Czy jest ktoś tutaj z procurementu? Jakie opinie macie? Pozdrawiam :)
Cześć, ile aktualnie kasy można sobie zażyczyć na level 2 i 3 maksymalnie? Doświadczenie 3 letnie. Dzięki
W Euroclear przepracowalam niespełna rok i czym prędzej uciekłam. Pracowałam w dziale foundsettle i wiem, że prawie całe negatywne doświadczenie mam z powodu mojego TL i Managera, którzy uprawiali czysty mobbing. Polityka firmy jest taka, że nie wolno chorować więcej niż dwa razy w roku. Normalny TL wie, że nie masz na to wpływu więc podczas obowiazkowych spotkań !! po powrocie z L4 rozmawia o pierdołach a nie faktycznie o czym datego śmiałaś się rozchorowć. Manager, nakazujący raz w miesiącu świeżym matkom przynosić bezpośrednio do niego zaświadczenia o karmieniu piersią?! Wbrew polskiemu prawu, niepozwalający przenosić częsci urlopu na nastepny rok. O tym człowieku krążyły legendy. Po okresie próbnym nie przedłuzono mi umowy na czas nieokreślony, ponieaz niedługo po zatrudnieniu wylądowałam na 2 tygodnie w szpitalu. Równe dzielenie obowiązków między zespoły polskie i belgijskie to mit. Ludzie w więkoszość w porządku, niektóre dzialy miały na prawdę super atmosfere, u mnie bylo średnio. Na początku pracy, wracając tam po weekendzie było mi aż niedobrze, nigdy wcześniej ani później nie miałam tak negatywnych odczuć związku z żadną firmą. Osobiście nie polecam, nie wróciłabym za żadne pieniądze.
Hej :) też byłem w tym dziale. Myślałem że mój przypadek był incydentem, teraz widzę że to raczej proceder. Też niedługo tam zabawiłem, jakieś pół roku. Po pierwsze, firma jest kompletnie zielona w kwestii osób niepełnosprawnych. Nawet nie zliczę ile razy w ciągu pierwszego miesiąca byłem wysyłany do lekarza medycyny pracy. HR ciągle próbujące mi wmówić że np nie należy mi się indywidualne stanowisko pracy, a jak już to wywalczyłem to wyposażenie zostało dostarczone grupo po terminie przewidywanym przez prawo. TL zadawała nieakceptowalne pytania np o specjalizację lekarza do którego idę, przy wszystkich. A jeśli myślą że nie słyszałem ich narzekań na to że posiadam specjalne prawa i przywileje osób niepełnosprawnych, to się grubo mylą. Po drugie - szkolenia przy biurku. Niekompetentne. Przydzielane byle komu bo nikt nie ma czasu na uczenie kogoś i zajmowanie się własnymi sprawami. Robią to o tyle o ile żeby tylko móc zaznaczyć w kratce że zrobili Ci szkolenie. A później wszystko moja wina że ja czegoś nie wiem. 3 etapy "naprawy" pracownika który rozwija się niezgodnie z oczekiwaniami o których usłyszałem na początku? Ha.Ha.Ha. W środku zmiany zostałem wyciągnięty na rozmowę na której kazano mi podpisać zgodę za porozumieniem stron że się zwalniam i oddać kartę. 10 min później byłem na zewnątrz budynku. Mój mózg ledwo zarejestrował co się stało. Upokarzające jednym słowem. Jeszcze apropo rozmów, Manager ciągle zapraszał mnie na krótkie rozmowy w których zawierał pasywno-agresywne uwagi na temat mojego zachowania (typu "spojrzałaś na sufit kiedy przemawiałem"). Ogólnie porażka, przyciągnęła mnie płaca i do tej pory żałuję że nie uciekłem po 1 miesiącu. Co do Belgii, tak, traktują nas jak Indie europy.
