(usunięte przez administratora) Dziwię się tylko, że są ludzie w tym kraju, którzy produkują i karmią się takimi pomyjami. 2/4 pracowników to ludzie którzy pracują tu ludzie od wielu lat, mimo pandemii która ZAORAŁA branże targową. 1/4 to pracownicy SEZONOWI, potrzebni na dany okres/projekt - co wymusza rotację i zmiany 1/4 to nowi pracownicy, zatrudnieni po pandemii i do nowego systemu organizacji targów- który WYMUSIŁA PANDEMIA Ptak Warsaw Expo to jedyne targi w Polsce które przeżyły pandemię i to z takim efektem, że jeszcze przejęły/uratowały inne brandy targowe.
Taka jest prawda, ale niekturzy nie biorą tego pod uwagę. Przy obecnych programach socjalnych, to wyczynem jest przyjście do firmy, a co dopiero praca...
Dokładnie tak wygląda branża targów i eventów. Pomimo potknięć pandemicznych firma radzi sobie bardzo dobrze i tak trzymać
Tych nieprzekonanych zapraszam do firmy, jest praca, są zasady, jest wynagrodzenie, jest ok! Podpowiem przy okazji, że "niektórzy" piszemy przez "ó" :)))
Hej, kojarzę tych panów, ale jednak wolałabym pozostać sobą :) Jak widać nick nie zawsze musi oznaczać płeć :) Reszta informacji o firmie opisałam powyżej
Targi, to to co zawsze chciałam robić. Może nie zawsze jest to kontakt z klientem twarzą w twarz, ale trudniejsze czasy wymagają nowych pomysłów. Tytaj z tym nie mamy problemów...
nowych pomysłów? Tutaj już przed pandemią kontakt z klientami odbywał się na zasadzie call center, a nie spotkań bezpośrednich.Ten nagły "naturalny napływ" pozytywnych komentarzy jest naprawdę bardzo mało wiarygodny
Praca supcio, można w ramach jednego etatu trochę podzwonić, trochę pochodzić na spotkania, ale też podźwigać materiały na stoiska np. biurka, fotele, elementy zabudowy itp. Także coś dla ciała, coś dla ducha. Tylko raz, gdy element zabudowy przyciął mi palec trzeba było szyć, ale finalnie nic się nie stało. Polecam.
Zajmowałam się w firmie kilkoma projektami i jest ciekawie. Trzeba pomyśleć, być kreatywnym i współpracować z innymi. Te elementy uważam za bardzo pozytywne
Jak się wgryziesz w temat, to jest ciekawie, czy od strony organizacji, czy od stronu marketingu. Fajnie pracuje się też z klientami zagranicznymi. Są bardzo konkretni.
1 etap w siedzibie Ptak Warsaw Expo
Jakieś dziecko rekrutowało. Nie miała pojęcia o rekrutacji. Pytania z (usunięte przez administratora)
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Przedstawiciel handlowy – usługi logistyczne (m/k)
Przeniosłem się z firmy transportowej do Ptak Expo, bo zawsze kręciły mnie eventy i targi. Wszystko jest zgodne z tym, co usłyszałem na rozmowie rekrutacyjnej. W sumie na takie warunki się zgodziłem i jak na razie nic mnie nie zaskoczyło. Wdrażam się w swoje obowiązki, a to jak inni piszą, że z klientami jest współpraca przez wideospotkania wiedziałem po rozmowie rekrutacyjnej. Uważam, że jest to dobre rozwiązanie, bo ani handlowcy, ani klienci nie mają ochoty na przemierzanie połowy kraju, żeby zobaczyć coś, co mogą ogarnąć online.
Firma = ludzie = targi = klienci = kasa = Firma itd. itd. Tu w tej kwestii jest wszystko ok :)
Jeżeli ktoś chce stawiać pierwsze kroki lub rozwijać się w temacie targów, to nie znajdzie lepszego miejsca. Realizujemy tu mnóstwo wydarzeń rocznie z najróżniejszych branż. W tym roku też będzie się działo. Firmy udające konkurencję niestety nie przetrwały pandemii, a jak wiecie rynek nie toleruje próżni, więc jest i będzie co robić. Firma się rozwija, a my z nią i mam nadzieję, że to się nie zmieni.
