Opinie o Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.
Kierownik sklepu ponosi 100 % odpowiedzialności a zero decyzyjności. Tak w skrócie Kierownik odpowiada za wszystko przed instytucjami państwowymi , za problemy z pracownikami, za stojące z braku kadry palety, za sprawy techniczne i wszystko inne ale niestety w drugą stronę nie ma nic w zamian - żadnych narzędzi do pomocy. Nie może nic zamówić, nie ma wpływu na termin ani zawartość towaru, nie ma wpływu na ilość etatów, nie ma nawet wpływu na to kogo zwolnić przy grupowych zwolnieniach. Kierownik sklepu nic kompletnie nie może zdecydować gdyż przychodzą odgórnie suche polecenia często absurdalne. Jest on między młotem a kowadłem bo musi zmotywować zespół do pracy a działania firmy zdecydowanie w tym nie pomagają gdyż firma patrzy tylko jak ciąć koszty kosztem pracownika. Kierownik musi zawsze świecić oczami zarówno przed swoimi pracownikami jak i szanowną górą i różnymi instytucjami. Np przy kontroli PIH kierownik obrywa za brak instrukcji w języku polskim czy nie takich cenówkach, przy kontroli straży pożarnej obrywa za brak dostępu do guzika przeciwpożarowego czy hydrantu gdzie np kierownik regionalny ma to gdzieś i każe to miejsce zastawiać gabarytami. W skrócie przerąbane. Oczywiście kierownik sklepu jest pozostawiony sobie z wszelkimi problemami takimi jak braki personelu z powodu absencji chorobowej, wtedy sklep ma hulać tak jak do tej pory mimo że pracownika nie ma a słyszy że nadgodzin nie dostanie..
Hej :) Mam pytanie , czy któraś z was pracując zaszła w ciążę i kończyła się jej umowa ? Jak w takiej sytuacji to wygląda ? Czy przedłużają do czasu porodu a później zwalniają ?????
My mamy supcio BZL, nawet teraz kiedy takie kryzysowe czasy, nasz BZL nie pozwala by móc cokolwiek na nią ponarzekać. Możemy narzekać na wszystko ale na pewno nie na Szefową. Szkoda ,że inni nie biorą z Niej przykładu, wtedy gdy szef jest supcio wiele da się znieść.
Praca zdecydowanie dla osób które są w stanie wiele znieść i nie mają alternatywy. Praca po 12,5 h, pracy obsadzie 2 osób ????. Sklep spory, towar brudny i wystawiony gdzie popadnie, bez większego sensu. Brak planowania pracy, robi się to co wpadnie kierownikowi do głowy. System pracy albo raczej jego brak jak w wesołych latach 90. Brak komputeryzacji nie upraszcza pracy wręcz przeciwnie. Informacje kasowe wypluwane z drukarek nie mają sensu. Często są powtarzane, ich weryfikacja w praktyce jest żadna. Brak ustandaryzowanych procedur. Albo raczej procedury są, ale z ich przestrzeganiem jest różnie i zależy to od regionu. Niebieskie zeszyty Tedi to śmiech na sali i powrót do epoki kamienia łupanego. Szkolenia BHP dla kadry zarządzającej jedne z najgorszych jakie odbyłam kiedykolwiek. Zero przełożenia na pracę w tej konkretnej sieci. Zasady BHP na magazynie i na sklepie to kpina. Podobnie jak sposób składowania towaru na sklepie i na magazynie. W jednym ze sklepów w których pracowałam nie było nawet ciepłej wody w kranie mimo, że jest to wprost wymagane przez sanepid. Ogólnie (usunięte przez administratora) na magazynie i w częściach wspólnych. Brak podstawowych produktów da pracowników. Pojawiły się braki nawet w tak podstawowym produkcie jak papier toaletowy. Tak! Pracownicy nie mieli lub nawet dalej nie mają papieru toaletowego. Nie można go zamówić na sklep, nie można go także kupić w innych sklepie bo nikt kierownikowi nie zwróci pieniędzy. BZL proponuję aby kierownicy cięli ręcznik papierowy i by on służył pracownikom za papier ???????????? Decyzję o zwolnieniach podejmowane przez centralę podobnie jak o przedłużeniu umowy. Zaleca się kierownikom aby nie informowali pracowników z wyprzedzeniem o braku przedłużenia umowy co stanowi brak podstawowego szacunku do człowieka. BZL to jakaś wyższa liga odklejenia. Ciągle słyszy się, że lepiej się nie wychylać bo Cię zwolnią. Możesz również pracować w firmie długo ale gdy zbliża się termin przedłużenia umowy to nie wiadomo jaka będzie decyzja mimo, że dajesz z siebie wszystko. Wszyscy straszą negatywnym wynikiem działu rewizji, a kierownikom często brak podstawowych szkoleń i wiedzy. Przy awansie wewnętrznym na zastępcę lub kierownika brak szkolenia managerskiego. Pracownicy są zdegustowani i gdy tylko mogą odchodzą. Firma z żaden sposób nie wychodzi do klienta i nie zachęca do zakupów. Jakość chińska, cena wyższa niż u konkurencji, a obsługi mało. Podczas rozmowy rekrutacyjnej obiecywane są inne rzeczy niż w praktyce. Ta firma to żal i jeśli chcecie żyć z szacunkiem do siebie samego to omijajcie ją z daleka lub jeśli musicie tam pracować to traktujcie ją tak jak ona Was ????