Pracuję w tej firmie parę lat i w każdym zespole jaki kojarzę trzeba naprawdę samemu się o to postarać lub mieć niestety poważne problemy z przyswajaniem wiedzy i podejściem do pracy żeby pożegnać się z firmą nie z własnej inicjatywy... Trzeba być również naprawdę nieprzyjemnym w obyciu, zachowywać się bardzo nieprofesjonalnie i ostentacyjnie, by otrzymywać tego typu uwagi, jakie wymieniłaś. Myślę, że warto wyciągnąć lekcję z tej przygody i może zastanowić się nad sobą.
Może firma powinna się przyjrzeć niektórym managerom czy przypadkiem nie mają problemów psychiatrycznych? Jestem chyba najbardziej ugodowym człowiekiem ever, robiłem co każą, wiem co robiłem i jak miałem to robić, a mam podobne doświadczenia. Znam też dwie inne osoby które tu pracowały, obecnie pracują w firmie do której się przeniosłem, podzielają moje zdanie. Od kilku miesięcy jestem na podobnym stanowisku tylko pod inną marką i nikt na mnie nie narzeka, wszystko idzie jak trzeba, HR mają łeb na karku. Może czas przejrzeć na oczy poza korporacyjną sektę?
Pracowałam tam i niestety (usunięte przez administratora) jest na porządku dziennym. Belgia ma przerwę obiadową która trwa godzinę a my mamy jej 30 minut, siłą rzeczy robimy po prostu więcej. Trzeba być proaktywną i opowiadać głupoty na spotkaniach żeby być widoczną. Śmieszą mnie rady idź się poskarżyć :D wtedy będziesz miała jeszcze gorzej. Managerowie to klika. Z plusów benefity, chociaż luxmed nie jest premium. Dynamiczne środowisko bo ciągle ktoś odchodzi i przychodzi.
Tak, belgijski zespół pracuj 8h i ma 1 godzinną przerwę, a polski pracuje 8,15 h i ma 30 min na przerwę. Oba zespoły robią to samo. Cóż...
Hej - to było podnoszone z tego co pamiętam i to jest kwestia prawna. Belgia ma związki zawodowe i ludzie tam mieszkający mają po prostu lepsze prawa wywalczone
Czy mówimy to o Panu H ? Który z tego co slyszlam w końcu został zwolniony ? Dla niewtajemniczonych - manager z Belgii , który siedzial w Polsce parę lat, jeden z większych mobberow z Eurocleara
Spędziłam w firmie blisko dwa lata mając już wcześniejsze doświadczenie w dwóch korporacjach. Firma jak każda, ma zarówno swoje plusy jak i minusy. Zdecydowanie mogę potwierdzić jedna juz wielokrotnie powtarzana opinie, firma zdecydowanie zyskuje ludzmi którzy dla niej pracują. Mialam wielkie szczęście trafić na fantastycznych ludzi w zespole. Jeśli chodzi o klimat i atmosferę, zdecydowanie na plus. Co do minusów, „management” to ludzie którzy w zdecydowanej większości wysiedzieli swoje, a nie znaleźli się ja takich stanowiskach przez swoją wiedzę czy ambicje, miałam dużego pecha trafić na TL, która w momencie gdy pojawił się problem pytała „A czy to konieczne?” „Musimy?” „Zapytaj kogoś z zespołu”. Zarobki zdecydowanie poniżej średniej, która oferują inne korporacje. Z racji dual office, frustracja ludzi w Polsce widzących nierówny podział obowiązków pomiędzy Polskę a Belgię. Jak już tutaj wielokrotnie padło, firma dobra na złapanie doświadczenia, nic więcej.
Hej czy ktoś z was aplikował na stanowisko financial crime analyst Mam właśnie w przyszłym tygodniu rozmowę drugi etap z TL Wie ktoś może jakie pytania mogą paść?
Czy wie ktoś może jakie mogą paść pytania?
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Opiekun Osób Starszych (Pan Kurt 79 lat)
Firma dobra jedynie na start, bazująca na stażystach i ludziach prosto po studiach starających się złapać doświadczenie. Zarobki zdecydowanie poniżej średniej krakowskiej. Kompetentnych ludzi na kierowniczych stanowiskach można policzyć na palcach jednej ręki. Sprawiedliwy podział obowiazkow pomiędzy centrale w Belgii a Krakow to mit. Jeżeli jako pracownik cenisz sobie spokój i klepanie od 9-17 bez większego rozwoju i perspektyw zarobkowych to warto. Jeżeli natomiast masz trochę więcej ambicji, chcesz się rozwijać i coś osiągnąć to szczerze odradzam.
