Jak wygląda sprawa grafiku w Lewiatan. Czy pracodawca idzie na rękę?
Jestem klientem tego lewiatana od praktycznie początku istnienia sklepu, ponieważ mieszkam w pobliżu. Bardzo odpowiada mi jego zaopatrzenie, godziny otwarcia oraz O DZIWO obsługa. Przychodząc do sklepu zawsze usłyszę dzień dobry, do widzenia, często dziękuje czy proszę. Nigdy nie poczułem się urażony zachowaniem Pań pracujących przy stoisku z mięsem czy kasjerek. Zawsze odpowiadają na pytania, starają się pomóc, pokażą gdzie co leży. Niejednokrotnie z pracownikami można nawiązać krótką rozmowę, pożartować, zapytać o promocje. W razie problemu ze znalezieniem towaru szukam taką niską, szczupłą Panią brunetkę (Iwona/Iga? Chyba tak wolały Panie, ale nie mam pewności), ponieważ zawsze odpowie a często również się zaśmieje. Na stanowisku mięsnym starsza Pani zawsze mi doradzi i podpowie co jest aktualnie na promocji. Kasjerki wysoka, szczupła blondynka i niższa brunetka również są bardzo miłe, tak samo jak taka szczupła, młoda, niska brunetka. Z racji chęci szerzenia pozytywnej opinii o miejscach, które są dla mnie odpowiednie i miłe, postanowiłem właśnie pisać opinie. Ta o sklepie na początku wyglądała zupełnie inaczej, jednak czytając poprzednie komentarze na tej stronie, jestem mocno zawiedziony i zdegustowany. Czy na tej stronie znajduje się choć jedna opinia od klienta, czy są to wewnętrzne kłótnie pracowników wyrzucane na światło internetowego forum? Większość z wypisanych tu rzeczy jest absurdalna, nie mamy prawa wiedzieć tego jako klienci, a przynajmniej mnie sprawa wprawia w osłupienie. Jako stały klient nie mam pojęcia kim są kierowniczki sklepu, a tu mam wrażenie, ze każdy klient zna je jak sąsiadki. Nigdy ich nie spotkałem, czasem może gdzieś przeszły (o ile to te Panie), ale nie byłem świadkiem żadnej ich kłótni z pracownikami. Jedynie wydaje mi się, ze jest jedna Pani, która chyba jest kierowniczką, ale nie mam pewności. Wysoka, bardzo szczupła brunetka o długich włosach, czasem widziałem jak wykłada ciasto lub tnie coś nożyczkami przy takich dużych drzwiach. Zawsze jest bardzo ładnie ubrana, widać, ze lubi się z pracownikami bo bardzo kulturalnie się do siebie odnoszą. Wydaje mi się, ze jest to kierowniczka, choć nie mam pewności, bo z jednej strony nie ma ubrań lewiatana i mówiąc żartobliwie, jest zbyt pomocna, jak na to stanowisko:) Jako klient, który od samego początku robi zakupy właśnie w tym Lewiatanie, muszę przyznać, że jestem mocno zdegustowany zamieszczonymi opiniami. Drogie Panie, jeżeli chcecie powiedzieć coś swojej koleżance, powiedzcie jej to w pracy, a nie na forum publicznym. To jest miejsce dodawania opinii, a w większości te wystawione tutaj nie maja nic wspólnego ze zdaniem na temat sklepu, a są to bardziej dziecinne potyczki, wytykające rzeczy, o których normalny człowiek nie wie. Wielu moich znajomych i sąsiadów robi zakupy w tym sklepie i nie słyszę takich rażących oszczerstw. Jednak smutna prawda jest taka, ze ludzie nie wystawiają pozytywnych opinii, a jedynie te negatywne. Większość osób zapewne nawet nie wie, ze jest taka możliwość, tak jak ja przez długi czas. Cieszę się, ze znalazłem te stronę i liczę, ze mój komentarz coś wniesie i Panie utrzymają sklep na takich warunkach jakie są. Mam szczerą nadzieję, ze pracodawcy nie przejmują się monologiem ludzi, którzy w co drugim wyrazie robią błędy ortograficzne, a znaki interpunkcyjne to dla nich rzecz zbędna. Pisze te opinie w swoim imieniu, jak i niektórych mieszkańców okolicy. Proszę Panie o dużo uśmiechu i życzę wszystkiego dobrego. W sklepie ważny jest kontakt klient=kasjer, a nie kasjer
Ja mam inne zdanie . Nie będę się wypowiadał Szkoda mojego czasu Dziwi mnie tylko ze ktoś poświęcił dużo czasu na taki opis oraz O Dziwo często słyszę u dwóch Pań tam pracujących . Brawo pozdrawiam!
