W VAN PUR Rakszawa ludzie przyjeci z ulicy haruja jak woly za niskie wynagrodzenie, traktowani sa tu jak smieci. Ale zeby nie bylo jest tez kasta przydoopasów - róznej masci znajomych i pociotków m.in. od wlacicieli tej nieszczesnej firmy. Miernoty i nieudacznicy zyciowi zajmuja tu wysokie stanowiska, zarabiaja spore pieniadze i gnojac zwyklych pracowników uprzykrzaja im zycie. Mój dobry znajmy okrelil ten (usunięte przez administratora) 'kraina przydoopasów'. Nepotyzm panuje tu wiekszy niz w niejednej pañstwowej firmie. Wszystkim czytajacych ten wpis dobrze radze omijajcie ten (usunięte przez administratora) z daleka.
Czyim jestes (usunięte przez administratora)? Fajni to sa ludzie przyjeci do pracy bez protekcji, ktorych juz sporo sie zwolnilo lub zwolni z tego rakszawskiego (usunięte przez administratora). Im wiekszy cham i matol tym wyzej wsadzany jest na stolek. Zeby wejsc do poszczegolnych budynkow/miejsc trzeba odbic karte. Zamontujcie jeszcze czytniki kart przy wejsciach do kilbli - wtedy bedzie juz oboz na 100%. Ciekawe czyj byl to pomysl.... znajac vanpurowskie realia pewnie miernota po tutystyce i rekreacji maczala w tym swoje lapy.
Zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko Magazynier w firmie VAN PUR S.A.. Czy mogę liczyć na 3600 , jeśli chcę pracować na Magazynier?
Znam pracownika który już z 10 lat tu pracuje i max co wyciągnie to do 3500 na rękę po doliczeniu premii. Jak myślisz ile dadzą Ci na start?
Jak wygląda rozmowa rekrutacyjna w VAN PUR S.A.? Co poradzicie osobie poszukującej tam pracy? Na InfoPraca.pl pojawiło się 13 października kilka ogłoszeń.
Ja poradził bym osobie szukającej tu pracy tak... (usunięte przez administratora) z tad jak naj dalej puki możesz! Chyba że chcesz robić 3 zmiany 7 dni w tygodniu za najniższa stawkę a awans za to dostaniesz, do większych obowiązków bez zmiany stawki oczywiście. Po za tym urlopów miał nie będziesz bo przełożony da Ci je do podpisania na koniec miesiąca jak mu braknie godzin. Grafik zmienia Ci z dnia na dzień bez poinformowania Cię choćby słownie. Co by tu jeszcze.... Jak piwo lubisz to kup sobie w Biedronce bo tu nie za bardzo popijesz sprawdza Cię na bramie, wynieść też sobie nie wyniesiesz nawet tych które idą do utylizacji z powodu drobnych defektów. Lepiej wysłać niż dać lub sprzedać za symboliczną kwotę pracownikowi. Nie kilka puszek ale kilka palet jednorazowo. Tak że dni wolne to w większości są to dni po 3 zmianie. Jeśli chcesz robić jak (usunięte przez administratora) to droga wolna. Ale życia prywatnego i towarzyskiego nie będziesz mieć. Przyjmują byle kogo bo normalni albo już dawno uciekli z tamtad albo będą uciekać. Jeszcze jeżdżą do browaru w Leżajsku obiecując gruszki na wierzbie tamtejszym pracownikom żeby przyszli do Vanpura. Gdyby tam tak dobrze było to nie jeździli by nikogo prosić a sami by się drzwiami i oknami pchali.
Pojawiło się ogłoszenie na planistę produkcji. Mogę prosić coś więcej, jaka atmosfera, zarobki?
Czy w VAN PUR S.A. obowiązuje nienormowany czas pracy? Czy Przedstawiciel Handlowy umożliwia pracę zdalną? Jest ogłoszenie z 20 września na Pracuj.pl.
Jestem ciekawy jak wyglada praca na stanowisku specjalista ds. zakupów w Van Pur? Warto aplikować?
mimo że to drugi opis, bo poprzedni wykasowali :), przypominam ostatnio w tym dziale jedna osoba wytrzymała niecały jeden miesiąc a była z innego browaru, i tak kasują opinię jeśli są zbyt prawdziwe.
