do anonima.kiedy wyjeżdżasz?
ja sie wybieram ^^ ale pakowanie makaronów itd ok. Lipska jakieś opinie ?
czy ktoś wybiera się do pracy do Niemiec do pakowania ciasta?A może już ktoś tam pracuje?piszcie wszystko co wiecie o tej pracy i wogole.
ja pracowalam średnio 8/9 godz.,za fajne mieszkanie z pralką płaciłam 250e za miesiąc co jest w porównaniu do innych firm gdzie pracowałam tanio. Wypłaty były zawsze terminowe, przelewane w dwóch ratach. Ludzie i opieka w porządku.Jak dla mnie firma okey.
No tak za miesiąc pracy 800e i trzeba się za to utrzymać, a na sałatka pracowałam i za 56 dni pracy zrobiłam na czysto 3 tyś euro, no fakt ze pracowałam po 10-12 godzin dziennie, ale w końcu pojechałam do pracy a nie na wczasy. A w Kirsch to oszczędzają godzin, więcej się siedzi w wynajętym domu niż pracuje totalna porażka, szkoda zachodu.......
Nie chce się wierzyć,że tyle zarobiłaś.Przez miesiąc 800e to się zgodzę,ale nie przez 2 miesiące. Może jeszcze ktoś mi odpisze,kto był na pakowaniu mięsa.
Lipa a nie zarobek ,800e i jeszcze się trzeba z tego utrzymać. Nie warto , szkoda zachodu.Ja tydzień temu wróciłam z przetwórstwa sałatek i po 56 dniach zrobiłam prawie 3 tyś euro , to to się nazywa praca i zarobek, a nie to co Pan Rafałek oferuje. Czerpią zyski , a Polakom fige dają zarobić.
Zamierzam wyjechać do suhl na pakowanie mięsa.Może napisze ktoś otym jak tam jest .jakie mieszkania i ile można zarobić.
wiec tak, praca na szpicach i hali jest fajna. najgorsi to sa ludzie. polacy za granica pokazuja co to nie oni, rzadza tymi co maja mniejszy staz pracy i oczywiscie najgorsze jest kablowanie. z wyplatami to roznie. przez pierwsze miesiace wyplacane sa smieci niby wychodzi 1500 lub 1600 a na reke z 800-900euro. smieszne.
Pracowałam przez ta firmą w Witzee i jestem bardzo zadowolona wszystko bylo w jak najlepszych porzadku praca spoko ludzie tez okey naprawde nie bylo na co narzekac
Ja zamierzam wyjechać z tej firmy z koleżanką do pakowania zestawów grillowych w Saksonii, jak to wygląda? jak praca i ludzie?zakwaterowanie?
Warunki mieszkaniowe to zależy gdzie trafisz , ale najczęściej wynajmują domy w których również mieszkają właściciele, nam się trafiło mieszkać w normalnych warunkach,ale w tym domu nie było pralki,to był poprostu koszmar , pralismy w rękach, wszystko gniło bo deszcz na dworze padał a ubrania nie odwirowane...Ten brak pralki to częste były przypadki wśród pracowników.
Hmm a czy mógłby ktoś opisać warunki mieszkaniowe? Na czym dokładniej polega praca?
To prawda, ja płaciłam też 30 euro,i małżeństwo które miało samochód chcieli żeby za nich pracować bo jak nie to usłyszałam" niech idzie na pieszo" a do pracy było 17 km.Do firmy nie mam zastrzeżeń, wszystko było tak jak powiedziała mi pani Agnieszka.Ale mam pretensję i żąl do Węglińskich bo to oni zrobili mi dużo przykrości i musiałam zrezygnować z pracy.
Tak, wypłata jest w dwóch ratach pierwszego dnia mc 350e,potem 15 wyrównanie.Bardzo drogie jest mieszkanie w wynajętych domach bo aż 250e, potem trzeba zapłacić za wynajęcie auta 50e miesięcznie od osoby i składka na paliwo ok30e, trzeba niestety dojeżdżać ponieważ zakład jest oddalony od miejsca zamieszkania od 8 km, do nawet 30 km, to zależy gdzie kogo zakwateruja.
a jak z wyplata??? Jest wogole kasa na koncie, w terminie?
Też pracowałam przez tą firmę przy drobiu w Wietze .Traktują Ludzi przedmiotowo miałam podpisaną umowę na okres 4 mc.A po trzech miesiącach, szykując się do pracy o godzinie 12 przyjechał nasz szanowny "koordynator Rafał i oświadczył że dziś ostatni dzień pracujemy i czas się pakować.Dla mnie był to szok nie miałam czasu na spakowane oraz na załatwienie transportu do polski ,to w Polsce tak ludzi nie traktują ponieważ pierw dają 2 tygodnie wypowiedzenie,a nie pozbywają się ludzi w taki sposób.
Aha i ważna informacja na chłodni jest mega zimno więc radzę wsiąść ciepłe rzeczy. Przerwy są średnio co 2 godziny, darmowa kawa czy herbata ale to i tak nie pomaga przy 11 godzinach pracy:(
Witam, ja z mężem pracuję w Haren w zakładach mięsnych i nikomu nie polecam tej pracy. Praca na taśmie, popołudniówki od 16:15 do 03.00 nad ranem. Masakra!!! Do tego ludzie są strasznie nieprzyjemni, nie chcą pomagać nowym pracownikom - najgorsi niestety są polacy co tam długo siedzą. Ogólnie trzeba uważać co się robi i z kim się rozmawia bo kablują. (usunięte przez administratora)
Witam ! Czy ktoś pracował przez tą firmę w chłodni w miejscowości Haren (Ems) ? Jak tak, to jaka atmosfera? Jak mieszkania? Pozdrawiam !
Pracujesz w Niemczech przez te firme ?Czy pieniądze są na koncie? Nie ma żadnych problemów ? Warunki mieszkaniowe ok ?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w K-S Kirsch-Schweißtechnik Potsdam?
Zobacz opinie na temat firmy K-S Kirsch-Schweißtechnik Potsdam tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.