Pytania do firmy MIRKO SPÓŁKA Z O.O.
Czy zdarzają się nadgodziny w MIRKO SPÓŁKA Z O.O.?
A często czy to raczej rzadkość? I wtedy jakoś wcześniej się wie, ze trzeba zostać dłużej czy to wszystko wychodzi podczas pracy? Firma płaci za nadgodziny czy jakoś wolne się wybiera?
Wszystko wychodzi w trakcie pracy, nie raz dziewczyny koło 15 pracowały ze łzami w oczach, bo nie pozwalano im iść do domu, a miały np. dzieci do odebrania ze szkoły i musiały na gwałt szukać pomocy u bliskich :)
A co jak jakis pracownik nie chce zostawać po godzinach i idzie do domu? Czy sa jakieś negatywne konsekwencje tego, czy po prostu nie ma dodatkowej kasy za dodatkowe przepracowane godziny?
Mirko ma rewelacyjny system odbioru zaległego urlopu. W firmie pracują wieloletni pracownicy, którzy z racji pełnionych funkcji oraz braku zastępstwa, nie są w stanie wybrać corocznie pełnego urlopu (o ile wlg mogą na niego pójść). Nie mają zastępstwa, ponieważ personel Polaków można tam policzyć na palcach u jednej ręki, a Ukraińcy "Ni pani maju". W związku z tym, firma wpadła na GENIALNY pomysł i umożliwiła pracownikom wybranie zaległego urlopu. Osoby z zaległym urlopem (30, 40 a nawet 50 dni) przychodzą do pracy 07:00-13:00 lub 11:00-17:00 i odbierają codzienne po dwie godziny z każdego dnia urlopowego. Bo przecież kto chciałby iść na zapracowany, normalny urlop na tydzień czy dwa?...
Przecież firma zatrudnia na umowę o pracę, co widać choćby po styczniowym ogłoszeniu na Pracownika laboratorium w branży spożywczej. Skąd więc taki sposób na wybranie zaległego urlopu? Przecież nie trzeba wymyślać Ameryki, te kwestie już dawno temu zostały uregulowane w Kodeksie Pracy. Pytanie więc, jaka może być reakcja na uwagę pracownika, że skorzysta on z urlopu, zgodnie z przepisami?
gdzie Pan żyje? Mirko i kodeks pracy? to dla (usunięte przez administratora)ale nie dla nich, oni są ponad prawem. Pracownik, który powoła się na kodeks pracy tego samego dnia lub kolejnego dostanie wypowiedzenie pod byle pretekstem.
Szanowny Nick, Przedstawione przez Pana praktyki nie maja miejsca w firmie Mirko. Pracownicy maja udzielane urlopy zgodnie z Kodeksem Pracy. Natomiast wolne godziny otrzymują w rozliczeniu nadgodzin, a nie urlopu. Dziękujemy za poruszenie tej kwestii, bo jak widać wymagała wyjaśnienia.
Pani Kamilo Dziękujemy za podzielenie się opinią. W naszej firmie traktujemy wszystkie opinie z dużą powagą, jako szanse na doskonalenie. Pragniemy podkreślić, że zawsze stawiamy na poszanowanie prawa i dbanie o dobre relacje z naszymi pracownikami. Jesteśmy zdania, że otwarta komunikacja jest kluczowa, dlatego opisany przez Panią proceder, że zwalniamy pracowników pod byle pretekstem jest chybiony. Serdecznie zapraszamy do kontaktu, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości i rozwiać obawy. Chętnie odpowiemy na wszystkie pytania i poruszane kwestie
@NF Nie ma takiego sposobu na wybranie urlopu. Tak rozliczane są tylko nadgodziny. Nasi pracownicy pracują zgodnie z warunkami umowy o pracę, które reguluje kodeks pracy. Miło nam, że mogliśmy wyjaśnić tę kwestię serdecznie pozdrawiamy Mirko
Na jakie wsparcie w MIRKO SPÓŁKA Z O.O. mogą liczyć kobiety w ciąży? Czy przestrzegane są ich prawa wynikające z Kodeksu pracy?
kobiety w ciąży w Mirko mogą liczyć na zwolnienie. Pani Marta, wielka działaczka pro-kobieca sama miała sprawę w sądzie za zwolnienie kobiety w ciąży. Przegrała oczywiście bo właściciele Mirko mają do prawa podejście raczej luźne, ich ono po prostu nie dotyczy.