Firma dobra raczej na start lub dla ludzi z niewielkim doświadczeniem. Na początku dużo szkoleń, można też dobrze podszkolić język. Później niestety dają się we znaki niskie zarobki (a przynajmniej niższe niż średnia w regionie) oraz nadmiar biurokracji. Rozwój w obrębie firmy nie jest zbyt dynamiczny z uwagi na dosyć płaską strukturę (zmiana 'levela' na wyższy też nie daje kokosów). Po jakimś czasie jeśli chce się iść wyżej pozostaje tylko management. Największym plusem jest dosyć luźna atmosfery i ludzkie podejście do pracowników. z nadgodzinami raczej nie ma problemów - można robić, można nie robić, ale jeśli już to zawsze są wypłacane terminowo. Na uwagę zasługują też wysokie bonusy. Pensja na start (FF2, minimalne doświadczenie w korpo) to jakieś 5-5.5k brutto.
Na jakie zarobki można liczyć przychodząc z zewnątrz na stanowiska operacyjne w finansach - senior z 3 latami doświadczenia? 8k brutto realne?
Średnio realne, ale można ponegocjować. Prędzej 6-7k brutto (w trakcie pandemii podnieśli trochę poprzeczkę).
Hej, jakie są zarobki na Level 2 (Banking Specialist)? Dodatkowo jakie na stanowisku seniorskim?
Czy istnieje możliwość rozwoju w Euroclear?
Firma dba o pracowników, w czasie (usunięte przez administratora) nie było zwolnień a firma dała każdemu pieniądze na doposażenie stanowiska pracy. Możliwości rozwoju i szkolenia są jeśli ktoś chce i się zaangażuje, żeby coś dla siebie znaleźć. Ścieżka awansu jest dość skomplikowana i trochę demotywujaca bo nawet jeśli jesteś świetny w swojej pracy ale nie robisz projektów to awans jest wręcz niemożliwy. Niestety nie na każdym tasku są możliwości zrobienia czegoś, czego do tej pory nie było. Jednak po przepracowaniu jakiegoś okresu można się starać o przeniesienie do innego teamu. HR jeśli chodzi o rekrutacje wszystko super, nawet w okresie pandemii nowe osoby były przyjmowane do pracy. Natomiast jeśli chodzi o teamy kadrowo-placowe to ciągłe błędy, braki w dokumentach i problemy z tym związane są normą i bardzo trzeba uważać i walczyć o swoje bo nie są chętni do poprawiania własnych błędów
Staż w Euroclear - jak wyglada rozmowa kwalifikacyjna na staz? czy wystepuja pytania z dzialu finansow, ekonomii?
Hej, także chętnie dowiem się jak dobrze przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej w firmie. Dodałaś swój post już 10 dni temu. Czy do tej pory odbyłaś już taką rozmowę i możesz napisać jak ona wyglądała?
Hej. Warto posiadać wiedzę z podstawowych obszarów/pojęć finansowych. Rozmowa w części przeprowadzona po angielsku o Twoich doświadczeniach i w części o Twojej wiedzy. Zakres myślę, że jest bardzo podstawowy, tak więc szybkie odświeżenie podstawowych pojęć zawartych najczęściej w opisie stanowiska, powinno zupełnie wystarczyć. Ważna jest Twoja motywacja, podejście i bycie względnie "ogarniętym".
Niedawno miałam swoją rozmowe o staz tez finance & banking. "Opowiedz o sobie" bylo po angielsku, potem przeszlismy na polski. Pytali o moje doswiadczenia z poprzednich miejsc pracy a z teorii pytali czy wiem co to akcje obligacje, jak to działa, dlaczego itd., nic skomplikowanego, jednej rzeczy nie wiedzialam to tez wytlumaczli i bylo luźno
To widzę, że nie jest szczególnie stresująco na rozmowie. Dostałaś się na staż? Napiszesz jak jest płatny?
