@hhhh nie, po prostu sprowokować do podsumowania tego wszystkiego i jak widać udało się :) Jak to powiadają, nic nie trwa wiecznie. Twoją wypowiedź powinno się teraz cały czas wklejać, aby każdy widział ten syf.
Nic, tylko wziąć popcorn i czytać albo zacząć pisać książkę. Jedni skaczą do drugich i odwrotnie. Ludzie piszą, że jest źle, niedobrze ale wciąż niektórzy pozostają i pracują w Office. Więc dlaczego nie znajdziecie czegoś innego? Jedni się pewnie boją, a reszta potrafi tylko narzekać. Wina zazwyczaj nie leży po jednej stronie i tak jest też teraz. Dosłownie wojna pozycyjna. Owszem, obecnie w biurze pracują świeżaki, ale czy Wy kiedyś nimi także nie byliście? Więcej dystansu do tego wszystkiego - biuro jak i pracownicy. Pewnie jest sporo rzeczy do poprawy jak i tych, które można byłoby po prostu zrobić lepiej, aby każdemu było dobrze, lecz 2 strony muszą to ogarnąć. Takie wyciąganie spraw na forum publiczne wcale nie jest dobrym pomysłem, a tym bardziej niskich lotów wymiany zdań :)
Naprawdę próbujesz tutaj sugerować że wina leży po obu stronach? Mobbing pracownika to jest według ciebie też jego wina? To tak jak z tymi co uważają że zgwałcona kobieta jest po części temu winna bo była ubrana nie tak jak trzeba. Jeśli zadałeś sobie trud by przejrzeć ten wątek, to jeśli jesteś osobą inteligentną to wyciągniesz inne wnioski niż napisałeś(aś). Mobbing, poniżanie pracowników, absurdalne regulaminy, absurdalne wymagania, wymuszanie wszystkiego krzykiem i przekleństwami, traktowanie podwładnych z góry, robienie przekrętów finansowych, nepotyzm, zatrudnianie na fikcyjne stanowiska swoich ziomków, #misiewicze i wiele wiele innych zarzutów które nie są wyssane z palca. Naprawdę mało? Bronisz pracowników z biura bo niby są nowi? Ale czy od nowego pracownika nie wymaga się szacunku do pracowników w sklepach, posiadania jakichkolwiek kompetencji poza krzykiem i żądaniami z pozycji władzy? No chyba to oczywiste. Ale skoro jesteś pracownikiem biura, to o takich rzeczach masz blade pojęcie. I PS. naprawdę pomyślcie czasami zanim napiszecie do szykanowanego pracownika by zmienił firmę, zgłosił pracodawcę do Inspekcji Pracy. Nie macie pojęcia o sytuacji takiej osoby, która czasami niestety albo nie posiada wewnętrznej siły by się postawić, czasami zmuszona ciężką sytuacją na rynku pracy godzi się na te upokorzenia, bo wie że jak złoży wypowiedzenie to nieprędko może znaleźć pracę gdziekolwiek. A czasami są ludzie, którzy są ulegli i nie potrafią walczyć o swoje prawa, co oczywiście nikogo nie usprawiedliwia gdy taką osobę upokarza jako podwładnego.
Myślę, że warto jednak zerknąć do słownika i sprawdzić co znaczy mobbing. Każdy słyszał ale nikt nie widział.
Hej! A czemu,skoro jest tak źle nikt nie zaatakuje lub może lepiej: "nie stanie przeciw złu"? Są instytucje i prawo. Odwagi i do dzieła!
nic konkretnego - zatrudniony od zaraz
Brak konkretnych pytan : podobalam sie kierownikowi i tyle
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Hej! A czemu,skoro jest tak źle nikt nie zaatakuje lub może lepiej: "nie stanie przeciw złu"? Są instytucje i prawo. Odwagi i do dzieła!
(usunięte przez administratora)
Jak nie wiesz co to mobbing to spytaj się w inspekcji pracy chyba że pierwsi uprzedzą.
Mogą mieć największy asortyment ze wszystkich sieci i tak nie zmienia to tego że pracowników traktują jak ścierwo.Przykład Bydgoszczy i ciąży pracownicy to tylko wierzchołek góry lodowej. Pracowałem w tej patologi i na szczęście krótko. Mimo że krótko to i tak wystarczająco poznałem manipulacje i mobbing ze strony pani M i jej bandy. Trzeba się zgrać i złożyć grupowe pozwy do PIPu i sanepidu
Aktualnie najbardziej żałosne są trzy nowe postacie.Pani M.Ł.,która myśli,że będzie/jest drugą M.A. - no niestety nie wychodzi Ci to! Jak to się mówi - "wyżej srasz niż głowę masz" :) O dwóch giermkach,którzy myślą,że coś wiedzą - ale niestety tylko myślą - nie warto wspominać, bo każdy sklep już sam się przekonał. Tak jak napisał ktoś powyżej grunt zacznie się palić pod nogami :) Istnieje kilka instytucji do których zgłaszają/zgłoszą się pracownicy i opowiedzą co w tej firmie się dzieje i jak jest cudownie zarządzana,a uwierzcie,że jest co zgłaszać i opowiadać.