Czyli podsumowując, to pracownik zawinił jeśli chodzi o zwolnienie, tak? Czy może było więcej przypadków, gdzie kobieta ciężarna została zwolniona?
Pani Kasiu, to co Pani napisała to nieprawda. Ani Mirko ani Pani Marta Krasnoborska nie miała nigdy sprawy w sądzie za zwolnienie kobiety w ciąży. Pani Marta Krasnoborska, członek zarządu Mirko (prawdopodobnie ją miała Pani na myśli) nie jest też " wielką działaczką pro - kobiecą" - nie należy do żadnej organizacji tego typu. Prawdopodobnie pomyliła Pani firmy. pozdrawiamy serdecznie
Czy firma Mirko Zakład Przetwórstwa Ryb Bogusław Krasnoborski udziela pożyczek pracowniczych? Na jakie dodatkowe wsparcie może liczyć pracownik?
Tam nie ma czegoś takiego ani niczego innego z socjalu. Paczki słodyczy na święta i na tym koniec.
Witam widzę że szukają do pracy magazyniera może ktoś się wypowiedzieć na temat pracy w tym zakładzie na tym stanowisku? Jakie zmiany, jakie zarobki?
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa kluczową rolę w osiąganiu wyników. Jak wygląda ten aspekt w Mirko Zakład Przetwórstwa Ryb Bogusław Krasnoborski?
10/10 Kamil czytasz w moich myślach.
Mówię tylko prawdę i to najdelikatniej jak można, bo suchej nitki ludzie na nich by nie zostawili, a należy im się. Dla takich ludzi szkoda nawet jednej minuty życia.
Bardzo źle z powodu atmosfery czy masz inne zarzuty? Konkretnie chodzi mi o wypłaty. Też są słabe i dlatego nie polecasz pracy?
Zdecydowanie zgadzam się z opinią. Nie warto marnować ani chwili dla pracy tam za żadne pieniądze. Atmosfera pracy bardzo zła. Totalny brak szacunku do ludzi
Atmosfera jest okropna! Oczekiwania nie wiadomo skąd bez podstawowego wyposażenia stanowiska pracy. Zero organizacji pracy, ludzie nieżyczliwi. Nie warto!
Jakie godziny pracy obowiązują w Mirko Zakład Przetwórstwa Ryb Bogusław Krasnoborski?
Jak wygląda sprawa grafiku w Mirko Zakład Przetwórstwa Ryb Bogusław Krasnoborski. Czy pracodawca idzie na rękę?
Obowiązują dwie zmiany. Kwestia dogadania z osobami w dziale i z przełożonym. Jest sporo osób uczących się, nie tylko w biurze i dają radę układać grafik.
No dobra, można dogadać się z grafikiem, rozumiem to. Pytanie tylko czy ten grafik jest tylko dla osób pracujących na cały etat. Jest tu w ogóle możliwość pracowania na część etatu?
Grafik pracy wyglada od pon-pt plus soboty(nadgodziny) obowiązkowo od rana do końca. Z grafikiem idą na rękę przez okres próbny, przecież pozory mylą
Czy grafik obowiązuje w weekendy, czy praca jest od poniedziałku do piątku, plus jak wyglądają stawki na stanowisku operatora?
Mam pytanie jaka firma pierze odzież w tej firmie?
Czy w Mirko Zakład Przetwórstwa Ryb Bogusław Krasnoborski są szkolenia zewnętrzne?
Na rozmowie kwalifikacyjnej obiecywali, że tak, że jest duża szansa rozwoju :D Ale w praktyce nic takiego nie miało miejsca, pracownicy z dłuższym stażem też nie doświadczyli tego.... Szybko zrezygnowałam z tego miejsca.
Najlepszy żart jaki słyszałam dot. Mirko, to możliwość rozwoju zawodowego i podnoszenia kwalifikacji. Ciekawe w jaki sposób ma się to odbywać w tej fabryce? Dadzą ci więcej zadań za taką samą wypłatę, wskazując, że nie ma pracowników, którzy mieliby się tym zająć. Iwonka sobie takie żarty robi z pracowników, że ciężko wyrobić ze śmiechu. Chyba zaraz zejdę... haha
Kolejny raz szukają kogoś do kontroli jakości, widzę ze w ogłoszeniu dopisują, ze jest to nowa rekrutacja... o co chodzi? Pracownicy tak często się zmieniają?
