Pytania do firmy ENiS Sp. z o.o. Sp.k.
Czy w firmie występuje nepotyzm?
Przyjdź lub zadzwoń, to się przekonasz. Daj znać e-mailem, to do Ciebie zadzwonię o opowiem rzetelnie o firmie. hr@sklepopon.com pozdrawiam Monika HR Manager
(usunięte przez administratora)
Z tego co piszesz to parę przepisów jest łamane, ale ciekawi mnie czy to tylko tak na magazynie czy wszędzie? Czaję się na etat specjalisty ds. obsługi klienta, a widzę tylko stare ogłoszenie. Wypisane jest sporo atrakcyjnych rzeczy, które firma oferuje, chociażby awans czy umowa o pracę od pierwszych dni, można prosić szczegóły?
Cześć, pracuję w Enis Sp. z o.o. Sp. K. w HR od kilku lat. Jeśli masz pytania odnoście firmy, czy konkretnego działu to chętnie Ci odpowiem. Napisz proszę na hr@sklepopon.com. Zapewniam Cię, że żadne przepisy nie są u nas łamane. Firma działa kilkadziesiąt lat i nadal się rozwija. Niektóre wpisy na goWork próbują nam niszczyć opinię, ale warto się samemu się przekonać spotkać się z nami. pozdrawiam Monika
Żadne przepisy nie są łamana? Hm.. pozwolę sobię wymienić kilka 1.wspinanie nie na stelaż 2.w zime trzeba chodzić w dwóch bluzach i w terminie żeby nie zamarznąć 3. (usunięte przez administratora) O kamerkach z podsłuchem już nie wspominając. Wymieniać dalej czy w końcu zaakceptujecie fakt że większość rzeczy które trzeba tam robić to łamanie prawa?
Opinie obrażające naszych pracowników, pozbawione konkretnych argumentów są usuwane przez Administratora. Jeśli masz uwagi odnośnie naszej firmy. Skontaktuj się proszę bezpośrednio z nami. E-maile są na stronie internetowej. Monika Nowicka z HR
Cześć, odpowiadając na Twój wpis, w dwóch kwestiach (1 i ostatniej) się mylisz. Mamy na magazynie zbieranie w poziomach, plus mamy 4 zwyżki (4 wózki z koszami do zbiórek). Jeśli chodzi o zimę to nie znam dużego magazynu, żeby było super ciepło. Zapewniamy odzież, ciepłe posiłki. Kamery natomiast są we wszystkich profesjonalnych magazynach. Jeśli potrzebujesz więcej informacji. Zadzwoń do nas. pozdrawiam Monika
Z jakich powodów pracownicy kończą współpracę z ENiS Sp. z o.o. Sp.k.? Czy sami rezygnują ze współpracy, czy są zwalniani?
Brzmi to dość zagadkowo. Co jest nie tak z tym zarządem? Możesz napisać? Chciałabym też się dowiedzieć czy dużo pracowników ostatnio złożyło wypowiedzenia?
"Wymysły"? Czyli co tak naprawdę? Lecą jakieś argumenty jak dają wypowiedzenia? Obowiązki tamtych osób spadają na resztę czy nowych zatrudniają?
Dużo dobrych pracowników odchodzi, bo łatwo im znaleźć lepsze warunki zatrudnienia i wynagrodzenie. A tak to zwolnienia lecą z różnych powodów, czasem też wystarczy podpaść/nie spodobać się zarządowi lub menadżerowi
A jak często pracownicy są zwalniani właśnie przez podpadniecie czy nie spodobanie się komuś? To jakieś sporadyczne sytuacje? Co właśnie z tymi zarobkami? Nie są adekwatne do obowiązków? Bo rzuciła mi się w oczy opinia, gdzie ktoś napisał, że zarobki są bardzo dobre a po twoim wpisie mam wątpliwości
Ale lepiej niż najniższa krajowa? Bo w zeszłym roku ktoś pisał że tyle jest. Można liczyć na jakieś inne benefity niż luxmed i multisport?
Czy w ENiS Sp. z o.o. Sp.k. pracuje się na open space?
Dzień dobry, niektóre Działy pracują na niewielkich open space, chociaż większość uznaje to raczej za większe pokoje.
(usunięte przez administratora)
Na szczęście nic takiego w firmie nie ma miejsca. Powiedziałabym, że wprost przeciwnie. Może się Pan przekonać osobiście, aplikując na nasze oferty pracy.
Czy w ENiS Sp. z o.o. Sp.k. występują paczki/bony świąteczne?
