Pracowałam w tej firmie jakiś czas, jeśli chodzi o całokształt tej firmy to naprawdę się dziwie że ta firma jeszcze funkcjonuje w jakimś stopniu, z drugiej strony są tam ludzie gdzie ( chodzi o niektóre osoby funkcyjne ) na skraju wytrzymałości potrafią tak zorganizować prace że ma to ręce i nogi mimo że nawet czasami nie mają z czego wykonać zamówienia. Pracodawca żyje chyba na innej planecie bo na dobrą sprawę nie ma pojęcia co się dzieję w jego firmie, zamówienia bierze na okrągło gdzie nawet nie ma towaru by wykonać zamówienie, ale jego to nie obchodzi ma od tego wyznaczone osoby że mają myśleć za niego, te osoby zasługują naprawdę na brawa i szacunek. jeśli chodzi o ogół pracy jak i warunków mieszkalnych to tak. Praca sama w sobie jak i wszędzie ma swoje plusy i minusy, wszystko było by dobrze jakby szefostwo wiedziało jaka truskawka ma być zbierana a nie że przez pół dnia zbierasz tak jak zawsze, a nagle przychodzą do ciebie osoby wyższe i mówią ze źle zbierasz i otrzymujesz nie potrzebną gadkę. Jeśli natomiast chodzi o warunki mieszkalne to na wielki MINUS, pokoje 8 osobowe, 4 osobowe, 2 osobowe przy dwu osobowych zazwyczaj jest to na zasadzie że jakaś osoba jest wysoko funkcyjna ale to rzadko. W resztach pokoi jest mieszanina ludzi Polsko-Rumuńska jest to złe ze względu na bariery języczne jest ciężko się porozumieć bo każdy jest nauczony do czegoś innego, tak samo potem każdy się dziwi że ludzie nom stop chodzą do biura żeby przenieść kogoś bo nie da się wytrzymać, nie będę mówiła o reszcie bo za dużo by pisać. Natomiast szefostwo; RENATA( Salvia)- jest to osoba neutralna idzie się do niej z problemem, po czym zacznie cię zachwalać że nie ma tu tak dobrego pracownika jak on, po prostu to jest na zasadzie takiej żę to co się chce w danym momencie od Renaty usłyszeć to ona to powie po czym nic z tym problemem nie robi i najlepiej żeby nie zawracać jej głowy i godzić się na wszystko co chcę. Następny ALLAN ( Salvia)- dziwny człowiek ma swoich ulubieńców których traktuje najlepiej, innych traktuje natomiast bardzo źle chodzi, popycha chłopaków, czasem nawet szarpie, krzyczy, wyzywa. Jest to człowiek który jest wiecznie nie zadowolony jak robota ma dobre tempo to przyjdzie i popędza ludzi żeby jeszcze szybciej i stale tylko co mówi ( Allan jest nie happy) on cały czas jest nie happy. Wiem że powstała tam nowa lokacja, ale nie wiem kto tam do końca jest więc się nie wypowiem. Ale mogę powiedzieć o drugiej lokacji. ANNA ( Clivia)- bardzo nie sympatyczna osoba, ona jest polką a polaka w łyżce wody by utopiła, ma ona bardzo wysokie stanowisko w tej firmie ale nie wiem co kogo podkusiło żeby ona je miała jak ona nawet nie potrafi mówić po Angielsku lub minimalnie po Rumuńsku, idzie do Rumunki i gada jej o pracy co ma robić tyle że mówi jej po polsku i biedna nic nie rozumie, później idzie i się wyżywa na innych, oczywiście ma swoich wybrańców i oni są dla niej najlepsi, reszta dla niej to masakra, naprawdę wredna osoba. Jest tam jeszcze ERYK( Clivia)- specyficzny człowiek, wtrąca się w sprawy które go nie dotyczą i oczywiście na niekorzyść innych. Jeśli planuje ktoś pracować w tej firmie to niech się dowie od innych osób jak tam jest aktualnie.
