Czy firma Delikatesy Centrum w całości finansuje szkolenia dla pracowników?
O czym ty mówisz, jakie szkolenia pracowników. Wydrukowane kilka kartek i masz przeczytaj w międzyczasie, to jest szkolenie pracownika w tej sieci
Tak. Straszne szkolenie. A po 3miesiacach nie przedłużają umowy bo nie pasujesz im. Zresztą mało kto im pasuje
Delikatesy w Strzelinie w rynku tez to samo wlascicielka nie miła niby szkolenia o premi mozna zapomnieć fajnie jest tylko w ogloszeniu co oferują oczywiscie rodzina ma dobrze poniżają pracownikow i (usunięte przez administratora) na czym można dobrze maja ci co kapują a juz o (usunięte przez administratora) nie wspomne oczywiscie nie na półkach o przetwie mozna zapomnieć ale wlasciciele siedza przy kawce na miesnym juz nie raz sprzedali śmierdzące mieso
Oni maja ruch bo sa w centrum zobaczcie do lodowek z napojami jakie czyste kratki tam sanepid potrzebny na warzywniaku pelno muszek
Pracowałam Delikatesach do niedawna zauważyłam że pracownicy odchodzą masowo a właściciele nic nie robią by ich zatrzymać tylko jest in wszystko jedno czy ktoś będzie pracował czy nie . To daje do myślenia czy ta firma chce dalej prosperować czy będzie po trochu zamykać sklepy aż do ostatniego. Wypłaty marne i zobojętnienie pracodawców potwierdza że chyba długo nie pociągną tak dalej bo bez pracowników samo się nie zrobi. Chyba że o to chodzi! Chętnym polecam się zastanowić czy warto! Ja odeszłam i nie żałuję bo teraz żyję spokojniej a jak tam pracowałam chodziłam niepewna dnia kolejnego.
W delikatesach centrum w legionowie pracuja podli ludzie jest wredna pani ktora nie jest zadowolona wogole z tego ze zyje jest chamska i nie mila pracownicy w tym sklepie nasmiewaja sie z klientow drogie Panie mam nadzieje ze kiedys i was to spotka
DYSPOZYTOR w transporcie międzynarodowym praca w biurze w KATOWICACH lub HOME OFFICE
Witam może ktoś powiedzieć o delikatesach w Szczecinie na ul budziszyńskiej? Atmosfera, zarobki itp
Szanowne Panie jeśli macie stare śmierdzące mięso to sobie same kupcie i zróbcie sobie z tego obiad. W sobotę tj 4 -09-21 w godzinach popołudniowych kupilam łopatkę śmierdząca jak cholera tak nie można, że względu na czas i odległość nie pojechałam wam zwrócić następnym razem wam nie podaruje a na dodatek niektóre Panie z mięsa są nieuprzejme a z tego co wiem obowiązkiem sprzedawcy jest udostępnić klientowi datę na wyraźne życzenie
Delikatesy centrum Rumia, żal aż patrzeć na zastraszone pracownice, ewidentnie pseudo ,, kierownik"sklepu nie nadaje się na to stanowisko. Brak szacunku dla Pań które tam pracują, bywam tam często i ciągle zauważa się takie zachowanie... Brak słów...
Broniewskiego. Natalia kasjerka mega osoba, pozytywna i zawsze uśmiechnięta. Więcej takich ludzi w tym sklepie powinno być.
Broniewskiego delikatesy. Magda na mięsnym super babeczka pozytywna i zawsze uśmiechnięta. Uwielbiam ją
Delikatesy Broniewskiego. Daria nie miła jak nie ma jak wydać np ze 100zl. Rzuca pieniędzmi.
W tej firmie rozwój pracowników polega na tym iż fakturzystom zaproponowano awans treści umowa kasjer sprzedawca. Wstyd...