Dzień dobry, tak, mamy takie bonusy. Każdy z managerów, w poszczególnych pionach decyduje, jaką formę wybiera. pozdrawiam
(usunięte przez administratora)
To nadgodziny były obowiązkowe czy po prostu dla chętnych osób ? Płacili za nie czy do odbioru jako dni wolne?
Dzień dobry, nadgodziny nigdy nie są obowiązkowe. Pracujemy sezonowo i nadgodziny są możliwe głównie w szczycie sezonu. Są oczywiście ekstra płatne. Bardzo chętnie udzielimy Ci szczegółowych i potwierdzonych informacji bezpośrednio. Zapraszamy do kontaktu. Nr tel. podane są na naszej stronie.
Czy organizowane są wyjazdy, imprezy, spotkania integracyjne w ENiS Sp. z o.o. Sp.k.?
Dzień dobry, oczywiście. Jesteśmy właśnie świeżo po takiej corocznej imprezie integracyjnej.
Jak jest z pakietem medycznym w ENiS Sp. z o.o. Sp.k.? Można dołączyć rodzinę?
(usunięte przez administratora)
Urlop nie istnieje XD
Nie no nie przesadzaj, ze nie.KP chyba wymaga. Ale co to jakieś dramy są jak ktoś chce urlop wziąć?
Jestem pracownikiem tej firmy od lipca tego roku. Praca w każdej firmie ma swoje plusy i minusy. W tym przypadku, myślę, że spokojnie na plus możemy dodać +Elastyczne godziny pracy +Świetna atmosfera w biurze czy magazynie - abstrachując od innych komentarzy z tej strony, z mojej perspektywy na prawdę jest w porządku. +Perspektywa rozwoju osobistego Odczuwam wrażenie, że firma cały czas idzie do przodu i się rozwija, w szczególności biorąc pod uwagę odłam działu części samochodowych - Deler.pl Dodatkowo, wyrozumiała i "ludzka" kadra kierownicza - Na spokojnie można porozmawiać na większość spraw. Można powiedzieć, że przyszedłem do tej firmy z niezbyt dużym doświadczeniem. Zostałem bardzo dobrze przeszkolony i nauczyłem się bardzo dużo i wciąż się rozwijam ponieważ dział w którym pracuje - ciągle idzie do przodu. Z minusów? W przypadku sezonowości, jaką dotyka i sprzedaż opon, jak i sprzedaż części samochodowych - w sezonie jest oczywiście więcej pracy niż zwykle, jednak jestem w stanie jak najbardziej to zrozumieć - każda branża ma swoje miesiące w roku, gdzie sprzedaż jest największa. Stawka - Standardowo, zgodnie z aktualnymi przepisami nt. minimalnej płacy. Osobiście polecam prace w tej firmie. W szczególności dla ludzi którzy chcą się rozwijać, są ambitni oraz nie boją się nowych wyzwań.
Kto ci kazał napisać te pierdoły Marcin K???.jeszcze i ty dostaniesz ten magiczny papierek .Najwyższy czas iść do PIP.
Elastyczne godziny pracy - no tak jak pracujesz od 7 do 19 to napewno są elastyczne godziny Co do atmosfery na magazynie to się zgodzę że jest ok , ale nie dla wszystkich . Hmm rozwój osobisty poczekaj bo nie wiem gdzie czy na oponach czy na cześciach , no stwierdzam że ten rozwój to chyba w jadalni . Dodatkowo ludzka kadra kierownicza , padłeś powstań a jak nie pasuje to w...... A w którym dziale pracujesz że wciąż się rozwijasz , tam max przeszkolenie 1dzień a póżniej nie ma szansy na rozwój . Ja osbiście też polecam pracę w tej firmie by mieć pózniej punkt odniesienia jak nie trzeba nażekać na innych pracodawców . Aaaa i jakie ty masz wyzwania , wyjść na ostatni kosz i skoczyć bez uszerbku .
Jakie wartości są cenione w Enis Sp. z o.o. sp.k.?
Żadne. Kolesiostwo. Brak szacunku. Chamstwo. Zwalniają z dnia na dzień bez powodu. Nie przestrzegają zaleceń sanitarnych. Słabo płacą a niewiadomo czego wymagają. Nie wiedzą co robic, co chwile zmieniaja zdanie. Budynek obskurny. Uciekaj chyba że chcesz tyrać za najniższą krajową i byc smieciem. Aha a „menadżerowie” to osoby bez wiedzy które awansowały po znajomosci. Wiec domyśl się jakie to jest bagno.
