Nie szukają może dziewczyny na recepcje ?
Nie polecam dołączenia tam. Najbardziej chamska obsługa ze wszystkich kortów w Warszawie. Ale przykład idzie z góry od pani menadżer.
Sam obiekt ok, chociaż szatnie/łazienki wymagają kontroli czystości. Niestety obsługa mało profesjonalna, nie jest w ogóle pomocna, niestety liczy się tylko zysk ze sprzedanego kortu, brak postawy pro-klienckiej. Pomimo, że kort został odwołany na 10 h przed, to Panie i tak stanowczo zażądały zapłaty za niewykorzystany kort (zwrotu pełnej kwoty, nie uwzględniając zniżek z kart Mulitsport). Poziom zarządzania PANI Manager pozostawia wiele do życzenia, w sytuacji kiedy pojawił się problem - nie wykazała żadnej inicjatywy, nie podjęła próby negocjacji, tak aby załagodzić konflikt i utrzymać klienta (chciałam dodać, że zapełniałyśmy lukę o godz. 17:00, korty do gry w squasha, o tej godz. zawsze są wolne). Pani MANAGER przydałby się cały pakiet szkoleń m.in z pracy z klientem i rozwiązywania trudnych sytuacji. NIE POLECAM tego miejsca!!!!!!!! Szkoda każdej wydanej złotówki na ten obiekt.
Zgadzam się w 100%. Liczy się tylko zysk. Odwiedziłem różne korty w Warszawie, nigdzie nie ma takiego nastawienia na zysk jak na Okęciu. W innych miejscach przyjazna i rodzinna wręcz atmosfera, czego może i powinna uczyć się właścicielka / Pani Prezes Okecia... Klienci będą odchodzić do innych miejsc i to jest pewne..