Dodałbym do tego brak możliwości wybrania urlopów i brak perspektyw na L4 przy 4 etatach. Wtedy pracujemy pojedynczo na zmianie bo bzl nie da nadgodzin bo musi podnieść swoje noty kosztowe w tabeli dla szefa
Pojedynczo na zmianie przy takim metrażu? Czy to jest legalne w ogóle? Co na to PIP ?
Szybko.
Czy mam doswiadczenie, ze soboty sa robocze, niedziele handlowe,-
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
@Radomsko Obsługa w stosunku do klienta jest nie miła, opryskliwa i mało pomocna w doradzaniu towaru. Osoba prowadząca zmianę nie ma wpływu na swoich pracowników, widząc że klient wchodzi na teren sklepu nie jest przywitany słowem "dzień dobry", osoby pracujące tam stoją i sobie rozmawiają zamiast się zainteresować klientem czy w czymś mu może pomóc bądź doradzić.
Przy dwuosobowej obstawie na sklep 800 metrów kwadratowych ciężko wymagać od nas aktywnej obsługi klienta. To dyskont czyli sklep z tanim asortymentem który stawia na ilość a nie na jakość więc tu obowiązuje samoobsługa. Pracownice zajęte są praca z masą towarową - wykładanie, przerabianie, przecenianie. A jeśli stanęły sobie porozmawiać to znaczy że chcą trochę odpocząć od kartonów i towaru.
Dwie osoby na sklep 800-1000 metrów całe dnie walczą z towarem i sprzątają po klientach. Firma doda więcej etatów to wprowadzi aktywna sprzedaż i będziemy kłaniać się Wam w pas jak wejdziecie do tedi. Oczywiście opryskliwosc jest nie na miejscu ale witanie każdego klienta nie jest realna w obecnej sytuacji gdzie zredukowano nam o połowę etaty. U nas często kasjer wykłada towar w połowie sklepu nie widząc kasy stąd te dzwoneczki na kasach, bo nie ma kto tego robić bo druga osoba wykłada lub sprząta albo co innego robi na końcu sklepu.
Specyfika pracy w tedi nie polega na doradzaniu klientom a na zaiwanianiu z towarem przez 12 godzin. Pracownice sobie rozmawiały ale czy koniecznie o prywatnych sprawach?
Wieśniak jak wchodzi do sklepu to powinien powiedzieć dzień dobry. Podstawowa kultura! Może jeszcze czerwony dywan rozłożyć , bo przyszedł kupić coś za piątaka.