Wiadomo, że staż jest mniej płatny, to żadna nowość. Mnie bardziej chodzi ile mniej więcej można dostać. Ze 2 tysiące się wyciągnie?
Firma sama w sobie jest bardzo fajna, bardzo dba o pracowników. W okresie covidowym zachowali się wzorowo i zatrudniali zamiast ciąć etaty. ALE kadra zarządzająca Team Liderzy czy Managerowie... W 99% są to ludzie, którzy wysiedzieli sobie awans i dostali tę pozycję,bo już wypadało ich pchnąć dalej.co lepszy TL to już jest po za firmą i został typowy 'polisz menadżment' opierający swoje zarządzanie o mobbing i wprowadzanie złej atmosfery swoim pasywno-agresywnym stylem zarządzania.
dziwne, bo jak zaczął się covid, to właśnie cięli etaty, i nie przedłużali umów wielu nowym pracownikom, nie przyjmowali też przez kilka miesięcy nowych osób...
Pracowałem tam jakiś czas temu w New Issues. Szkolenia dla nowych osób przeprowadzane przez bardzo niekompetentne osoby, które nie nadają się do tego (niektórzy nawet do kontaktu z drugą osobą, bo najzwyczajniej są "obrażone" że muszą uczyć nowych) więc cały proces uczenia się jest niekompletny. Potem człowiek jest pozostawiony samemu sobie na zasadzie "radź se", a jak coś nie wiesz to twoja wina, a jak chcesz się zapytać starszych stażem to pretensje i niemiłe odpowiedzi, bo są tak bardzo zarobieni. Firma przyjęła strategię rotacyjną opartą na przyjmowaniu młodych, niedoświadczonych, najlepiej studentów co skutkuje tym, że nie chcą przedłużać umów dla osób doświadczonych, bez statusu studenta (bo im trzeba więcej zapłacić, nie to co studentowi). Dość liczny zespół i bardzo dużo grupek "wzajemnej adoracji", niestety widać to było i czuć, jak bardzo ludzie się nie lubią, obgadują, nie chcą współpracować ze sobą i robią dobrą minę do złej gry (i to od pierwszego dnia szkolenia - słyszane na open space komentarze negatywne o koleżankach/kolegach z zespołu i firmie bez skrępowania przy nowych osobach). Znaczne różnice w traktowaniu między zespołem polskim a belgijskim, co było po prostu przykre, potwierdzam inne opinie na ten temat napisane przez innych na tym portalu.
Jak wygląda staż w finansach w Euroclear? Warto aplikować? Proces rekrutacyjny z ilu etapów sie składa? Angielski B2 (gorzej z mową) wystarczy?
Cześć, właśnie zaczęłam rekrutację na staż Finance and Banking. Mogłabyś powiedzieć coś więcej jeśli odbyłaś proces rekrutacji?
Szukam opinii o stanowisku EB Operations Analyst - Corporate Actions . Warto ?
Cześć, czy ktoś może się podzielić opinią o zespole Compliance&Ethics? Polecacie pracę? Jak oceniacie zadania? Dziękuję za opinie :)
Czyli w firmie raczej młodzi pracują ?
Fajna firma, luźna atmosfera, młode, dynamiczne środowisko, zwrot kosztów dodatkowych sprzętów do pracy z domu, praca niemonotonna, możliwość wykazania się, wpływania na kształt procesów i obycia w międzynarodowym środowisku. Polecam, zwłaszcza na start.
1. Gdzie macie opieke medyczna? 2. Jakies opinie o stanowisku billing and AR analyst?
Hej! Czy moze sie ktos podzielic opinia na temat stanowiska GL accountant? Dziekuje
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Euroclear?
Zobacz opinie na temat firmy Euroclear tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 49.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Euroclear?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 19, z czego 6 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Euroclear?
Kandydaci do pracy w Euroclear napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
