Czy firma oferuje pakiet socjalny (wczasy pod gruszą, bony na święta itp.)?
Jak obecnie wygląda praca w oddziale we Wrocławiu w biurze? Proszę o rzetelne informacji. Wiem, że często odpisują obecni pracownicy na polecenie osób "wyżej"...
Jak jest obecnie w oddziale Gdańsk ? Widzę tutaj nie ciekawe opinie, ale sprzed kilku lat... Pytanie jak jest teraz?
Witam, jakia stawka dla PH w regionie Rzeszowskim ? Podstawa ? Premia ?
Widzę, że interesujesz się pracą. Będziesz składał CV bo ja też o tym myślałem ale zastanawiam się czy targety są do zrobienia. Jakbyś był na rozmowie to dasz znać jakie warunki finansowe proponują?
Fajnie byłoby wiedzieć, czemu tak piszesz. W końcu można przez taką opinię zrezygnować z pracy, i teraz np. nie wiem co mam zrobić. Co jest nie tak?
Aplikator Celulozy / Piany Pur / Dekarz
Witam, mam rozmowę na PH w Rzeszowie . Jak tam wyglada taka rozmowa? Jakie zarobki oraz jakie narzędzia (auto, tel , tablet ) dają do pracy ?
Dział księgowości Wrocław, czy ktoś z Was tam pracuje? Jaka atmosfera i zarobki? Czy warto aplikować?
Z firmą AB ale w Głogowie mam do czynienia od kilku lat i nie spotkaliśmy się z taką niekompetencją jak we Wrocławiu przy Średzkiej. Szukałam GK ogień i niestety w Głogowie nie mieli takiej ilości więc telefon do Wrocławia. Bardzo sympatyczna Pani Małgosia sprawdziła i ze względu na to, iż nie mieli takich na stanie u siebie postanowiła przyjąć zamówienie z odbiorem na Średzkiej. Proforma zapłacona zostało tylko odebrać towar. Na Średzkiej przygotowano dla nas paletę z GK i posłałam auto po odbiór. Nasze auto przywiozło paletę do firmy a tu szok. Nie dość, iż pomiędzy wsadzono dwie zniszczone i połamane płyty to jeszcze zamiast 15 mm załadowano nam 12,5 mm. Wszystko zostało zgłoszone i na drugi dzień mieliśmy kontaktować się z Panią Agnieszką dyrektor oddziału przy Średzkiej. Taki brak profesjonalizmu i niekompetencji już dawno nie słyszałam, wręcz próbowała mi wmówić, iż to my zniszczyliśmy te dwie płyty i czego ja tak w ogóle od niej oczekuje. NO JAK TO CO ??? WYMIANY TOWARU !!!! niestety rozmowa eskalowała ponieważ pani dyrektor nie umiała przyznać się do winy obarczając nas za ich błędy. Ta była istna katastrofa. Mimo obietnicy wymiany następnego dnia czekaliśmy tydzień i podczas interwencji po 3 dniach odpowiedziała, że nie ma auta bo się zepsuło. Nie potrafiła załagodzić sprawy co potwierdziła moje obawy, iż nie jest osobą kompetentną na danym stanowisku, ponieważ sobie nie radzi.
Witam, mam rozmowę w poniedziałek w AB Bechcicki na stanowisko specjalista ds windikacji i kredytów ktoś pracował/pracuje w tym dziale i może się wypowiedzieć ?
Bardziej angielski biznesowy czy potoczny, podczas rozmowy w Ab Bechcicki Sp. z o.o.?
Dzięki za informacje! Sama właśnie miałam pytać o dokładnie to samo. Czytałam, że praca w AB Bechcicki daje możliwość rozwoju zawodowego w przyjaznym i kompetentnym zespole. Czy to rzeczywiście tak wygląda? Firma umożliwia pracownikom nieustanny rozwój?
Cześć! :) Czy możecie coś napisać o pracy w centrali we Wrocławiu? w internecie pojawiły się ogłoszenia i zastanawiam się nad aplikowaniem. Wynagrodzenia (stałe, premie ?), atmosfera, godziny pracy?
nuda w wątku??? trzeba podgrzać atmosferę. a potem próbujecie sprzedawać te swoje pakiety niby w trosce o wizerunek pracodawcy Żenujący poziom prowadzenia biznesu
Nie jestem żadnym przedstawicielem AB, chciałabym po prostu poznać ocenę pracowników centrali odnośnie pracy, zanim złoże CV.