Szanowna Pani, jeżeli często słyszy Pani stwierdzenie „O dziwo” u Pan tam pracujących, to oznacza, ze nie jest Pani klientem, a tak jak wspominałem wcześniej - pracownikiem sklepu. W mojej opinii klienci nie zwracają uwagi na takie rzeczy. Pozdrawiam i mam szczera nadzieje, ze w końcu wyjdzie na jaw, która z Pan pracujących wprowadza w sklepie taka atmosferę, jak widać w komentarzach.
Jaki jest wkład kierownictwa Lewiatan w budowanie dobrej atmosfery wśród pracowników?
Marny staram się omijać lewiatan Węgrzce Że względu właśnie na atmosferę ponującą w tymże sklepie Panie kierowniczki zachowują się nieodpowiednio do pracowników czasem się do to usłyszeć zwłaszcza ta Pani wysoka grubsza natomiast Pani szczupła blondynka tez nie szanuje pracowników mamy 21 wiek to nie (usunięte przez administratora) a tak właśnie jest jak się robi zakupy to nie jest miłe Pani wysoka blondynka z mięsa też nie potrafi się zachować mruczy pod nosem nie można o nic zapytać bo ona zajetą wykładaniem jaj piorytet chyba w tym sklepie następna Pani chodzi po sklepie jak na wybiegu i też nie ma szacunku do pracownika( ciemne dłuższe wlosy) Pytam gdzie ten sklep co kiedyś był gdzie ta obsługa fajna Market Punkt Dyrekcja powinna wziąść pod uwagę i chronić pracowników a nie ich gonić (przepraszam ale inaczej się nie da) chyba że nie zdają sobie sprawy z tego co się dzieje kiedyś można było usłyszeć rozmowę 2 Pań o jakimś ponwnyn piśmie do inspekcji pracy tzn że coś jest nie tak ?
Faktycznie z tego co opisujesz to atmosfera nie jest tam za ciekawa. A próbowałeś zwracać uwagę? Jaka była reakcja?
Szanowni Państwo Dyrekcjo Odnoszę wrażenie że Market Punkt Ma coraz gorsze kierownictwo Robiąc dziś zakupy w godzinach rannych nie podoba mi się zachowanie Pani z tego co wiem kierownik przez duże K Pracownicy są tylko ludźmi nie mieści mi się w głowie że można tak traktować personel Nieprzyjemna sprawa Życie jest zbyt krótkie (usunięte przez administratora) niech pamięta o tym bo kiedyś nie wytrzymam i jej coś powiem jest okropna przepraszam jeśli uraziłem ale zachowuje się gorzej niż (usunięte przez administratora) i stara dewota
Wierzę nie tylko kierownicy ale i personel pozostawia wiele do życzenia Kasierka beznadziejna bezczelna (grubsza i ta najchudsza ) Mięso wędliny obsługa tragedia (wysoka szczupła blondynka i starsza pani) Sklep zaopatrzony dobrze cóż z tego jak większość towaru po terminie takie jak parówki i pasty rybne Pani malutka z jasnymi włosami z prześwitami na głowie (usunięte przez administratora) to może robić z siebie Pseudo kierowniczka zmiany pozjadała wszystkie rozumy więc dziwi mnie ze jeszcze tam pracuje widocznie nie ma innych kwalifikacji zachowuje się jak panienka do towarzystwa a to tylko sklep Staram się jak najmniej robić zakupy w lewiatan Węgrzce bo atmosferę psuje lalunia uważa się za cud natury i piękność chyba polskiej wiochy
Jaki jest styl zarządzania w Lewiatan?
Szanowni Państwo Kupując u was liczę na towar świeży a nie po terminie a to się coraz częściej zdarza nabiał nawet przyprawy ostatnio poprosiłam Panią wysoka szczupła blondynkę o ryby akurat coś tam przy nich grzebała nie mogłam się z nią dogadać nic nie wie byla nie grzeczna w stosunku do klienta nie chciała mi ponownie spakować ryb bo były rozwalone No jak mam wsadzić rybę bez opakowania do koszyka owszem poszłam po woreczek sama a ona mruczała pod nosem czułam się jak intruz. Od dłuższego czasu mam wrażenie że obsługa jest coraz gorsza na st:mięsno-wędliniarskim Też szału nie ma z obsługą wędliny tez bez rewelacji a do kasy jak się idzie a kasjerka coś tam wykłada to po jej minie już widać że to nie ten moment na podejście do kasy szczególnie Ta najgrubsza z kasierek wyjątkowo niemiła I ciągle coś miele w buzi kiedy bym nie robiła zakupów to ona je albo batonik albo drożdżówka rozumiem że jest głodna a na czas kasowania mogła by się powstrzymać i nie mówić do klienta z pełną buzią Tak że ogólnie tragedia i jeszcze raz tragedia
Szczerze współczuję Paniom pracującym w Lewiatanie Wegrzce tak chamskich klientów. Porażka...