Może nie o to chodzi, że pracownicy często się zmieniają, tylko że firma się rozwija i zwiększa zatrudnienie. Dlaczego od razu szukać negatywu.
Odradzam pracę w tym zakładzie. Co innego obiecują na rozmowie o pracę, a co innego okazuje się w rzeczywistości. Właścicielka miła na rozmowie, jednak później pokazuje swoje oblicze. Nie liczcie na wyższa stawkę na umowie niż najniższa krajowa... I wcale nie będzie to praca 8h dziennie, często są to o wiele dłuższe godziny. Na produkcji nerwowa atmosfera, teksty „szybciej, szybciej”, niekiedy płacz. Ludzie na różnych stanowiskach co chwilę się zmieniają, nie wytrzymują atmosfery. Rozumiem noszenie fartucha po kimś, ale dostać do pracy używane buty? Niehigienicznie! Ogólnie jeśli ktoś ceni swoje zdrowie to niech trzyma się z daleka...
Zgadzam się z Tobą, przeszłam to samo. Upokarzanie i znęcanie się nad niewolnikami to motto ich łagru.
Zgadza się, nie stać na zapewnienie nowych butów, nie stać na zatrudnianiu Polaków za godziwą stawkę, tylko najtańszych Ukraińców bez ZUS itd. Moim zdaniem powinno się bardziej im przyglądnąć się przed przyznawaniem dotacji, z uwzględnieniem skutków społecznych jakie generują. Ciekawe jak tacy oszczędni to jak "oszczędzają" na produktach, które kupujemy?
To mało wiesz :) Zakład spory, na produkcji więcej Ukrainy niż Polaków. Pracownicy z Ukrainy nie raz uciekali z płaczem. Polki które przychodziły na akord niekiedy uciekały po kilku godzinach pracy. Obiecują niewiadomo co a później wychodzi cała prawda o Mirko :) Szefowa uwielbia mobbing, to jej pasja. Pani I. Kierownik produkcji nie jest lepsza, niby kierownik produkcji a wszędzie ma coś do powiedzenia, niekiedy jest wrażenie ze ma do powiedzenia więcej niż szefostwo, tak paskudnego człowieka z charakteru nigdy nie poznałam, wiecznie krzyk i pretensje. Żal mi ludzi którzy tam pracują..
Jakby mieli każdemu kupić nowe buty przy takim tempie zmian pracowników to chyba by zbankrutowali :D Do dziś mam ciarki myśląc o tym co się dzieje w tym zakładzie :/ Najlepsze te teksty, ze „nie ma pieniędzy” gdy prosi się o cokolwiek nawet potrzebnego do pracy.....
Gdyby nie osoby z Ukrainy to ten „zakład” dawno by nie istniał. Szkolenia nowych osób z Ukrainy odbywają się kilka razy w tygodniu- to chyba świadczy samo za siebie. Polaków na palcach można policzyć ;)
Ale bzdury, Olka. Tam 90% pracowników to są Ukraińcy. Wszyscy lecą na umowę zlecenie, bo taniej. Dlatego też Polaków jest tak mało, aby nie generowali zbyt dużych kosztów dla firmy na umowę o pracę. Polak we własnym kraju czuje się jak obcy.
o 13 w dzień roboczy masz czas pisać komentarze o byłym pracodawcy?a co z ciebie za pracownik? siedzisz teraz na bezrobociu i marudzisz.
Właśnie przez takich jak wy nie mam pracy. Przyjmujecie tylko parobków co będą pracować po 12 godzin lub dłużej za najniższą krajową bez ubezpieczenia i urlopu. Przypominam jesteście w Polsce, powinniście stwarzać miejsca pracy dla Polaków, i przestrzegać Kodeks Pracy, a później brać dotacje od Polski.
Chciałem zauważyć, ze nie każdy pracuje od 8:00 do 16:00. W niektórych zakładach pracuje się na nocki, więc niekoniecznie pisanie komentarza o 13:00 świadczy o bezrobociu :) Także nie oceniajmy, poza tym w każdej pracy jest przerwa, która można wykorzystać na np. pisanie opinii o byłym pracodawcy, pozdrawiam
jak wygląda praca na produkcji i jakie są tam zarobki
Jak w obozie. Robią tam tylko Ukraińcy, bo Polacy nie godzą się już na pracę 12h/7 za tak śmiesznie niskie pieniądze, jakie wypłacane są w Mirko.