Na co się nastawić w trakcie rekrutacji w VAN PUR S.A.? Umieścili kilka ogłoszeń na Pracuj.pl.
KIEROWNIK SPEDYCJI w transporcie międzynarodowym ATRAKCYJNE WARUNKI
Zastanawiam się nad aplikowaniem na stanowisko Magazynier w firmie VAN PUR S.A.. Czy mogę liczyć na 3600 , jeśli chcę pracować na Magazynier?
Możesz liczyć na wszystko co złe, pomimo tego, że większość ekipy jest ok. Lepiej zbierać puszki niż pakować się w ten (usunięte przez administratora)
Zarobki w magazynie też takie niedobre? Wiszą nowe ogłoszenia dla specjalistów ds. gospodarki magazynowej, gdzie o płacach nie ma nic, nawet sakramentalnego 'atrakcyjne wynagrodzenie'...
Znam pracownika który już z 10 lat tu pracuje i max co wyciągnie to do 3500 na rękę po doliczeniu premii. Jak myślisz ile dadzą Ci na start?
Jak wygląda rozmowa rekrutacyjna w VAN PUR S.A.? Co poradzicie osobie poszukującej tam pracy? Na InfoPraca.pl pojawiło się 13 października kilka ogłoszeń.
Lepiej zbierać puszki na śmietniku niż dać sobą pomiatać w VP, zdrowia żadna kasa nie zwróci, a to są mistrze w gnojeniu ludzi.....
No nie mów. Sam za zdrowy nie jestem, napisz więc o co chodzi z tym ryzykowaniem i co się konkretnie dzieje z podejściem do człowieka?
Rektutację przeprowadzają 2 panie, które wyżej s niż mają (usunięte przez administratora) Po 1.5h maglowaniu zostało zaoferowane 2600pln na stanowisku zastępcy dyrektora. Pomijam fakt, że podczas rozmowy podsunałem im 2 pomysły, które widzę że zrealizowano po krótkim czasie. Firma generune miliony, a pracownicy robią za ochłapy. Nie polecam
Ja poradził bym osobie szukającej tu pracy tak... (usunięte przez administratora) z tad jak naj dalej puki możesz! Chyba że chcesz robić 3 zmiany 7 dni w tygodniu za najniższa stawkę a awans za to dostaniesz, do większych obowiązków bez zmiany stawki oczywiście. Po za tym urlopów miał nie będziesz bo przełożony da Ci je do podpisania na koniec miesiąca jak mu braknie godzin. Grafik zmienia Ci z dnia na dzień bez poinformowania Cię choćby słownie. Co by tu jeszcze.... Jak piwo lubisz to kup sobie w Biedronce bo tu nie za bardzo popijesz sprawdza Cię na bramie, wynieść też sobie nie wyniesiesz nawet tych które idą do utylizacji z powodu drobnych defektów. Lepiej wysłać niż dać lub sprzedać za symboliczną kwotę pracownikowi. Nie kilka puszek ale kilka palet jednorazowo. Tak że dni wolne to w większości są to dni po 3 zmianie. Jeśli chcesz robić jak (usunięte przez administratora) to droga wolna. Ale życia prywatnego i towarzyskiego nie będziesz mieć. Przyjmują byle kogo bo normalni albo już dawno uciekli z tamtad albo będą uciekać. Jeszcze jeżdżą do browaru w Leżajsku obiecując gruszki na wierzbie tamtejszym pracownikom żeby przyszli do Vanpura. Gdyby tam tak dobrze było to nie jeździli by nikogo prosić a sami by się drzwiami i oknami pchali.
W VAN PUR Rakszawa ludzie przyjeci z ulicy haruja jak woly za niskie wynagrodzenie, traktowani sa tu jak smieci. Ale zeby nie bylo jest tez kasta przydoopasów - róznej masci znajomych i pociotków m.in. od wlacicieli tej nieszczesnej firmy. Miernoty i nieudacznicy zyciowi zajmuja tu wysokie stanowiska, zarabiaja spore pieniadze i gnojac zwyklych pracowników uprzykrzaja im zycie. Mój dobry znajmy okrelil ten (usunięte przez administratora) 'kraina przydoopasów'. Nepotyzm panuje tu wiekszy niz w niejednej pañstwowej firmie. Wszystkim czytajacych ten wpis dobrze radze omijajcie ten (usunięte przez administratora) z daleka.