Kierownik zmiany a jest ktoś taki chyba tylko na papierku. Jest na kasie jako kasjer sprzedawca, na miesnym do obsługi, jako sprzątaczka, i magazynier. Traktowany jak śmieć za 2300 zł
Zaprosili mnie na rozmowę, zastępca kierownika.. a na rozmowie proponują kasjera... bo wolą wewnętrznie awansować a nie brać kogoś z ulicy....
A jaka płaca jest w ogóle? Najniższa krajowa plus premia? Faktycznie dostaje się premię co miesiąc? i ile, 100 zł? 200 zł?
Tak rozwój pracownika z magazyniera na kasjera za najniższą krajową i brakiem szacunku. Tak rozwój choroby psychicznej. Taka jest ta firma dlatego polecam ludziom poszukać innej pracy z dala od tej sieci bo ona powoli chyba przechodzi do podziemia. Zamykają sklepy bo nie przynoszą odpowiednich przychodów a jak mają skoro jest drożyzna a poza tym nie ma szacunku do pracowników więc jak mają funkcjonować takie sklepy bez personelu albo jak mają ludzie pracować skoro firma ma ich gdzieś płacąc marne pomyje i do tego poniżając.
Byłam klientem DC od pewnego czasu w Zgierzu i zaobserwowałam wzrost cen w tej sieci. Totalna drożyzna. Towar z przeceny kosztuje niewiele mniej niż ten z długą datą. Obsługa jest bardzo miła i sympatyczna natomiast w sklepie tym kierowniczka taka starsza pani jest bardzo nieuprzejma dla personelu. Krzyczy na pracowników. Ta pani najwyraźniej ma za zadanie stosować (usunięte przez administratora) w stosunku do pracowników. Takie sytuacje zaobserwowałam kilkukrotnie. To jest zaskakujące że nikt z właścicieli nie reaguje na takie sytuacje. Szkoda mi tych miłych ludzi , którzy tam pracują że muszą znosić takie zachowania tej kierowniczki. Ja nie dałabym rady znosić takiego zachowania ponieważ to może wpływać na zdrowie psychiczne . Najwyraźniej takie zachowania są przez właścicieli sklepu narzucane.
Delikatesy Centrum sochaczew na ul Dewizjonu to w ogule jest tam jakiś kierownik? bo nigdy go nie ma w sklepie i jest tam jeden wielki (usunięte przez administratora)
Witam. Robiłam tam zakupy bardzo często, ale od trzech miesięcy lada mięsna podupadła. Brakuje asortymentu który kiedyś był. Pani która tam pracowała dbała o to, i był duży wybór, było w czym wybierać, a teraz jest tam kierowniczka jakaś Pani Krysia. Osoba niekompetentna. Nie miła. Nie ogarnia tej lady. Ciągle bałagan. Jak o coś pytałam to nie wiedziała o co chodzi. Masakra. Szkoda że tamtej Pani już nie ma. Dbała o klientów. Przestałam tam chodzić i odradzam swoim znajomym.
Osobiście od początku pandemi nie zobaczyłam ani razu ekspedientki ważącej wędliny,sery itp.w rekawiczkach
Eurocash ponoć zamyka 59 nierentownych sklepów Delikatesy Centrum. Wiadomo może które? Jest gdzieś jakaś lista tych lokalizacji?
Czy może pracowac matka Kierownik sklepu i córka kasjer sprzedawca w tym samym sklepie na Budowlanych 10 Gorzów Wlkp
Witam. Jestem klientem tego sklepu już długo. I zdążyłam zauważyć wiele rzeczy które źle wpływają na ten sklep. Ludzie którzy tam pracują są nie kompetentni, nie wyszkoleni i robią co chcą. Kierowniczka w ogóle nie ogarnia sklepu jak i pracowników. Lubiłam robić tam zakupy na dziale mięsnym. Bo był duży wybór, a Pani Justyna która była tam kierownikiem lady, cały czas układała i dbała o ladę i o różnorodność towaru jak i o towar od regionalnych dostawców, który można było zawsze kupić. A teraz idę tam i często brakuje czegoś albo jest nie świeże. Było czysto i przyjemnie. A teraz tamtej Pani już nie ma i jest za nią jakaś Pani Krysia. Osoba nie miła. Lada jest masakryczna. Nie przyciąga klienta. Brakuje towaru, bałagan. Jak ja zapytalam o kiełbasę która zawsze zamawiałam u Pani Justynki , to nie wiedziała o co chodzi. Masakra. Nie ogarnia tej lady, nie wiem kto ja tam zatrudnił. Do tego bardzo głośna, Przestałam tam chodzić i wszystkim swoim sąsiadom i znajomym odradzam.