Witam Słyszałem że szukają ludzi do pracy w AB Bechcicki oddział Warszawa. Zrobiłem rozpoznanie (moja znajoma jest handlowcem w firmie która im dostarcza towar i jako osoba z branży sporo wie co tam się dzieje, zna ludzi też z innych firm(świat jest mały)). Chodzą po mieście bardzo nieciekawe opinie. Ubrania robocze - podobno nie ma, pracownicy muszą przynosić swoje z domu bo dyrektor zabiera je sobie do domu. Oficjalnie żąda profitów od przedstawicieli fabryk gdzie zamawia towar, które od razu pakuje sobie do auta lub kieszeni. Towar lub gadżety które w promocjach powinny być dawane klientom jako dodatek do zamówień też podobno lądują w bagażniku Pani dyrektor. Klienci albo są nieświadomi promocji albo jak się skarżą że nie dostali promocyjnego dodatku to "promocja się skończyła". Podobno szefowa oddziału krzyczy na swoich podwładnych nawet przy klientach, rotacja jest tam niesamowita, co chwila nowe twarze, a stare znikają, nikt tam długo nie jest w stanie wytrzymać. Ktoś wie dlaczego? Każe klientom godzinami czekać pod drzwiami swojego pokoju mimo że nic nie robi w tym czasie. Jakby chciała pokazać kto tu rządzi , kto do kogo ma się dostosować. Podobno dużo klientów przestało kupować w AB Bechcicki i przeszło do konkurencji. Czy ten oddział podupada i jednak nie warto tam starać się o pracę? Ktoś może powiedzieć jak naprawdę tam jest? Pozdrawiam, Andrzej
Aaa czyli to co napisałeś to nie jest prawda?? :DD To po co takie brednie pisać?? A jeżeli jednak prawda to zamiast wypisywać tutaj to zgłoś na policję, bo taki przecież uczciwy jesteś... Bo anonimowy?
Masz złe źródło informacji. Ubrania przychodzą z centrali a jak przyjdzie nowy magazynier do pracy to na dzień dobry dostaje nowe kompletne ubranie. Podpisuje odbiór i w nim pracuje. Ktoś ci płaci za te bzdury. Na magazynie nawet pralkę mają. Polary, koszulki, bezrękawniki i nawet ręczniki dostają. Zmień źródło, bo to chyba za kasę cię informuje...
Pani Agnieszko, z Panią będzie jak z ziemniakami. Albo Panią posadzą na wiosnę albo wykopią jesienią :-)
Andrzej, wszystko co napisałeś to prawda. Sama firma jest ok. Pensja na czas i bardzo fajna większość pracowników. Ale niestety pani dyrektor to porażka. Poza tym co napisałeś można dodać ukrywanie braków magazynowych, plotkarstwo, intrygi i niedotrzymywanie umów. Swoim zachowaniem doprowadza do zwolnień wartościowych pracowników. Składają wypowiedzenia lub są zwalniani pod byle pretekstem. Przez ten oddział w krótkim czasie rotowało kilkadziesiąt niewygodnych dla niej osób. Za to uwielbia lizusów i donosicieli. Jak lubisz robić kawki, herbatki i sałatki, to aplikuj :) a jeżeli do tego lubisz kablować, to takich potrzebuje najbardziej. W samej firmie są spore możliwości rozwoju, podnoszenia kwalifikacji,ale pod jej rządami nikt długo nie wytrzymał. Dyrektor regionalny fatalny. Nic nie potrafi załatwić. Nigdy nic nie wie, nic nie może. Tak naprawdę nikt nie wie co on właściwie robi, jaki ma zakres obowiązków. Chyba mu się nic nie chce a tylko markuje pracę i robi tabelki w excelu. W oddziale robi się pusto. Zostało jak na razie jeszcze kilka fajnych osób i dobrych pracowników. Podkreślam - Na razie. Szkoda oddziału, bo ma duże możliwości , w końcu to Warszawa ale nie z taką dyrekcją. Nie polecam.
Może nie na dzień dobry, ale dostaje się ubrania. Ha ha. Ja na zimę dostałem kurtkę przeciwdeszczową do pracy na mrozie po minimum 8 godzin. A gdy przyszły ubrania zimowe to dyrektorka mi powiedziała, że przecież podpisałem odbiór kurtki i nie ma dla mnie.
