Pracuje tam od 5 lat od od 3 na tzw mroźni nie dość że kierowniczka zabrała nam dodatkowe przerwy (-22 na mroźni) to jak chcesz wypić coś ciepłego to już patrzą na Ciebie jak byś im pół rodziny (usunięte przez administratora)specjaliści którzy mówią co masz robić są fałszywi i mają swoich tzw wybrańców (usunięte przez administratora) tam jest na 1 miejscu Ty masz tyrac i koniec l4 od razu zmiana działu na gorszy ludzi do pracy nie mają ukraince z ręką w kieszeni i tel w ręce im nikt nic nie powie A Ty od razu problem i zmiana działu (usunięte przez administratora)
tak to jest jak do władzy dorwie się lokalna baba ze wsi.
Firma ogólnie dno wymagają Bóg wie czego od pracowników . Chodzą jak święte krowy i wyżej głowy trzymają jak (usunięte przez administratora)taka jest posada pseudo specjalistów z kierowniczką na czele ...
Słuchajcie teraz skoro duzo osob zaczeło otwarcie pisac jak jest. Wystarczy zgrac sie i napisac petycje o kontrole petycja jest tajna . Kazdy podpisze sue nazwiskiem nie jest ujawniane na kontroli a osoby nie beda wybierane tylko pytane te z petycji. 40 osob nie zwolnia. Czy kiedys byl lepszy czas zeby to zrobic? Nie wydaje mi sie a napewno nie wyjdzie nam to na zle!!!!! Mamy szanse pokazac ze nie jestesmy tylko (usunięte przez administratora)i mamy swoje prawa. Zgadajmy sie tutaj bo to jedyna okazja zeby wiekszoscia polepszyc ta prace. Nikt nie jest nietykalny . Oni tylko nam tak wmawiaja . Dzialajmy !!!!!! Piszcie polubienia niech beda zgoda na dzalanie zobaczymy ile osob polubieniem zadeklaruje podpis w w donosie do kostrzyna zeby znowu byla kontrola .
Nic dodac nic ujać wszystko to prawda . Zarobisz troche wiecej ale razem z garbem . Jezeli przeczyta to wszystko osoba ktora ma kompetencje wplynac na to co sie tam dzieje to kazdy pracownik bedzie dozgonnie wdzieczny za kazda zmiane poprawiajaca choc w najmniejszym stopniu warunki pracy . Wiekszosc pracownikow jest zaszczuta wynagrodzeniem . I to jest jedyny pozytywny aspekt tej pracy . Wszystko inne to jedno wielkie przegiecie. Z roku na rok wszystko sie pogarsza . I dopoki ktos nie przeprowadzi reformy w kierownictwie i zarzadzaniu , napewno nie bedzie lepiej. Jak w duzej firmie mozna stosowac kary rodem ze szkoly podstawowej. Nie zamykac czasu pracownikowi na przerwe przez 4 miesiace zeby norma mu spadla. Gdzie i tak ciezko ja wyrobic. Jezeli to nie jest (usunięte przez administratora) to ja juz nie wiem. (usunięte przez administratora). A to tylko przypadek jednego pracownika . Kazdy doswiadczy podobnych (usunięte przez administratora)predzej xzy pozniej. Gwarantuje prosze o potwierdzenie kolegow czy historia i opis jest wyssana z palca czy tez nie . Przestroga dla nastepnych chcacych zaczac kariere w tej firmie
Warto dodać tez o ingerencji administracji kompletacji w życie prywatne człowieka. Po pracy nie rób nic, żebyś miał sile (usunięte przez administratora) dnia następnego.Od pani kierownik możesz usłyszeć teksty typu „nie chodź już na siłownie bo robisz się kwadratowy” albo „grAcie w piłkę, a potem nie macie siły do roboty”. W pracy musisz być dużo wcześniej, zeby dopchać się pod bramki w kolejkę po jakiś działający wózek, a potem biegiem do biura po terminal, bierzesz cztery na raz, może któryś będzie działał. Brak narzędzi do pracy, a wymagania z kosmosu…
Brak szacunku do pracownika, atmosfera w pracy coraz gorszą... Rankingu nie da się od jakiegoś czasu wyrobić, przez co pensje spadają. Idziesz do pracy i nie wiesz kiedy wrócisz do domu. Potrzebujesz wolne, prosisz parę dni - bez efektu.(usunięte przez administratora). Naprawia samochody swoim przełożonym i ma wolne kiedy chce i nikt mu nie zwraca uwagi, że ciągle gada i nic nie robi. Kiedyś nie było opcji, żeby dostać się do Jeronimo, a teraz ludzie będą się zwalniać, a w ich miejsce przyjmują coraz więcej Ukraińców. (usunięte przez administratora)
Macie specjalnego maila na cv ?