W firmie (p)Enis pracowałem pół roku. Początki całkiem spoko. Duży szacunek do "szeregowych" Kolegów i Koleżanek, którzy byli mili i zawsze pomocni. Sama praca - praca jak praca. Dość często mocno na wariackich papierach i na oślep, ale jakoś to szło do przodu. Robiłem swoje, a czasem nawet ponad swoje, bo chciałem żeby robota była zrobiona dobrze. Szkoda tylko, że mój menadżer nie miał absolutnie pojęcia co robi, więc w zasadzie moje i Kolegów wysiłki szły zasadniczo w piach. Zostałem zatrudniony przed sezonem zimowym. Do kolejnego sezonu zimowego już nie dotrwałem. Jak wiemy, w marcu wybuchła epidemia. Byłem z firmą związany umową B2B z 3 miesięcznym okresem wypowiedzenia (który to okres pan dyrektor zarządzający sam mi zaproponował, bo chciałem normalnie 1 msc). A potem przyszedł maj.... I w maju, ni stąd, ni z owąd, BANG - wypowiedzenie umowy pod pretekstem rażącego naruszenia jej warunków w trybie natychmiastowym. Był to oczywisty bullshit, bo w ten sam sposób, w ten sam dzień, został zwolniony mój Kolega. Skończyło się na długiej wymianie maili, w którą od razu zaangażowałem prawnika, wiedząc, że to co zrobiła firma Enis jest oczywistym "strzałem" na to, że machnę ręką i sobie pójdę (a wielu tak zrobiło!). Nie ze mną te numery. Koniec końców, po 2 tygodniach przepychanek, uzyskałem 1 miesiąc wypowiedzenia, który realizowałem już zdalnie. Podsumowując: w firmie panuje straszne kolesiostwo. Szefostwo absolutnie nie liczy się z ludźmi. Koledzy którzy ciągnęli tą firmę na plecach w ogóle nie byli doceniani ani nagradzani za swój wysiłek. Zanim poleciałem ja, na przestrzeni miesiąca przede mną poleciało KILKANAŚCIE osób. Taka polityka firmy, bierzemy frajerów, niech tyrają z nadzieją, potem OUT i bierzemy kolejnych. Dla kogo jest ta praca? Dla kogoś, kto nie ma żadnych oczekiwań wobec siebie i świata / chce się "przeżreć" w danym dziale / nie ma co do garnka włożyć / hańbi go wykładanie towaru w biedzie. Nie polecam w żadnym wypadku.
Co tam się odjaniepawliło z tymi danymi osobowymi? Ktoś też dostał email/sms od firmy ENiS?
Czy Sklepopon / ENiS zatrudnia studentów?
Czy osoby bez doświadczenia mają szansę na zatrudnienie w Enis Sp. z o.o. sp.k.?
A raczej kilka dni, tydzień, góra dwa, przy dobrych wiatrach. Po prostu losowość, może akurat Ci się uda i wejdziesz na te 2 miesiące. Zasłaniają się złą kondycją firmą przez niby koronawirusa i zwalniają osoby, które się przykładały, a osoby, które zostają to niby te uniwersalne, że pójdą wszędzie i na nadgodziny, a okazuje się, że zostawiają osoby w pracy co nie wejdą na ostatnie piętro kosza i jeszcze nie mogą zostawać na nadgodziny, bo są studentami dziennych, albo po prostu im się nie chce. Zwalniają i nie wiesz dlaczego, a robiłeś wszystko jak należy i z chęcią mimo ciężkiej pracy. Czyli tak: Zwolnią Cię bez powodu po kilku dniach mówiąc, że zła kondycja firmy, a w tym samym czasie przychodzą nowe dzieciaki na rozmowę o pracę. Kierownicy okazują się fałszywi, a ludzie tam pracujący jak najbardziej bardzo pozytywni ludzie. Praca jak praca, czego się spodziewać po pracy w magazynie przy oponach. Ciężko pozytywnie ocenić pracę, bo za te same pieniądze można znaleźć lżejszą pracę bez żadnego doświadczenia i z bardziej szczerymi przełożonymi. Jak ktoś nie ma lęku wysokości, lubi robić nadgodziny i przewalać nieraz ciężkie opony za najniższą krajową to jest praca dla niego!
Nie polecam twgo pracodawcy, zadufani w sobie menagerowie , żadnego z nich pożytku tylko patrzą jak pod siebie złożyć złote jajo a inni .... poprostu (usunięte przez administratora) się albo popularne w tych czasach (usunięte przez administratora). Zapiętaj że jak tam przyjdziesz max 1 miesiąc pracy aaaaa i jeszcze jedno to skanie po koszach na prawie 3piętro bloku hahahahaha jak ktiś spadnie to co ...... zakopiecie w zakopanym hahahaha
Właśnie tacy pracownicy są tam preferowani, najłatwiejsi do manipulowania i bez bladego pojęcia na co się piszą.