Kaktusik !!! ciekawe skąd tyle wiesz co dzieje się w tej firmie? Chyba tam pracujesz bo jesteś bardzo dobrze poinformowana. Zastanów się czy twoje wygórowane ambicje zawodowe czasem nie przerastają twoich umiejętności i przez to masz żal do całego świata, w tym do aktualnego pracodawcy, który cię karmi – jeszcze. Chyba to właśnie tobie zaczął się palić grunt pod nogami. Gwoli przypomnienia - Nie sraj we własne gniazdo. Nie obrażaj innych bo to każdy potrafi, może lepiej przyjrzyj się sobie, uderzyć się w pierś? Masz świadomość, że istnieją JAKIEŚ instytucje to idź zgłaszaj i opowiadaj.
(usunięte przez administratora)
Monika weź się do roboty, zamiast siać tę żałosną propagandę i wypisywać brednie bo do tego to ty się nadajesz pierwszorzędnie. Niestety nie do prowadzenia firmy, kompetencje 0/100. Grunt ci się pali pod nogami od dawna i już niedługo poczujesz jak cię zaparzy w stopy. Soon :) Tik Tak.
Firma tragedia. Od poczatku.
(usunięte przez administratora)
To prawda nie skladajcie papierów do OFFICE SHOES. Ja przeszedłem się po galerii i w każdej sieciowce zaoferowali mi lepsze warunki bez umowy zlecenie i 1400 zl. To oszustwo pracujesz etat a masz umowę zlecenie.
(usunięte przez administratora)
a jak się spiszą to ich zwolnisz..? tak jak zrobiłaś w zielonej górze..?
(usunięte przez administratora)
Firma jest poważnie zadluzona. Podobno dlatego pracownicy biura odeszli. Opóźnienia w Zusie jak i w opłatach za czynsze sięgają wielu lat. Lada moment wszystko się może posypać.
To na pewno jedną z przyczyn. Wszędzie dlugi i do tego mobbing ze strony M.A. nikt nie chce pracować w takich warunkach.
Też słyszałem o tym że firma jest poważnie zadluzona. Podobno dlatego przenoszono ciągle sklepy między shoebox a ofc Radzę poważnie zastanowić się nad pracą w tej firmie.
Długi były w tej firmie już od przy najmniej od 5 lat więc nie wierzę że akurat to spowodowało posypanie się pracowników z biura, tam musi chodzić o coś innego.
(usunięte przez administratora)
Po to abyś koniec koncow wyleciała z tej firmy. Oszustko.
(usunięte przez administratora)
Jak to nie? Ostatnio zwolnily się całe ekipy w Zielonej Górze i Krakowie tylko i wyłącznie przez politykę M.A. przez jej oszustwa i dreczycielstwo. W biurze też niemal wszyscy odeszli. Pytanie jak posypie się kolejny sklep to kto przyjdzie z pomocą?
Omijać szerokim łukiem tą firmę!!! Mobbing ze strony pani M.A.!!! Radzę się wszystkim zwolnić na raz moze wtedy pani M. zrozumie że pracownicy są potrzebni i trzeba ich szanować!
(usunięte przez administratora)
Z laptopem na porodowce? Ogarnij się.
Pewne wiadomości są usuwane a na każde nieprzychylne ktoś z biura od razu dodaje glupkowaty komentarz o swietnej atmosferze i warunkach pracy. Podobnie informacje o kolejnych odjesciach z firmy są cenzurowane.
Podobno Piotr złożył wypowiedzenie i odchodzi.
(usunięte przez administratora)
Przeczytaj dokładnie wszystkie powyższe wpisy. A potem jeszcze raz się zastanów czy chciałbyś pracować w tej firmie, a już tym bardziej odbyć tam bezpłatny staż. Omijaj szerokim łukiem dla własnego dobra
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Office Shoes?
Zobacz opinie na temat firmy Office Shoes tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 12.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Office Shoes?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 10, z czego 1 to opinie pozytywne, 5 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Office Shoes?
Kandydaci do pracy w Office Shoes napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.