Od jakiegoś czasu w tym sklepie i przy sklepie jest jakaś (usunięte przez administratora) Co jest z pracownikami którzy stoją i ciągle palą papierosy. Tam śmierdzi coraz gorzej. Jeszcze jakiś młokos z papierosem głupio się lampi i obcina laski. Myśli że ktoś poleci na koszule czy jak. Niech się najpierw umyje.
Atmosfera w miejscu pracy odgrywa ważną rolę. Jak wygląda ten aspekt w Lidl?
Atmosfera w Lidlu jest co raz gorsza jest grono takich osób co na wszystkich gadają i donoszą do przełożonej,ale ogólnie nie jest źle
Pracowałam w Lidlu 3miesiace, taki jak przeżyłam tam stres... Nikomu nie życzę. Na rozmowie wszytko pięknie. Miałam dostać osobę która mnie szkoli, oczywiście dostałam ale nie miała dla mnie czasu. Niczego nie mogłam się nauczyć, tylko na kasie bo ta osoba pracowała tylko tam. Dużo zapamiętałam, tak mi się wydawało z tableta w pomieszczeniu socjalnym. Pracownicy sklepu da bardzo pomocni i mili, gorzej jest osobami które zarządzają.. istna pomyłka. Są opryskliwi, w szczególności jedna Pani A..ia i Pan P..iotr. siedząc na kasie zauważyłam że ta Pani wysługuje się innymi, ciągle te same osoby są wykorzystywane. Na słuchawkach tylko jęczy i narzeka a nic sama nie robi. osobiście się jej bałam, nie chciałam zajść jej za skórę bo mój grafik i tak był ciągle zmieniany i bez tego. Jako firma nie szanują wolnego czasu pracownika, musiałam grać w domu w grę... tak w grę i zbierać punkty. Mając dzieci naprawdę się bardzo w domu nudzę. Ten Pan biegał ciągle na papierosa, oczywiście nie w czasie przerwy. Spytałam się czy to normalne to reszta załogi bała się odezwać. Osoba szkoląca mówi że mam się odbijać i dopiero robić zakupy a ten pan robi co chce!!!! Zwrócono mi uwagę że poszłam po batona przed odbiciem a sami mogą robić co chcą. Ten Pan również bardzo wolno chodził, spacerowal i niczym się nie przejmował ciągle będąc z nim zostawało dużo pracy. Dostałam reprymendę że nic nie umiem a jak miałam się nauczyć jak osoba szkoląca siedziała na kasie!!!! Szkolenia mijają się z celem. Omijajcie ten sklep, może na innych jest inaczej albo osoba szkoląca nie jest na kasie tylko przy Was.
Lol, faktycznie jakaś popaprana sytuacja Tobie się przytrafiała tam. Zamieszanie totalne. Pytałaś może pozostałych pracowników czy też tak na wstępie dziwnie mieli? Może niestety każdy tutaj musi przez to przejść i potem idzie przywyknąć? :/
I to wszystko za pozwoleniem pani KRS na komunalnej jest nie lepiej osoby prowadzące (np pani W....ka )zmianę uważają się za lepszych od pracowników
Uważa się za lepsza bo ma przywileje u kierownika i KRS,uważa że robi wszystko najlepiej ,głupie teksty ,a jak ma zły humor to odbija się to na pracownikach,
No i co, że jest kierownikiem to chyba nie upoważnia do gnębienia innych? Jakie konkretnie głupie teksty wali? Ogólnie to macie na to wszystko jakieś dowody?
Ona jest tylko zastępca managera,a zachowuje się jakby była szefowa ,chce wszystkimi rządzić,i czasami odzywa się bez szacunku ale teraz to prawie połowa tych wszystkich rządzących tak się zachowuje,
(usunięte przez administratora)
Wyczuwam sarkazm? ;-) A tak na serio, to praca jest różna, więc trochę ogolnikowy ten twój komentarz, w marketach często bardzo ciężko jest. To może powiesz jak na tle innych oni wypadają i czy chociaż płaca sensownie?
Właśnie skończyła się moja przygoda z lidlem i to na stałe. Za zakupy dzisiaj w 5 minut za stówkę dostałem drugą na parkingu. A rebię tu zakupy i po kilkaset złoty również, ale widzę że sklep che jeszcze bardziej się dorobić, ale już nigdy ze mną, usunąłem apkę i do widzenia na zawsze.
A co ma Lidl do parkingu? Parking na pewno należy do prywatnej osoby i do niej miej pretensje. Poza tym, jak to zwykle bywa z takimi parkingami - trzeba było wziąć bilecik i nie byłoby sprawy.
