Zarobić idzie, nie tolerują alkoholików i wszelkiej maści kombinatorów,praca zmechanizowana nawet namiociki odkrywa i zakrywa maszyna co w innych firmach nie często się zdarza. Warunki mieszkaniowe dobre.Ja pracuję tam i nie narzekam .
Ktoś napisze rzetelną informację jak tam jest? Warto?
nie polecam tam jechac
Do Andrzeja i Tomka - czy pracowaliście już kiedyś przy szparagach ,czy to wasz pierwszy raz.
Cześć, jestem Tomek, szukam transportu do Warpe, pochodzę z Płocka- Mazowsze, ale mogę do kogoś podjechać bliżej, chciałbym się dowiedzieć co nieco o tej firmie,telefon694156468 , e-mail Tomaszn-1986@wp.pl.
Cześć, jestem Tomek, szukam transportu do Warpe, pochodzę z Płocka- Mazowsze, ale mogę do kogoś podjechać bliżej, chciałbym się dowiedzieć co nieco o tej firmie,telefon694156468 , e-mail Tomaszn-1986@wp.pl.
Wybieram sie na szparage swoim samochodem.Mogę kogoś wziąc,najlepiej z warminsko-mazurskiego Moj meil rischan@op.pl
Pracujemy tak aby skończyć codziennie plantacje,więc zależy to od wysypu ale nie dłużej niz do 18. Lista zaropków jest codziennie ,można ją analizować.Rumuni są ,ale są ok ,nic nie ginie .Ogólnie firma dla mnie dobra a porównanie mam bo byłem w innych. Na zakupy dają służbowego busa bo do marketu 5 kilometrów.
Na szparagach jest około 90 osób ,plantacje są mlode ,każda grupa ma swojego busa i nim jedzie do pracy.Pracujemy na maszynach na baterie ktore odkrywają i zakrywają folię, wszystko jedzie na maszynie niczego nie nosisz.Warunki mieszkaniowe dobre ,pokoje 2,3,4, osobowe lodowka w każdym pokoju.Wypłata raz w miesiącu, zaliczki są.Prace na plantacji sprawdza brygadzista,jakoś szparagi,packowanie raj.Przerwa na obiad na plantacji-obiad z firmy cateringowej.
Po ile godzin pracujecie? Idzie zarobic czy na kazdym kroku chca cie okroic? Wiekszosc pewnie Rumuni? Dlugo tam jezdzisz?
Co ty za glupoty opisujesz nigdy nie bylo tam ani jednego bulgara ani turka a pracuje tam od dawna, a jak ktoś jest cienki to tak wychodzi.
Mozesz cos wiecej napisac o tym miejscu? Bylem na 2 sezonach w innym miejscu zastanawiam sie czy warto..?
Człowieku szczerze ci odradzam tam jechać ,jest to małe gospodarstwo , plantacje są albo stare i mało szparagi albo za młode i też nie bardzo . Jeżeli nie jesteś wprawiony w szparagi to tam nie zarobisz .Myślałem tak jak ty jadąc tam i też pisali że warunki tam spoko itd. Gówno prawda ,pomiataja człowiekiem jak (usunięte przez administratora) a to dlatego że jest to małe gospodarstwo i jesteś traktowany jak robot nie jak człowiek . A te pozytywne komentarze wypisuje pewnie kierowca busa który zbiera skrzynki z pola . Nie trać czasu na tą firmę ,szukaj dużych plantacji gdzie można zarobić . Gdy przyjechaliśmy tam na początku kwietnia to pierwsze 4 dni nic nie robiliśmy,potem szparagi było całe (usunięte przez administratora) a czas leciał. Owszem Rumuni zarobili ale oni jeżdżą tam już po kilka lat i są to stale osoby których nie dogonisz .
Piotrek jak ktoś nie daje rady to tak wypisuje a ja tam jezdze i daje rade i można zarobić a początki sa zawsze ciężkie,no ale chyba wiem kim jesteś i znam twoja historie w tej firmie najpierw napisz co wyrabiales a później kometuj
Witam gdzie podbić te papiery jak jestem bezrobotny
Ja wlaśnie wróciłem z tego sezonu i obiektywnie powiem że Polacy okazali się nieudacznikami,pijakami i oni sami powinni się wstydzić,a cico to piszą wyjechali bo do niczego się nie nadawali.W zaropkach byl to najlepszy sezon rekordzista za maj zarobił 3000 euro do ręki oczywiście nie polak.A dyscyplina musi byc bo z hotelu zrobili by chlew.
ciesz sie i dziekuj Bogu!! Busy maja problem z dostaniem sie tak, poniewaz adres gospodarstwa jest nieprawidłowy, co daje sie odczuc w nocy. Ja byłam samochodem, ale uwierz dało mi niezle w kosc, poniewaz to dziura zabita dechami.
Dobrze źe tam nie pojechałem.
Pani Magda powinna sie wstydzic swojego zachowania, czego ona uczy niemców. Pluje na własne pochodzenie, wchodzac do tyłka mezowi niemcowi. Uważa sie za niewiadomo kogo, a tak naprawde jest z góry przegrana- bo u niemców nigdy nie bedzie miała autorytetu przez swoja postawe a u polakow jest skonczona przez swoja postawe. ZAŁOSNE
Masz racje, katastrofa syf totalny zero organizacji zero szacunku dla czlowieka az dIwne ze Magda zgadza sie na takie traktowanie swoich rodaków przez swojego meza. Wyzywa ludzi , mysli ze nie znmy niemieckiego ....
ja własnie z tamtąd zjechałam. nie polecam nikomu!! Problemiaste szefostowo,a dokładnie brak decyzyjnosci szefostwa, wiecej zakazów niz mozliwosci. prac p2- 4 godzin gdzie stara kadra po 6-10 miała.kpina przy wycince, nikt o zdrowych zmysłach nie wypuszcza osob które sa poraz pierwszy bez praktyki w wycinaniu
Dzisiaj ruszył sezon,wycięte zostały pierwsze szparagi,ludzie dojeżdżają jest ok.
co już wszystko wiecie,już jesteśmy na miejscu.
Jak pojawi się szparaga to dadzą znać,chodzi o to aby ludzie nie czekali bez pracy bo to denerwujące zwłaszcza na początku sezonu,potem sam zapragniesz dnia wolnego.Przerabiałem to,ogólnie firma ok nie tam jakieś Tirmanny,Lonery to są kołchozy nie trzeba o 3 w nocy czekać na autobus.Tutaj każda plantacja ma swojego busa ,bierze akumulatory i śmiga do swoich maszyn.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Fruechtehof-Schindler.?
Zobacz opinie na temat firmy Fruechtehof-Schindler. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.