Witam serdecznie. Pracuje od pewnego czasu w sklepie Tedi i muszę stwierdzić że nie jest to jakaś dobra praca jeszcze na rozmowie zapewniano mnie że mamy się w zespole wspierać i nawzajem sobie pomagać a co do czego okazuje się że pracujemy tu na akord pretensje że nie wykonuje obowiązków gdzie od samego początku pracuje sama i żadna nie pomoga , a także stojąc na kasie fiskalnej jednocześnie my dziewczyny wykładamy towar i wystawiamy zewnętrzne więc czemu w tym czasie żadna nie stanie na przodzie sklepu i nie zobaczy co się dzieje to nie jest normalne kiedy nie ma na przodzie nikogo my musimy zewnętrzne wystawiać a w tym momencie klient może wziąć co chce i poprostu wyjść , też nie rozumiem dlaczego jest czasem na tak dużej powierzchni sklepu tylko jedna dziewczyna bo na zmianie są dwie . W ogóle nie szanują pracownika i nie dadzą odpocząć dają nam przerwę 15 minutowa gdzie w ciągu 15 min człowiek nie zdąży nawet zjeść i skorzystać z ubikacji a już wołają na sklep i wyliczają każdą minutę . Widzę że na początku zachwalają pracowników i sklep a nagle przyjdzie taka nowa i się rządzi tak samo ustawia sobie każdego a kierowniczka gdzie ? Pojawi się parę razy w miesiącu pokaże że ma coś do powiedzenia same uwagi a żadnej pochwały żadnego zapytania jak nam się pracuje czy wszystko dobrze a choćby zapytała jak się czujemy w takiej pracy . Oczywiście nie spodziewałam się tak samo czegoś takiego w sklepie Tedi że wychodzi parę dziewczyn że zmiany na tak zwana fajeczke i na ploteczki przed sklep a postawią dziewczynę na kasie i biedna stoi od rana do końca zmiany . Wszystko wszystkim ale powinny być zmiany i same liczyć swój utarg a nie że któraś podchodzi i liczy jeszcze za ciebie utarg i ci wpisuje że masz na minusie gdzie oczywiście w kasie wszystko się miało zgadzać . Uważam że powinny być podzielone obowiązki .(usunięte przez administratora)
A ja mam wrażenie że tu wypisują pracownicy którzy są nierobami lub co którzy ciągle chodzą na L4 i mają w (usunięte przez administratora) koleżanki które muszą za nie więcej robić.
A od kiedy za płynność w firmie jest odpowiedzialny pracownik? Jeśli ktoś odchodzi z firmy czyli składa wypowiedzenie bądź jakiejś osobie zdarzy się choroba to od kiedy to inny pracownik ma robić za 3 ? Koleżanki?"Koleżanka" która obgaduje Kierownika i przekazuje dalej w teren info co sie dzieje na sklepie do innych sklepów w Regionie?" Koleżanka"która jest z Tobą na zmianie i stwierdza jak to jej się dzisiaj nie chce pracować i nie ma"weny " :) . A wiecie dobrze w ile osób osób na zmianie przeważnie się pracuje .Później "koleżanka "bez weny z uśmieszkiem na twarzy no tak bo ona nie dostanie reprymendy za jej brak weny i nie wykonanie wszystkich zadań, nie wyłożonego towaru tylko ty KIEROWNIKU. A na dobicie jeszcze się słucha jak to jest źle zrobione wszystko i ciągłe pretensje od BZL. A o telefonach i wiadomościach w wolnych dniach od pracy w grafiku to się nie wypowiadam bo na to brakuje słów. Drodzy PAŃSTWO : " Z (usunięte przez administratora) NIE MA PRACOWNIKA "
Witam. Panią BZL, miło to tak wypisywać? Raczej się nie da być nierobem w tej firmie, jest nas za mało by nie pracować, bo każdy szczegół jest rozliczany przez pana Kierownika a potem BZL. Za dużo negatywnych opinii? I zlecacie usuwanie komentarzy portalowi? Sama prawda, człowiek przychodzi z pracy tak wyczerpany, tak zmęczony psychicznie, że szok. I nic dziwnego, że ludzie zaczynają chorować, siada im psychika i zdrowie. Ile można zasuwać na tak olbrzymim sklepie w 2 osoby. Brak mi słów na tą firmę
Czasami klienci się nas pożałują że 2 osoby na taki sklep to wyzysk no ale cóż góra tego nie widzi, wszystko po kosztach
Drodzy pracownicy 4 etatowych tedikow, chce się zapytać jak sobie radzicie z wydawaniem urlopów i wogole z funkcjonowaniem w tych sklepach. Zbliża się okres urlopowy i zaczyna się problem. Generalnie ten problem jest już od stycznia. Nie mamy kiedy wybrać urlopow. W kwartałach wakacyjnych czyli maj-lipiec oraz sierpień -pazdziernik nie ma poprostu godzin na to by każdy sobie wybrał dwutygodniowy urlop bo brakuje godzin na dwuosobową obstawę. W kwartale luty-kwiecien nie wybierzemy urlopów bo są przygotowania do inwentaryzacji i jeszcze zmuszani jesteśmy do delegacji. W kwartale listopad -styczen nie mam możliwości bo nie będzie można zapewnić odpowiedniej obstawy na okres przed i świąteczny, jeśli wtedy wydamy urlopy to będziemy codziennie po dwie osoby nawet przed świętami co my juz osobiście przezylismy w ubiegłym grudniu. Więc kiedy mamy te urlopy wybrać?