Ogłoszenie o pracę i cały proces rekrutacyjny to wielka ściema do tego co zastajesz pierwszego dnia pracy...na umowę sobie czekasz ....a już nie wspomnę o szkoleniu bhp itp. Praca na daną godzinę a zaczynasz wcześniej bez żadnego zaznaczenia, że jesteś w pracy. Jak wygląda szkolenie....dostajesz koszulkę i pracownika co pracuje 3 dni, który sam nie ogarnia i na sklep rób co chcesz. Towar wykładaj nie pod cenami bo i tak się nie zgadzają... XXI wiek A takiego syfu i nie ogarnięcia dawno nie zastałam. Nie polecam kompletnie zmarnowane 2 tyg na cały proces rekrutacyjny.
Piszę o Delikatesach Kostrzyn nad Odrą ul. Drzewicka, jestem oburzona zachowaniem stoisku mięsnego. Gdy klient chce kupić daną rzeczy to Pani z mięsnego musi podać to co klient chce. A nie wyjeżdża z tym że nie mogę bo mam inwentaryzacje i nie może pani kupić już do konać dnia. To jest nie dorzeczne. Inwentaryzacje się robi po zamknieciu sklepu. Przez takie coś tracicie klientów.
Delikatesy Centrum w Mniowie to jedna wielka PORAŻKA. Niektóre Panie tam pracujące zachowują się tak jakby robiły łaskę że coś podadzą, piszę tu o stoisku mięsnym. Mało z tego, sklep potrafi zrobić promocję i według swojego widzi mi się rozporządzać towarem promocyjnym, klient nie może kupić tyle ile chce bo Pani obsługująca nie poda tyle towaru mimo że nie ma żadnej informacji o jakimkolwiek limicie. Żeby było jeszcze śmieszniej, pisząc przez messengera na stronie sklepu jest udzielana inna informacja niż jest w sklepie , przykład z dziś - dostaję informację przez messengera niby od kierowniczki sklepu że mogę kupić sobie 5 kg mięsa na paragon, zajeżdżam do sklepu a tam zonk, Pani mi mówi że tylko 3 kg mogę kupić i już dla drugiej osoby nie mogę zrobić zakupów bo tylko tyle może jeden klient kupić. Jak zaczełam dochodzić swoich praw, łaskawie sprzedały mi Panie tego mięsa ile chciałam ale po moim wyjściu zmieszały mnie z błotem ( znajoma była na sklepie i wszystko słyszała) . Kierowniczka i niektóre Panie w tym sklepie to jakieś nieporozumienie.
Witam chciałabym pochwalić sklep w Gorzowie Wielkopolski na ul. Szarych Szeregów za bardzo miłą obsługę na stoisku mięsnym p. Anne ponieważ jest bardzo miłą i ciepłą osobą na której można polegać co do obsługi stoiska mięsnego i nie tylko bez problemu wskarze towar na sklepie a najbardziej podziwiam za to ze jest sama na stoisku w godzinach popołudniowych
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Delikatesy Centrum?
Zobacz opinie na temat firmy Delikatesy Centrum tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 48.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Delikatesy Centrum?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 42, z czego 2 to opinie pozytywne, 31 to opinie negatywne, a 9 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
