Opinie o ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.
Pracowałem kiedyś w tej firmie przez wakacje i właśnie tylko do tego nadaje się ta praca. Przez krótki czas, 2,3 miesiące jest do przeżycia, ale w perspektywie pracy stałej, to prawdę mówiąc, pomimo wysokich kwalifikacji, mając wybór wolałbym sprzątać ulicę. Faktycznie, atmosfera była całkiem miła i dość sympatyczna, ale prawą jest też to, jakie gierki i układziki wchodziły w grę. Zarobki nie były najgorsze ale praca sama w sobie jest parchata. Wiem, że liderzy mieli olbrzymi problem z menedżerzyną tego miejsca, ciągłe aferki, problemiki i intrygi... straszne że w zwykłym Call Center dochodzi do podobnych sytuacji. Podsumowyjąc zastanów się dwa razy czy nie lepiej iść do pracy fizyczniej niż tutaj, psychicznie rowali cię ta praca. Armatis to nie praca, armatis to stan umysłu.
Atmosfera miła i sympatyczna, ale układy i układziki... to jak w końcu było? Zdecyduj się na coś.
Całkiem niedawno rozstałem się z firmą Armatis po dłuższym czasie. Ogólnie to co dzieje się tam teraz przypomina totalne przedszkole. Odkąd Pani K została mianowana na wielką Panią Koordynator to robi w pracy wszystko to czego nie powinna. Zaczynając od zastraszania pracowników ze wszystkich kampanii żeby byli jej "kretami" i kablowali co liderzy mówią na jej temat bo w przeciwnym wypadku kary pieniężne z koja. Przecież to jest najważniejsze na stanowisku koordynatora wiedzieć co mówią o Tobie inni.. Po zachowania człowieka totalnie niezrównoważonego i odzywki do pracowników "Ty, Ty i Ty (usunięte przez administratora) z koja". Najdziwniejsze jednak w tej lokalizacji było to że ta właśnie Pani K zamiast współpracować z liderami i pracownikami przeprowadza jakieś swoje prywatne wojny. Widząc że sama tych wojen nie wygra to nastawia negatywnie ważniejsze osobistości z (usunięte przez administratora)do "swoich" pracowników za wyniki których ma pieniadze.. Szkoda że na takie stanowiska mianuje się osoby które są totalnie niedojrzałe a wręcz dziecinne i zachowanie jednej toksycznej osoby potrafi tak diametralnie zmienić jakość pracy w firmie
Pracowałem w firmie przez 3 miesiące na projekcie orange. Praca lekka fizycznie, psychicznie męcząca (zależy od dnia). Bardzo przyjemna atmosfera w pracy, jeżeli jest się w porządku do liderów i nie leci się w kulki to można z nimi naprawdę dobrze żyć. Schludne i zadbane miejsce z klimatyzacją. Polecam każdemu jako pracę dorywczą, o zatrudnieniu na stałe trzeba pomyśleć dopiero po przepracowaniu miesiąca/dwóch i zobaczeniu czy taka praca nam odpowiada. Pozdrawiam
Faktycznie jak na dorywcza to z opisy wygląda nawet dobrze ale tak jak piszesz i tak pewnie trzeba samemu się przekonać. Tylko że piszesz coś o tym zmęczeniu psychicznym zależnym o dnia... Podasz więcej info w tym temacie?
Najprościej to ujmując dla Pani to w zależności od tego jakie danego dnia prowadzi sie rozmowy z klientami, są milsi i są tacy którzy chcą na kimś odreagować. Jeżeli nabierze się do tego dystansu to wtedy już to nie rusza
Aa już rozumiem, dziękuję. ;) Czyli firma w tym jakkolwiek nie wspiera? w ofercie u innych widziałam takie ciekawe opcje z jakimiś pokojami do wyciszenia lub relaksu, zawsze jakaś pomoc by była
(usunięte przez administratora)
A jakoś inaczej to ujmiesz, żeby było wiadomo co i jak?
Bardzo niskie zarobki na stanowiskach wyższych niż konsultant. Nie polecam nikomu tej firmy kto ma ochotę się rozwijać. Spotkacie się z rozczarowaniem
Czyli oprócz kasy, która wg Ciebie jest stała, to mówisz, że nie ma za bardzo jak się tutaj rozwinąć? Nie ma żadnych szkoleń, awansów?