No nie wiem nie podoba mi się obsługa Może nie wszystkie ale prywatne pogawędki to można umówić się na kawkę a nie w pracy debata ostatnio dziewczyny były tak zafascynowane jakimiś urodzinami czy imieninami można było nawet wysłuchać jakie będzie menu i co która robi Nie dziwię się bo sam jestem klientem i często coś jest po dacie z drugiej strony nie każdego stać kupować żywność po dacie a potem kosz nie każdy może sobie na to pozwolić sam czasem się wkurzam teraz zwracam na to baczną uwagę A dziewczyną mniej gadania między regałami Pozdrawiam Ryś
Mam dość obsługi starej baby na stoisku mięsnym z tego nie kroi z tego też nie jest nieuprzejma zamiast obsługiwać to ona czyści jakieś plastiki wczoraj wyprowadziła mnie z równowagi w tym wieku powinna już odpoczywać wygląda jak 70 baba a w tym wieku to już emerytka nie rozumie nic zero inteligencji a dziś rano Pani Dorotą znam was wszystkie z imion bo często wołacie się po imionach tez mnie wkurza tempa baba bo ona musi wyłożyć towar a ja chce zakupy zrobić i iść do pracy a ona zachowuje się jak nienormalna robi miny głupie wstyd naprawdę jak tak można przecież ja za to płacę i specjalnie przychodzę wcześniej do sklepu żeby mieć te 15 min zapasu a tu guzik zero klienta a stoi się 25 min w kolejce ta bladynka to kiedyś dostanie parę słów grzecznościowych zmienię sklep bo tych bab mam dość a co do vel kierowniczki tej grubej tez jest niemiła dla klienta wybierając owoce i warzywa jak dokładała to też nie potrafi się zachować wkurza mnie też ta gruba rura co stoi na kasie smuac to się może z siebie bo niedługo tam się nie zmieści Przepraszam ale inaczej już nie można reszta personelu jest w miarę
Lewiatan Węgrzce centrum Atut Nie dość że obsługa na mięsie niczego nie rozumie i wędliny na drugi dzień są obslizgłe Pani starsza zawsze głosi swoje głupie teorie i tak nie rozumie o co klient prosi pyta po kilka razy ciągle jest zmęczona Wysoka szczupła blondynka z mięsa zachowuje się jakby była upośledzona głupio się śmieje i komentuje i pokazuje palcami na klienta a na dodatek jestem wściekła bo kupilam 3 op kasz z MOLAMI ochyda A na dodatek kierowniczka wysoka dość tegawa w okularkach w ręce chodzi po sklepie jak kat niemiła nieprzyjemna Ogólnie obsługa dno totalne
Sam jestem pracodawcą Rozumiem że nie każdy musi być wesoły ale troszkę szacunku do klienta nie przypadła mi Pani o imieniu Dorota szczela głupie miny przewraca oczami i mruczy pod nosem nie można tak do klienta wędliny tez coraz gorszej jakości mięso może być czasem się coś zdarzy że jest nie tak i niezbyt świeże zwłaszcza w poniedziałek Najlepsza jest ta Pani grubsza natomiast byla jeszcze jedna grubsza Pani z dużym biustem znała się na wszystkim ale id dłuższego czasu juz jej nie widzę a szkoda.... Panie nawet nie potrafią polecić wędliny drobiowej bezglutenu a Pani Dorotą nawet nie wie co to jest glutenu nie wie co sprzedaje Tak że lewiatan Wegrzce się popsuł bardzo Nadal kupuje u was ale więcej korzystam z wędlin pakowanych są zawsze świeże pod warunkiem że nie są pi dacie a to tez się już zdarza
Panie w tym sklepie na stoisku mięsnym są bardzo niemiłe obsługują tak jakby do pracy przychodziły za karę.... Wiele razy się zdarzało że była dość długa kolejka obsługiwała tylko jedna pani A dwie pozostałe niby coś tam robiąc rozmawiały sobie na prywatne sprawy!
Czy lewiatan jest teraz zamknięty czy nadal działa?
Czy w Lewiatanie są jakieś ciekawe benefity dla pracowników ?
Niestety nie mam najlepszej opinii o tym sklepie. Smrud w sklepie od samego wejścia,odpycha od razu przy wejściu . Obsługa miła jednakże w kolejce stoi się wieki,nie polecam
Obsługa jak najbardziej pozytwna. Panie na stoisku mięsnym swym miłym nastawieniem do klienta poprawiły mi humor. Zrobiłem udane i smaczne zakupy. Ceny przystępne a towar z głową poukładany nie trzeba szukać produktu. Serdecznie polecam tą zmiane ze stoiska mięsnego ,szybka,uprzejma,miła i kompetentna obsługa.
Lewiatan Wegrzce super sklep Bardzo miła obsługa Panie z działu mięsnego są sympatyczne super wędliny zawsze świeże pięknie wyeksponowane Świeże rybki pyszne i duży wybór serów Oraz super pierożki które mój wnusio uwielbia