ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.

1.9 Dodaj merytoryczną opinię

Opinie o ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.

Pracodawca

Poznaj nas bliżej! Odwiedź nasz profil pracodawcy na Gowork (po lewej stronie): znajdziesz w nim podstawowe informacje o armatis, jak również dowiesz się, co zyskasz pracując w naszej firmie (sekcja "Pracuj u nas!"). Najświeższe wiadomości z naszego biurowego życia znajdziesz na naszym FB: fb.com/armatislcpolska Do zobaczenia na rozmowie kwalifikacyjnej! :)

00

Jest oki

12
..
@00

Zgadzam się :) To wszsytko chyba piszą ludzie którzy zostali zwolnieni za wyniki i próbują się mścić albo pracują w innej firmie i pomylili fora.

3
Irvinka
 Rekomendacja

Na rozmowie rekrutacyjnej się przestraszyłam. Było bardzo poważnie. Pomyślałam znowu drętwa firma. Szkolenie przed rozpoczeciem pracy bardzo na plus. Wiadomo po nim czego oczekiwac. Atmosfera wśród pracowników na projekcie Orange( w sumie połowie projektu) jest genialna. Świetni ludzie, z poczuciem humoru, bardzo pomocni. Co do grafika wszystko elastyczne, idzie się dogadać. (usunięte przez administratora) Cała ekipa bardzo pozytywnie nastawiona. Zarobki fajne, prowizja też. Polecam serdecznie projekt Orange. (nie wiem jak na innych projektach)

Pracodawca

@Irvinka

IRVINKA, dziękujemy za tę opinię! Cieszymy się, że znajdujesz w pracy w Armatis tyle pozytywów! :)

Syla97

Armatis to firma w której chce się pracować. Ludzie którzy tam pracują są mili, uprzejmi i zawsze pomogą w problemie. Zarobki są bardzo dobre nigdzie nie zarobicie takich pieniążków co w tej firmie. Osoby które nie mają dobrego słowa o tej pracy widocznie nie wiedzą jak jest w innych firmach. Z Armatis zrezygnowali w trakcie szkolenia albo po miesiącu pracy więc taka opinia jest nie do końca uzasadniona. Pan Darek to osoba która jest zawsze uśmiechnięta i zawsze służy pomocą (jeszcze nie spotkałam tak kompetentnej osoby rekrutującej jak on). Mogę z czystym sumieniem polecić pracę w tym miejscu.

Pracodawca

@Syla97

Serdecznie dziękujemy za tę opinię. Cieszymy, że Ci się u nas podoba :)

Lanalala
Były pracownik

Praca sama w sobie była w porządku, póki nie zaczęło brakować bazy bo nie było narzędzia do pracy. Ludzie tam pracujący są mili i pogodni natomiast parę liderów ma totalny ego top. Bardzo dobrze wspominam RS zawsze miły, pogodny i pomocny. Pisanie na czacie co godzinę jakie macie wyniki i że macie się poprawić w trybie NATYCHMIASTOWYM jest norma więc jeżeli ktoś jest słabszy psychicznie to może mieć problem żeby tam pracować. Jeśli traficie na dobrego lidera to może wytrzymacie dłużej niż 4 miesiące, no chyba że będziecie znajomkami to juz inna sprawa, można będzie sobie grać z liderem, oglądać tiktoki, prowadzić rozmowy przez pół zmiany. Jeżeli nie masz jednak znajomości i nie plotkujesz to możesz oczekiwać wiadomomosci, że nie dzwonisz już od minuty gdy w tym samym czasie inni pracownicy graja w chińczyka i dobrze się bawią ;) Jeżeli chcesz zarobić to też będzie problem, bo zazwyczaj dostaniesz najniższą krajową, ponieważ premie są zabierane, przez rozmowy do Warszawy, za brak aktywnej propozycji smartfona i milion innych totalnie bezsensownych rzeczy. Praca na Lini jest w porządku jeśli lubisz słuchać ludzi i nie boisz się rozmowy. Podsumowując praca sama w sobie jest w porządku, raczej jako tymczasowa. Jak się dobrze ustawicie to będziecie tam długo.

1
Ulanalala
Były pracownik
 Pytanie
@Lanalala

Nie rozumiem trochę ludzi którzy dziwią się że liderzy są egotopem. Jaki według was powinien być lider? Cichy, skryty i najlepiej jeszcze jak się popłacze gdy pracownik zwróci mu na coś uwagę? Ogólnie pracowałam tu dłuugo i powiem krótko. Ta praca nie jest dla każdego. Jeżeli boisz się walczyć z obiekcjami i nie chce Ci się sprzedawać będziesz się męczyć i nie zarobisz. Jeżeli jesteś otwarty, komunikatywny i nie boisz się wdrażać zmian które podsuwają liderzy czy trener to z pewnością zarobisz. Podniesiesz sobie samoocenę i pewność siebie. Kadra praktycznie cała jest dobrze przygotowana na swoje stanowisko. Zna się na sprzedaży i zawsze chętnie pomoże. Jedyne czego brakuje to większej częstotliwości szkoleń dla liderów żeby podtrzymywać w nich ten zapał który wykazują na początku swojej kariery. Byłam świadkiem kilku wypaleń liderów na stanowisku i niestety tych wypalonych się zwalnia a nie nad nimi pracuje

1
Alex Nowy wpis
Inne
 Pytanie
@Ulanalala

Jakie powiem być lider ? Może być cichy, spokojny ,wymarzony, stanowczy, powinien jasno komunikować cele. Psychologia pracy jest w Polsce w powijakach, nie rozumiemy podstaw współpracy. Agresja, stres i źle rozumiane pojęcie lidera które pochodzi od angielskiego lead czyli przewodzić komuś. Problem jest złożony, bo naprawdę na tych stanowiskach są przypadkowi ludzie i nie rozumieją swojej roli. Nie po to żeby strofować, krzyczeć i wywoływać frustrację a naprawdę pomagać w osiągnięciu jak najlepszego wyniku. Życie jest stresujące, choroby, wojny ,inflacja ...praca może być ciężka, ale niekoniecznie musi stresować. Team work o tym w Polsce też nikt nie słyszał ???? u nas od podstawówki uczą nas życia w stresie w systemie feudalnym ????Każdy musi mieć świadomość firma jest po to by zarabiać i taki jest cel, ale można to robić w normalnych warunkach. Problem pojawia się kiedy regionalni chcą się wykazać cisną tych niżej i idzie lawina chorych oczekiwań, jak ja się cieszę że zmiany mentalności młodego pokolenia .

