wilk - 2011-11-30 20:55:31 A ja tam nie narzekałam na prace w Leście,nie było wcale cięzko dla kogoś kto chciał pracować.Pensja dobra jak na polski rynek i absolutnie nie było to 1500 brutto a sporo więcej .Pozdrawiam [usunięte przez moderatora]. Dobra pensja, hahha, przedni żart! Ja chciałem pracować i zarabiać. Ale się nie dało. Opóźnienia w realizacji zamówień, kompletna olewka jeśli chodzi o działania marketingowe, biedni emeryci którzy przychodzili do sklepu i płoszyły ich ceny, zero dbałości o visual salonu ze strony "góry", żenujący system motywacyjny... Może koleżanka napisze, gdzie tak dobrze zarabiała w tej Leście? :) W Gdańsku, Radomiu, może w Czeladzi...?
A ja tam nie narzekałam na prace w Leście,nie było wcale cięzko dla kogoś kto chciał pracować.Pensja dobra jak na polski rynek i absolutnie nie było to 1500 brutto a sporo więcej .Pozdrawiam [usunięte przez moderatora]
Nie wiem czy zdołałbyś poprowadzić firme. Tu kazdy jest zawiedziony kto pisze te pościki. Jak by Cię plotki nie interesowały to byś tu DESPERACIE nie zagladał!!!
no proszę jaki wspaniałomyślny menedżer - profesjonalista :)
Zaproszenie do siedziby firmy na odbycie rozmowy kwalifikacyjnej - standard. Chwilę po tym telefon, że zapraszają na drugą rozmowę - kolejny wyjazd. Podczas drugiej rozmowy dowiedziałem się jedynie, że otrzymam zadanie, polegające na rozmowie testowej z klientem w Kłodzku (!!) - oczywiście na mój koszt. Brak jakiejkolwiek informacji od firmy o celu rozmowy. Brak jakiejkolwiek informacji od firmy na pytania dotyczące współpracy z klientem i ogólnie produktów. Właściciel stwierdził - "To jest nieistotne, proszę jechać i porozmawiać". No i pojechałem. Wizyta w Kłodzku okazała się rozmową z właścicielem sklepu obuwniczego, który nie miał pojęcia, że odbywa rozmowę testową z kandydatem na stanowisko, wiedział jedynie, że poprzedni handlowiec został odwołany bez podania przyczyny - otrzymał pismo z firmy i to wszystko. Rozmowa z panem miła, ustaliliśmy co mu się podoba we współpracy z firmą a na których płaszczyznach trzeba pewne rzeczy poprawić i tyle. Ponowna rozmowa z właścicielem z zapytaniem co dalej. Odpowiedź - proszę czekać na informację. Ustalony termin "informacji" przesuwany kilkukrotnie, w końcu łaskawie zadzwoniła sekretarka, że dziękujemy za wzięcie udziału w procesie rekrutacji itp. itd. Ogólnie - bezcelowe, bezsensowne narażanie na koszty potencjalnego pracownika. Druga rozmowa - o poinformowaniu o rozmowie w terenie - mogła się odbyć telefonicznie/mailowo. Wyjazd do losowego punktu ponad 100km od miejsca podjęcia pracy - absolutny brak poszanowania mojego czasu i środków. Takiego braku profesjonalizmu nie widziałem od lat podczas żadnej z rozmów kwalifikacyjnych w wielu firmach. Ogólnie - bardzo słaba rekrutacja, absolutnie nieprofesjonalna. Gorąco nie polecam. Przeczucie mnie nie myliło.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
[usunięte przez moderatora] wrzucił swoje dziewczyny do Legnicy (kierowniczka z podstawą 2.500 brutto) + premia od butow + dodatek funkcyjny). to samo Katowice (kierowniczka). Ależ on ratował firme z problemów....
ktoś - 2011-11-29 22:16:05 hmn - 2011-11-29 21:52:51 Z tego co wiadomo nie wszyscy zasłużyli na wyższą podstawę. Niektórzy mieli dużo wyższą z marszu.. Myślicie, że dostaniemy jakąś wypłatkę za listopad? :) Panieneczki ze Szczecina to niech sie tu nawet nie wypowiadają. I tak już się podlizywać nie musicie bo do pracy nie wrócicie. Żal mi tylko ludzi których pozatrudniał prezes a potem bezczelnie ich pozwalniał !!!! i co go może obchodzić że wiekszość nie ma już 2 wpłat na koncie i nie ma za co zyć ! Nic !!!! Panie prezesie WSTYD !!!!! Hej "ktosiu" skąd w tobie tyle jadu i agresji? Nikt z nas do Lesty niestety nie wróci, bo sklepy na 100% się nie otworzą. Nie ma co pisać tylko pracy należy szukać. A co do Prezesa, jest właścicielem to ma prawo zarządzać swoją firmą jak chce! Jak się komuś nie podoba, bo za mało to bardzo proszę, droga wolna...do szczęścia! A najlepiej wziąć się za bary z życiem i otworzyć własny interes! Ciekawe ilu z nas byłoby do końca uczciwym, szlachetnym, nie manipulującym ludźmi SZEFEM...?! Natomiast co do wysokości wynagrodzenia dodam tylko, że faktem jest iż podstawa zależała od stażu pracy i jest oczywiście bardzo dobre rozwiązanie. A jeśli gdzieś ktoś na dzień dobry dostawał wyższą podstawę to oczywiście z pewnością chodzi o klikę [usunięte przez moderatora]!