(usunięte przez administratora) ... Szkoda się upokarzać za takie pieniądze i dawać sobą pomiatać.
dlatego mozna nałożyć sankcje ogrqniczające dostawy produkcji do firm w tym zmniejszyć płace pracowników co będą zarabiac tyle co w polsce cały rząd amerykanski stanie po stronie chłopaka polskiego co nie mogł wyjść do ubikacji oraz nie miał kluczyk do szafki
(usunięte przez administratora) do lekarza)
Chodzą z alkomatami do zwykłych pracowników a tymczasem A.J. nie raz zalatywała procentami, straszą ludzi karami nie możesz podjechać samochodem z zakupami pod hotel a nie raz widziałem jak pani z biura robi to samo. Szkoda że te same prawa nie dotyczą wszystkich
Mamusia i tatuś nie wychowali dziecka jak należy że się nie puści człowieka do ubikacji pytam się (usunięte przez administratora) cwaniaki oracują tam że masakra znęcanie się jest nad drugim człowiekiem (usunięte przez administratora)
macać se tymi jajcami ile popadnie i bić niekogo nie wolno chyba że chcecie żeby się włączyła inspekcja pracy
Witam pracowałem w firmie royal berry jeżeli (usunięte przez administratora) jeszcze istnieje to właśnie w tej firmie tam zabrania się dosłownie wszystkiego nie można skorzystać z toalety nie można wychodzic przez drzwi od kantyny generalnie nic nie mozna w tej firmie masz siedziec cicho i robic za(usunięte przez administratora) Pani Renata to człowiek o wielu twarzach potafi Cie pochwalić po czym za kilka minut wylac na Ciebie wszelkie jej niepowodzenia.... zachowuje sie bardzo wulgarnie do pracowników i ma problem ze wszystkim i wszystkimi najchetniej to po 5 minutach poszłąby do domu. Ma pretesje dlaczego ktos nie odbija się na wyznaczonym słupie ( gdzie praca tam chip) a sama jak tylko wchodzi do firmy nie zamienia z nikim słowa tylko pedzi sie odbic zeby minutki jej juz leciały :) no i kawa kawa duzo kawy wszedzie gdzie sie pojawia pije to paskudztwo ktore jest serwowane na kazdej lokalizacji :) Także jeżeli ktos sie wybiera do tej firmy pracowac to niech sie nie chamuje :)) w obozie panowały lepsze warunki niz w Rolay berry :)
jak tak się dzieje to do sądu i spokój zobaczymy czy w sądzie będzie im tak do śmiechu jak się ludzie się muszą postawić a nie
Witam Czy w najblizszym czasie bedzie prowadzona rekrutacja do pracy w Royall Berry ? Pozdrawiam
Nie polecam niby godzinówka a praktycznie akord. Na zbiorze musisz wyrobić normę jak nie to wypad na kwiatkach musisz wyrobić normę jak nie to wypad na pędach musisz wyrobić normę jezeli nie wyrobisz to jestes na drugi dzien w biurze dlaczego zrobiłeś tyle a nie tyle... pokoje masakra zagrzybiała klima i wieczne kłótnie o nią temu za zimno temu za gorąco... Zgłaszanie problemu przełożonym nic nie daje oni mają Polaków w (usunięte przez administratora) i to pewnie na samym dnie. Atmosfera w firmie beznadziejna. Nie polecam
Najgorsze co mogło mi się w życiu przytrafić to znaleźć się w tej firmie. (usunięte przez administratora) jeśli chodzi o (usunięte przez administratora)nie był najgorszy. Spoko gość mający tylko czasami gorsze dni. Zawsze znalazł wyjście z sytuacji. Nie to co (usunięte przez administratora)we wszystkim widziała problem i robiła (usunięte przez administratora) burze z niczego bo się nie wyrobimy. Dzwoniła po ludzi z innej lokalizacji przy czym nasi ludzie zostawali bez pracy .. I o godzinie 11 szliśmy do domu. Tylko (usunięte przez administratora) mogli pracować do 18tej reszta nieważne. I nieważne też to jakim pracownikiem byłeś/jesteś coś nie tak to bus polska. Słowa pani (usunięte przez administratora). :sztuka to sztuka. Ma być 100 ludzi to ma być. Prawda jest taka ze dobrze pracujący ludzie już tam nie robią przez tą panią. (usunięte przez administratora)
Witam Pani Renato, owszem zgodzę się z Panią że ma Pani ważne zadania w tej firmie. Ale niech Pani też nie zapomina że wiele ludzi przychodziło czy też przychodzi nadal do Pani z jakimś problem a Pani nic z tym nie robi, to jak człowiek później ma się czuć dobrze w takiej firmie gdzie kierownicto ma wszystko gdzieś. A z tym jak ktoś napisał że dobrzy ludzie odchodzą albo zostają zwolnieni którzy dobrze wykonywali daną pracę. Już długi czas w tej firmie nie pracuję i bardzo sie z tego cieszę, ale wiem dobrze co sie u was dzieje i ilu ludzi zwolniliście( bardzo dobrą team leader, dobrego faceta od widlaka i dwóch młodych chłopaków co sie dobrze sprawowali na dekslach). Wiec jesli ma Pani jeszcze jakieś zastrzeżenia co do brak ludzi z praktyką to niech więcej osób postanowi jeszcze Pani z Allanem zwolnić.To tak samo Pani WINA, niech Pani wybaczy ale taka jest prawda. Pozdrawiam.