Pytanie Nowy wpis
 Pytanie

Czy rozmowa kwalifikacyjna do ARMATIS POLSKA SP. Z O.O. odbywa się w siedzibie firmy?

anonim Nowy wpis
Inne

Nie polecam pracy na windykacji. Na rozmowie kwalifikacyjnej same bajery, obiecują premię liczone w tysiącach. Szkoda tylko że konsultanci dostają max kilka stówek a kierownictwo robi wszystko żeby premię jeszcze uciąć. Są korektory za jakość, nieobecność-nawet ta spowodowana choroba. Grafik niby elastyczny a w praktyce pierwszy tydzień nie można wziąć dnia wolnego bo -30% z premii za każdy dzień wolny, trzeba robić drugie zmiany i soboty. Można sobie "ustalić" grafik, to akurat prawda, szkoda tylko że potrafią zmienić go prawie całkowicie. Ze zmiany 8-16 potrafią zrobić 13-21 bo niby zapotrzebowanie jest a w praktyce na drugiej zmianie nie dzieje się nic, bazy nie ma dzwoni się poczty głosowe. Zdarzają się sytuacje że zmieniaja komuś zmianę na popołudniowa a potem odsyłają do domu bo nie ma co robić. I oczywiście nie ma co liczyć na wolne w pierwszym tygodniu każdego miesiąca. Zawsze 1 trzeba pracować i to jak najwięcej godzin. Także np, 1.01, 1.05, 1.11 szkoda tylko że za pracę w święto nie ma żadnego dodatku, siedzi się na dostępności nic się nie dzieje a w ten sposób obniża się potencjalna premia.

14
Pytanie
 Pytanie

Czym w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O. zachęcają przyszłych pracowników? Jakie mają dodatki?

1
Bogacz
Pracownik
@Pytanie

Jak to praca przy sprzedaży głównym argumentem który zachęca są premie za sprzedaże:) Jeżeli weźmiesz sprawy w swoje ręce i sprzedajesz to premie niejednokrotnie przewyższają podstawę(wynagrodzenie za godziny przepracowane). Za każdy produkt który sprzedacie dostajecie premie. Dodatkowo konkursy organizowane czy to przez liderów czy to przez Orange. Konkursy w których nagrodami mogą być nawet wyjazdy zagraniczne wartości nastu tysięcy złotych. Dodatki za pracę w godzinach najbardziej sprzedażowych( godziny popołudniowe czy soboty) bo zależy im jak najbardziej żeby skusić Cię na pracę w godzinach najbardziej "owocnych" dla Ciebie i dla nich:) Nawet za dojazd Ci dopłacą jeżeli masz do pracy więcej niż 20km:) Od startu dostajesz również dodatek za przejście szkolenia. System polecony zapłacony który pozwoli Ci zarobić nawet 1000zł za każdą osobę która przyjdzie tu pracować z Twojego polecenia. Czy zniżki pracownicze od partnerów z którymi współpracuje Armatis:) Jeżeli jesteś gotowy pracować ciężko ale być godnie wynagradzany za pracę to jest miejsce dla Ciebie:)

stefania
Pracownik
@Pytanie

Jest wiele projektów NIEsprzedażowych, gdzie premiowane są inne czynniki: jakość, produktywność. Te premie nie są tak atrakcyjne jak za sprzedaż, jednak sama praca też nie wywiera tak dużej presji. Hajs jest ważny - jest zawsze na czas. Ale poza tym mamy indywidualne podejście do grafiku, możliwości pracy hybrydowej. Program poleceń pracowniczych, gdzie są promocje - jeśli dobrze pamiętam to w wakacje można było zgarnąć nawet 5koła za polecenie. Multisport, gadźety, zniżki na usługi i produkty. A największa wartość Armatisu to znajomi i ludzie.

XD Nowy wpis
Pracownik
 Pytanie
@Bogacz

Widać ze nie napisała tego osoba pracująca na słuchawce XD premie większe od podstawy? Śmiech na sali XD max premie miesięczne na sprzedaży na słuchawce jeśli wyrabiasz wskaźniki i przepracujesz około 168h wynosi ( standardowo) 600zl ( mówię o osoba co maja podstawowe wyniki czyli zrealizowane wskaźniki), chcesz sam możesz sprawdzić zawsze początkiem miesiąca ile kto dostał, liderzy dostają całego pay roll z wszystkimi wypłatami i nigdy nie miałem problemu żeby mi pokazali kto ile premii ma :)

 Rozmowa kwalifikacyjna
Z ilu etapów składa się proces rekrutacji w firmie ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.? Czy rozmowa kwalifikacyjna przebiega w pozytywnej atmosferze? Pracodawca umożliwia pracę w trybie zdalnym? Podziel się swoimi wrażeniami ze spotkania z rekruterem.
Luk
Pracownik

Polecam pracę szczególnie dla studentów. Elastyczne godziny i zawsze można coś zarobić dodatkowo z premii za sprzedaż :)