Jaki dress code obowiązuje w ARMATIS-LC POLSKA SP. Z O.O.?
Witam. Jako już były pracownik firmy Armatis, a mianowicie miałem okazje spróbować swoich sił na projekcie (usunięte przez administratora)i mimo dobrych chęci jako początkujący sprzedawca robiłem nawet dobre wyniki, natomiast byłem trochę inny od grupy pracowników, gdzie chciałem nawiązywać relacje z jak największą ilością osób, a wyszło na to, że zaczepiam pracowników i Team Leaderce z innej kampanii się to nie podobało. Kobieta ze sztucznym uśmiechem, której jak podpadniesz dąży do tego byś już nie pracował w tej firmie. Mimo tego, że przychodziłem na chwile porozmawiać na Jej sale ze znajomymi, którym akurat nie przeszkadzałem, a jak nie mieli czasu, to mówili Mi to wprost i Sobie szedłem. Jakim bezczelnym trzeba być by wypowiadać się za kogoś, że to danej osobie przeszkadza jak podchodzę do Niej, a ktoś Mi mówi, że Jej to nie przeszkadza, a sama Team Leaderka przyznaje, że osobiście Jej to przeszkadza. To jeszcze nie koniec tej historii, bo na początku współpracy, kiedy zapoznawałem się z ludźmi nie podała Mi nawet ręki na przywitanie mimo tego, że trochę czasu ją trzymałem, ale cóż kultura i szacunek u niektórych nie funkcjonuje. Skupiłem się trochę na Team Leaderce z innej kampanii, natomiast naszym Team Leaderem był w porządku chłopak, który trochę przytakiwał na niektóre rzeczy z mojego punktu widzenia. Firma Armatis rozstała się ze Mną głównie z powodu, że użyłem pewnego słowa na infolinii. Nie przyszedłem tutaj wylewać żali z tego powodu, tylko opisać jak mniej więcej wyglądała moja współpraca z tą firmą. Jeżeli chciałbyś/chciałabyś pracować w Korporacji, to nie wchodź najlepiej z nikim w relacje, bo spora część osób udaje twojego znajomego, a w rzeczywistości donoszą na Ciebie za plecami, a potem nie wiadomo komu co przeszkadza. Człowiek dostaje opiernicz nawet nie wiadomo przez jaką sytuacje i nawet jak się dobrze wybronisz, to i tak wychodzisz na tego złego. Przejechałem się już na relacjach z pewnymi osobami. Najlepiej iść do pracy i wykonywać swoją robotę i nie patrzeć na ludzi, z którymi współpracujesz. Patrząc na pewne sytuacje dowiedziałem się, że osoby, które nawet blisko Siebie siedzą nie znają się i trochę Mnie to zdziwiło. Akurat w takiej pracy otwartość na ludzi nie jest mile widziana i szukanie nowych relacji odnotowane jest jako brak szacunku do pracowników, traktowanie Ich źle, a także traktowane jest jako przeszkadzanie Im w pracy. To jeszcze nie koniec, a mianowicie dalsza część mojej historii z firmą Armatis. Jestem człowiekiem, który pyta różne osoby o dane rzeczy, jeżeli nie wie co zrobić w danym wypadku. Miałem okazje zapoznać się z pewną niekompetencją niektórych pracowników, kiedy to pytałem o dane rzeczy, a wychodziło później na to, że są One niedozwolone. To samo dotyczy osób wyżej postawionych w pracy, kiedy doszło do testu kwalifikacyjnego do pracy w (usunięte przez administratora)i mieliśmy trzy próby na jego rozwiązanie. Oczywiście było tak, że Pani z jakości i inni pracownicy, którzy wykonywali już swoją robotę wcześniej pomagali Nam w jego rozwiązaniu i Sami czasami nie znali odpowiedzi na pewne pytania. Oczywiście nikt nie jest chodzącą Encyklopedią, ale skoro pracuje już się tam od dłuższego czasu, to pewne elementy powinno się mieć opanowane. Jednak chciałbym usprawiedliwić trochę firmę Armatis, ponieważ czasami nie zdaje sobie sprawy z tego kogo przyjmuje na dane stanowisko i jest to dobra korporacja, która musi trzymać się wytycznych powierzonych przez różne projekty przez co twoja premia może ucierpieć, jeżeli nie będziesz się do nich stosował/stosowała. Na projekcie (usunięte przez administratora)było to trzymanie się schematu i wciskanie na siłę różnych rzeczy przez co potrafiłeś/potrafiłaś wyjść na nachalnego sprzedawce, a Ja tak nie chciałem zbytnio pracować co wychodziło Mi na dobre, bo zacząłem kręcić nawet niezłe wyniki co niejedna osoba Mi powiedziała. Jeżeli lubisz prace z Klientami, to infolinia jest dla Ciebie. Dobra rada: Nie szukaj znajomości i pracuj na swoje konto, bo możesz źle na tym wyjść tak samo jak Ja, gdzie opisałem to powyżej. Praca w firmie Armatis, to odpowiedzialna decyzja jak dla Mnie, także zastanów się dwa razy zanim złożysz tam CV.