Sklep może o.k ale pracownik jak robot ,kadra kierownicza żenada tresowane małpy niby wyszkolone a ludzi mają za nic (usunięte przez administratora) sie cieszy że Polaczki już są szkolone jak owczarki żona tam robi tylko źle i źle kaeresi żenada mama na dorobku artysty muzycznego zapomniała jak jest prze.....ne teraz gwiazdą Lidla została ????????????????????????
Czy w lidlu macie dobre wynagrodzenie?
Podpowie mi ktoś czy firma prowadzi aktualnie rekrutacje i na jaką umowę można liczyć?
Chyba wybiorę się niedługo do Lidl. Są jakieś warte uwagi promocje, wiecie coś na ten temat? Powiedzcie coś o tym, dzięki.
Jaki jest wkład kierownictwa Lidl w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Jeśli firma proponuje dobre warunki pracy i dobrą płacę to ludzie chcą tu pracować!
Na Wyszyńskiego to już przyjmują całe rodziny do pracy? Porazka
witam...w dniu dzisiejszym tj.dnia 28 lipca 16r. robiłem zakupy w lidlu przy ul. kaliskiej... prosze sobie wyobrazić jakie było moje zdziwienie po powrocie do domu gdy sprawdziłem stan zakupów z paragonem... otóż sprawdzając pani kasjerka nabiła mi 4 razy kalarepy zamiast dwóch, które autentycznie zakupiłem. Czy to są praktyki na porządku dziennym w tym sklepie? Ponieważ taki przypadek ponownie mi się w lidlu zdarzył... upał na dworze a człowieka ciągają z takimi sprawami...wstyd !
witam-takie pomyłki się zdarzają,kasjer nie zauważy że zamiast 2 na kasie wcisnął 4,ale szanowny klient od razu posądza o oszustwo czy nagminne zdarzenia,jestem klientką jak każdy lecz nigdy nie zachowałam się chamsko ani wulgarnie w stosunku do kasjerki,moi drodzy to tacy sami ludzie jak my klienci,a uwagi że się pani lub pan nie nadaje do tej pracy zachowajcie dla siebie zachowujcie się po ludzku,w kolejce widać jak się rzucacie,obrażacie -To że klient nasz Pan-A WYGLĄDA NA TO ŻE W WIĘKSZOŚCI TO CHAM.
A może ktoś w końcu pomysli że to mogła być pomyłka!? Pracuję w handlu i wiem że będąc tylko człowiekiem coś takiego może się przydarzyć tylko że dla klienta który się nigdy nie myli to jest odrazu oszustwo. Po to mamy paragony żeby sprawdzić swoje zakupy. Ten się nie myli co nic nie robi
Jak wam się pracuje w firmie? Może wiecie coś o pracy w firmie? Jaką umowę proponuja na początek?
Byłem tam raz i więcej moja noga tam nie postanie. Ja, król nakrętek. Obywatel pierwszej kategorii zostałem potraktowany jak pies w tym niemieckim sklepie. Najpierw nie mogłem znaleźć kapusty w wiaderku, następnie jakiś chuligan prawie ukradł torebkę mojej synowej, która po tych wydarzeniach wróciła do złotej klatki. Moje dwie wnuczki zostały napadnięte przez jakiegoś starego dziada spróchniałego i pozbawione telefonów. No kupią następne. Do tego ktoś wciąż za nami chodził i stukał, w klawiaturę. Niepoważne towarzystwo.
Zrobiłam zakupy w Lidlu za 106 zł a nie miałam nawet potrzeby pakowania tego w reklamówkę,a poszłam do Kauflandu i za tą samą kwotę wyszłam z 4 pełnymi torbami i pragnę dodać że kupowałam też mięso co wbija to w koszty, Lidl nie polecam
jedna kasjerka lidla we wloclawku przy ul komunalnej jest tak wyrafinowana rzuca zakupami ale mimo kilkunastu skarg do kierownika dalej pracuje moim zdaniem to powinna kible szorwac
Co się dzieje z taką niziutką dziewczyną z Lidla , pracowała na Wyszyńskiego? Najlepszy pracownik, ciągle uśmiechnięta i nigdy się nie zatrzymywała taka pracowita. Wstydzimy się spytać pracowników bo jak ja zwolnili to więcej tam nie zrobimy zakupów! Miała chyba na imię P. Monika.
nie
(usunięte przez moderatora), rodzinne układy , wciskanie swojej rodziny w miejsce innych pracowników.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Lidl?
Zobacz opinie na temat firmy Lidl tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.