Być może, w lipcu przyjeżdża 1 dostawa BN. Ja już wiem, że będzie ciężko. Pracuje tutaj 3 rok i intensywnie szukam nowej pracy. Niestety, pracy jest za dużo na tak małą obsadę
(usunięte przez administratora), brak poszanowania dla drugiego człowieka. 12h robisz i robisz, a i tak zawsze znajdzie się jakieś ale. Rozliczanie z czasu spędzonego w toalecie i teksty typu albo będziesz sikać albo zabierzemy ci przerwę. Wszyscy są po jednych pieniądzach. Jeden wielki wyścig, dotyczący wejścia za przeproszeniem w d*pe osobom wyżej postawionym. Szczególnie nie polecam osobom młodszym, gdyż ta praca wjedzie wam na psychikę. Dosłownie praca w tej firmie wysysa ze mnie jakiekolwiek chęci do życia, a każda zmiana to jest walka z samym sobą, żeby po prostu nie wyjść.
Czy Was też BZL tak Was zastrasza? Wieczne straszenie, że jak coś pójdzie nie tak to będzie podstawa żeby zwolnić pracownika. O wszystko pretensje. Powoli zaczynam czuć się wręcz (usunięte przez administratora). Ciągle pretensje że coś jest źle, że nie zrobione.. Przy 4 pracownikach trochę cięzko ogarnąć na tip top sklep do inwentaryzacji
Naszej niestety też ostatnio w głowie się poprzewracało, strasznie notatkami służbowymi, wiecznie pretensje.
Tak, notatki służbowe są na porządku dziennym.. i jeszcze negatywna rewizja. Przy 2 osobach trochę ciężko zadbać o wszystko, a coraz to nowe wymysły o których my nawet nie wiemy. Pani chyba próbuje na siłę znaleźć błędy, żeby tylko się czegoś doszukać
Dokładnie. Czas inwentur, (usunięte przez administratora)jak mrówki żeby jak najwięcej zdążyć przed przygotowaniem i przyjeżdża wielka Pani i każe przerabiać dział- chociaż i tak za tydzień ostanie on (usunięte przez administratora) do inwentury…
Czemu komentarze dotyczące bałaganu na sklepach są kasowane?
Jak wyglada sytuacja , gdy pada decyzja o zamknięciu jakiegoś sklepu w regionie ? Ile wcześniej o tym informują ? Mam umowę do konca listopada tego roku , a chodzą pogłoski ze w styczniu będą zamykać bo tak kończy się najem lokalu . Miał ktoś taka sytuacje ?
Czy ktoś pracował w tedim w Wieliczce ? Jest ogłoszenie i się zastanawiam nad pracą w tym miejscu
A czytałaś tu opinie ? To wszystko są rzeczy z całej Polski więc zachęcam do lektury a później do zastanowienia się 5 razy nim podejmiesz pracę w tej firmie.
Czy ma ktoś lub zna e-mail do kadr bardzo prosiłbym o pomoc, pilna sprawa. Pozdrawiam
Pracuje w Tedi od nie dawna zdarzyły mi się nie wielkie różnice w kasie a jestem na okresie próbnym jak to wygląda czy mając różnice w kasie -20 czy -6 zł mogą mnie zwolnić ?
Jeśli jesteś nowa i to jeszcze może Twoja pierwsza praca to nie ale jeśli pracownik jest zatrudniony już rok np i nadal cały czas ma różnicę to trzeba się zastanowić czy nie trzeba zmienić branży bo skoro proste liczenie pieniędzy komuś nie wychodzi to się poprostu nie nadaje
Ile jest przerwy przy 12h?
Jeżeli pracujesz powyżej 11 godzin masz 45 minut przerwy. 15 minut jest płatne, 30 minut nie. Jednak na te 30 minut darmowe możesz się zgodzić lub nie, nie ma w tej kwestii przymusu. Jest to dobrowolna decyzja pracownika czy korzysta z tej dodatkowej przerwy czy nie. Jeżeli chcesz skorzystać z dodatkowych zaznaczam darmowych 30 minut przerwy to możesz. Możesz skorzystać z przerwy 15 minutowej i 30 minutowej albo połączyć te przerwy w jedną 45 minutową. W naszym sklepie nikt nie chce korzystać z darmowej 30 minutowej przerwy. Wolimy wcześniej iść do domu, a nie siedzieć za darmo 30 minut dłużej.
