Ja uważam że to dobra firma pracowałam tam kilka lat i powiem w skrócie.., jak ktoś chce to będzie pracował, a jak przyjeżdżają lesery nacpani albo co dzień na kacu albo tacy co chcieliby tylko krzesełko i posiedzieć to się nie dziwię ze sa traktowani jak są...brak alkomatu...miałam kilkakrotnie do czynienia z podchmielonymi ludźmi nawet ,były to kobiety..Ogólnie... praca jak praca nie tylko w tej fabryce są normy, wszędzie trzeba pracować nic za darmo nie ma wstyd mi tylko za Polaczkow ,kilkakrotnie bylam światkiem jak kradną cukier herbatę z kantyny,kosmetyki itp..żalll pl..Fakt liniowi są jacy są, ale nie dziwię się im jak muszą pracować z ludzmi którzy nie potrafią nawet kartonika złożyć, podstawowych prostych rzeczy zrobić,lekceważą przepisy bhp,kordynatorzy mydla oczy ludzi kłamią oprowadzają i mówią tu tylko się zamyka tu pakuje a w praktyce wygląda to inaczej Bo dla nich liczy się tylko sztuka i premia za człowieka.. Dla mnie praca jak praca miło wspominam poznałam tam fajnych ludzi pozdrawiam.
Monika też pracowałem tam kilka lat. Jest trochę prawdy w tym co piszesz. Ale chodzi o coś innego. O podejście do nowego pracownika. Praktycznie wszyscy od ploegliderów poprzez większość liniowych i pracowników z dłuższym stażem wymagają żeby nowy umiał praktycznie wszystko od razu. Nieraz byłem świadkiem jak liniowy jeszcze w czasie pierwszej zmiany dzwonił żeby wymienić pracownika bo linia nie wyrobi normy. Czyli nie dał mu nawet 2 godzin na naukę. Pomijając fakt że codziennie możesz być na innej linii i musisz uczyć się od nowa. Po drugie, czy norma w pracy jest legalna a z tego co czytałem jest to sprawa wątpliwa i występuje w zakładach gdzie większość stanowią imigranci zarobkowi.
Jak już słyszę "(usunięte przez administratora)i leserzy" to wiadomo, że osoby z biura to piszą. Nawet miejscowi którzy parę lat mieszkają w Oss mówią, że ta firma to (usunięte przez administratora), więc daruj sobie albo idź i sama pracuj haha
Obóz pracy Polki liniowe to dramat kasa śmieszna z tygodniówki niecałe 300e za 5 dni od 6 do 15
Polepszyło się coś w zakładzie czy dalej taka lipa i (usunięte przez administratora)
Pracowałem rok na veti vegchel przez APN jedna wielka tragedia praca na 2 zmiany po 12 h nic nie slyszysz w pracy tylko tempo i norma linowe to zwykle polskie (usunięte przez administratora) nie znające języka angielskiego
Pracownik produkcji - pakowanie słodyczy, karmy dla zwierząt
Jestem pracownikiem Vetipak, dziś dostałem wypłatę, za 48h, 4 noce po 12h dostałem 345E. Dla porównania - rok temu w innej firmie po tyg. nocnych zmian(40h) brałem 400-470
Czy to prawda, że te koordynatorki z vetipak oss zostały wyrzucone i atmosfera pracy jest teraz ok?
A od kiedy koordynatorki mają wpływ na atmosferę w pracy. Na skrajnie negatywną atmosferę mają przede wszystkim Holendrzy z biura śrubujący normy do wykonania. Następnie nadzorcy z Toonem na czele, a także niektórzy liniowi robiący wszystko aby zadowolić swoich holenderskich przełożonych. A na końcu część pracowników usiłujących za wszelką cenę wyrobić dla liniowego normę wykańczając przy tym psychicznie nowych pracowników.
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem waszego zespołu w Vetipak?
Zachowywać się jak reszta tzn być podłym dla kolegów i koleżanek z pracy. Jak masz czarny charakter to idealne miejsce dla Ciebie
Najlepiej nie myśleć o pracy w Vetipak. Tu nie ma czegoś takiego jak praca zespołowa. Czyżby któś z biura Vetipak poprawiał sobie nastrój? To nie praca, to "miejsce doświadczeń", jeśli chcesz się dowiedzieć co to mobbing i słabe zarobki to miejsce dla ciebie. Cieszę się, że odchodzę, naprawdę jestem zachwycony. W Holandii takiego badziewia nie widziałem.