Donoszą na siebie na infolinii? Ale co można donieść, że ktoś za mało dzwoni czy jest niemiły? Jakie to rzeczy można donosić na kogoś na takich stanowiskach?
Pracuje tu już bardzo długo, to co piszesz to kompletne bzdury. Twoja sytuacja jest znana na całą lokalizacje…niesmacznie zaczepiałeś kobiety mimo tego że one od początku stawiały granice, nie jedna skarżyła się na Twoje wypowiedzi w ich stronę-to się nazywa (usunięte przez administratora). Kolejna sprawa-przeklinałeś do klientów co w pracy w Call center jest niedopuszczalne. Praca to nie plac zabaw żeby spacerować i do wszystkich zagadywać. Co do liderów i jakości to wszyscy bardzooo sympatyczni i mega otwarci ludzie, zawsze służą pomocą. Firma jest dużą korporacja i jak to w korpo trzeba robić wyniki na wszystkich szczeblach, kto idzie do takiej pracy powinien doskonale sobie z tego zdawać sprawę. Konsultanci mają między sobą super klimat więc totalnie nie zgadzam się z tym co napisałeś.
Nalot ludzi z Armatisu po raz enty... Odnośnie skarżenia się, to jest tak, że dużo osób potrafi jedynie robić to za plecami nie mówiąc komuś o tym w twarz, także trochę zabrzmiało to jak hipokryzja w mojej opinii. Kolejną kwestią jest to, że ta odpowiedź została zmanipulowana tak by kogoś postawić w złym świetle. Kto ze Mną przebywał dłużej i chciał Mnie bardziej poznać wiedział, że nie jestem złym człowiekiem. Mówili to ludzie z innej kampanii, gdzie oceniali pewnego Team Leadera za osobę, która nie ma własnego zdania. Samej firmy Armatis nie oceniam źle, tylko różne wytyczane określone przez różne projekty są według Mnie źle dopasowane i wychodzisz wtedy na nachalnego sprzedawce. Jak nie poprowadzisz sprzedaży według swojego, naturalnego sposobu, to firma Armatis za to jest w stanie polecieć Ci po premii. Nawet jak będziesz stosował się do regułek i zapomnisz jednej rzeczy, która uchodzi za poważny błąd, to firma ucina Ci premie. Kobiety stawiały granice? Mam sporo znajomych, którzy wiedzą jaki jestem i jak ktoś ma wygórowane ego, to czasami odbiera rzeczy nie tak jak powinien. Z pewnej strony to rozumiem, ale z drugiej czasami trzeba zachować więcej dystansu do Siebie. Nie robiłem nic złego co by miało kogoś obrazić. Kwestia wyników... Zacząłem robić nawet spore wyniki przekonując ludzi swoją naturalnością w sprzedaży i idąc w zaparte, jeżeli chodzi o robienie zamówień dla Klientów i późniejsze podpisywanie przez Nich umów. Pozdrawiam cieplutko.