Pracownik
Były pracownik
 Pytanie

Zgadzam się ze wszystkim, co zostało już powiedziane o tej firmie. Praca fajna, jeśli planujesz pracować miesiąc, ale cokolwiek więcej wymęcza psychicznie. Każdy wie lepiej, jak wykonywać twoją pracę od ciebie i nawet jeśli wyrabiasz 150% normy (co jest od ciebie wymagane), to nie będą zadowoleni. Jeśli nie znajdą niczego, do czego będą mogli się uczepić, to wymyślą coś nowego. Pracowałem na bankowym projekcie, na którym jedyną zaletą była nasza Pani Lider (będąca na miejscu w Bielsku). Najgorszym aspektem całej pracy było szefostwo kontrolujące nas zdalnie. Chcesz się napic wody lub pójść do toalety? Przykro mi, ale dostaniesz milion wiadomości z pasywno-agresywnym pouczeniem. Nie będę nawet wspominać o telefonach od Pani, której imię zaczyna się na literkę ,,I”, która rozmawia z pracownikami, jakby była niewiadomo kim, a my zaledwie cyferką w systemie (taki telefon możesz otrzymać za chwilę odpoczynku). Pracownikom ciągle uświadamia się, że są zaledwie cyferką i można ich zastąpić. Większość ludzi jest zatrudniona na umowę zlecenie, więc grozi im zwolnienie z dnia na dzień. Pracownicy nie są chwaleni, pomimo bardzo dobrych wyników sprzedaży, a w firmie stosuje się politykę wiecznej krytyki. Jakkolwiek odporny nie jesteś na ciągłe pretensje, to w końcu zaczynasz wymiękać. Brak baz klientów, ale wina za to spada na pracownika (rozmawiasz za krótko i nie próbujesz wcisnąć wystarczająco kredytu klientowi). Ogólnie wszystkiemu winny jest pracownik, więc jeśli przez brak baz zostaniesz odesłany do domu tydzień wcześniej (tydzień bez żadnego dochodu, bo bazy się skończyły i następna będzie dopiero na początku następnego miesiąca), to jest to twoja wina :)) Pracowników, którzy są zatrudnieni na umowę o pracę, zmusza się, aby wykorzystywali swoje płatne dni urlopu, gdy zabraknie bazy, aby pracodawca przypadkiem się nie wykosztował za bardzo. Stałych pracowników traktuje się (ładnie mówiąc) śmiesznie i bez żadnego szacunku. Nie polecam i nie znam nikogo w firmie (na niższym szczeblu), ktory by polecił pracę tutaj.

3
Chmurka
Pracownik

Generalnie wszystko było okej do momentu, w którym na projekt (usunięte przez administratora)nie zaczęło brakować baz bo klient ich nie dostarczał, osoby wyżej postawione od liderów nie informowały o tym na bierząco, wiedząc, że jeden projekt idzie ku zamknięciu już dużo wcześniej, pracowników z tego projektu z dnia na dzień zaczęli przerzucać na inne kampanie, co wiązało się z kolejnymi darmowymi szkoleniami, godzinami, które poszły na marne, bo nie były opłacone jako pracujące tylko jako szkolenie za marne 200zł na 3 dni, oczywiście, które dostanie się po przepracowaniu 160h na projekcie. Projekt (usunięte przez administratora) również podobny do (usunięte przez administratora), pod koniec miesiąca brakuje baz, wysyłają do domu na parę dni ze względu braku pracy, również przepływ informacji jest nie jasny, liderka z ankiet pracuje zdalnie z Warszawy, gdzie kontakt z nią jest utrudniony, pracuje w godzinach 9-16, a jeśli ktoś ma drugie zmiany i zostaje do godziny 19 to musi liczyć na siebie w momencie, w którym coś się stanie z systemem bądź będzie musiał szybciej wyjść z pracy, nie ma jak jej o niczym poinformować. Jeśli chodzi o wypłaty to na projekcie (usunięte przez administratora)owszem dało się zarobić dobre pieniądze, jeśli były bazy i przede wszystkim były to bazy z osobami, które chciały rozmawiać a nie rozłączali się po pierwszych sekundach rozmowy lub były to same poczty głosowe. Również jeśli dało się wyrobić godziny zadeklarowane w danym miesiącu. Na projekcie (usunięte przez administratora) nie ma systemów dobrych premii na ankietach, godzin się również nie da wyrobić bo wysyłają do domu, jeśli nie ma bazy więc trzeba się przygotować na to, że od 4 do 7 dni się jest w plecy z pracą. Generalnie praca dobra dla osób, które się uczą bądź studiują i chcą sobie dorobić bądź pracować w niepełnym wymiarze godzin, bo na umowę o pracę nie ma co tutaj liczyć, za duża rotacja jest w tej firmie, nikt tutaj długo nie wytrzymuje bądź firma sama zwalnia z braku baz. :)

2
kicia
Były pracownik

W firmie pracował.m około roku. Obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie pracownikom narzędzia pracy. W momencie w którym firma zapewnia bazę klientów, gdzie po 8 godzinach pracy masz 15 minut rozmowy z klientami, i 10 połączeń, trudno dbać o śmiesznie zawyżone cele kampanii. To tak, jakby restauracja nie zapewniła kucharzowi kuchenki, a wymagała (i naciskała) od niego upieczenia mięsa. Widzę w tym dwóch winowajców - klienta firmy i Szanowną Panią Koordynator; Ustawianie chorego celu przy naprawdę słabych bazach, krzyk na całą salę na konsultantów, i organizowanie spotkań liderów (tzw. prania mózgu) nie wpływa dobrze na pracowników. Zdarzają się nawet tzw. ultimatum od koordynatorki, a jeśli je wykonasz to i tak Cię zwolni. Kolejnym brakiem logiki jest to, że co chwile robione są szkolenia, przenoszą ludzi po projektach, a po max. miesiącu są zwalniani. Na szkoleniach za to obiecują gruszki na wierzbie, a gdy wejdziesz na słuchawkę to dopiero zdajesz sobie sprawę z panujących warunków i zarobku. Suma summarum, nie polecam firmy, jesteś w niej tylko cyferką i nie znam nikogo, kto by miał inne zdanie. Mimo ciągłego usuwania opinii, i wpisywania sztucznie pozytywnych, myślę że każdy po max miesiącu się domyśli jak jest naprawdę.