Jeszcze jedno, a propos zmian po 12h. W Holandii jesli pracujesz dłużej niż 47h w tyg., wzrasta podatek odchodowy czyli pracując 50h zarabiasz tyle samo co 43h. Vetipak ma to gdzieś więc jak ktoś nie wie o co chodzi, dostaje po zarobkach. Inna sprawa - to nie całkiem zgodne z prawem ale przecież Polaczki się nie poskarżą. Zapewne wrócę do pracy w Holandii, ale na milion procent nie do Vetipak. Pracowałem w sumie w 6 firmach i jest to jedyna do której nie wrócę choćby lepiej płacili. Pensja to porażka
Firma to tragedia. Jestem w dobrej sytuacji bo za kilka tyg. wracam do kraju i po prostu się przemęczę. Średnia "życia" pracownika w firmie to pewnie 2 tyg., rotacja jest niesamowicie tragiczna. Pracujesz z płacą za godziny ale de facto na akord. Na większości linii tempo jest zabójcze i naprawdę trudno się wyrobić. Najgorsze są takie układy w pracy pomiedzy liniowymi(brygadzistkami), a koleżankami, w zasadzie mogą wszystko. Krzyczenie na pracowników przez część liniowych to raczej norma. W sumie to zwykły (usunięte przez administratora) nieraz widziałem dziewczyny płaczące przy pierwszym dniu pracy. Tekst: "może pora zmienić pracę" to standard. Zarobki naprawdę słabe, w zamian za ta samą pracę można zarobić 20% więcej. W mojej opinii za 70% odejść z firmy nie odpowiadają agencje a sama firma Vetipak. Wymyślili sobie zmiany nocne, ale że nie mają nadzorców(liniowych) zmiany trwają po 12h. Uwierzcie mi 5 nocek po 12h to masakra bo praca wcale nie jest lekka, czaem paczki ważą po 10-15kg, a ciągle słyszysz "Tempo, tempo". Najczęściej ludzie rezygnują po kilku dniach może 2 tyg.(po pierwszej pensji), jednak większość odchodzi bo nie pozwalają się gnoić. Idziesz do pracy i nie wiesz co będziesz robić ani na jakiej linii, w efekcie większość załogi na pocz. trafia w miejsca, w których nie mają pojęcia co robić ani jak. Oczywiście panie liniowe nic nie wyjaśnią i zaczyna się (usunięte przez administratora) Już nie jest niczym dziwnym, że ktoś wychodzi w środku dnia i więcej nie wraca. Co ciekawe nie rezygnują z pracy w agencji ale w Vetipak. I tu kolejny problem- żeby zmienić pracę twój koordynator musi się zgodzić, to w sumie nierealne bo wciąż brakuje im ludzi( z powodu odejść) i większość woli dać sobie spokój i zmienić całkiem firmę, co w Holandii nie jest żadnym problemem. Pracuję tu miesiąc i w sumie widziałem całkowitą wymianę załogi(zwykłych pracowników). Widziałem dziewczynę z astmą, która prosiła o zmianę linii ze względu na zapach czy coś tam w powietrzu. Odpowiedź pani liniowej - " jak ci się podoba to zmień pracę". Pracuję w Holandii już kawałek czasu i to jest pierwsza firma, w której widze takie jaja. Zarząd firmy ma to gdzieś bo liczy się norma. Jeśli ktoś liczy na pracę sensowną(niekoniecznie lekką) ale w znośnych warunkach niech szuka gdzie indziej. Ta firma to porażka, wybitnie nastawiona na pół-niewolników z Polski czy Rumunii.
Witam. Jakie są tygodniowe zarobki przy pakowaniu kosmetyków? Proszę o rzetelne odpowiedzi :)
Jaki jest wkład kierownictwa Vetipak w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Żaden nie jest im na rękę rozwiązywanie jakiegokolwiek problemu i poprawy atmosfery. Pomimo wielu skarg zwykłych pracowników wszystko jest zamiatane pod dywan. (usunięte przez administratora) nadal rządzi i ma się świetnie a reszta idzie do zwolnienia chociaż nie jest ich wina albo sami się zwalniają bo nie wytrzymują psychicznie albo praca im nie odpowiada . Na tej firmie jest duży (usunięte przez administratora) psychiczny. Nie trzeba być uczonym żeby zauważyć że każda nowa osoba nie może być beznadziejna jak do pracy i w apparycji. Wszystko zwalają na nowych. A pracowników jak nie przybywa tylko ubywa
Została mi przedłużona umowa w Vetipaku do początku listopada. Czy do końca tego roku może ona mi zostać przedłużona jeszcze raz czy raczej nie? Zależy mi aby utrzymać się w tej pracy do końca tego roku.
Jak jest z pakietem medycznym w Vetipak? Można dołączyć rodzinę?
Vetipak nie oferuje ubezpieczenia pracownikom tymczasowym . To pytanie do biura przez które zamierzasz pracować , bądź do ubezpieczalni którą wybierzesz .
Myślę, że w tym roku nie będzie jednak możliwości pracy za granicą. Wiecie coś więcej w tym temacie?
Czy Vetipak zatrudnia studentów?