Napisała to pewnie osoba pracująca tu, narzekasz ale się nie zwolnisz ciekawe dlaczego skoro jest tak tragicznie? A jeśli tu nie pracujesz to się nie wypowiadaj bo (usunięte przez administratora) wiesz, pracują tam bardzo fajni ludzie a nie z ulicy ! Zajmij się lepiej sobą.
Czyim jestes (usunięte przez administratora)? Fajni to sa ludzie przyjeci do pracy bez protekcji, ktorych juz sporo sie zwolnilo lub zwolni z tego rakszawskiego (usunięte przez administratora). Im wiekszy cham i matol tym wyzej wsadzany jest na stolek. Zeby wejsc do poszczegolnych budynkow/miejsc trzeba odbic karte. Zamontujcie jeszcze czytniki kart przy wejsciach do kilbli - wtedy bedzie juz oboz na 100%. Ciekawe czyj byl to pomysl.... znajac vanpurowskie realia pewnie miernota po tutystyce i rekreacji maczala w tym swoje lapy.
Witam! Chciał bym się dowiedzieć jak w oddziale w Rakszawa sytuacja z zarobkami i uczciwością pracodawcy.
Jak na dzień dzisiejszy wygląda praca jako operator linii produkcyjnej?
Dlaczego jest tyle ogłoszeń do księgowości? Co w tej firmie jest nie tak ?
Czemu usuwacie wpisy dotyczące sytuacji w Braniewie ??? !!!! wpiszcie sobie w Google "Kamil Lazarewicz o napiętej sytuacji w Browarze Braniewo"
Halo Rakszawa, powiedzcie czy u was też są cięcia kosztów, zwalnianie pracowników do minimum obsady? Minimalny rozlew bez sobót i szukania oszczędności na siłę?
W Koszalinie jest bardzo źle. Zamknięty został zewnętrzny magazyn pod Koszalinem, część produkcji jest przenoszona do Braniewa, całkowicie zamknięto rozlew butelkowy. Zwalniają dużo ludzi ze wszystkich działów, ŻADNA umowa nie jest przedłużana, bez względu jakiego stanowiska dotyczy!!! Zamrożono całkowicie budżet z wyjątkiem funduszy na bezpieczeństwo pracy. Wmawiają nam że jest tak we wszystkich browarach, czy to prawda? nie wierzymy im więc szukamy odpowiedzi u źródła
już nastąpiło. Browar w Koszalinie zamknięto a wszyscy pracownicy otrzymają wypowiedzenia do końca sierpnia (zwolnienia grupowe). Zostaliśmy bez pracy ale z kredytami i inflacją. Dziękujemy (usunięte przez administratora) że wykończyli nasze miejsce pracy.
dostaną wszystko to co im się należy w takiej sytuacji. Ci co pracują ponad 8 lat otrzymają spore kwoty. W koszalińskiej gazecie możesz przeczytać wywiad z kimś z van pura mówią że dają też wynagrodzenie ekstra za to jak zostaniesz w pracy do końca czyli pewnie od dzisiaj liczą im wszystkie normalne godziny a nie tylko nadgodziny jako dodatkowe 100% lub 50%
Odradzam pracę na umowie zleceniu na załadunku kontenerów, na początku wszystko fajnie kierownik się uśmiecha zagaduje, mówi, że lekka robota i zarobicie fajne pieniądze.Aż się boję jakie on ciężkie prace wykonuje siedząc przy swoim biureczku, skoro przewalanie RĘCZNIE 20 ton dziennie(na jeden kontener wchodzi 20 ton, norma dzienna to 2 kontenery,lecz ładuje się we dwóch więc 40:2=20 ton na osobę) to dla niego lekka robota.Temat "dobrych pieniędzy" po prostu pominę, bo to śmiech na sali.Jak nie ma kontenerów,to najprędzej będziecie cały dzień krzątać się po magazynie z miotłami,albo odwalać jakąś lipną robotę za wózkowych, typu owijanie mokrych palet na polu przy minusowej temperaturze,albo zrobią z was ekipe przeprowadzkową i będziecie dźwigać ciężkie meble z piętra na parter.Inny kierownik "glon" też mocno odklejony,chce żebyście zostawali po godzinach,za które nie dostajecie ani grosza więcej, a jak się nie zgodzicie to grozi wywaleniem.Polecić mogę wózkowych,fajni ludzie do pogadania,pośmiania,zawsze posłużą pomocą, ale to by było na tyle z pozytywów.