Pracowałam tam jakiś czas (usunięte przez administratora) na każdym kroku człowiek był poganiany jak była robota to do 22 beż jedzenia picia przerw.. a jak nie było pracy to potrafili człowieka na pokój wysłać po 2 godzinach. (usunięte przez administratora)Szef jak to szef ma od tego ludzi kiedyś pracowali tam sami Polacy teraz Rumuni z tego co słyszę nie ogarniają niczego. Nie traktują dobrego pracownika poważnie sztuka to sztuka jak to mawia Pani (usunięte przez administratora) bezsensowne zebrania które nic nie wnoszą nowego do firmy (usunięte przez administratora) nie polecam atmosfera w firmie jak w (usunięte przez administratora)a to wszystko nie przez szefa tylko przez ludzi którymi się otacza bo tak na dobrą sprawę szef nie wie o 99 % rzeczy które się tam dzieją (usunięte przez administratora)
Witam serdecznie, Prawdpodobnie nie posiada Pan/Pani wiedzy na temat mojego wymiaru obowiazkow oraz czasu pracy. Z tego względu nie mogę się na Pana/Panią gniewać, ponieważ niewidza ta może wynikać z nieznajomości języków którymi ja na codzień posługuję się w pracy. A niewiedza jest niestety gorsza od kłamstwa, czego nie wiem to sobie dopowiem. Rowerkiem owszem jeżdżę dla zdrowia gdyż w pracy jak Pan/Pani wie nie jestem w stanie spalić sporzytych kalorii. Jeśli jest ktoś zainteresowany kupnem pysznej kaczki lub gęsi nie z farmy hodowlanej, to bardzo proszę o kontakt, wówczas podam namiary. Naprawdę drób od nich jest przepyszny i mega świeży. Już drugi raz się tam zaopatrzyłam przed Świętami ale kogoś to widocznie bardzo boli. Pewnie jest to w obawie o moje zdrowie, a nadmiar złego cholesterolu nie jest mi wskazany. Dziękuję za troskę, postaram się lepiej odżywiać. Nawiązując do języków, to niestety mój rumuńsku wciąż jest na poziomie niedostatecznym. Obiecuję nad tym popracować aby w przyszłości móc czytać i odpowiadać na obelgi ze strony naszych rumunskich pracowników (jeśli takie się pojawią). Mam nadzieję, że życie jest dla Pana/Pani łaskawe i oby tak pozostało. Życzę samych sukcesów oraz spełniania w każdej dziedzinie. W przypadku potrzeby oto mój adres e-mail: Renata@royalberry.eu Pozdrawiam serdecznie, Renata Gabor
Witam pracowałam tam przez jeden sezon i powiem szczerze firma porażka... totalny chaos nikt nic nie wie kontrolerki sprawdzają co godzinę jakość truskawki raz mowia że jest ok za godzinę już nie bo znalazły jedna czy dwie o złym kolorze.. pouczaja ludzi którzy pracują tam po kilka lat robią naloty na bungalow jeżeli ktoś się nie pojawi w pracy praca na pakowaniu to dopiero hardcore 6godzin beż przerwy w temp. 2 stopnie bo zamówienie musi być skończone zadna z osob funkcyjnych nie posiada doświadczenia znalazł się tam przypadkowo bo ktoś obiecał 50 centów za dobrą pracę a podwyżka pojawią się po pół roku albo roku bo cały czas patrza(hahahaha) Erik ciagle chodzi niezadowolony Magda z biura wyraz twarzy ma jakby była na(usunięte przez administratora)ogólnie nie polecam wymagania są ogromne a od siebie nie potrafią zaproponować nic.. No i jeżeli idzie się zgłosić chęć zjazdu do domku to za każdym razem jest problem tak jakby ktoś inny nie