Witam. Chciałbym podzielić się moją opinią na temat firmy Enis a dokładniej na temat działu części samochodowych "DELER". Może zacznijmy od początku. Kiedy postawiłem pierwsze kroki w tej firmie na rozmowie kwalifikacyjnej menadżer przedstawił mi warunki w których będę pracować i ewentualne benefity które będę mógł dostać po przepracowaniu okresu próbnego mającego trwać 2/3 miesiące. Jak to zazwyczaj bywa wszystko co piękne nie może być prawdziwe. Jednak o tym później.. Po krótkim czasie zostałem zaciągnięty na dział części samochodowych co dla mnie było na rękę ponieważ ten dział bardziej przypadł mi do gustu. Współpracownicy z którymi bez problemu mogłem dogadać się co do godzin pracy (rano/po południu), atmosfera sprzyjająca nienagannym wykonywaniem obowiązków najcześciej wykraczając poza 8mio godzinny wymiar pracy aby wszystkie paczki wyjechały z magazynu jeszcze tego samego dnia. Ja oraz moi współpracownicy prawie codziennie zostawaliśmy w pracy 2 godziny dłużej a zdarzały się nawet momenty że dniówka była równa 13 godziną ponieważ gdyby zamówienia nie wyjechały w porę, najprawdopodobniej pożegnalibyśmy się z tą pracą już wcześniej. Przejdźmy jednak do rzeczy. Miesiąc temu nasz kierownik działu został zwolniony ponoć przez niedogadywanie się z kierownikiem projektu (jeśli dobrze znam nazwe jego stanowiska) Marcinem K. Ponoć miał zagwarantowaną prace w zaprzyjaźnionej firmie jak oznajmił Marcin K. jednak kiedy kończył się okres wypowiedzenia okazało się że pracy nie ma i nie będzie. Wiedzieliśmy już że jest coś nie tak i że WIELKA REWOLUCJA o której mówił kierownik projektu nadchodzi wielkimi krokami. Pojawiło się w głowie pytanie kto następny? Następną osobą był mój kolega z pracy który zajmował się zwrotami. Wczoraj dowiedział się że musi opuścić swoje biurko i zostaje przeniesiony na dział opon co nie stałoby się gdyby nie kolega z firmy na wyższym stanowisku. Następni my. MPRZ I KBR. Dzisiaj zostaliśmy poinformowani że czas naszej pracy skończył się. Mógłbym zrozumieć wyrzucenie mnie z powodu złamania zasad bhp jednakże w tej firmie zasady te łamane są nagminnie. Brak kasków, butów ochronnych, ubrań pracowniczych. NIC TOTALNE NIC. Pracownicy wspinają się na ponad 7 metrowe stelaże nie mając badań wysokościowych. Masz lęk wysokości? Do widzenia. Mój kolega również został wyrzucony z powodu błędów które ponoć popełnił jednak pytając o pokazanie i jakiekolwiek wsparcie dowodami wspomnianych błedów Marcin K. nagle stwierdził że nie ma internetu. Wspomniał też o podnoszeniu przyłbicy do góry i nie zakrywaniu twarzy podczas gdy on razem ze swoimi podopiecznymi z biura ani razu nie mieli na sobie maseczki pracując z nami w miejscu wykonywanej przez nas pracy. Na miejsce naszego kierownika Marcin K. zatrudnił swojego kolegę z zaprzyjaźnionej firmy. Znajomości? Faworyzacja? Paczki nie wyjadą- zwolnimy Cię! mobbing? Przypomnijmy że zbliża się czas świąt który jest bardzo kosztowny, ja osobiscie byłem na umowie zlecenie ponieważ po 5 miesiacach pracy w tej firmie nie doczekałem się umowy o prace. Jak żyć? Za co? Kiedy przychodziłem do pracy słyszałem o premiach, podnoszonych stawkach podstawowych, darmowym kursie na wózki. Ani jedna z tych rzeczy nie została sfinalizowana. Skończmy z regulaminami a popatrzmy jakim trzeba być człowiekiem aby wyrządzić taką szkodę ludziom którzy dawali z siebie wszystko aby ten dział jakoś stał na nogach. Kierownik z 13 letnim dzieckiem został na lodzie.. Ale co tam.. zatrudnię kolegę.
Bardziej angielski biznesowy czy potoczny, podczas rozmowy w Enis Sp. z o.o. sp.k.?