Atmosferę w pracy wspomina się dobrze, praca była bardzo ciężka psychicznie, ale atmosfera to zasłaniała na szczęście.Z pewnymi liderami praca łagodziła nawet bardzo napiętą atmosferę. Z kolei nie rozumiem kiedy usłyszałam czemu liderem na Orange został ktoś kto jako konsultant poniżał pewnego pracownika do tego bez przejścia assesmentu, to ewidentnie widać co firma reprezentuje. Widać poziom firmy, wstyd, brak słów pod względem obiektywności. Niestety.
Którego lidera masz na myśli ? Bo nie widziałem żeby któryś był negatywnie nastawiony do nas .
Rozpoczynając od śmiesznego kierownictwa, śmiesznych awansów, śmiesznych zarobków patrząc na obowiązki (obowiązków przybywa razem z każdym miesiącem lecz wynagrodzenie stoi w miejscu)
Nie polecam pracy na projekcie CANAL+, brak merytorycznej pomocy ze strony liderów z lokalizacji katowickiej, zamiast rozwiązanego problemu można liczyć tylko na chamskie teksty. Największy plus tego projektu, czyli fakt, ze grafik pracownik ustala sobie sam, a wymagania odgórne to - połowa zmian po południowych, kilka sobot pracujących (oczywiście obowiązkowo zmiany popo, bo duży ruch), poniedziałki muszą być. Przy tych wymogach ciężko o 2 dni wolnego pod rząd :) Osoby wyżej bezpodstawnie zamrażają lub nie wypłacają całości premii… Po prostu szkoda słów, omijać szerokim łukiem, bo przy tym stadzie baranów to idzie osłabnąć :) a co do zarobków oczywiście najniższa krajowa na umowie zlecenie, z tymże na infolinii ogólnej, jeżeli łaskawie wypłaca premie, można zrobić druga wypłatę, jednak im wyższe skille miałem tym mniej zarabiałem, bo wiadomo - czas rozmów dłuższy, klienci bardziej roszczeniowi.
ale to od razu na rozmowie kwalifikacyjnej miałeś powiedziane jasno że nie ma szans na umowę o prace i jakie jest wynagrodzenie?
Będzie o Kato: Zaczynając od początku, pracowałem długo pod C+ i może nie była to praca marzeń i były zastrzeżenia do firmy lecz dopiero jak zostaliśmy "sprzedani" do Armatis to zobaczył co to znaczy prawdziwe Korpo. Już pierwszego dnia nowy Kierownik projektu z wrzaskiem do nas wybiega "LOGUJCIE SIĘ!!!111" lecz nikt nikomu nie pokazał i nie wytłumaczył jak to zrobić w nowych systemach :) Kiedyś jeszcze pod C+ można było odczuć, że obsługa klienta jest jedną z ważniejszych funkcji na stanowisku konsultanta, pod Armatisem zacząłem współczuć ludziom, którzy się z nami kontaktowali.. Nowo zatrudnione kierownictwo zero wiedzy merytorycznej, zero wiedzy o procedurach, zero umiejętności managerskich - jedyne co potrafi to chodzić po sali i mówić żeby "cisnąć" sprzedaż. Obsługa klienta spadła na drugi plan, albo nawet trzeci czy czwarty. Jedynie liczyły się cyferki w sprzedaży. Zmiana systemu motywacyjnego na demotywujący oraz bez końca rosnące cyferki w celu sprzedażowym zaczęły robić się depresyjne, wszystkie osoby z umową o pracę się zwalniały bądź były zwalniane. Podsumowując pracy w Armatis nie życzyłbym najgorszemu wrogowi :)
Pamiętam ten czas. To było w październiku 2019r. Rzeczywiście wyrzucili ludzi na zdalna i dali jedna kartkę z instrukcją jak wszystko odpalić. Też pamiętam ten tekst: Logujcie sie! Oczywiście nic nie działało a helpdesk ARMATIS co najwyżej kazał ci zresetować kompa i tyle. Uważam że do końca ubiegłego roku było w tej firmie nawet spoko. Po nowym roku będąc w biurze słyszałem tylko: cyferki się nie zgadzają. Idąc tam wiedziałem że to tylko praca dla studenta. Płacili zawsze na czas. To ile płacili to już inna kwestia. Dla mnie jako człowieka najważniejsze jest aby pomóc