Firma fajna dosyć znana ale jak nie masz pleców to u szefowej administracji nie ma szansy na stały etat . Ciągle zmiany pracownik musi sobie sam wypracować współprace z innym, sam się wszystkiego uczyć a jak ogarniesz by było dobrze(bez krytyki, i mieć nadzieje na premie) to Ci za współprace podziękują. Jak chcesz być tania silą robocza to powodzenia....
Koleżanka która pracuje tam w biurze mówiła mi że atmosfera fajna, fajny zespół w biurowcu i tak dalej. Czasem zdarzają się zgrzyty jak jakiś termin napięty ale to norma w każdej firmie. Brat pracował na produkcji, zaczynasz od pakowania, potem poznajesz inne stanowiska, jak opanujesz maszynę to robisz już na maszynie. Najgorsze są początki, pakowanie, bo cały czas się ruszasz i jest ostry zapierdziel. Z jednymi się fajnie dogadasz inni podkładają "świnie", wszystko zależy do jakiego "składu" trafisz, bo brygadziści i współpracownicy są różni zaczynając od kompletnych baranów po uczciwych ludzi.
Pracowałem kilka miesięcy. Wypłata nic szczególnego za pracę jaką się tam robi. Bieganina i stres, nawet jak nie ma co robić a pójdziesz do brygadzisty to dostaniesz zjebkę że nic nie robisz. Ucinanie premii za byle (usunięte przez administratora) współpracownicy banda chamów. Jako przejściówka da się popracować ale lepiej poszukać czegoś normalniejszego gdzie w pierwszej lepszej robocie zarobisz tyle ile w mdm.
Firma świetna pod względem dbania o pracownika, wypłaty na czas ale atmosfera w pracy fatalna. Nie wiem jak na innych działach ale na produkcji totalna beznadzieja. Zero pomocy ściemnianie opierdalanie za byle ale tylko nowych bo starsi mają prawo do wszystkiego, mobbing kablowanie donoszenie.
He he kablowanie i donoszenie to była zawsze zmora tej firmy ....Na tym wiele osób wywindowało się na wyższe szczeble .
Kierowca w Transporcie Międzynarodowym na cysterny chemiczne
Dlatego się z tej firmy zwolniłem. Starsi pracownicy mało kulturalni, nie pomagali młodym mieli w nosie że zawaliłeś swoje obowiązki a potem się śmieją i donoszą brygadzistom. Tak to chyba działać nie powinno ? No ale już nie śnią mi się po nocach obiecane premie których nigdy nie było bo zawsze znaleźli jakiś pretekst żeby tych premii nie dać.
Jeśli chodzi o pracę na produkcji (Wtryskarkach) to robota spoko, może czasem monotonna, są lepsi i gorsi prowadzący ale każdy z nich jest pomocny. Dźwigać nie trzeba. Chcąc nabrać masy, zapraszam na płotki :). Kierowniczka na W3 jest świetna, da sie z nią wszystko załatwić. Wywalają za prace poniżej normy Ofert dla kobiet póki co nie ma(chyba że w biurach) Jeśli chodzi o pracę na ATS, to jak nie lubisz stać w miejscu to praca w sam raz dla Ciebie, zawsze tam jest coś do roboty i kasa fajna Najlepsza kasa jest na CAST, ale tam to jest największa odpowiedzialność. Największy zajob jest na magazynie, starsi nie pomagają nowym, chcąc coś ściągnąć z górnych regałów to musisz się wspinać po drabinie, pół biedy jak to są kominki. Nie warto liczyc na pomoc, i tak Ci nikt nie pomoże. Za alkohol wywalają.
Jak traficie na zmianę z Grzegorzem K to macie pozamiatane, buraczany frajer który wyżywa się na młodych. Słyszałem że ktoś się już nawet na niego szykował za bramą ale sprawa ucichła. Rok temu pracowałem przy pakowaniu venTROLA, jak masz dobry kręgosłup i potrafisz szybko się ruszać to polecam.
czy kiedy składaliście aplikacje na magazyniera to powiedziano Wam, że pakowacz i magazynier to połączone stanowiska? Bo mnie właśnie tak to wytłumaczono gdy składałem CV na magazyniera, a okazało się, że potrzebują pakowacza. Jak jest z zarobkami tak naprawdę? Bo na rozmowie obiecują wiele, na rękę zapowiedziano 1700 na starcie (stawka+premia), później podwyżki itd. itp. Ktoś sprawdził/dostał faktycznie?
Szanuj pakowaczy swych bo możesz mieć gorszych haha gdyby nie była to taka harówa to pewnie bym złożył znowu papiery
szukają niby magazynierów, ale chodzi o pakowaczy jak ktoś lubi ciężko fizycznie zasuwać ma zdrowy kręgosłup to praca w sam raz dla niego.