Czy warto zatrudnić się w Rakszawie na stanowisku brygadzisty na produkcji?
Fajne i naprawdę przejrzyste warunki pracy znalazłem w firmie van pur. Znajomy mechanik polecił mi złożyć u nich cv i udało się! Jestem mega zadowolony.
Firmę tworzą ludzie. Van pur to ludzie, fantastyczna atmosfera i zespół z ogromnym potencjałem. To nie tylko praca i obowiązki, ale też ludzkie podejście do wielu spraw. Zdecydowanie polecam.
Dołączyłem do pracy na stanowisku magazynier operator wózka. Kierownik glonojad poinformował mnie ze praca polega głównie na załadunku rozładunku i kompletowaniu zamówień. Prawda była taka że zostałem bezszczelnie (usunięte przez administratora) i przez kierownika i moja praca polegała na pakowaniu kontenerów rękami gdzie dziennie w kilogramach wychodziło około 20 ton na głowę!!?? 20000 kilogramów ręcznie w fatalnej pozycji dla kręgosłupa. Jeśli by mnie ktoś coś takiego opowiedział to bym w życiu nie uwierzył. Poza tym gdy już ktoś był padnięty na mordę przy kontenerach to w ramach odpoczynku jakiś 1 dzień w tygodniu palentanie sie po magazynie zero rozwoju. Nikt za bardzo nie chce niczego pokazywać i uczyć bo po co ma się młodego uczyć jak można zająć jego miejsce na kontenerze. O jeżdżeniu wózkami nie ma mowy nawet bo nikt ze starszych pracownikow nie odpuści przecież komuś żebyś sie nie daj Boże ktoś czegoś nauczył. Jednym słowem makabra w moich obliczeniach wyszło że za 1 złotówkę trzeba było średnio przezucic między 93 a 130 kg na kontenerach a do tego jeszcze inne obowiązki. I jak jest upał to temperatura dochodzi do 50 stopni w takiej puszcze metalowej. Praca w weekendy za psie pieniądze nawet najniższej Krajowej nie płacą i premie zabierane pod każdym najmniejszym pretekstem. Wszystko po znajomościach brak możliwości rozwoju. Najgorsze to jest brak jakiekolwiek autorefleksji u osób odpowiadających za to co się tam dzieje. Jeżeli kierownik kłamie przyszłego pracownika bez mrugnięcia okiem na rozmowie bo nikt z okolic Rakszawa Leżajska nie chce tam przyjść do pracy mimo półrocznej rekrutacji wewnątrz firmy tylko się ściąga ludzi z daleka no to trzeba oszukać bo przecież kierownik nie powie ze jak będziesz jeździć wózkiem to inwalidzkim a do twoich podstawowych obowiązków bd należalo przezucanie 20 ton dziennie tacek na kontenerze w temperature 50 stopni. Jeżeli ktoś nie ma noża na gardle to omijać szerokim łukiem bo to jakby ktoś był mniej odporny psychicznie to to widząc te robotę to można wziąść i się normalnie rozpłakać.
Prawda..dziś był kontenerek ..20 ton na głowę to przesada, bo tam wchodzi 26 palet..jakieś 10-12 ton..ale wez przełóż -jakies 1500 tacek i dostaniesz z laska 50 brutto ..
Nie polecam. Działają bez namysłu, gnębią ludzi przez własny brak wyobraźni, wprowadzają zmiany na które nie są gotowi. Nie szkolą. Pozostaje tylko pogratulować przemyślanej centralizacji logistyki.
Jak jest w sprzedaży? W dziale klienta? Jak wygląda rozmowa? Czy kierownik jest normalny???
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w VAN PUR S.A.?
Zobacz opinie na temat firmy VAN PUR S.A. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 14.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w VAN PUR S.A.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 7, z czego 2 to opinie pozytywne, 4 to opinie negatywne, a 1 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