drugiej osobie. ARMATIS nie daje narzedzi do pomagania. Liczą się tylko cyferki. Korpo pełna gębą nastawione na realizację celu. Uważam że takie firmy nie powinny istnieć, nie ze względu na to że źle traktują pracowników, to się zdarza bardziej lub mniej wszedzie. Że względu na to że źle traktują klientow. Traktują ich jak dojne krowy, a produkt który oferują jest bardzo złej jakości. Dużo stresu kosztowała mnie praca tam. Ale odsłuchiwania moich rozmów w czasie rzeczywistym i mówienie co mam mówić tylko po to by sprzedać przechyliło czarę goryczy. Uważam za nieetyczne wciskanie czegoś klientom których nie stać na drogie pakiety. Jestem jednym z tych którzy mieli umowę o pracę. I sam się zwolniłem. Niesmak pozostał. Najgorsze jest to że ci którzy tam pójdą i będą chcieli klamac a przez to sprzedawać zarobią nawet fajne prowizje. Chyba że coś się w ostatnim pół roku zmieniło
Dzień dobry, dziękujemy za podzielenie się z nami swoją opinią. Praca w zespołach contact center bywa wymagająca i nie każdemu taka praca może odpowiadać. Jednak chcielibyśmy zapewnić, że rzetelność w relacjach z klientami i pracownikami to jeden z fundamentów naszych działań. Dokładamy starań, aby wszyscy nasi pracownicy czuli się dobrze w naszej organizacji, a ścieżki awansu i rozwoju były przejrzyste, sprawiedliwe i dostępne dla wszystkich. Z kolei rozbudowany system szkoleń w naszej firmie służy stałemu podnoszeniu umiejętności zarówno agentów pracujących przy obsłudze klienta, jak i kadry kierowniczej. Stale też szukamy nowych rozwiązań i chcemy, by w Armatis pracowało się jak najlepiej. Przykładem takich działań są przenosiny pod koniec zeszłego roku do nowego większego biura w Bielsku Białej, które mieści się w biurowcu BB Park przy ul. Towarowej 2. Umożliwił on nam zaoferowanie komfortowych warunków pracy dla naszych pracowników, którzy mają teraz do dyspozycji m.in. duże pomieszczenie przeznaczone na relaks, przestronną salę konferencyjno-szkoleniową, a także wygodne stanowiska pracy w modelu open space dostosowane do obecnych wymogów związanych z COVID. Dodatkowo atutem nowego biura jest świetna lokalizacja w centrum miasta, dedykowane miejsca parkingowe oraz kantyna. Nasze zespoły HR i Kadra są zawsze otwarte na nowe propozycje, zachęcamy do rozmowy! Z poważaniem Zespół Armatis
Co ma otwarcie nowego biura, do niekompetencji całej firmy kolesiostwa i wyzyskiwania ludzi?
(usunięte przez administratora) @Placki Dziękujemy za przesłaną opinię. Weźmiemy ją pod uwagę, ale jednocześnie zachęcamy do rozmowy z przełożonym lub pracownikiem działu HR. Z pewnością pomogą Panu w wyjaśnieniu wszelkich wątpliwości związanych z pracą w naszej firmie. Z poważaniem, Zespół Armatis
Witam, planuje się zatrudnić w tej firmie ale widzę że ostatnie opinie nie są najlepsze jak to wygląda aktualnie chodzi o atmosfere zarobki itp w pracy ?
Atmosfera na duży plus, kasa tez dobra jeśli dobrze sprzedajesz, firma ma swoje wymagania ale niektórzy chyba nie rozumieją czym jest praca.
A ile byś chciał zarabiać, skoro tuż przed 15-stą masz czas na pisanie co cię bawi? Masz doświadczenie, wykształcenie, jakiś talent?
Ciężko tam dobrze zarobić. Wiecznie brakuje godzin i odliczają Ci za wszystko. Premia też jest raczej rzadko
Też się zastanawiam nad pracą w tej firmie, zwłaszcza zależy mi na elastycznym grafiku, bo mam małe dziecko. W ogłoszeniu niby go oferują, a jak jest w rzeczywistości?
to idź na taśme (usunięte przez administratora) na trzy zmiany za 3tyś na rękę, co cię trzyma?
