńców "znajomych", którym zawsze da zarobić. (usunięte przez administratora) Osoba zupełnie nie kompetentna na tym stanowisku! Nadgodziny tylko dla wybranych (usunięte przez administratora) Nie polecam, rynek pracy w Gądkach, firm które potrafią szanować i docenić zwykłego pracownika jest naprawdę dużo.
Czy wy tez tak macie, ze jak przychodzicie do renza i widzicie co się tutaj wyrabia, to zwyczajnie odechciewa się tutaj robić? Biuro śmiechu warte, gruszkowe dla nierobów wysokie, a Ci ci chce coś zarobić i przychodzą w soboty praktycznie nic nie dostaną. Nadgodziny zabierane z dnia na dzień, bo ktoś na gorze zbulwersowany ze coś nie wyjechało. 10 lat tutaj robię, a to co się teraz tutaj wyrabia, to bez komentarza.
o ile wiem, to nie placa gruszkowego tylko z zfss. jak idziesz po zasilek do mopsu, to tez dostajesz rowno jak inni, czy ten co nie pracuje dostaje wiecej???
są tu tez osoby które dopiero rekrutują do firmy, i chcą wiedzieć na co się piszą :P To jak z tymi nadgodzinami, wiesz cos?
Skoro tyle lat tu robisz to chyba nie jest tak źle ?! A jak wygląda z nadgodzinami? Jak często one są?? Czy są obowiązkowe? Po ile trzeba zostawac?? Czy liderzy zmuszają do nadgodzin i pracy w soboty?? Jak one są płacone?? Idzie zarobić 4000
4000?! xD Chyba żartujesz xD Ludzie, którzy pracują tu dekadę zarabiają niewiele ponad najniższą krajową, żeby dostać 4 koła to by chyba trzeba jechać non stop po 12 plus wszystkie soboty xD
Bzdury piszesz. Można dobrze zarobić tylko trzeba coś z siebie dać a nie być. Można i 4000, ale można i więcej.
że więcej to wiesz z własnego doświadczenia czy po czyjejś wypłacie? jeśli faktycznie można na to liczyć to jakim sposobem i ile ma już zdążyło wyjść? każdy tak wyrobi?
To co tu czytam to stek bzdur napisanych przez frustratów. Nie są to opinie obiektywne, tylko głównie hejt na osoby nielubiane. Niestety przy takiej ilości pracowników zawsze są sympatie i antypatie. Ale wielu tego nie rozumie i wywalają swe żale w tym miejscu. Pracowałem już w niejednej firmie produkcyjnej ale to co tu widzę to sielanka. Nie ma norm stanowiskowych, każdy robi ile uważa albo ile mu się chce. Nie ma nikogo z batem kto by poganiał, a co po niektórym by się przydał (usunięte przez administratora) nad łbem. Ludzie odbijają się kartą przy wejściu na teren firmy a nie w chwili gotowości do pracy. Wpadają do szatni na pogawędki. A to co się dzieje na hali to jakiś żart. Zwłaszcza na drugiej zmianie. Gierki na telefonach podczas pracy, filmiki, co czwarty się tak bawi. Jakość? Jak coś spadnie i się porysuje, to ładujemy i jak nikt nie zobaczy to leci dalej. Nie ma kontroli jakości więc każdy robi tak jak mu pod rękę pójdzie. Sam tak robię, bo mnie nikt z tego nie rozlicza i tak mi łatwiej. Tak mnie tu nauczyli inni. A braki? Leci do kontenera i nie patrzysz na straty. Nigdy wcześniej pracując nigdzie czegoś takiego nie widziałem. Fakt jest, że niektórzy mają przerost formy nad treścią i mając ludzi pod sobą próbują zabłysnąć, ale tak jest wszędzie. Tak samo przepychanki między działami. Czasem to aż śmieszne jak jeden chce pokazać drugiej jaki to on nie jest ważny. Zwłaszcza taki mały kurdupel. Głowy wyżej już nie podniesie, bo na palcach wyżej nie stanie. Generalnie bajka, high life. Ci co narzekają to ci nie pracowali w porządnych firmach i nie wiedzą co to praca pod presją. Szefostwo powinno się zmobilizować i zrobić porządek, ale oni się boją, że ludzie im odejdą. A ludzie to widzą i robią co chcą. I tak w kółko. Klima na hali? Ktoś tu chyba realiów nie zna. Nigdzie klimy nie widziałem na hali produkcyjnej, nawet w VW. Nadgodziny? Tylko (usunięte przez administratora) nie rozumie kiedy one są. Jak nie ma zleceń to co chcesz robić w nadgodzinach? Wynagrodzenie? Jak sobie wynegocjujesz tak masz. Nikt mi niczego nie zabrał. Oczywiście są osoby które lubie a i są tacy na ktorych patrzeć nie mogę. Ale nie będę tego tu wyrzygiwał, bo to nie jest na to miejsce. Ludzie, ogarnijcie się i weźcie się za robotę. Wzrośnie wydajność, to będą wyższe premie. Firma to nie pisiory, które dają Ci za darmo i ze swoich, bo przecierz rząd ma, to daje. Jest wiele rzeczy które mi się nie podoba, ale nie ma firmy idealnej. Ogólnie polecam.