@Expracownik oj to taka męcząca psychicznie praca chyba co..
Wszystko w/w jest zgodne z faktami przez dekadę widziałem i doświadczyłem czym jest kumoterstwo ,mobbing itp.Mam nadzieję, że zarząd zrobi porządki w kierownictwie kompletacji jak nie będzie ludzi do kompletowania.
Wymagaja od Ciebie tego czego sami nigdy nie robili czyli komoletacji na poziomie 250-300opakowan na godzine. Wezmiesz L4 za kare londujesz na gorszy dzial, idziesz na L4 wysylaja Ciebie po chwili na komisje do Torunia. Kpina kierownicy nie sa wyszkoleni odpowiendio. Nauka tzw swierzakow to jakas kpina 2h ze starszym pracownikiem potem paleciak i sam musi robic. Stary pracownik jest mniej szanowany niz nowy przyklad rozliczenia na wyplacie stary pracownik z podstawio 3400 + premia + premia absencyjna, dostaje wyrabiajac srednio dziennie w skali miesiaca 280opakowan/h wyplaty 3500, zas mlody pracownik nie robiac normy wymaganej na 100% dostaje 3900-4000. Jak pojdziesz sie spytac czemu tak jest to dostaniesz odpowiedz o 200zl bedziesz sie klucil
Chcecie wiedzieć jak jest naprawdę? Jak jest nie w pierwszym miesiącu tylko później? Proszę, już się dzielę tym jak jest naprawdę. Zacznę może od początku. Najpierw przychodzimy na rozmowę, gdzie wypytają cię o najdrobniejszy szczegół twojego życia, Specjalista wydaje się być miły, mówi jak to ludzie są fajni i jak to fajnie się pracuję. Podjąłem pracę, przez 6tygodni powinienem mieć okres gdzie jeżdżę na tzw Z czyli uczę się. Niestety po dosłownie kilku dniach zostałem wrzucony na głęboką wodę czyli pracowałem bez dobrego wyuczenia normalnie tzn: pracowałem już na siebie i była liczona norma. Po 2h przychodzi inny specjalista, zaczyna poganiać, mieć pretensje co tak słabo, że za brak normy zabierają nam premię absencyjną i tak dzień w dzień. Ja rozumiem np pracować już pół roku i nie robić tego minimum gdzie nawet nie mamy premii za normę czyli 150 na tzw 1 (mix napoi, sosów, dżemów, chrupek itp itd); 190 na ciepłych warzywach i zimnych warzywach (na chłodni), na chłodni robota w miarę fajna, ale jak ktoś np na ciepłych lubi przerzucać przez minimum 10h dziennie po 18kg banana 20kg pomidora to polecam. Są lżejsze działy, gdzie nowi mogliby się uczyć ale po co? Tam naprawdę nie wiadomo co zrobić aby trafić. Pracownicy nawzajem się wyzywają tzn "Żartują sobie" bo to jest dla nich zabawa, takie wyzywanie się między sobą. Kierownik grozi zwolnieniami a nie ma pracowników do roboty. W sumie nie ma co pisać dalej bo można tak wymieniać w nieskończoność. Godziny pracy: Nie dość, ze mobbing na każdym kroku, to nikt cie nie pyta czy możesz zostać 2h dłużej, masz tam zostać i tyle. Średnio codziennie pracuje się po 10h. W okresie wakacyjnym, świątecznym, promocyjnym, początki miesiąca itp pracuje się po 12h. Do tego trzeba policzyć, ze trzeba być minimum 30minut szybciej aby dorwać jakiś w miarę działający wózek bo inaczej nie masz na czym pracować, a jak masz robić z kartek to mają pretensje i na siłę szukają wózka (potrafią inną osobę zdjąć aby tylko tobie go dać). Przerwa jest jedna 30minut, a jak dymacie 12h to wasza