1
Przetrwanie
Inne

Odradzam wszystkim prace na pomarańczowym projekcie.Pracował.m ponad rok na pomarańczowym projekcie. Osobiście zgadzam się z powiedzeniem " ryba psuje się od głowy ". Kordynatorka tak zwana Kicia69 , potrafi stać i krzyczeć przy stanowisku tak że klient słyszy że musisz wcisnąć mu nawet jakiś stary telefon byle by było. Jest bardzo niestabilna emocjonalnie, stosuje (usunięte przez administratora) ,jesli nie sprzedasz to zabiera ci premie, dlatego tez nie opłaca sie tam wyrabiac premi ponieważ zawsze znajdzie się coś żeby ci ją zabrać, np mówiąc do klienta Pani Jadziu zamiast pani Jadwigo, już masz ocene z koj nie daj boże z WWA. Na poczatku wszyscy są mili i dostajesz w pierwszym miesiacu baze na ktorej sobie radzisz dopiero potem dostajesz to co wszyscy i zaczyna sie karuzela. Przerwa wyliczona jest ci co do sekundy, ale jeśli jestes ulubieńcem to możesz siedzieć dwie godziny na statusie konsultacji. Przerwa to dokladnie 43min i 40sec. Liderzy średnio raz w tygodniu chodzą na pranie mózgu do szklanego pokoju tzw. akwarium i sami się skarżą. Sam trener jest bardzo w porządku zawsze pomaga i wszyscy go lubią, jest motywujący i osobiscie uważam że to on powinien być koordynatorem. Jezeli chcesz zrobić wyniki albo je utrzymać to musisz mieć co dzwonić i obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie pracownikom narzędzi pracy, tymczasem konsultanci dostają mało rekordów gdzie jak jest kryzys i uda się zrobic umowe z telefonem to sama koordynatorka każe włączyć klient dodatkowe usługi TAK TE ZA 19'99zł tylko dlatego zeby jej sie wszystko zgadzało. Sami liderzy są w porządku, pomagają i mozna na nich liczyć, szczególnie na chłopaków. Ogólnie nie polecam tam przychodzić, panuje tam jeden wielki chaos, jedynie gdy ma przyjechać wizytacja to nagle jest ład i porządek.

1
Pracownik
Pracownik

Projekt pomarańczowy to jest totalna porazka. Tyle do powiedzenia bo szkoda się rozwijać:) jeśli oczekujesz jakiego kolwiek szacunku do pracownika nie aplikuj, bo mocno się zdziwisz

1
Mel di
Kandydat
 Pytanie
@Pracownik

Jest jakiś onboarding w ogóle i czy to liderzy nie maja szacunku czy wspolpracownicy również? Jakie zarobki na takim projekcie?

User
Pracownik
@Mel di

Pracuję na projekcie Orange rok jestem bardzo zadowolona ze współpracy z danym liderami i grupą osób z którymi pracuje. Nigdy nie było sytuacji, w której nie otrzymałam pomocy, na samym początku zaczyna się od szkolenia które trwa tydzień i nikt od razu nie wymaga niemożliwego, dostajesz czas na wdrożenie się i na bieżąco sprawdzane są rozmowy i eliminowane błędy, które robisz. Pod względem zarobkowym nasza praca jest doceniana, mamy sporo dodatków za konkursy, godziny w późniejszy zmianach, prawda jest taka że jeśli realizujesz swój cel na danej kampanii zawsze jesteś doceniony przez pracodawcę pod względem wypłaty

1
CiupapiMunianio
Pracownik
@Pracownik

Pracuję na projekcie Orange dłuższą chwilę i powiem szczerze że Ci co piszą negatywne komentarze to ludzie którzy sobie zwyczajnie nie dali rady. Ciapki życiowe. Nie jest to praca trudna wystarczy uważnie słuchać i aktywnie uczestniczyć na szkoleniu wstępnym które jest na naprawdę dobrym poziomie a następnie słuchać porad doświadczonych liderów. Zarobi się raz więcej, raz mniej ale wszystko jest w waszych rękach. Jasne stawki i systemy motywacyjne. Wystarczy nastawić się na realizację celów, nie traktować pracy jak piaskownicy i nie szukać na siłę czegoś przez co cele są nierealne do zrealizowania a będziecie tu zadowoleni

2
Wikusia
Były pracownik
@Mel di

Liderzy są w większości ok. Ludzie wyżej za to już nie

Harry
Były pracownik

Obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie pracownikom narzędzia pracy. W momencie w którym firma zapewnia bazę klientów, gdzie po 8 godzinach pracy masz 15 minut rozmowy z klientami, i 10 połączeń, trudno dbać o śmiesznie zawyżone cele kampanii. To tak, jakby restauracja nie zapewniła kucharzowi kuchenki, a wymagała (i naciskała) od niego upieczenia mięsa. Widzę w tym dwóch winowajców - klienta firmy i Szanowną Panią Koordynator; Ustawianie chorego celu przy naprawdę słabych bazach, krzyk na całą salę na konsultantów, i organizowanie spotkań liderów (tzw. prania mózgu) nie wpływa dobrze na pracowników (ba, czasem każą nawet ci kłamać klientów w rozmowach) Zdarzają się nawet tzw. ultimatum od koordynatorki, a jeśli je wykonasz to i tak Cię zwolni. Kolejnym brakiem logiki jest to, że co chwile robione są szkolenia, przenoszą ludzi po projektach, a po max. miesiącu są zwalniani. Na szkoleniach za to obiecują gruszki na wierzbie, a gdy wejdziesz na słuchawkę to dopiero zdajesz sobie sprawę z panujących warunków i zarobku. Suma summarum, nie polecam firmy, jesteś w niej tylko cyferką i nie znam nikogo, kto by miał inne zdanie. A w firmie pracował.m około roku, więc mam jakieś pojęcie. Usuwajcie dalej opinie, i każcie pisac pozytywne. Każdy po max miesiącu się domyśli jak jest naprawdę.

1
Pytanie
 Pytanie

Ile jest etapów w procesie rekrutacji w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.? Jak długo trzeba czekać na ostateczną decyzję?

Armatis Polska
Pracodawca
@Pytanie

Cześć, dziękujemy za Twoje pytanie. Proces rekrutacji zależy od stanowiska, o które ubiega się kandydat. Rekrutacja zwykle jest dwuetapowa w przypadku stanowisk polskojęzycznych i 3 etapowa w przypadku projektów językowych. Rekruter skontaktuje się z Tobą telefonicznie, następnie odbędzie się rozmowa kwalifikacyjna w formie zdalnej. Staramy się, aby prowadzone przez nas rekrutacje były zwięzłe, stąd cały proces może trwać nawet kilka dni. Pozdrawiamy, Zespół Armatis

Pat i Bart
Były pracownik

Pracowaliśmy 2 lata w Bielsku-Białej na dziale Orange, fajnie je wspominamy, fajni ludzie i spoko przełożeni, nie jest to praca dla każdego ale warto spróbować bo może się spodobać

Teresa
Inne
@Pat i Bart

A możecie doprecyzować to stwierdzenie, że nie jest to praca dla każdego? Dla jakich osób byście polecali a komu w takim razie raczej niekoniecznie? Jakieś konkretne predyspozycje?

