Pracuję od kilku miesięcy w Publics Re: Sources w Lublinie. Atmosfera więcej niż przyjazna, szefostwo to PRAWIE kumple z pracy ( w hierarchicznych oczywiście granicach), praca niestresująca, klimat naprawdę sprzyja efektywnej pracy, która daję satysfakcję. Po tych kilku miesiącach zamierzam kontynuować karierę w tej firmie. Niedługo spotkanie integracyjne Warszawa-Lublin. Oj, będzie się działo :-). Pozdrawiam serdecznie panią Izę (niech długo żyje nam), panią Monikę i pana Marcina. No i oczywiście całą załogę. Pozytywny anonymous
Praca niestety stresująca i pod dużą presją :( duży nacisk na wyniki, wręcz wykańczający, ciężko wszystko przerobić nie będąc robotem
Nie będąc robotem? Które cechy masz obecnie na myśli w takim razie? co komuś będzie niezbędne jeśli poważnie z rok chciałby na spokojnie tu pod firmą sobie popracować? są też ci co po parę lat siedzą?
Marta, na pewno umiejętność pracy pod presją czasu będzie przydatna. I umiejętność robienia kilku rzeczy na raz, bo często coś musi być "na już". Może są osoby, które się w tym odnajdują, ale z pewnością nie każdy... wiesz, taka praca na pełnych obrotach często skutkuje frustracją i przemęczeniem
nie mam tego przetestowanego, więc trudno mi sie odnieść. pewnie większa liczba pracowników musiałaby zabrać głos w tej kwestii... ilu ich tak w sumie docelowo powinno pracować? stawiają na wzrost?
Potwierdzam, ja pracowalem akurat w biurze Publicis w Warszawie. Atmosfera bardzo dobra, malo stresujaca (aczkolwiek mam juz troche doswiadczenia wiec moze dla swiezakow moze to wygladac inaczej). Faktycznie, atmosfera bardziej rodzinna niz korporacyjna, ale to zasluga managementu ktory jest na dobrym poziomie. Odszedlem z firmy szybko z przyczyn osobistych i bylo mi szczerze szkoda.
Cześć, zamierzam aplikować do Publicis i spotkałem się z szeregiem nieprzychylnych opinii. Dopiero zaczynam karierę w marketingu, dlatego chciałem poznać opinie aktualnych pracowników na temat tego, czy na prawdę jest tak źle jak ludzie piszą. Z tego co widzę większość opinii jest sprzed około roku, dlatego wiele mogło się zmienić. Byłbym wdzięczny za podzielenie się aktualną opinią.
Tylko na krótką chwile, najlepiej spróbuj znaleźć już jakieś zabezpieczenie i miejsce do przeskoczenia a firmę staraj się jak najbardziej(usunięte przez administratora) w te pierwsze miesiące, potem znikasz. Nie pozwól wejść sobie na łeb różnym lokalnym (usunięte przez administratora), jak możesz atakuj
No to masz opnie z teraz, (usunięte przez administratora), nadgodziny, slaba praca, jest okropnie ;)
to po co tam pracujesz skoro jest tak źle? nie rozumiem narzekania na obecnego pracodawce, jak jest tak jak piszesz to się zmienia pracę na lepszą a nie żyje w frustracji bo nadgodziny i słaba praca.
Może to już uwarunkowania osobiste i trudno jakkolwiek się odnieść? Ale za to widziałam etykietkę "kandydat" czyli już po rozmowie? aktualnie to jak ona przebiega? pytanie główne w wątku zostało zadane 2 lata temu, czy jest tu ktoś kto ten okres przepracował i miałby odniesienie co do ewentualnych zmian w warunkach zatrudnienia? nastąpiły jakieś?
Dlaczego firma nie wypłaca pieniędzy na czas?Jest piątek wieczór a przelewu nie ma.
Czy ktoś w ogóle sprawdza pocztę? Pracodawca nie wysłał mi PIT-u, ignoruje moje maile, o co chodzi?
Zanim prawdziwa rekrutacja ma miejsce - dzwoni do Ciebie Pani z HR. Pani nie pozwala zadać żadnego pytania odnośnie stanowiska, na które się aplikuje, twierdząc, że będzie na to miejsce później; przy kolejnej rozmowie. Jedynie co Pani robi, to sprawdza znajomość angielskiego (każe po angielsku opowiedzieć o swoich obowiązkach, co nie powinno chyba dla nikogo kto pracował w międzynarodowej korporacji być problemem), po czym pyta o oczekiwane wynagrodzenie. Potem mówi, że się odezwą ... i się oczywiście nikt nie odzywa. Widocznie wymagania finansowe (choć wcale niewygórowane) Panią przestraszyły :)
Jedyne pytania to proszę opisać swoje obecne stanowisko w jęz. angielskim i jakie widełki płacowe byłyby interesujące. Przy czym uwaga - pensja na poziomie 18k brutto przy stanowisku wicedyrektora ich przeraża! :) Nie wiem kogo chcą zatrudnić na to stanowisko, ale znaleźć dobrego profesjonalistę za psie pieniądze będzie pewnie ciężko ... ;-)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Miałem nieprzyjemność pracować w Publicis Group. Zostałem wprowadzony w błąd przez osobę rekrutującą, która podała mi nieprawdę o tym stanowisku. Praca miała być rozwojowa i wyglądać kompletnie inaczej. W teorii byłem "specjalistą", ale praca sprowadzała się do klepania non-stop tych samych rzeczy pod okiem człowieka, który w mojej ocenie był psychicznym wrakiem. Brak rozwoju i humory przełożonego, który z byle powodu wpadał w histerię, to była moja codzienność w Publicis Groupe. Wcześniej nie spotkałem się z taką patologią na rynku pracy. To była najgorsza praca jaką w życiu miałem. Szkoda mi było na to mojego zdrowia psychicznego, po za tym nie mogłem sobie pozwolić na to, żeby tak długo stać w miejscu.