Rotacja pracowników duża szczególnie w sezonie letnim kiedy jest większe zapotrzebowanie na produkty oferowane przez firmę mdm, stąd te częste ostatnim czasem rekrutacje. Praca męcząca ( piszę o pracy na produkcji ) pieniądze najniższa krajowa, premie są obiecane słownie i na papierze lecz uwierzcie że za minimalny głupi błąd z którego nawet nie zdajesz sobie sprawy brygadzista tej premii może cię pozbawić w każdej chwili. Ekipa z którą pracowałem nie polecam nikomu, co drugie słowo na k, traktują pracownika jak zło konieczne, atmosfera nerwowa i masa stresu.
cięzka praca , płaca 1450zł nie ma sząłu , jak traficie na zmiane z Grzegorzem to powodzenia , wrzeszczy na nowych niemiłosiernie
(usunięte przez administratora)
Oj znajdą ,znajdą :)
Ale są ludzie co zarabiają dobre pieniądze .....Wystarczy karać na tym to polega ....Narzekanie ,że jest źle i trzeba oszczędzać na wszystkim a roztrwania się pieniądze na prostych rzeczach .
Firma tragedia pod względem szanowania pracownika, człowiek tyra jak wól miesiąc sycony obietnicami o premii którą i tak na koniec miesiąca zabierają, ogłaszają się z atrakcyjnymi wynagrodzeniami, na papierze może i tak bo podstawa i premia, ale premii nie ma i nie będzie!!! za 1200 zl kpina, na magazynie syf jakich mało, nie ma czasu na nic, praca w stresie cały czas i zero szacunku do człowieka i jego poświecenia dla firmy,ekipa pracowników w porządku, brygadziści rożni od kompletnych idiotów po normalne osoby, ale atmosfera nie utrzymie Ci rodziny
Firma sobie radzi bo pracują w niej od lat starzy pracownicy którym nie podoba się jak przyjdą nowi. Nowi są szukani tylko wtedy kiedy jest "sezon" i zapotrzebowanie na produkty to wtedy na OXie i innych portalach można zobaczyć ogłoszenia że szukają pracowników do prostych prac produkcyjnych. Prosta praca produkcyjna to stanie 8 godzin przy maszynie, składanie pudeł i zwijanie produktów wkładanie do pudła, naklejanie oznaczanie i to wszystko czasem na dwie maszyny że nie ma czasu nawet skoczyć do kibla. Nie polecam chyba że ktoś się chce dorobić garba i być gnojony/wyśmiewany przez buraków po szkole podstawowej i zawodowej.
Chodzi mi o pracę na magazynie jak wygląda ale w bielsku? Tak samo jak w cieszynie? Nie polecacie co?
Gdyby prezesi firmy wiedzieli jaka panuje atmosfera w zakładzie i jacy ludzie tam pracują to połowa z nich poleciała by na(usunięte przez administratora)Zero pomocy dla nowych pracowników, zero szkoleń. Szkolenie wygląda tak że jakiś cwaniak przeklinając co drugie słowo z wielką łaską pokaże na szybko co się robi a potem idzie robić swoje i zostawia młodego przy maszynie. Jak się zapytasz i potrzebujesz pomocy to nikt nie powie bo po co, każdy ma swoją robotę. Jak zjebiesz produkcję to zjebka od brygadzisty i odpisana premia z karty pracownika. Nawet nie pokażą jak się poprawnie kartę wypełnia bo młody pracownik to przecież duch święty i sam powinien wiedzieć. Nie podpiszesz się na liście zmianowej, bo nikt ci wcześniej nie powiedział że takie coś się w firmie robi, to brygadzista który sprawdza osobiście tą listę i jest za ciebie odpowiedzialny nie wpadnie na pomysł żeby zwrócić ci uwagę że masz się, na tej liście podpisywać. A potem przyjdzie po dwóch tygodniach i gada że premii nie będzie bo się nie podpisywałeś na głupiej liście którą on sprawdzał każdego dnia. Pracownicy może dwóch którzy coś pomogli i pokazali jak trzeba zrobić a reszta czyli większość kolesi robią swoje i każdy ma cię w (usunięte przez administratora) Generalnie pracowałem dwa miesiące i sam się stamtąd zwolniłem. Kolesiostwo, układy, cwaniactwo i tak wygląda praca w tej firmie. Dzieje się niestety tak że pracują tam pracownicy koledzy, rodziny znajomych, każdy kto tam się dostanie do pracy to ma tam jakiegoś znajomego i krewnego. Większość się do tej pracy nie nadaje ale robią bo kasa ich tam trzyma. Gdyby kadra zarządzająca miała większy wpływ na rekrutację pracowników i zatrudniała by normalne osoby to atmosfera w pracy była by na pewno lepsza. Szkoda bo firma jest świetna, ma bardzo dobre wyniki i jest szansa na rozwój ale nie z takimi ludźmi.
Też pracowałem w tej firmie w zeszłym roku potrzebowali na produkcję ( 3 miesiące ).Więc mogę dorzucić swoje dwa grosze całkowicie popieram kolegę brygadziści nie wiem jakie szkoły kończyli ale podejście do pracownika to naprawdę zero szacunku i tolerancji .Nawet próby pożalenia się dyrektorce nic nie dały "ruch ramionami " płaczliwe spojrzenie i tyle pomocy .Ja bym już tam nigdy nie szedł do pracy traktują cię jak konieczne zło .
Dokładnie,praca na magazynie to jakieś nieporozumienie! Nie polecam!
Zajob i jeszcze raz zajob. Na magazynie wszystko obstawione, pracują tam cwaniaki i panuje kolesiostwo. Nie polecam pracy w tej firmie.
Jakby ktos powiedział jak wygląda praca na magazynie? Jaki system pracy,zarobki i sama praca jak wygląda
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w MDM S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy MDM S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 5.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w MDM S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 2, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