Armatis Polska
Pracodawca
@Pat i Bart

Dziękujemy, że byliście z nami! :)

pracuś
Pracownik
@Teresa

Praca jest dla osób, które lubią kontakt z człowiekiem. Odpornych na stres - wiadomo, nie zawsze natrafiamy na miłych klientów. no i osób, które lubią rozmawiać :D

X
Były pracownik
@Teresa

Trzeba być odpornym na bezczelność klientów i nie dać się sprowokować

Teresa
Inne
@X

aha no ok, ok. szkoleń pewnie z tego nie ma? ogólnie jak ono może wyglądać, bo różnie pisali, że podobno nic nie wnosi...

Tak
Kandydat
@Teresa

Szkolenie dostajesz z podstawowych technik sprzedaży i ogólnego wprowadzenia co to za praca, z tym żew Bielsku na tych szkoleniach za dużo poświęca się starym ofertom, a wszystko widać w programie, wiec jak dla mnie nie jest to potrzebne. Ostatecznie wszystkiego najlepiej nauczysz się na odsłuchach i rozmawiając już samemu

Pytanie
 Pytanie

Czy rozmowa rekrutacyjna w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O. odbywa się również w języku angielskim?

Pracodawca

@Pytanie

Dzień dobry, Proces rekrutacji odbywa się w języku polskim. Wyjątkiem są niektóre projekty językowe, prowadzone w naszych innych lokalizacjach, wówczas istnieje możliwość rekrutacji w języku angielskim. Zapraszamy do aplikowania :) Pozdrawiamy, Zespół Armatis

Byłiwidział
Były pracownik

Jeżeli planujecie przyjść na projekt (usunięte przez administratora) to nie polecam. Na początku jest szkolenie, gdzie na każdym mówią co innego. Tu miej taki skrypt po czym okazuje się, że tamten jednak jest zły. Głównym zadaniem jest sprzedaż kredytów...w dzisiejszych czasach...porażka. Zadaniem jest umówić klienta do placówki, za którego jest premia nie powiem jaka ???????? jeżeli oczywiście on weźmie kredyt i spełni się inne wymagania. Cały czas najazd na wynik...30 minut produktywności, gdzie przy końcu bazy siedzisz na dostępnym po 3 min...jest to niemożliwe. I ten chory wyścig szczurów..."A ma dzisiaj 10 umówień a B tylko 3 co tak słabo". Robisz umówienia i wszystko a i tak powiedzą, że jesteś za słaby na ten projekt...już nie wspomnę o jakości rozmowy na 90% minimum. Zastanówcie się czy aplikować na ten projekt, bo atmosfera jest faktycznie wspaniała oprócz dwóch osób, które napędzają ten wyścig szczurów. Niech zmienia kampanię z kredytów na lokaty...to wszyscy będą zadowoleni.

4
Tupadre
Pracownik
 Pytanie

Obecnie pracuje w tej firmie ponad rok i bardzo mnie zdziwiły te słabe opinie, ale z tego co widzę większość osób narzeka na panie KH i MT, liderki i pseudotiktokerki, na prawdę opinia firmy ma być naruszona przez te 2 osoby? Słabe to jest ze w firmie nikt z tym nic nie robi

Hanna
Inne
@Tupadre

Oprócz tych dwóch osób, o których piszesz i pisali wcześniej to atmosfera w firmie jest ok? Możesz dać znać czy da się liczyć na wsparcie kolegów?

Nyah
Pracownik
@Hanna

Zależy. Pozostali liderzy są raczej w porządku. Plusem jest też to, że konsultanci zawsze są pomocni i nie maja problemu pomoc nowym :)

AAA
Były pracownik

Jeżeli ktoś czuje się na siłach, aby wysłuchiwać - na co dzień - kl., to może jest to praca dla niego. Trzeba się jednak liczyć z tym, że nowego pracownika, traktuje się lepiej. Jak przejdzie się już okres próbny, to zaczyna się jazda bez trzymanki. Liczy się tylko cel. Jesteś na umowie zleceniu, gdzie chcesz zarobić, a zostajesz po paru h wyrzucony z infolinii, bo nie robisz celu....przeszkadzasz. Rozmowy motywacyjne, to głównie powtarzanie tego samego, co mnie wcale nie dziwi, ale jest to dosyć odczłowieczające. Jeżeli ktoś potrafi zamienić się w robota, manipulować ludzmi i nie przejmuje się krzyczącymi, wiecznie, kl., to podziwiam. Ja w tym cyrku wytrzymałam pare miesięcy i o pare za długo. Zarobki też średnie, bo z miesiąca na miesiąc cel, który musisz wyrobić się zwiększa i dają rade tylko ci, co chyba serio mają jakiś talent - chociaż wiem, że i tacy wymiękają. Niby wszystko ładnie, pięknie, ale jednka nie, nie za taką cenę. Wiadomo, każdy w coś pakuje się z własnej woli. Ja na wspomnienie pracy w Armatisie dostaję bólu głowy, tylko tyle powiem. Powodzenia wszystkim. Miłego dnia.

1
Konsultant orange
Były pracownik

Nie polecam pracy na infolinii (usunięte przez administratora), wstrzymywanie przerw(kto nie sprzeda nie może wyjść zjeść czy do toalety.) Jedyna pomoc od lidera to "wciśnij mu to jakoś ja Ci ocenie rozmowę byle sztuka wpadła hehe". Na sali koordynatorka potrafi tylko krzyczeć SMARTFONY I AKCESORIA! Żadnej pomocy z jej strony. Trzeba ślepo gonić za celem. W tej firmie w (usunięte przez administratora) ma się potrzebę klienta, byle by się cel zgadzał. Nawet jak się wypracuje prowizje to zawsze znajdzie się coś żeby z niej potrącić więc większość osób i tak zostaje na minimalnej krajowej i jakimś ochłapie z premii, cele stawiają wysokie, bazy nie ma. Czeka się godzinę na jedno połączenie gdzie wymagają zrobienia 2-3 umów dziennie.