hmn - 2011-11-29 21:52:51 Z tego co wiadomo nie wszyscy zasłużyli na wyższą podstawę. Niektórzy mieli dużo wyższą z marszu.. Myślicie, że dostaniemy jakąś wypłatkę za listopad? :) Panieneczki ze Szczecina to niech sie tu nawet nie wypowiadają. I tak już się podlizywać nie musicie bo do pracy nie wrócicie. Żal mi tylko ludzi których pozatrudniał prezes a potem bezczelnie ich pozwalniał !!!! i co go może obchodzić że wiekszość nie ma już 2 wpłat na koncie i nie ma za co zyć ! Nic !!!! Panie prezesie WSTYD !!!!!
Z tego co wiadomo nie wszyscy zasłużyli na wyższą podstawę. Niektórzy mieli dużo wyższą z marszu.. Myślicie, że dostaniemy jakąś wypłatkę za listopad? :)
na wyższą pensję podstawową trzeba sobie zasłużyć -po pierwsze stażem!!! tak jest wszędzie,pracownik który pracuje pół roku ma niższą pensję podstawową od pracownika np.8-letniego...a premia zależna od zaangażowania moja droga,skończyły sie czasy "czy się stoi ,czy leży -kasa się należy"-radzę to sobie wziąć do serca,bo w innych sieciach nie masz szans...
Tak dla wszystkich zainteresownych to w różnych salonach lesty wypłaty różniły się znacznie i to nie przez wzgląd na premie ale właśnie na podstawe. Już teraz wiem ze były duże różnice gdzieniegdzie najniższa krajowa a gdzie indziej znacznie więcej i to na stanowiskach sprzedawca - sprzedawca. Równi i równiejsi :)
rany jak Ci tak źle było i mało płacili to czemu siedziałaś w Leście i pierdziałaś w stołek??? ja tego nie rozumiem trzeba było iść tam gdzie płacili 1700 netto + premia ( a swoją drogą to ile wy tam zarabiałyście - ja chyba w innej leście pracowałm !!!)
Pensje za listopad, no cóż ja jeszcze za październik pensji nie dostałam. pożyczam pieniądze od rodziny, nigdy nie myślałam że taki mi w życiu przyjdzie, Panie Prezesie bądź pan człowiekiem i wypłać pracownikom pensje.
Szkoda tylko że Prezes nie mial odwagi powiedziec co sie dzieje tylko do konca [usunięte przez admina]swoich pracowników,oby zachowal twarz i wypłacił pensje za listopad .
Zycze Wszystkim powodzenia w znalezieniu pracy -) czasu nie cofniemy a szkoda czasu na rozpamiętywania ...
Koleżanko ze Szczecina wyczuwam nutke złośliwości...Zresztą zawsze tak było że wszystkie się integrowałyśmy a Szczecin stał z boczku ;)
bierdoneczko jesteś w błędzie co Szczecina...!!!tam można było kupić wszystko stare i nowe modele , ponieważ jest miła i fachowa obsługa!!!!!!! byłam też w innych sklepach obsługa porażka...!!!!!a modele te same...!!!jestem stałą klientką.biedroneczko odfruń..:)
Oj zatęsknimy jeszcze za Lestą, bo dobrze się pracowało![usunięte przez admina]
Przykro się czyta te wszystkie wypowiedzi:( Wiele lat było dobrze,i nic w tym złego że ktoś próbował to jeszcze polepszyć.Szkoda że się nie udało...Trzymam kciuki że jeszcze coś się uda:) Mam nadzieję,że to zło ,wróci do tych osób (które do tego doprowadziły) z większą siłą .
Szkoda firmy! Miała potencjał ale niestety jest fatalnie zarządzana. Jak można odnieść sukces, taplając się ciągle w tym samym sosie od lat, uprawiając [usunięte przez admina], wywalając menedżerów po kilku m-cach zanim ich działania przyniosą widoczny efekt i płacąc ludziom najniższą krajową?! Nie można!
kolejna typowo polska dramatyczna firemka zarządzana przez partyzantów
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LESTA SHOES?
Zobacz opinie na temat firmy LESTA SHOES tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy LESTA SHOES?
Kandydaci do pracy w LESTA SHOES napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.