Witam. Na jakie zarobki mkze liczyc kierowca kat c ewt jako C plus hds? Daja zarobic możliwość nadgodzin itp? Glownie lokalizacja wroclaw
Czy oddziałem w Warszawie dalej trzęsie ta podła kobieta, która wcześniej firmę Marsan rozłożyła na łopatki?
Pani Agnieszko . Żałosne są te desperackie próby ratowania swojego wizerunku.W ciagu 2 tygodni straciła pani 5 ludzi ! Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. (usunięte przez administratora) Kompletnie zepsuła Pani opinię firmie na rynku. Prędzej czy później (usunięte przez administratora)i tak wyjdą na jaw. (usunięte przez administratora)
Tak. Ta sama. Nadal podła. A jaka zakompleksiona. Używa swojego stanowiska, aby wymuszać pochwały od pracowników :-) Jest to bardzo płytkie i żenujące. Wszyscy się już z niej śmieją. Nawet większość klientów. Wymyśla (usunięte przez administratora) aby tylko wszystkim dokuczyć. Dyrekcja w centrali jest ślepa i głucha. Dyrektorka rozwala oddział i zero reakcji. Jest zima więc nie widzą wielkich strat. A ta się im śmieje prosto w twarz. Wszystkie machloje uszły jej płazem, więc ma ich wszystkich za idiotów i panoszy się dalej. Ich sprawa. Może się ockną jak z oddziału nie będzie co zbierać.
Pewnie w święta Pani w kościele krzyżem leży i wszyscy dają się na ten obrazek nabrać, ale karma wraca i myślę, że Pani też już powinna wracać do Garwolina.
Zamierzam aplikowac na handlowca stacjonarnego do oddzialu Warszawa. Zastanawiam sie jednak nad tym, gdyż czytam bardzo negatywne opinie o firmie i o Pani dyrektor. Jak jest w rzeczywistosci? Czy naprawde tyle osob sie zwalnia w oddziale Warszawa? Czy zaczynajac prace trzeba zakladac, ze jest niestabilna a atmosfera jest kiepska? Czy to mozliwe, ze handlowiec nie ma dodatkowej premii za sprzedaz, a jesli jest to czy jest miesieczna? Prosze o udzielenie odpowiedzi.
Każdy dostaje premię nawet w okresie próbnym jeżeli widzą zaangażowanie. Ludzie dostają awanse np. Chłopak z magazynu poszedł do biura. Dziewczyna ze stacjonarnego została przedstawicielem w inwestycjach. Ludzie w magazynie dostali stanowiska kierownika i zastępców. Jak ktoś nie chce pracować to nie pracuje a jak chce to pracuje nawet już kilka lat. Chłopak z inwestycji wrócił i został dyrektorem od inwestycji. Umów się na rozmowę i sama ocenisz. A dyrektorka też człowiek i rozumie jak choroba czy urlop potrzebny. Wszędzie dobrze gdzie nas nie.
Daj sobie spokój bo szkoda życia na tą firmę. Jest tyle fajnych miejsc pracy, że chyba tylko desperaci albo ludzie bez ambicji podejmą u nich zatrudnienie.
Widać nie zasłużyłeś to i nie dostałeś. Ale czego spodziewać się jak ktoś skacze z kwiatka na kwiatek i miejsca nie zagrzeje. Powiedz Tede gdzie płacą za nic nie robienie to też tam pójdziemy
Chłopak z magazynu Co poszedł na dział sprzedaży nie pracuje bo mu wystarczyło kontaktu z panią dyrektor a pani która ze stacjonarnego poszła na inwestycje to nie wiem czy to awans
Jakie jest podejście kierownictwa do pracowników w Ab Bechcicki Sp. z o.o.?
Uwierz mi, że słabe. Jesteś robolem i nikomu nie zależy, żebyś tu pracował. Nie wiem jak w innych oddziałach, ale w Warszawie nikomu nie polecam podejmować pracy bo to się może odbić na zdrowiu. Ja niestety popełniłam ten błąd.
Popieram w 100%. Ludzie odchodzą przez dyrektorke, nie przez np. złe zarobki bo źle nie jest. Odszedłem bo wolę mieć mniej ale być normalnym. Póki ona tam rządzi omijać szerokim łukiem!
Pani dyrektor to nawet nie ma kompetencji żeby pchać karuzele a co dopiero zarządzać zespołem. Jestem ich klientem, ludzie fajni ale widać, że szczuje jednych na drugich. Szkoda mi ich, odchodzą hurtowo. Ale co się dziwić, pod takimi rządami.
