Zawiozłem pompę od VW Sharana 98 110KM niby prosta A wziął za robotę pomijając to że 4x wracała od mechanika bo to dłą tulejke włożył później jakiś wiór niby podszedł pod zaworek przy składaniu później jakieś śruby przekręcil A jak przekręcil mi powiedział żebym szukał korpusu bo z tego nic nie będzie bo gwinty zerwane niby za pierwszym razem pompke wstepna wymieniał i czyści i reszte.Suma sumarum cztery razy robil mechanik włożył pompa się zapowietrza mocy nie ma więc sorry ale opinia negatywna. Niby wymienił pompke wstępną w ci nie wierzę bo zawiozłem do serwisu XXX w Rzeszowie i pompka wstepna do wymiany nastawnik do roboty dalej mi się nie chce wymieniać. Nie polecam.
A więc gwinty starym korpusie już były uszkodzone i nie cztery razy panie for.. ja to robiłem a na końcu dostałeś pompę zdawała ustawioną fabrycznie i z nową pompkę wstępna z umytym nastawnikiem bo tam akurat nic nie można regenerować a że nie paliło rano i mocy nie było to tylko wina silnika po (milionie przebiegu tak się dzieje) dawkę podnieść trzeba żeby to jechało wystarczyło zadzwonić i podjechać a nie pisać tu głupoty panie F