Coz , nie bedac nawet zlosliwym da sie zauwazyc ze ciezkie prace i dzialy maja okreslone osoby a lekkie np sklejanie kartonikow wykonuje grono czepkow i ich kolezanki... Nie ma Holendra ktory by pilnowal azeby bylo choc troche sprawiedliwie wiec nie liczcie na to . za 9.70 burchle na palcach i tempo ze tylek caly mokry , Koordynatorow to nie interesuje nic ich nie obchodzi jak wejdziesz gdzie bedziesz wiec tez jezyka nie strzep bo bez sensu . Moim zdaniem Pierwszy blad w tej firmie jest taki iz pozwolono kolesiom na rzady i nie ma bezstronnej osoby nad nimi zeby to mialo rece i nogi . Nastepny blad jest samej firmy ktora mowi ci ze pojdziesz tu czy tam a idziesz gdzies indziej zupelnie o teraz tak . Ty jako nowy za minimum stawki malo ducha nie wyzioniesz a ktos za lepsze pieniadze wybieda sobie prace i sie cieszy . Tak to wyglada .
Witam a fabryka słodyczy?? Jakie warunki da się wgl coś zarobić?
Witam pracowałam tam w maju 2018 roku zarobki dno, zakwaterowanie tak samo,materace smierdziały wilgocią na bungalu w oss, atmosfera zależy gdzie trafisz na jaki dział,(usunięte przez administratora)nie było godzin ludzie siedzieli w domu po parę dni i czekali na telefon jak dla mnie lipny zakład
Czy takie przestoje w pracy zdarzały się często? Ciekawi mnie jak sytuacja wyglądała z ubezpieczeniem w razie choroby. Sam to sobie załatwiałeś, czy było to w gestii pracodawcy. Liczę na Twój komentarz.
Pracowałam w tym zakładzie 4 tygodnie i w ciągu tego czasu nie miałam ani jednego pełnego tygodnia przepracowanego także lipa, 3 razy po 4 dni i raz 3 dni albo próba przerzucania pracowników z 2 zmiany na 1 w ciągu tygodnia
Główna wada tego zakładu są ludzie którzy tam pracują w większość zwlasza zmiana z Tiago. Pracując tam miałam wrażenie że jestem owca zucona wilkom. Ludzie wzajemnie są dla Ciebie nie mili, krzyczą obserwują robią ci pozloscii żeby Ci nie wyszło a siebie wywyzszyc .,,, obsraja"cię do innych Jednym słowa gnoja. Niestety liniowi zrobią ci pod górkę a nie różnią niczym innym od innych pracownikiem. Może tylko doświadczeniem których nie przekazują i nie pomogą. Nie szkola cię na stanowiska a wymagają bardzo dużo i przeszkadzają w pracy a później na Ciebie naskarza. Nie możesz mieć swojego zdania jak im coś powiesz na przekór prawde żywcem zakopia. Wygląda tka jakby się bali że nowy pracownik miał im zabrać stanowisko pracy. Dlatego jest bardzo dużo rotacja staly skład są tylko liniiowy i pracownicy z kobtroli a tak na palcach można policzyć stałych pracowników z dwóch znian. Najgorzej że nowi pracownicy żeby dołączyć do elity też są opryskliwi i próbują gnoic innych żeby stałym pracownikom się przypodobać. Chora atmosfera. Nie ma luzu w pracy. Praca w sobie momentami też jest ciężka ale nie zawsze. Większość myśli że na cukierkach to lekka przyjemna praca a tak nie jest trzeba zapierniczac ostro. Ale to jest Holandia wiadomo chcą mieć zrobione dużo i szybko. Atmosfera na zakładzie jest dużo gorsza niż sama praca. W moim odczuciu..stawka jest najniższa w Holandi więc. Z kasą szału nie ma a wymagania jakby się zdawać conajmiej na usytuowana uczelnie wyższa a to tylko praca fizycznym.Sami sobie tworzą problemy, mieszają i KOMPLIKUJA. I zniechecaja ponieważ praca w sobie nie jest trudna tyko otoczenie stresuje niepotrzebnie. Nie dadza spokojnie zrobić swoje. Ta druga zmiana jest inna trocha tam jest więcej luznej atmosfery więcej gdaja o codziennych sprawach zartuja nie robią takiego halo szybciej zrozumieją i pomogą w moim opinie jak tam byłam i z ludźmi z którymi pracowalam. To nie jest opinia o wszystkich pracownika są wyjątki i są ludzie pracownicy w porządku tylko niestety ich jest bardzo mało. Większość czuje się jak bogowie zjadać tylko nerwów za te pieniądze w moim odczuciu nie warto
Atmosfera ok. Mieszkanko ok. Koordynatorzy ok. Niestety minus to kasa. Tygodniowa jak Ci dadzą wolne przymusowe bezpłatne to nie osiągnie 150E. A z godzinami to może 250E wyjdziesz...
Jakie są warunki zatrudnienia w Vetipak?
Przychodzisz do pracy po to żeby się dowiedzieć że jesteś na rezerwie i masz wolne nie płatne. Czyli tygodniowa nie osiąga 190E. Nie Polecam.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Vetipak?
Zobacz opinie na temat firmy Vetipak tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Vetipak?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 22, z czego 1 to opinie pozytywne, 17 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