sprawa przerwy nie ma. Po 3 miesiącach pracy policzyli mi jakimś cudem 30h, gdzie ani razu nie byliśmy krócej. Tak krócej, u nich jest tak, że jak trafisz na zamkniętą niedzielę i masz w sobotę nockę i kończycie 23 jak się uwiniecie to zabierają to z nadgodzin. A i zmiany wyglądają tak: 6:45-15 i 18:45-3 i nadgodziny wypłacane zawsze co 3 miesiące. Przychodzimy 15minut szybciej ponieważ w tym czasie jest rozgrzewka, a praca startuje o 7 lub 19. Wynagrodzenie i premia. Nie pamiętam szczebli dokładnie premii za normę więc nie będę pisał, ale jest np tak: Wyrobicie normy na premię za 1000zł, ale zrobicie błędy to macie liczony błąd co ileś opakowań i np zamiast 1000 dostaniecie 600 albo mniej, zależy od ilości błędów. Jak wam np zachoruje tata/mama musicie zawieźć do szpitala, zaopiekować się czy coś i weźmiecie chociaż 1 dzień na żądanie to koniec - macie po premii. Ja już dawno się pożegnałem z tym zakładem pracy, nie polecam nikomu chyba, ze ktoś lubi takie warunki pracy. Rozumiem pracować trzeba, trzeba zostać na nadgodzinach czasami, ale tu są nagminnie i do tego warunki pracy masakryczne. A co do porządku to leżą potłuczone słoiki, rozwalone opakowania a ty musisz po tym jeździć bo ekipy sprzątającej tam chyba nie ma. Posiłki nie ugotowane tzn ziemniaki surowe, sok czasami po terminie. Posiłek składa się z Zupy, dania takiego jak np ziemniaki, ryż, kasza, kotlet, ryba itp, surówka, napój i deser np budyń, ciastko, kisiel, jogurt. Nie dowiedziałem się jednego przez ten długi czas, bo pracownicy mówili, że od wypłaty jest odciągana część za obiady - czy to prawda? Byłoby trzeba wrócić i dopytać się. Możecie myśleć sobie, że kłamie, wydziwiam itp, ale dobrze wiem jak tam jest i nikt mi nie powie, ze jest inaczej. Aaa i jak coś to L4 = natychmiastowy wypad z pracy. Wypłata podciąga do 2/5 bo jak będzie się robić nie te minimum np 150 (0%) tylko ponad 100% (nie pamiętam ile max %) to można mieć trochę więcej niż w naszym mieście oferują, tylko nie zapominajmy o błędach które tą premię nam zmniejszają i o tym aby nic w życiu się nie stało co zmusi nas opuścić chociaż 1 dzień pracy. Nie podałem dokładnych kwot ponieważ są to informacje poufne i podane kwoty są przykładowe.
Plusy: - Można zarobić trochę więcej niż to miasto oferuje Minusy: - Mobbing - Godziny Pracy - Jakość Pracy - Pracownicy - Brak awansu dla zwykłych pracowników fizycznych - Porządek w miejscu pracy i wiele innych wypisanych w opinii.
Nowi użytkownicy forum sprawdzają opinie o pracodawcy przed podjęciem pracy. Pomóż im podjąć decyzję i napisz kilka słów o firmie Jeronimo Martins Dystrybucja S.A..
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jeronimo Martins Dystrybucja S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy Jeronimo Martins Dystrybucja S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 26.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jeronimo Martins Dystrybucja S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 2 to opinie pozytywne, 15 to opinie negatywne, a 5 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!