mógł nas zastąpić a przecież mają tyle ludzi (hahaha) kontrolerki jak i cała reszta z biura potrafi tylko siedzieć na rurkach i obgadywać resztę pracowałam tam 2 lata i to najgorsze lata w moim życiu... człowiek myślał że może coś się zmieni na lepsze ale z każdym sezonem było tylko gorzej.. (usunięte przez administratora) na porządku dziennym ginęło mięso art. Spożywcze zgłoszenie problemu P. Magdzie niczym nie skutkowało a wręcz można było usłyszeć z jej ust że mam jej glowy nie zawracać głupotami bo przecież fb w biurze sam się nie przejrzy (usunięte przez administratora)
I nikt nie ma prawa zabronić nikomu budowania się bo inaczej będzie włączony w to rząd Holandii dla polskich ludzi informacja
Szef bardzo wporządku kierownictwo też ludzie niekt9rxy szkoda gadać kto ich wychowywał w domu zero dyscypliny ojciec nie potrafi dziecka wychować co do (usunięte przez administratora) w końcu trzeba mieć jakieś obowiązki a nie co z tego że się rodzine zrobi i dom wybuduje zero wychowania (dokuczanie innym o to mi chodzi).i obowiązki rodzica a jak komu nie którym ojcom nie pasuje to niech spierdalają
(usunięte przez administratora) ... Szkoda się upokarzać za takie pieniądze i dawać sobą pomiatać.
Dawać sobą pomiatać? Napiszesz konkretną sytuacje? Piszesz o pieniądzach, proponują chociaż coś więcej niż najniższa krajowa?
jak najbardziej nie wypuszczanie kogoś do ubikacji podczas pracy oraz włamania do telefonów oraz inne a nie będe wymieniał jeszcze się raz coś takiego zdarzy a sprawa idzie do prokuratury
każdy ma być traktowany tak samo a jeśli dalej sytuacje się będą powtarzać to sprawą zajmie się kurator zagraniczny i bedzie sprawadzał kto jak się zachowuje
pół pracownuików do (usunięte przez administratora)tylko patrzą kiedy wypłata nie mają pojęcia o robocie tylko ze mają znajomości to ich sikę trzyma na siłę w robocie a taki co nie ma to sie go zwalnia nie ma sprawiedliwości młodzi myślą że im wszystko wolno
ciekaawe czy za takie zachowanie zainteresuje się Amerykański rząd każdy z Ameryki stanie po stronie tego chłopaka co nie mógł wyjść do ubikacji dlatego można nałozyć sankcje na firme ograniczyc transporty produkcyjnie oraz całą produkcję oraz można nałożycyć kare finansową z 7000tyś jak nie wiem ile tam jest do 4 tyś kolejna sankcja każdy ma prawo oddać mocz i pracować normalnie dlatego można nałożyć i traktowac jak normalnego pracownika a nie mu dokuczać
Cała ameryka stanie po stronie chłopaka co nie mógł wyjść doubikajcji podczas pracy a ten chłopak juz uszy podleczył i jeszcze pojedzie amerykański prawnik interesuje całą sprawą w przypadku wiekszego icydentu sprawą zajmie sie prezydent ameryki
dlatego mozna nałożyć sankcje ogrqniczające dostawy produkcji do firm w tym zmniejszyć płace pracowników co będą zarabiac tyle co w polsce cały rząd amerykanski stanie po stronie chłopaka polskiego co nie mogł wyjść do ubikacji oraz nie miał kluczyk do szafki
Praca jak to sezonówka, gorzej z ludźmi, są osobniki przez które ludzie tam nie wrócą, bo zniszczą życie każdemu, którzy mają więcej zycia i ambicji przed sobą niż oni. Nikomu nie życzę tam trafić.