Jestem w Ptaku od grudnia i do końca stycznia był względny spokój. Podobno to normalne i trwa wtedy przygotowanie do sezonu. Od lutego widać ruch. Handlowy mają spotkania, pojawiają się nowi pracownicy, ogólnie dzieje się
Ja mam pracę gdzie nikt mnie nie pogania, robię w moim tempie i tak jak mi się to podoba. Mam wynagrodzenie, dzięki któremu kupiłam mieszkanie, dwa samochody i stać mnie na wakacje trzy razy w roku. Dodatkowo otrzymuję od szefa co tydzień premię, a to wszystko dzięki pracy w Londynie.
Nie ma takiego miasta jak Londyn... jest Lądek Zdrój :) Zapraszam do PWE Nadarzyn, jest praca, są fajni ludzie i ciekawe zadania!
Dobry tekst, słyszałem go w odniesieniu do obecnej władzy. Gratuluję ironii i masz rację, niech narzekający szukają zielonej wyspy, a pracujący robią dalej zajebite targi ;)
Dlatego napisane to było w formie ironii. Taka tendencja Polaków, narzekać. Firma jest normalnym pracodawcą, który chce coś robić w tym kraju. Czasami jest trudno zadowolić wszystkich, ale jeśli pojawiają się zawirowania, które jednak pozwalają utrzymać zespół, to uważam, że jest to zachowanie fair
Ja jestem na tak. Mi jest tu dobrze i nie narzekam. Fajny klimacik i nowe znajomości. Zawsze stawiałam na dobrą atmosferę
Dobrze, że ludzie nie boją się zamieszczać pozytywnych opinii. Firma organizuje nowe targi, jest co robić. Jak się nie opierdzielasz, to nikt nie ma pretensji
Ja dołączam do firmy jeszcze w lutym :). Cieszę się, że opinie są podzielone, bo będę mogła wyrobić sobie własne zdanie :}
Ja tam jestem pozytywnie zaskoczona. Byłam na rozmowie rekrutacyjnej, która przebiegała w przyjemnym klimacie, bez stresu i durnych pytań. Dostałam odpowiedź na wszystkie pytania, info o warunkach. Gdyby nie fakt, że musiałam całkowicie zmienić plany zawodowe, chętnie dołączyłabym do zespołu.
Bardzo fajna atmosfera w zespole który odbywa spotkania z potencjalnymi wystawcami. Fakt, pracy jest dużo i może jeszcze trochę brakuje organizacji. Ale taka jest praca w eventach. Dużo się dzieje.
Firma rzeczywiście przez te miesiące zrobiła spory skok. Zmieniło się podejście i pojawiają się cały czas nowe pomysły i rozwiązania. Jak dalej tak pójdzie, to zostanie największy organizatorem targów w Polsce.
Chyba minęły te czasy, że kogoś w zakładzie trzymają na siłę. Jeśli to nie mój klimat, to zmieniam pracę, jak jest ok, to zostaję. Dla mnie druga opcja jest najlepszym rozwiązaniem
Uwaga, ewentualne niewolnictwo kończy się tu w piątek o 16:30, aha i weekendy są wolne, więc trzeba je czymś zająć :)))
Dla mnie firma jest ok. Pracuję kilka miesięcy i nie myślę o zmianie. Czasami jest trudniej, czasami łatwiej, ale to chyba normalka. Kończę pracę o 16:30 i całe popołudnie mam czas dla siebie. Zdążę odebrać dziecko z przedszkola i jeszcze jest czas, żeby się z nim pobawić
Wbijajcie do Nas, kto chętny i chce mu się coś robić, z tego co wiem podobno są jeszcze miejsca
To co tu jest napisane to jedna wielka bzdura i manipulacja kogoś z problemami psychicznymi. Nudne życie?
Raczej tak, hejt, złośliwość, wynurzenia, tylko po co i dla kogo? Z pracującymi, widzimy się rano w kuchni :)
Płacą nam za to żeby tutaj pisać. Mamy tysiące pomysłów jak Was przekonać. Nie gniewajcie się na nas. Wpadajcie do zielonego pokoju. Pozdro dla odważnych i desperatów
Wydaje mi się, że zielony pokój nie działa, ale jak działał, to klimat mieli fajny. Czasami jak przechodziłem , to z boku wyglądało to nawet ciekawie, były sptkania, odprawy, żarty, ale ludzie robili swoje
Zielony pokój był i jest, szkolenia cały czas tam trwają... widziałem
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Ptak Warsaw Expo?
Zobacz opinie na temat firmy Ptak Warsaw Expo tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 94.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Ptak Warsaw Expo?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 79, z czego 28 to opinie pozytywne, 30 to opinie negatywne, a 21 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Ptak Warsaw Expo?
Kandydaci do pracy w Ptak Warsaw Expo napisali 5 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