hej, opowiesz coś więcej? w której agencji/praktyce pracowałeś? na jakim stanowisku?
ile etapów ma rekrutacja? W jaki sposób przebiega weryfikacja języka - zwyczajnie na rozmowie o pracę, jakieś testy? Czy w procesie rekrutacji bierze udział góra z UK, czy tylko polski managment?
Pracowałam w firmie w Warszawie przez jakiś czas, onboarding nie istnieje, zostało mi powiedziane żebym zobaczyła sobie dysk wspólny i tyle.. zadania fajne ale wszystko robione w strasznym pośpiechu, często weryfikacja błędów była po jakimś czasie. Zarobki bardzo bardzo słabe zwłaszcza biorąc pod uwagę obecną sytuację, niestety ale nie mogłam sobie pozwolić na tą pracę jeżeli myślałam o czymś więcej niż przeżyciu od pierwszego do pierwszego. Ciężko było się zaadaptować jak ciągle była wspominana poprzednia osoba na tym stanowisku.
To ostatecznie z czego wynikało? dlaczego była przywoływana i co na jej temat mówili? te błędy, które były weryfikowane z opóźnieniem to jakie przykładowe i ostatecznie jak je rozwiązywano?
Hej na jakie zarobki można liczyć jako GL accountant (Lublin)?
Jak wygląda sprawa grafiku w Publicis Sp. z o.o.. Czy pracodawca idzie na rękę?
Nie polecam pracy w tej grupie, szczególnie w firmie Spark Foundry i zespole (usunięte przez administratora). Na szczęscie jestem w innym dziale, ale słyszając co tam się dzieje szczerze odradzam. HR ani jego przełożona nie interesują się faktycznym stanem sytuacji.
Jasne, że mozna mowa o dyr. z inicjałami M.P. a kto jest CEO Sparka to wystraczy wygooglać.
Co wchodzi w socjal Publicis Sp. z o.o.?
Platforma do nauki angielskiego/ niemieckiego/ karta sportowa partnera firmy/ dopłata do wakacji niewielka - wysokość zależy od zarobków/ opcja kredytu do 15 tys z 0 oprocentowaniem jeśli się je dostanie. Dostęp do sklepu z AGD/RTV z ofertami od partnera i klienta firmy (znana marka) - ceny jak w oficjalnym sklepie :DD/ Dostęp do darmowych szkoleń, które tworzą sami pracownicy dla pracowników - nikt nie chce z tego korzystać wiec gdy pytasz o awans to Ci je wpierają byś robił ich jak najwięcej.
@bylypracownik Niewielka dopłata to znaczy ile? 300? 1000? Karta multisport czy partnera którego karty nie są w większości obiektów honorowane? Tak z ciekawości pytam
to nawet nie załapało się w widełkach, które proponował... Taka dopłata wynika z faktycznych możliwości budżetowych w firmie? ten multisport to już 100% opłacony, nie dorzucasz się?
umówione spotkanie i zero odzewu
Spotkanie rekrutacyjne? Nie pojawili się? Dobrze rozumiem, że to zdalna rozmowa miała być? Pisałeś do nich o wyjaśnienia?
Słabo. Nie znasz widełek na rekrutacji, Rekrutacja na szybko. Kasa średnio..Benefity w miarę. Hybryda zwykle, ale zależy od szefa. Widać że ludzie współpracują miedzy spolkami i fajnie i w teorii jest równość i braterstwo. Ale jest tez zapieprz, nadgodziny, onboarding prawie nie istnieje. Lecisz i ma byc mega Przerabianie czegoś na milion sposób... Formalności, systemy z czapy. Codziennie podsumowanie dnia, do wszystkiego faktura. Duża rotacja. Ludziom sje nudzi, nie widzą rozwoju, kierunku albo są wyrzucani, bo np. koniec projektu albo ktoś kogoś nie lubi.