Nie ma w tym nic dziwnego, tak mówią przepisy. Dokładnie mówi o tym art.141 K.P., zgodnie z rozporządzeniem 3/2019 z 1.03.2019
30 minut przerwy to masz zapracowane bo pracujesz 12.5 godziny a masz liczone 12. Czyli z przysługujących 15 minut was (usunięte przez administratora)
Pracuje po 12,5 h, sklep oczywiście otwarty mamy 12 h, należy nam się w sumie 60 min przerwy. 30 min płatnej i 30 min nie płatnej przerwy. Zaskakuje mnie różnica 15 min którą tutaj widzę, piszecie o 45 min. Ciekawa rozbieżność.
W podręczniku dla kierownika jest napisane , że przy pracy nawet 6 h przysługuje Ci przerwa 15 minut. U nas kierownik wmawiał pracownikom , że się nie należy. Poproś o książkę i poszukaj tego tam. Cały stosunek przerw do godzin pracy masz tam opisany. Ale nie każdy pracownik o tym wie bo to niewygodne dla kierownika.
Powyżej 6 godzin mamy 15 minutowa przerwę. Powyżej 9 godzin jest dodatkowa 15 minutowa przerwa a powyżej 11 godzin pracy mamy dodatkową 30 minutową niepłatną przerwę czyli łącznie jest godzinna przerwa. Pół godziny płatnej i pol godziny nie płatnej przy pracy powyżej 11 godzin . Jest to nawet napisane w książce kierownika która dostaliśmy na święta w prezencie
U Nas dokładnie tak samo. Pracujemy od 8.45 do 21.15 czyli 12.5h. 30min przerwy płatnej i 30min przerwy nie płatnej .
Jak pracujesz 12,5 godziny to 30 minut bezpłatnej i 30 minut płatnej. Przecież jesienią przyszło pismo że należy się 15 minut dodatkowej przerwy jak pracujesz powyżej 9h.
Jeżeli pracujesz 8:45-21:15 to masz łącznie 1h przerwy . 30 min przerwy bezpłatnej oraz 2x15 min przerwy wynikającej z KP . Praca powyżej 6h masz 15 min , powyżej 9h dodatkowe 15min . Takie zmiany o ile dobrze pamietam weszły w życie od końca kwietnia zeszłego roku .
Przy 8 h należy się 15 minut po 9h dodatkowe 15 czyli już 30 minut . A gdy my pracujemy 12.5 to należy się jeszcze dodatkowe 0.30h . Czyli razem 1 godzina!
(usunięte przez administratora)
W tej firmie wszystko jest tajemnicą. Bodajże 115 zł za dzień funkcyjny jest.
(usunięte przez administratora)
Dlatego piszę że u nas w PL to jest jeszcze porządek.. ale przy obstawie dwuosobowej na sklepie nie ma się co dziwić że jest ogólny nieład na sklepach przy takiej ilości towaru..
Czy w waszych regionach są płacone godziny funkcyjne ?
W naszym regionie już od września nie ma godzin funkcyjnych :((( a prowadzić zmianę nadal trzeba
Miałam papiery na funkcyjna.. i za każdym razem miałam wypłacone, nie było sytuacji by mi ich nie zapłacili..
(usunięte przez administratora)
Jestem stałą klientką, co do palenia pod kasa, to notorycznie, Pani bodajże Paulina (wnioskuje po jej rozmowach z innymi pracownicami) kucając pali e-papierosa. Nieciekawie sie to oglada, ale sklep i asortyment super, zwlaszcza patrzac na ceny i wybór
Chyba zazdrość przemawia przez Ciebie człowieku, pracuje tam ponad rok i ekipę mamy stałą. Owszem zmienił się kierownik, ale to tylko przez awans poprzedniej kierowniczki. Zarówno ona jak i aktualna kierowniczka zapiernicza z nami na sklepie. A co do starości, nie mamy w zespole osoby nawet 50+ więc gdzie tu mowa o starości? Dobre żarty. Brednie wyssane z palca. Przykre.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 685.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 579, z czego 37 to opinie pozytywne, 218 to opinie negatywne, a 324 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o.?
Kandydaci do pracy w Tedi Sieć Handlowa Sp. z o.o. napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.