Ogólnie pracowałam tam dwa lata. Biorąc pod uwagę całokształt tej firmy daje 5/10. Praca sama w sobie nie jest ciężka, ludzie też jak najbardziej na plus. Obiekt spokojny, bez żadnych głupich i niefajnych sytuacji. Minusem są warunki oraz szefostwo. Pokoje małe 4 osobowe. Pani szefowa która jeździ rowerkiem ma klapki na oczach. Faworyzuje oczywiście osoby które robią jej zakupy i z którymi drinkuje. Reszta się nie liczy. Pani Magda w biurze też na duzy minus. Zawsze zajęta, zabiegana i bardzo niemiła. Reszta osób z funkcjami jak najbardziej na plus. Pan z Rumuni który zajmuje się przyjmowaniem osób jest bardzo miły, także Pan Damian który jest tam chyba zlota rączka od wszystkiego bardzo kulturalny oraz pomocny.
Hmm byłem tam dwa lata temu. Chciałem tam wrócić, ale jak czytam te komentarze to się trochę odechciewa. Pamiętam tam właśnie tą Panią szefową o której się wolę nie wypowiadać, Damian uczył mnie roznosić takie żółte kartki, Bardzo fajny i inteligentny facet. O reszcie się nie wypowiem bo poprostu nie znam...
Za nie wypuszczanie kogoś do ubikacji z potrzeb fizjologicznych człowieka na to jest paragraf każdy ma prawo wychodzić do ubikacji takie jest prawo człowieka
Ja tylko daje taką uwagę żeby nie było że potem nikt nie będzie chciał pracować za takie zachowania ktoś sobie jedzie zarobić a nie się upokorzyć dlatego odnoszę się trzeba sie lubieć a naśmiewać się to my też możemy z innych bo jak ktoś ma bóle brzucha to do ubikacji ma prawo wyjść a nie trzymać taką osobę w rajkach bo parę już takich osób było z takimi sytuacjami nie można męczyć drugiego człowieka.firma na tym cierpi a rządzi to szef firmy a innym pracownikom się wydaje że mają władze dotyczy młodych team leader zupelnie inna sprawa oni są od nauki a nie normalni pracownicy.Bo jeżeli ktoś następnym razem coś takiego zgłosi to nie będzie ciekawie.Bo wszytko do pewnego czasu bozia skarze za takie zachowania
Niektórzy zachowanie mają dziecinne co nawet się to zalicza do powrotu do przedszkola masakra wstyd trzeba sie lubić a nie dogryzać nikomu i jak ktoś nie słyszy dobrze to trzeba to zrozumieć i się odezwać głośniej wiadomo jak ktoś pierwszy raz pojedzie za granicę to jest mu ciężko ale jak drugi raz pojedzie to będzie pamiętamł coś więcej i praca też będzie pamięciowo lepiej szła tylko żeby nie wygadywać głupot i z wszystkimi się trzeba lubieć i nie dokuczać a za zachowanie jak trzeba to przeprosić i jak ktoś sie odezwie do kogoś to nawet jak głupote powie to wysłuchać a nie sie podrzyźniać na boku i sie głupio wysmiewać z kogoś i odtrącać tę osobę. Dziękuję za uwagę
Nie można wychodzić do kibla podczas pracy (usunięte przez administratora) firma idzie w dół z takim zachowaniem to co do (usunięte przez administratora) w końcu kto rządzi w tej firmie szef czy zwykli ludzie bo tu (usunięte przez administratora)totalny pani Madzia z biura bardzo fajna na logikę każdy ma prawo skorzystać z ubikacji takie jest prawo człowieka
Czy pracownicy ROYAL BERRY mają możliwość uczestnictwa w jakichś formach integracji?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ROYAL BERRY?
Zobacz opinie na temat firmy ROYAL BERRY tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 17.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ROYAL BERRY?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 15, z czego 0 to opinie pozytywne, 13 to opinie negatywne, a 2 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