Dla zdrowia psychicznego , stabilności emocjonalnej, zasobnego portfela , chęci do życia, organizacji dnia , przespanych nocy , dobrych relacji ze współpracownikami i szefostwem i chęci rozwoju to zdecydowanie polecam każdą inną firmę!
Piszę o Kato. Zacznijmy od kierowników którzy nie maja podstawowej wiedzy na temat spraw technicznych za to potrafią liczyć cele sprzedażowe. Rotacja jest tak duża, ze 80% to cały czas nowi pracownicy ze stażem 2 tyg pojęcia merytorycznego czy technicznego nie maja wcale( bo trenerzy sa wybierani po znajomosci (usunięte przez administratora), a nie na podstawie umiejętności i doświadczenia) kierownicy nie znają odpowiedzi na podstawowe pytania klientów, wiec albo wprowadzają ich w błąd albo ciagle pytają starszych pracownikow( co nie jest ich obowiązkiem). Kierownik sekcji i niższego szczebla ślepo zapatrzeni na target, a nie na obsługę klienta, a to chyba jednak główne zadanie tej infolini skoro jest przychodząca. Z tego powodu wiekszość doświadczonych pracowników wcześniej współpracujących canal+ się zwolniło. Tutaj raczej nie liczy się człowiek, nie polecam ????
Będę pisał o Katowicach. Pracowałem 3+ lat. Po przejęciu firmy przez Armatis firma został przemieniona w Urwidołek. -Potrafisz coś, ale nie sprzedajesz? Żegnamy -Kompletny brak wiedzy a często nawet błędne informowanie klienta ale dobra sprzedaż? Pracownik roku :) Bardzo często starzy pracownicy zwalniali się bądź byli zwalniani nie z powodu braku wiedzy tylko ze względu na problemy z wyrobienie celów sprzedażowych. ALE HALO HALO? Przecież to infolinia obsługowo / techniczna? Oczywiście. Nie interesuje nas pomoc tylko sprzedaż. WYŚLIJ KLIENTOWI MAILA NIECH SAM SOBIE NAPRAWI, a może HBO w promocyjnej cenie? Matko jedyna, zapomniałym. Nowo zatrudniani przełożeni nie posiadali podstawowej wiedzy. Potrafili jedynie zapytać się dlaczego taki słaby wynik sprzedażowy. Ale jak klient miał problem wielkie oczy i cisza. Wstyd i żałość. Pozdrawiam cieplutko. AGENT (tak zostaliśmy w mailu nazwani przez wysoko postawioną przełozoną)
Byłem pracownikiem jeszcze w firmie c+ więc mogę porównać tą samą prace w obu firmach. Właściwie wystarczy napisać o rotacji i ilości osób która się zwalnia( nie zwalniają się sami pracownicy, ale i kierownicy, kierownicy sekcji). Wykupienie Canal+ przez firmę Armatis było najgorszym posunięciem ze strony canal+. Nie polecam pracy w tej firmie.
Witam minimalne wyniki sprzedażowe które trzeba osiągnąć żeby nie zostać zwolnionym?
Bardzo pozytywna zmiana dla Armatis, przeniesienie się do nowej lokalizacji. Nowe ,komfortowe biuro. Lokalizacja bardzo dobra. Zmiana na plus!
Jak wygląda aspekt współpracy ze studentami w ARMATIS-LC POLSKA SP. Z O.O.? Chętnie zatrudniają?
Firma nie stara się utrzymywać opłat. Systemy motywacyjne są trudne do wdrożenia i zrozumienia. Pieniądze są coraz mniejsze. Komputer to (usunięte przez administratora) i tnie jak stara piła silnikowa.
Dziękujemy za przesłaną opinię, weźmiemy ją pod uwagę i wdrożymy niezbędne zmiany. Zachęcamy też do rozmowy z przełożonym, który na pewno szczegółowo wyjaśni zasady systemu motywacjnego.
Co wchodzi w socjal ARMATIS-LC POLSKA SP. Z O.O.?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.?
Zobacz opinie na temat firmy ARMATIS POLSKA SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 46.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 41, z czego 6 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
