(usunięte przez administratora)
Wina leży po stronie rządzących po prostu robią to nieudolnie:(
jestem zaproszona wstepnie na rozmowe w sprawie pracy w tesco szamotuły. I chciabym dowiedzieć jakie sa plusy i minusy tej pracy? Jaka jest atmosfera?
wola
lulu!! sama jesteś flegmatyczna i nieudolna nie pisz więcej że pije. każdy sądzi według siebie że ty nie umiesz na trzeźwo skleić zdania to wcale nie znaczy że ja też pozdrawiam:(
Pufinka! Twoja wypowiedź jest strasznie niegramatyczna. nie pij zanim usiądziesz do kompa.
w Tesco w Szamotułach pracuje się bardzo ale to bardzo źle pracownik traktowany jest jak zło konieczne a nie wiem kiedy to dotrze do pracowników że oni przez kierownika sklepu kier personalnego itp sklep poprowadzą ale niech oni sami spróbują sklep poprowadzić a jeśli chodzi o strach przed zwolnieniem to wszystkich nie zwolnią bo sklep trzeba by było zamknąć a zniżki10 procent jest po to by Tesco zarobiło więcej na pracownikach
Panu Korkowi dziękujemy za wielce pouczający wykład''Podniósł'' nas bardzo na duchu. w podzięce dedykujemy mu utwór nieodżałowanego M.Jacksona" They dont realy care about us"
informacje o serwisach przeważnie przekazują sobie pracownicy sami. z samej pensji trudno jest wyżyć a serwisy to dodatkowe źródło zarobkowania ale ich wysokośc jest różna. co do kart clubcard to zbieramy punkty tak jak inni klienci ale dodatkowo jako pracownicy tesco mamy na tej samej karcie 10% zniżki na zakupy. karta jest zwracana po odejściu z pracy.
ta firma zatrudnia nie tesco. Dla tesco to dobry interes jest. Ale nie wiem jak to widza zwykli pracownicy. Zresztą tylko niektóre firmy zatrudniaja wiec nie ma tych serwisantow wielu.
można być tzw. serwisantem i wykładać towar tylko z danej firmy np Knorr .
a tylko pracownicy tesco wykładaja towar? Bo widać jakies osoby np jakiegos chłopaka co tez wykłada ale ma tylko znaczek goscia? Jak to wygląda?
Basiu, widełki płacowe w Tesco podzielone są na trzy strefy, uzależnione od obrotów danego sklepu, ale to nie są wielkie różnice, między 100 - 200 zł brutto, ale to chyba zrozumiałe , ze ile Ty w Szamotułach "przemielisz" klientów a ile koleżanka np. w Warszawie?
jeśli ktokolwiek kiedyś pracował w jakiejś korporacji lub sieci handlowej doskonale wie że w całym tym łancuchu zysk- pracodawca- pracownik najważniejszy jest ten pierwszy a na samym końcu jest ten ostatni najmniej ważny. Dlaczego? bo zawsze się znajdą chętni na jego miejsce.
Atmosfera pracy i oddziaływanie dyrekcji na pracowników ma duże znaczenie, jeśli nie szanuje się pracownika i nie motywuję, a jak tylko przychodzi uśmiechnięty do pracy to tylko czeka taka jedna z drugą, żeby ten uśmiech zmyć jej z twarzy to uwierz ale jakość obsługi też spada-człowiek nie jest robotem i musi jakoś odreagować, jeśli winisz zawsze pracowników to pomyśl dlaczego są nieszczęśliwi-może nie mają powodu by się uśmiechnąć, a perspektyw na lepszą pracę też nie ma? Spróbuj wczuć się w rolę drugiego człowieka-to się nazywa empatia!
Witam. Mam pytanko na jakie wynagrodzenie +/- może liczyć Kierownik obsługi klienta? Z góry dziękuję za odpowiedz Pozdrawiam.
e koleś nie rzucaj się za bardzo. za 1400 zł miesięcznie trudno zapełnić żołądek do syta!
spojrzcie na moje wpisy tescowiec na tesco teresin, z grudnia. pozdrawiam w walce o lepsze jutro. a co do tego ile mniej zarabia sie to powinienes patrzec w gore a nie w dol. Przyrownaj swoja pensje do tej w Niemczech, a nie w biedronce w Koziej Wolce. I wtedy pomysl czy masz inny zoladek od niemieckiego pracownika tesco.
