Jako były pracownik potwierdzam resztę opinni na temat firmy Pieczarki Podlaskie. W życiu można się dorobić pieniędzy ale klasy nie kupisz i szacunku wśród pracowników. Bardzo prymitywne podejście do osób zatrudnionych.
Klasy i szacunku wymagasz a sam jej nigdy nie miałeś co do wyżej wymienionej firmy.. Twoja pierwsza praca po szkole i może coś Ci się uroilo ale będąc pracownikiem nie należy Ci się wszystko co jest w firmie tak jak jej mienie i korzyści... korzystanie z mienia do prywatnych celów bez zapytania właścicieli uważasz za klasę i szacunek? Branie aut firmowych na swój użytek i trzymanie poza firma zostawiając je potem puste bez paliwa uważasz za klasę i szacunek do właścicieli? Skrajna nie odpowiedzialność i ignorancja czego kolwiek to Twoja łatka bo inaczej nie mozna nazwac zostawienie firmy nie zamknietej na noc bez alarmu..wiec ciesz się ze nie dostałeś dyscyplinarki za swoją pracę.. Ps. Powodzenia w dalszej pracy i współczucie przyszłym pracodawcom.
Na samym początku, żeby było jasne, z magazynierem nic XYZ wspólnego nie miałeś, a pelniles ta funkcje od 12 lat. Wytłumacz mi jakim cudem jest ktoś przez 12 lat magazynierem, a nigdy nie wykonywał obowiązków magazyniera? Albo wykonywał te obowiązki z bardzo trudna do przełknięcia mina, jakby odbierało to tej osobie godność że musi dana rzecz wykonać? Nikt też w tej firmie nikogo nie zwalnia i do niczego nie zmusza. Nigdy nie chciałeś być w tej firmie magazynierem, chciałeś być gdzieś wyżej, twoje ambicje poszybowały daleko w chmury bez jakiego kolwiek podparcia praca żeby startować wyżej. Ciężką praca sprawia sie, że lecisz w górę po tych swoich wydumanych drabinkach związanych z hierarchia pracownicza, nie lata które się przesiedzi unikając ciężkiej pracy fizycznej jak i umysłowej. Miganie się , nigdy nie przyczyniły się nikomu do awansów. Ten płacz związany jest tylko i wyłącznie z nie otrzymaniem korzyści od firmy, a kilka dni przed, korzyści otrzymały 3 inne osoby bez problemu. Nie chce wymieniac jak bardzo naginales prawa pracownicze które w innych firmach w ogóle by nie przeszly i wiazalyby się z dyscyplinarka oraz zadośćuczynieniem na rzecz pracodawcy. Brak jakiegokolwiek poszanowania mienia, niedbalstwo. Łatwo jest mówic o obowiązkach pracodawcy, ale już ciężej o obowiązkach pracownika? Panie XYZ szacunek do pracodawcy również trzeba miec, a nie zgubić go między pośladkami rozmawiając z nim jak z kolegą i zaglądając do kieszeni osoby która cie zatrudnia. Totalny brak obycia w rozmowie z przełożonym, szefem i dużo więcej.
Jaka umowa obowiązuje w Grupa Producentów Owoców i Warzyw Pieczarki Podlaskie Sp. z o.o. podczas okresu próbnego?
Umowy zlecenie a nie o pracę brak organizacji Niemiła stmoswera
Głupszych ludzi w życiu w żadnej firmie nnej nie widziałem jak tutaj, jakie szczęście że przyszedłem i odszedłem. Środowe spotkania to jak stado gęsi Wspólnicy się zachowują A przede wszystkim ich żony. Mając na myśli gęś i to jednak mają więcej kultury. W jednym zdaniu chłopki roztropki które dostali z Unii pieniądze i za stodołą otworzyli biznes. Jak chcesz tam pracować to nie licz na żaden szacunek. A jeden z kierowców co tam pracuje to pewnie w całym powiecie by pracy nie znalazł były pijak żeby mu dali nawet 20 groszy z kilometra to by powiedział współpracownikom co chcecie jest dobrze nie jest źle.
Witam, po odejściu jednego z główniejszych wspólników sytuacja zrobiła się fatalna. Odeszło sporo starych pracowników z magazynu i kierowców a nawet biura. Nowe władze chciały byśmy zrobili to samo ale o kasie dodatkowej to zapomnij.Kierowcom nawet nie chcą płacic za postój w dni wolne jak są w trasie. Ciągle dają ogłoszenia o pracę ale jak ktoś przyjdzie to trochę porobi i ucieka.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Grupa Producentów Owoców i Warzyw Pieczarki Podlaskie Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Grupa Producentów Owoców i Warzyw Pieczarki Podlaskie Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.