Czyli istnieje jakiś system premiowy? Ludzi to w ogóle nie motywuje do tego, żeby robić więcej i lepiej? To ile mniej więcej te premie wynoszą?
Drogi kolego, widać jak na dłoni, dlaczego pracowałeś w nie jednej firmie produkcyjnej. Proponuję nie (usunięte przez administratora) do gniazda, bo gniazdo osra ciebie.
Jak już tak szczerze tu piszesz to powiedz jak to wygląda z nadgodzinami jak często one są czy są obowiązkowe czy liderzy zmuszają do nadgodzin
To może opowiedz dokładnie jak wygląda system pracy ile zmian czy są nadgodziny i czy są one obowiązkowe?? Czy pracodawca zmusza do nich ile mogę zarobić 3500 bez premi będzie?
KIEDY PODWYŻKI???
Firma chyba ma za dużo pieniędzy skoro przy 20 stopniach na dworze grzeje. To jest produkcja czy farma kurczaków dla KFC?!
Szanowni Państwo, uprzejmie informuję, że ogrzewanie hali w RENZ jest cały czas wyłączone. Nie ma uszkodzonych urządzeń, które stanowiły by nie kontrolowane grzanie. Jedyne dodatkowe źródła ciepła na dziś to technologia - w tym głównie obie lakiernie.
Dlaczego pracownicy są zmuszani do nadgodzin po 12 h?? Przecież nadgodziny są nieobowiązkowe!!!
Hej chce złożyć cv czy we firmie są nadgodziny? Czy są one obowiązkowe? Czy kierownik zmusza do nadgodzin?? Tak jak w innych firmach
Hej zamierzam wysłać cv na pracownika produkcji, czy da nadgodziny w tej firmie? I czy są one obowiązkowe? Czy pracodawca zmusza do nadgodzin??
Gdzie jesteś, Amando?
Czy w firmie Renz prowadzone są kontrole trzeźwości pracowników?
Opinia powstała wskutek złośliwości nielubianego przez wszystkich pracownika który zajmuje się wymyślaniem problemów
Zamiast pracy marzą nu się kontrole,państwo kleru i (usunięte przez administratora)pracy dla myślących inaczej niż mochery.
Myślisz serio, że to właśnie on? A czemu nikt go tutaj nie lubi? :( Bo tak to trudno się dziwić, że czasami bierze go na takie złośliwości jak już, czemu tak słabo z atmosferą tutaj?
Słaba atmosfera bo nieroby takie jak parówa z bendingu albo alicja z pcfu mają lepiej niż uczciwie pracujący
Jak się pracuje z ludźmi z Renz Sp. z o.o.?
Zależy z kim. Jednak często bywa tak szczególnie wśród kobiet że rozmawia z Tobą normalnie A 10 minut pozniej na Ciebie nakabluje. Wgl jeden wielki nepotyzm musisz w 4ry litery wchodzić żeby było ok a i czasem to nie wystarczy.
Przyjaciół to może nie, ale chyba atmosfera też ma znaczenie? Czyli tu widzę, że chyba pod tym względem nie warto. :/ A jakieś inne pozytywne warunki? Bo jednak ktoś aktualnie tam pracuje, jakiś powód chyba mają?
Ludzi którzy pracują w tej firmie można podzielić na trzy kategorie; 1.mają dobra stawkę/h wywalczoną dawno temu, na przyklad zanim niemcy przejęli firmę. W tej chwili to jest raczej niemożliwe 2.Ludzie którzy się "zasiedzieli" i zaakceptują każda rzeczywistość jaka ich zastanie. 3.zwykli śmierdzący lenie, (usunięte przez administratora)i karierowicze jak Pan parówa Ps. To są powody. Poza tym na pewno znajdziesz kogoś z kim się dogadasz, a atmosfera to jest rzecz często zmienna w tej firmie
(usunięte przez administratora)
Są tacy co dostali po 3 miesiącach pracy A są tacy którzy pracują długi czas i takiej umowy nigdy nie dostaną.