2
pomidorek
Były pracownik

Pracowałem/pracowałam na projekcie (usunięte przez administratora)dłuższą chwilę dokładnie (usunięte przez administratora). Powiem tak, na szkoleniu wszystko pięknie , ładnie. Wciskać ile się da. Wydaje się wszystko okej. Sprzedawać za wszelką cene. Robilam/robiłem umowy w dużej ilości, ale i tak dostawałem/dostawalam oceny negatywne z jakosci. Teraz przejdziemy do liderow. Jedna liderka, dosyc mloda, potrafila cale dni spedzic siedzac na tiktoku albo rozmawiajac z druga liderka (swoja najlepsza przyjaciolka calymi dniami), po czym wracala i zakazywala wyjscia na przerwe zeby mozna było sobie coś zjeść. Nikt nie mógł wyjść na nic, a osoby które wychodziły do toalety mialy problemy. Caly czas problem bo nie ma wyniku, mimo że księżniczka nic nie robiła całym dniami (to jest paradoks, że ktoś taki wciąż jest liderem). Jej przyjaciółka nie lepsza, stosowała takie same metody. Po czym wracały do swoich domów i jedna reklamowała p.iramidę finansową, a druga żenujące wykorzystując swoje atrybuty kobiece filmy na tiktoku. Zresztą cała firma z nich się śmieje. Zero kompetencji, zero wsparcia i szacunku z ich strony . Co do tej liderki. Pani (usunięte przez administratora). potrafi spóźniać się do pracy nawet godzinę bo jest u fryzjera albo kosmetyczki. Jak pracownik się spóźniał to otrzymywał kary finansowe. Podobne metody stosowała jej przyjaciółka MT. Informowanie jest o "elastycznym grafiku", a kiedy się pracuje jest się przymuszanym do drugich zmian. Teraz czas na Panią WG, koordynatorkę. Potrafiła w słoneczny letni dzień zapalać światło, które męczyło każdego. A tak wszyscy mówią o oszczędzaniu energi haha. Potrafiła drzeć się na całą salę żeby konsultanci sprzedawali AKCESORIA albo SMARTFONY i inne takie hasła. TO było wkurzające. Prowadzisz rozmowę z klientem i nawet jego nie słyszysz bo ona musi krzyczeć na całą salę. Zamiast użyć wewnętrznego czatu. (usunięte przez administratora), (usunięte przez administratora) oraz (usunięte przez administratora) stosują w pracy terror i m$%^ing, grożąc w prywatnych rozmowach, tak jak zakazywane jest wychodzenie na przerwy bo nie ma wyniku. Tak jak wspomniałem/wspomniałam wstrzymywane są przerwy bo nie ma wyniku. Baz do dzwonienia nie ma, kazują więcej sprzedawać mimo kryzysu gospodarczego. Chore wyniki, które wymusza koordynatorka WG. Szkolenie nastawione na wciskanie. Zresztą KH zachęca do celowego oszukiwania ludzi po to żeby jej premia się zgadzała. Robiłam/robiłem to grzecznie, ale przez co dostawałem z jakości 0%, ale chciałam/chciałem najwięcej sprzedawać i na początku tak było. Reasumując urząd PIP, samo (usunięte przez administratora)powinno rozwiązać ten projekt lub W(usunięte przez administratora) powinny zostać zwolnione. Nie ma wyniku, to jest twoja wina. Nie ważne że kryzys, złe bazy. Nie zatrudniajcie się tam. Cieszę się że październik był moim ostatnim miesiącem w tej toksycznej firmie.

3
Ptysia
Były pracownik
@pomidorek

Coś w tym jest. Pracowałam miesiąc na akwizycji na okres wakacji. Czuć było toksyczną atmosferę w pracy. Wychodząc na fajkę z innymi pracownikami, każdy narzekał na liderów i koordynatorkę. Pracownicy mówili mi, że wypłaty się nie zgadzały, a tu zakaz używania telefonów, wstrzymanie przerw obiadowych bo nie ma wyniku. Krzyki na sali były obecne i bardzo mi to przeszkadzało. Ludzie czuli się nie szanowani i nie doceniani przez liderkę.

2
Prawdziwy Pomidor
Były pracownik
@pomidorek

Niewiem czemu to napisałes ale szkoda ze sie nie podpisałes swoim Nazwiskiem człowieku bez honoru. Przepraszam was za ten komentarz ale niestety nie ja go napisałem o czym swiadczy chociażby tekst z duża iloscia parafrazy gdzie ja bez matury jestem i w zyciu bym tego nie wymyslił :( Przepraszam ze ktoś se mna morde wyciera i mam nadzieje ze nie wezmiecie mnie za tego złęgo :D PS Dojade cie mordo ;)

1
Byla pracownica
Były pracownik
@pomidorek

Te liderki wielkie jak zaczynały same wyrzekały i nie miały super wyników...a jak dostały się do władzy dzięki WG bo ten cały assesment to ściema która musi być dla zasady... Co gorsza jak się stały liderkami to pokazywały co mogą nad tymi co liderami nie są a dłużej już pracowały niż one same...0 zasad,układy,1 ręką myje drugą i tyle.

Teresa
Inne
@Byla pracownica

jak ten wspomniany wybór wpłynął ostatecznie na rotację i czy ona do teraz jakoś mocno się utrzymuje? ciekawa też bym była reakcji tych dłużej pracujących

byla pracownica
Były pracownik
 Pytanie
@Teresa

W tej firmie jest problem trzech osob . WG, ktora pozwala na to wszystko co robia KH i MT . I liderki KH i MT . Są one nie kompetetne, stosuja(usunięte przez administratora), zastraszaja i nagrywaja zalosne tiktoki . Zreszta KH promuje u siebie piramide finansowa na swoim tiktoku, a WG na to wszystko pozwala. Nie ma wyniku bo ludzie ich sie boja, a one same sa odklejone od rzeczywistosci . One potrafia podpisac sie pod innym nikiem i oskarzac innych pracownikow tutaj, piszac chore i nie realne fakty pod adresem K, tylko dlatego ze jej nienawidza. Mam zreszta tutaj pytanie do firmy armatis . Jak dlugo panstwo bedziecie tolerowac dzialanosc KH i MT w stosunku do pracownikow, promowanie piramidy finansowej ?? Czy WG za to odpowie bo ona o wszystkim .

