Z tego co widzę po dawnych opiniach na atmosferę i pracę w firmie miał podobno wpływ humoru szefa i jego żony. Zastanawiam się czemu ta kobieta zaangażowana była w funkcjonowanie firmy? Jest gdzieś w zarządzie lub ogólnie pracuje czy tylko wspiera męża mentalnie? Dalej ingeruje w życie firmy czy do tego czasu może znalazła inne zajęcia?
Na twoje pytanie o pożal się Boże SZEFOWĄ :0000 to powiem ci tyle że zrobiła karierę przez....... i w taki sposób została ulubionym pracownikiem szefa i w późniejszym rozrachunku Szefową. co teraz się z nimi dzieje nie wiem, ale od pewnego źródła wiadomo że podobno cieniuśko tam z robotą.
Dokładnie masz rację. Sama mu wskoczyła do wyra. Miernota pod względem zawodowym, niezla manipulantka i bezwzględnie wyrachowana. Ale są siebie warci. Tylko dzieciaka szkoda. No i tam źle się dzieje. Karma wraca.
Nie wnikam już w takie prywaty ale w sumie pracowników tutaj nie bardzo musi to obchodzić jeśli chodzi o samą w sobie pracę?
Nie macie za dobrych opinii o tym pracodawcy zdaje się. Szukam firmy, w której zrobię uprawnienia, ale chyba to nie ta... Narzekacie, że praca jest mało kreatywna, jak zatem wygląda Was zakres obowiązków? Szef nie pozwala Wam na samodzielność?
Pracodawca conajmniej mierny, Praca obarczona humorami szefa i jego żony. Praca bez perspektyw rozwoju i raczej mało satysfakcjonująca w kontekście uczciwości umowy z pracodawcą. Atmosfera biura napięta i mało przyjazna. NIE POLECAM.
Czy pracodawca Arc - Biuro Architektoniczne Robert Dyduch motywuje w jakiś sposób swoich pracowników?
sami spróbujcie wejść w to siedlisko a się przekonacie jaka to motywująca praca. Na szczęście ja mam to już za sobą (nigdy więcej)
Cześć Nina, czy możesz napisać coś więcej? Warto wiedzieć dlaczego ktoś negatywnie wypowiada się na temat danego miejsca pracy. Co przyczyniło się do tego, że masz takie zdanie odnośnie pracy w Arc - Biuro Architektoniczne Robert Dyduch?
W jaki sposób pracodawca motywuje was do pracy?
A może to każdy z pracujących dokłada się do psucia atmosfery w firmie? Jedna osoba nie popsuje wszystkiego.
pracodawca nie godny polecenia. praca pod ciągłą presją. Szef zatrzymał się myślą architektoniczną gdzieś w PRL-u, natomiast jego żona zwana szumnie szefową ma znikomą wiedzę,i masę wymówek żeby nic nie robić(nie wiem jakim cudem dostała uprawnienia). Praca mało kreatywna i wcale nie rozwojowa. Traktowanie pracowników poniżej minimalnego poziomu przyzwoitości. Zdecydowanie nie polecam tego biura z uwagi na fausz i obłudę tam panującą.