Pytania do firmy Iveco Gibas Andrzej Gibas
Czy rozmowa rekrutacyjna w Iveco Gibas Andrzej Gibas odbywa się również w języku angielskim?
Cześć, Rozmowa o pracę jest przeprowadzana w języku polskim. Jeżeli kandydat mówi w innym języku na pewno istnieje możliwość rozmowy w języku angielskim.
Wypowie się tutaj może jakiś kierowca transportu nowych aut? System pracy, wynagrodzenie i całość ogólna?
Pracuję tu już trochę czasu i powiem szczerze .Firma dobra ale czasem bywa ciężko .. niestety mechanika daje się w kość nie raz , plecy bolą , poprawki też nie raz mamy i jednym słowem (usunięte przez administratora) strzela . Ale jak jesteś fachowcem i robisz swoją robote jak należy i bez opie*dalania to masz na prawdę dobrą kasę i umowę jak trzeba . Zawód mam jaki mam bo taką mam pasje do mechaniki , to że plecy bolą ....a chirurga po 6 godzinach operacji nie bolą nogi i ręcę??? Nie ma lekko pracować trzeba ... ja polecam , pracuję bez sciemy to i kase mam fajna i szef prywatnie też mi pomogł nie raz . Dostajesz tyle ile dajesz od siebie . Jak ktoś wylewa tu żale to znaczy że tu pracował ale jest za słaby i aktualnie chyba bąki zbija na bezrobociu ...skoro ma czas te bzdury wypisywać a nie zająć się robotą .
W każdej firmie w sumie bywa ciężko. A jaką kasę konkretnie tutaj można otrzymać? Napiszesz o tym?
czy w GSC spodziewane są w najbliższym czasie jakieś podwyżki płac?
Czemu zatrudniają w GSC Ukraińców? Pewnie dają grosze? I Polak nie chce u nich pracować?
A dlaczego Ty kupujesz chińskie albo niemieckie produkty?! Nie mierz wszystkich swoją miarą. Stawki dla każdego są równe. Nie panuje tu żadna faworyzacja. Nie wszyscy muszą mieć takie podejście jak Ty - bo obcokrajowiec to ma dostać śmieciowe wynagrodzenie. Pracują i obcokrajowcy i Polacy. Rynek mamy otwarty. Jeżeli ktoś się zna na tym co ma robić to nie istotne skąd pochodzi. P.S. Więcej szacunku dla obcokrajowców. To też ludzie.
czy warto aplikować na mechanika?
No bardzo dobry pomysł, w tej firime trzeba przecież więcej takich Panów Tabelka lub kierowników statystów którzy nie potrafią nic prócz utrudnianu pracy mechaników. A zapracować na ich pensje musi kto? No właśnie Ci mechanicy...tylko że oni są zli bo chcą odpocząć, chorują, mają swoje rodziny i nie mają czasu tyrać od rana do wieczora w kanale...i strasznie roszczeniowi są bo potrzebują nowych narzędzi do pracy i ubrań i butów...ja nie wiem co za ludzie....powinni się cieszyć i klaskać uszami że mają okazję spędzić życie w kanale...
Jeśli jest tam tak wspaniale to czemu uciekają z tej firmy najbardziej doświadczeni mechanicy??? Odpowiedź jest prosta...tylko właścicielom wydaje się że jest super...widać zresztą po ich wpisach...nie polecam
Jeśli ktokolwiek zastanawia się nad pracą w tej firmie to odradzam.Brak szacunku dla pracowników,pensja nigdy nie zgadzająca się,praca po godzinach,wyjazdy nocne,mobbing i donosicielstwo.Przez okres który tam spędziłem wynagrodzenie nigdy się nie zgadzało,zawsze było jakieś ale i tak naprawdę nigdy nie potrafili wyjaśnić dla czego.Szkoda czasu.
A kto to jest Pan tabelka i o co z tym określeniem w ogóle chodzi? Wytłumaczysz?
Pan tabelka t o człowiek który sprowadza pracowników do słupków w excelu, tu według nich nie pracują ludzie tylko słupki, który na pewno przybywa (słupków) nie pracowników, oni tak szybko odchodzą.
Nic nie generalizuje Ci co mogli to uciekli a Ci co jeszcze nie mogą z różnych powodów jeszcze tam pracują lecz nie znam ani jednej osoby której tam się podoba ( z mechaników) siedzą tam bo nie ma alternatywy...smutne ale prawdziwe
Jaka atmosfera jest między działami w Iveco Gibas Andrzej Gibas?
Każdy może pracować gdzie chce - wolny kraj, pracy nie brakuje nigdzie. Panowie piszą, że się ludzie zwalniają a co z tymi co wrócili z powrotem ??? Zapomnieliście zapewne. Te opinie nie mają wpływu na zatrudnienie w naszej firmie. Odchodzą Ci którym się należy, zostają Ci którym zależy. Ukrainiec pracuje jeden od pięciu lat i pracuje nadal, więc prosimy o prawdziwe informacje. Praca jest dobra, warunki normalne, wynagrodzenie bardzo dobre. Nik nie płaci w okolicy więcej - jak jest wynik. Pan K. może sobie na drutach sweterki robić - stać go. Nie mam zastrzeżeń do Gibasów jako pracownik, firma warta polecenia. Ps. ludzie widać, że nie mają co już ze sobą zrobić, piszą głupoty, roszczenia, może jakaś próba odstraszenia potencjalnych zainteresowanych, ale faktów się nie przeskoczy nawet na takich portalach. I to cieszy najbardziej.
To może jeszcze dopiszmy o tych super warunkach i super pracy kilka słów.Jeśli jesteś na urlopie a jest więcej pracy musisz przyjść."Szef"ma kaprys i koniec,nie przyjdziesz bo zacząłeś remont w domu zostaniesz zmuszony żeby się zwolnić.Jeśli "szef" ma kaprys zrobić zebranie w wolną sobotę o19-20 a nie możesz przyjść to tok jak wyżej
Tak szczerze to jakie są zarobki w gsc? Ponieważ nie wiem czy jest sens wysyłać tam cv, a z tego co czytam to czasami włos się jeży na głowie. Mam nadzieję że ktoś uczciwie mi odpowie i bez udziwnień typu 1000-10000 ,konkretnie.
Tak na prawdę to teraz nie wiadomo ile będziemy zarabiać.Mają być wprowadzone jakieś dziwne systemy rozliczeń sprzedanych godzin i efektywności pracy.Fakt jest taki że pewna jest tylko podstawa którą masz na papierowej umowie o pracę czyli 2700 netto.Reszta pensji jaką wynegocjujesz do tych 5-6000 zł to jest "na gębę" bez umowy.Można to dowolnie modelować i obcinać z byle powodu i za byle co.Ostatnio odeszło z pracy trzech dobrych mechaników od busa z powodu atmoswery i zarobków,bokowcy zmieniają się jak rękawiczki.Myślę że jeśli wprowadzą system sprzedanych godzin to odejdzie 3-5 mechaników od ciężarówek.