Pracodawca

@byla pracownica

Dzień dobry, oskarżanie o mobbing, to używanie naprawdę ciężkich słów i tym samym rzucanie mocnych oskarżeń. W naszej firmie mamy specjalne kanały komunikacyjne, z których zawsze można skorzystać (również po zakończeniu pracy) – taki dialog na pewno będzie bardziej wymierny i w uzasadnionych przypadkach pozwoli nam zadziałać od razu, aby poprawić sytuację w zespole. Jeśli np. nie wie Pani, do kogo skierować swoje słowa, polecamy podejść na recepcję – na pewno uzyska Pani odpowiednią informację. Pozdrawiamy, Zespół Armatis

Worker
Pracownik
@ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.

Odpowiedź pokazuje, gdzie konkretnie kierować swoje zażalenia, tak aby dobrzr się współpracowało jeszcze w trakcie pracy

Nowy
Pracownik

Ogólnie opinia o firmie jest pozytywna, zespól jest raczej młody i wesoły. Liderzy pomocni i życzliwi. Pieniądze dość dobre,można za to żyć. W czasie pandemii straciłem pracę przez i możliwość pracy przez telefon i e-mail jest dobrym rozwiązaniem. Grafik można ustalić w miarę elastycznie. Do minusów zaliczyć można spory stres, wiadomości na czasie co 15minut - pół godziny by robić wynik mimo że jest tablica pokazująca wyniki wszystkich łącznie z kto ile ma sztuk imiennie. To jest denerwujące i rozprasza a nie pomaga. Minus to każdy mówi co innego co do wytycznych i sposobu rozmowy z klientem. Szkolenie wstępne do bani,za krótkie. Nierzetelne. Na szczęście liderzy nadrabiają wszystko,pomocni, życzliwi. Jak zaczynałem nie wiedziałem że w pierwszym miesiącu kasa nie będzie wielka,bo część umów z końca miesiąca będzie zaliczone na początek przyszłego miesiąca,za to następny miesiąc był "z górką" i szło już lepiej , wdrożenie. Handel taki jest. Minus, że na niektórych kampaniach ludziom nie zawsze kasa się zgadza,ale nie na wszystkich. Nie wiem czemu.

nick
Kandydat
@Nowy

Zespół jest młody i wesoły i uważasz, że to dobrze? Ręce opadają. Wesołym to se możesz być na imprezce lub posiadówie ze znajomymi, a w miejscu pracy masz być spokojny i skupiony. No ale jak się próbuje mieszać takie rzeczy, to nic dziwnego, że potem trudno trafić na poważne miejsce i poważnych ludzi.

1
smutasek
Pracownik
@nick

W pracy spędzasz większość dnia, myślę, że lepiej jeśli siedzisz wśród spoko ludzi niż wśród 'spokojnych i skupionych' narzekaczy ;)

nick
Kandydat
@smutasek

Spokojni i skupieni nie muszą być narzekaczami.

smutasek
Pracownik
@nick

Masz rację, ale też weseli nie muszą być odbierani negatywnie. Uważam, że mówienie komuś, że 'wesołym to se możesz być na imprezce lub posiadówie ze znajomymi, a w miejscu pracy masz być spokojny i skupiony", pokazuje, że jednak więcej tutaj narzekania niż mniej ;)

nick
Kandydat
 Pytanie
@smutasek

To ty tak to odbierasz. Zobacz, ile jest krytycznych komentarzy pod adresem atmosfery pracy, warunków, wypłaty, etc. Sądzisz, że wszyscy, którzy je napisali, są z natury malkontentami, którzy chcieli się po prostu powyzłośliwiać? Bo mnie się z tego wszystkiego wyłania obraz jednej strony, która chce zasygnalizować realne problemy związanie z pracą w tym miejscu, i drugiej strony, która chce ich uciszyć, zalukrować rzeczywistość i podtrzymać sztuczny wizerunek miejsca wesołych ludzi, którzy łączą pracę ze świetną zabawą. I tak prawdę mówiąc, mam wrażenie, że dotyczy to ogromnej większości firm i firemek, w których co roku przewija się mnóstwo osób, a zostaje tylko garstka, która albo umiała się podlizać, albo jakoś wytrzymywała napiętą atmosferę maskowaną uśmiechami jak z reklamy. Prawdę mówiąc, mnie samą to męczy, bo ile razy można wybierać między jedną firmą o korporacyjnej mentalności a drugą. Praca ma być dla mnie, czy ja dla pracy? Ja mam się w danym miejscu dobrze czuć z konkretnymi ludźmi, czy mam udawać, że wszystko jest cacy, jeśli nie jest, a wewnątrz myśleć... no, wiadomo, co i nawet nie móc pozwolić sobie wypowiedzieć się na głos? Nie wystarczy stworzyć sobie przelukrowany wizerunek uśmiechniętych ludzi i sztucznie wesołej atmosfery, żeby dorobić się dobrej opinii od pracowników i kandydatów. Drogi Armatisie, jak chcesz, to pompuj swoją banieczkę dalej, ale nie spodziewaj się, że średnia ocen magicznie podskoczy ci na 4/5 czy nawet 5/5. To tak nie działa. To ty dajesz ludziom pracę, a oni pomnażają ci zyski, więc zacznij się z nimi liczyć. Nie ze wszystkich da się zrobić pachołków i mentalnych (usunięte przez administratora)

1
nick
Kandydat
@nick

Nie wspomnę o tym, że źle bym się czuła, musząc sprzedawać Eskimosowi lodówkę, a do tego sprowadza się mentalność telemarketingowa - wmówić komuś, że coś mu jest niezbędnie potrzebne i odpowiednio go zindoktrynować, aby jednak dał się przkeonać.

nick
Kandydat
@nick

A co do usuniętego określenia na literę "n" - cóż, może za ostro się wyraziłam, ale do tego się sprowadza, o czym chciałam powiedzieć. Nie wspomnę o szacunku do klienta, którego, mało, że nie ma, to jeszcze traktuje się go jak ciemnego głupka.