hahah hanibal masz racje akurat byle przy tej sytuacji i wiem jak to wygladal tak jka piszesz oglnie to powinni sie wziasc za cala ta ochrone lacznie z panem szefem ktory tu procedurami zarzuca :) gosciu gdzie ty zyjesz zapomniales ze polska to kraj wolny pierw trzeba sie spytac cwoku o paragon pozniej mozesz dyskutowac chcesz to podyskutuj z grupka co jest od rana do nocy za sklepem ciekawe czy bedziesz taki madry tsss wiadomo z policja to kurva slepy nawet moze sie wymadrzac ale co to nie ochrona w tesco
hmmm a to dziwne, bo ja i trzy inne osoby słyszały o kradzieży, więc nie gadaj głupot, że kłamamłem, może kasjerki się zapytasz? Ja nie oceniam tego czy klientka przywłaszczyła sobie mienie firmy tesco czy też nie, ja stwierdzam fakt, że pracownik firmy konsalnet zachował się w sposób naganny, i nie zgodnie z Waszymi procedurami, nie zgodnie z etyką ochroniarza, w dodatku te jego odzywki. A może to byłeś Ty \\\"kolego\\\" i teraz próbujesz się wybielić na forum? Czy klientka została poproszona od razu do pokoju \\\"zwierzeń\\\" w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji? macie monitoring w końcu, więc sprawdź to, i przy okazji popatrz na zegarek. A może upublicznisz nagranie? Ludzie sami ocenią? Pozdrawiam Ps; i nie łap mnie za słówka na temat tego czy pracowałem w konsalnecie czy nie, bo żeby poznać pocedury, wcale nie trzeba tam pracowac:-)
Hanibal...nie wiem kim jestes ale napewno miales do czynienia z konsalnetem.....lecz z tego co pokazuje monitoring bylo troszke inaczej miz ty to opisales jesli sie znasz na procedurach ujecia to powinnes wiedziec ze obowiazkiem na lini kas jest reakcja na aktywacje bramki i probowac wyjasnic sytuacje...a to ze owa pani zostala oskarzona o kradziez to poprostu klam z twojej strony pani zostala poprosona do pokoju ochrony i tam zostalo ustalone iz pani przywlaszczyla sobie mienie Tesco.....tak ze mogles poczekac na rozwiazanie sytuaci a nie klamac i oczerniac ochrone z Tesco. Jesli masz troche odwagi sprostuj ta twoja wypowiedz
Dziś miałem okazję być ok 18.00 na zakupach w Waszym tesco. Pomijam fakt wiecznych kolejek, syfu , złych cenówek. Wina jak zawsze rządzących, w tym przybytku i absolutnie pracowników się o to nie czepiam, oni i tak ciągle dostają po tyłku od klientów, którzy i tak nigdy tego nie zrozumieją. Piszę tutaj bo zastanowiła mnie ochrona w tym sklepie, właściwie to jej brak profesjonalizmu i ogłady. Kobieta przede mną kupowała jakieś tam rzeczy, no i nagle aktywowała bramki. Normale, czasem to się w końcu zdarza. Nie wnikam czy przywłaszczyła coś sobie czy nie. Po chwili podszedł ochroniarz pełniący posterunek linia kas:-) kobieta musiała przy tej kasie otworzyć torebkę, wyciągnąć zawartość, no i znaleziono krem, nivea zdaje sie, miał miękkie zabezpieczenie które ów bramkę uruchomiło. Pan ochroniarz przy wszystkich klientach oskarżył Panią o kradzież!!! choć z rozmowy wynikało że pewny tego nie był. klienci jak to klienci smiech, pogarda, komentarze, no i kolejka na kasie urosła. Ogólnie zrobiło się nie fajnie Panie Teodorczak, Panie Czarnecki czy tak teraz wygląda prawdziwy ochroniarz w Waszym regionie? Czy nie powinno się GRZECZNIE poprosić klienta na bok w celu wyjaśnienia całej sytuacji, Czy nie powinno się mieć pewności (materiał z cctv, swiadka w postaci detektywa, pracownika itp, którzy od poczatku powinni obserwować danego klienta i jego poczynania) Gdzie kultura i ogłada, gdzie podział się profesjonalizm? Ale w sumie w firmie konsalnet, jaka płaca taka praca:-) najlepiej zatrudnić ludzi z ulicy dac im ze 3 umowy żeby uniknąć kontroli z pip-u no i żeby robili po 400godzin na miesiąc, a to ze szkolenie wygladają jak wygladaja to juz inna bajka. Wtedy Wy panowie na samej górze tego pionu zadowoleni jesteście, bo kasa wpływa na wasze nowe samochody domy itp. Nie każdy może być ochroniarzem, nie kazdy ma do tego predyspozycje! A ty kolego z długim niewyparzonym językiem, lepiej idź wykładaj towar w tym sklepie... bo do tego sie chyba nadasz, ochronę zostaw dla ludzi z odpowiednimi kwalifikacjami.