Przy rozmowie z headhunterką oraz rekruterką podałam konkretną stawkę, która skłoniłaby mnie do przejścia do tej firmy, po czym po przejściu całego procesu rekrutacyjnego usłyszałam że firma nie może spełnić moich wymagań finansowych ( po co w takim razie cała rekrutacja włacznie z rozmową z Team Leaderem oraz language check?) W trakcie rozmów rekruterka i headhunterka zapewniały że praca jest całkowicie zdalna a na rozmowie z Team Leaderem usłyszałam że bardzo by chcieli bym się pojawiała w biurze mimo ze nikt z tego działu do biura nie przychodzi.... Nie polecam
Dokładnie miałam identyczne przeżycia z tą firmą. Dopiero po zakończeniu procesu powiedziano mi że nie mogą spełnić moich oczekiwań gdzie wcześniej mówiono, że się zgadzają na taką kwotę. Brak szacunku do kandydata. Strata czasu i nerwów. Nie Polecam!!!
Chaos, chaos i jeszcze raz chaos. Osoba na niższym szczeblu nie wie za co się zabrać, managerowie czy konsultanci w żaden sposób nie pomagają we wdrożeniu, właściwie jest się rzucanym na głęboką wodę. Zadanie rekrutacyjne na kilka godzin, oczywiście za ten czas nikt nam nie płaci, a jednak firma zyskuje gotowy zrobiony projekt. Feedbacku po zadaniach brak, dostaje się go na bezsensownych spokaniach miesięcznych. Wynagrodzenie bardzo bardzo niskie, w innych firmach na okresie próbnym oferowane jest tyle, ile tutaj PO okresie próbnym. W przypadku jakiegokolwiek problemu właściwie nie ma się do kogo odezwać, ponieważ każdy jest zajęty „czymś ważniejszym”. Obiecywane są szkolenia, które mają pomóc nam w pracy które jednak nigdy nie dochodzą do skutku. Zdecydowanie nie polecam, korpo bez wartości. Dodatkowym faktem jest to, że do firmy ciągle wiszą oferty pracy, firma robi tym badanie rynku czy próbuje zastraszyć pracowników??
Jeżu, na performance marketing managera (performics) przyjęto tak grubiańską i chamską osobę, że jestem w szoku... potrafi odnosić się do klientów w sposób bardzo obcesowy, sypie seksistowskimi komentarzami i wprowadza bardzo złą toksyczną atmosferę i podchodzi to wszystko pod mobbing... jestem zdesperowana o tym pisząc tutaj, bo w firmie nikt nic z tym nie robi...
Zero odzewu po procesie rekrutacyjnym, zero feedbacku.
Ja również pracowalem w Publicis Groupe przez kilka lat. Środowisko mobingujące, zastraszanie, że "nie wiadomo gdzie się jeszcze spotkamy", brak wsparcia w rozwoju pracowników na poziomie specjalisty, a inwestowanie tylko w menadżerów, brak konkretnej ściezki zdobywania awansu, a jedynie teksty "za rok" i trzeba mieć spełnione 300% celów, które nijak mają się do rzeczywistości, wrzucanie zadań, które powinnien wykonywać menadżer, ale przecież jak sobie nie poradzisz to twój problem. Chwalą się, że są " turkusową organizacją", a do tego im bardzo daleko. Nie wiem jak teraz, ale gdy ja pracowałem ludzie w komisji antymobingowej to znajomi osoby, na którą chciałoby się złożyć skargę. Manipulacja w relacjach podwładny - szef, komentarze o życiu osobistym, kąsilwe uwagi do pochodzenia. Nie polecam! Ostatni rok pracy przetrwałem jedynie dzięki wsparciu psychologa, który pomógł mi podjąć decyzję o odejściu z toksycznego środowiska.
A jak ze znajomoscia Angielskiego? Czy jest weryfikowany na rozmowie o prace? Czy na codzien w pracy jest uzywany? Wiele firm pisze ze wymaga znajomosci angielskiego a w praktyce nie ma sie z tym jezykiem stycznosci.
Język angielski jest wykorzystywany na co dzień i jest weryfikowany podczas rekrutacji. Firma oferuje platformę do nauki angielskiego i niemieckiego, można podszlifować język.
Pracowałem w PG przez 3 lata. Na przełomie wiosna/lato 2022 praktycznie w każdym tygodniu wszyscy dostawali po 3 lub 5 maili pożegnalnych od osób z długim stażem pracy w firmie. Jeśli ktoś był kompetentny to zapewne już w tej firmie go nie ma. To nie były typowe zwolnienia lecz masowa ewakuacja :P Słaba płaca względem rynku. Prześladowanie, uporczywe nękanie i zastraszanie, stosowanie przemocy psychicznej wobec podwładnego w miejscu pracy jest na porządku dziennym. Na prawdę odechciewa się wykazywać zawodowo. Przestrzegam i nie polecam tego pracodawcy ani dla wykwalifikowanych pracowników ani tych którzy chcą zdobyć doświadczenie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Publicis Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Publicis Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 38.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Publicis Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 3 to opinie pozytywne, 16 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Publicis Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Publicis Sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.