yyy
Pracownik
 Pytanie
@nick

Odniosę się do sprzedawania lodówki Eskimosowi - projekty w Armatis to serio nie jest tylko sprzedażówka, także spokojnie. I serio jeśli się nie widzisz w tej pracy, to po co tu zaglądasz i nazywasz się 'kandydatem'? Call center to nie jest łatwe miejsce, to że ktoś wyżej pisze że jest spoko atmosfera to czemu mu nie wierzysz? Zdajesz sobie sprawę, że na goWork wchodzą osoby po to aby narzekać, a te osoby które są zadowolone tu nie wchodzą zostawić laurki, bo taki (niestety) jest świat?

nick
Były pracownik
 Pytanie
@yyy

"Odniosę się do sprzedawania lodówki Eskimosowi - projekty w Armatis to serio nie jest tylko sprzedażówka, także spokojnie. I serio jeśli się nie widzisz w tej pracy, to po co tu zaglądasz i nazywasz się 'kandydatem'? Call center to nie jest łatwe miejsce, to że ktoś wyżej pisze że jest spoko atmosfera to czemu mu nie wierzysz?" Po pierwsze - bo mogę, po drugie, mam za sobą epizod w tej firmie, który akurat wiązał się stricte ze sprzedażą, więc mam na ten temat coś do powiedzenia. Mam wrażenie, że nie przeczytałe/aś uważnie całej mojej wypowiedzi, której clou sprowadzało się do tego, że w firmie tej są problemy, o których szereg osób tutaj wspominało, a które mimo upływy lat wciąż pozostawały nierozwiązane, tylko żeś się uczepił/a samego fragmentu o naturze pracy w telemarketingu. A tytułuję się w poprzednich wypowiedziach jako "kandydat" z prostego powodu, epizod z tamtą firmą to na tyle odległe doświadczenie, że nie czuję już związku z tamtą firmą, więc wypowiadam się z pewnego dystansu. Jeżeli cię to ciekawi, nie biorę obecnie udziału w rekrutacji. "Zdajesz sobie sprawę, że na goWork wchodzą osoby po to aby narzekać, a te osoby które są zadowolone tu nie wchodzą zostawić laurki, bo taki (niestety) jest świat?" No właśnie - jeżeli są zadowolone, to dlaczego nie zostawią tu szczerej opinii i nie polecają tej pracy innym? Przecież rynek pracy jest jaki jest, jeżeli ktoś szuka pracy, to chyba lepiej, żeby trafił tu z przekonania po przeczytaniu iluś pozytywnych opinii, niż na zasadzie "z braku lucku lepszy kit, może tu wytrzymam, a może nie"? Gdzie są ci wszyscy zadowoleni ludzie, dlaczego się nie ujawnią? Przecież jak masz sentyment do jakiegoś miejsca, w którym nawet jeśli nie masz już styczności, to chętnie je wspominasz i - no właśnie - polecasz innym, prawda?

yyy
Pracownik
 Pytanie
@nick

Jeśli pracowałeś/aś to jesteś byłym pracownikiem, a nie kandydatem. jeśli pracowałeś to wiesz, że są także inne projekty niż tylko sprzedażowe - wiadomo sprzedażowe są najtrudniejsze, ale przychodząc do pracy wiedziałeś/aś o tym, że będziesz to robić. A wracając do opinii polecania - nasze rekrutacje w głównej mierze opierają się na rekrutacji z poleceń, a awanse są rekrutacjami wewnątrz. Jeśli bardzo Ci na tym zależy mogę podejść do dziewczyn z rekrutacji i zapytać o statystyki. A i mam nadzieję, że za każdym razem kiedy byłeś/aś zadowolony/a z jakiejś usługi wystawiasz jej opinię na googlu, bardzo chętnie zapoznałbym się z Twoim profilem i przejrzał to morze pozytywnych komentarzy - bo przecież to prawda, prawda?

nick
Były pracownik
@yyy

"Jeśli pracowałeś/aś to jesteś byłym pracownikiem, a nie kandydatem. jeśli pracowałeś to wiesz, że są także inne projekty niż tylko sprzedażowe - wiadomo sprzedażowe są najtrudniejsze, ale przychodząc do pracy wiedziałeś/aś o tym, że będziesz to robić." To było na tyle dawno, że tak jak mówię - nie czuję już żadnego związku z tym miejscem, więc nawet określenie "były pracownik" nie do końca pasuje. "A wracając do opinii polecania - nasze rekrutacje w głównej mierze opierają się na rekrutacji z poleceń, a awanse są rekrutacjami wewnątrz. Jeśli bardzo Ci na tym zależy mogę podejść do dziewczyn z rekrutacji i zapytać o statystyki." Tylko ja nie pytam o sam system rekrutacji, a poruszam kwestię wystawiania opinii na temat tego miejsca przez byłych i obecnych pracowników - jeżeli ktoś jest zadowolony z pracy w Armatisie, bądź dobrze go wspomina, to naturalne jest, że zostawi dobrą opinię o tym miejscu. Nie zostawia się komentarza na temat miejsca lub usługi z którymi albo nie miało się do czynienia, albo nie ma się zdania. Miejsce pracy to taka przestrzeń w której zostawia się emocje - albo pozytywne, albo negatywne. Mało kto powie, że było mu gdzieś "nijak" - zawsze zostaje jakieś wrażenie, czy to na temat ludzi, czy wynagrodzenia, czy warunków pracy. Po to są serwisy takie jak Gowork, żeby się nimi podzielić z innymi - choćby po to, żeby ułatwić innym podjęcie decyzji, czy w ogóle zgłosić tam swoją kandydaturę, czy nie.

nick
Były pracownik
@yyy

I jeszcze jedno - to, że ty nie przywiązujesz wagi do opinii wystawianych w Internecie, co wyraźnie sugeruje twoja odpowiedź, nie znaczy, że inni też nie przywiązują, czego rezultatem jest choćby obecna edyskusja o pracy w Armatisie.

Zostaw merytoryczną opinię o ARMATIS POLSKA SP. Z O.O. - Bielsko-Biała

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.?

    Zobacz opinie na temat firmy ARMATIS POLSKA SP. Z O.O. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 46.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 41, z czego 6 to opinie pozytywne, 24 to opinie negatywne, a 11 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

ARMATIS POLSKA SP. Z O.O.
Przejdź do nowych opinii