Jak czytam te wypociny z samymi błędami to jestem przerażony to sama patologia którą nie potrafi skleić zdana ???????????????????? nie dziwię się że istnieją Psełdo agencję co ich (usunięte przez administratora) w (usunięte przez administratora)
Dziadosśtwo
Bardzo kiepska firma ,pracowałem w rybach do 15.07 w francji , warunki miezzkalne bardzo złe ,jak menele na podlogach ,na 8 osób 1 kibel , mieszkanie na 3 osoby nie wiencej , kasy po 3 miesiącach pracy dalej nic niema , w pracy "captain hoat" robilismy my polacy jak najgorsze szmaty takze pszestszegam do wyjazdu na źekomo do pracy w filetowaniu ryb ! Bo zadego filetowania ale zato mycie podług ,dzwiganie na gźbiecie skrzyn z rybami z wielkim tempem ,ja oczywiscie jusz tam niepojade do tego widziałem jusz ogłoszenie ze szukają nastepnych jeleni do tej roboty. Teras chodze po sondach ale im niepopuszcze kasy za 3 miesiące pracy,te całe albedo hr szuka takich co niznają francuskiego i angielskiego aby ich ostro okradac i abys nieposzedł na policje .ODRADZAM MOCNO I NIESŁUCHAJCE CO WAM PIERDZĄ W BIURZE BO KŁAMIĄ ABYS TYLKO TAM POJECHAŁ.BEZ ODBIORU.
Zapraszam z powrotem do podstawowki aby nauczyc sie poprawnej ortografii jezyka polskiego drogi kolego. Nie wiem z jakiej agencji wyjechales do pracy ale na pewno nie z tej ktora opisujesz.Nawiazujac do Twojej wypowiedzi na temat sadzenia sie z nimi.Wrociles 15.07,post piszesz 17.07 i juz sie sadzisz?dobre. Sprostuje Twoje falszywe oskarzenia dotyczace tej firmy gdyz jak jeden z wielu mi znanych osob ktore mialy przyjemnosc tam pracowac jestem jak najbardziej zadowolony z pracy tam biorac pod uwage wszystkie jej aspekty.Praca sama w sobie byla adekwatna do zarobkow.Pojechalem jako fileter ryb i taka prace tam wykonywalem a razem ze mna 6 innych osob.Pieniadze na czas i w takich kwotach jakie byly ustalone.Mycie podlog o ktorych piszesz ze rzekomo je myles zamiast filetowac ryb....moze na takie stanowisko wlasnie startowales bo o ile sobie przypominam to od porzadku na hali w ktorej pracowalem byla ekipa sprzatajaca i to francuska.Dzwigania skrzynek juz nie skomentuje.....szkoda po prostu tego komentowac. Co do warunkow mieszkalnych...ciekawe to co piszesz na ten temat bo jak sie okazuje po raz kolejny klamiesz w swojej wypowiedzi oczerniajac bezpodstawnie rzeczami wyssanymi z palca.Warunki mieszkalne byly tak dobre ze na wejsciu nie bylismy pewni czy faktycznie pod dobry adres trafilismy.Mielismy do swojej dyspozycji caly dom z ogrodkiem wynajety przez agencje w ktorym byly pokoje 2 i 1 osobowe a w ktorych mogloby sie zmiescic spokojnie 5 osob.Same lozka mialy niezly metraz.Reszta wygladala podobnie. Tak wiec drogi kolego najpierw to podszkol sie w ojczystym jezyku a potem wypowiadaj sie na forach publicznie bo takie osoby jak ty zanizaja inteligencje polakow. Pozdrawiam firme ALBEDO HR
Stary jeba. buraka.Niech jedzie do Belgii poddać się eutanazji.Czytam o tej agencji bo myślę o pracy we Francji na zbrojarce z uprawnieniami MIG/MAG.Mam 5 lat doświadczenia i lubię tę stal szarpać jak małpa gazetę.Bedę wdzieczny,jeżeli trutmiesz coś jeszcze.Mój adres;Klinton313@wp.pl
Piotr nie jedz tam już lepiej hollandia pisze żebyś nie żałował ja jestem załamany oszustwo wróciłem w Ty. roku po kilku tygodniach żenada i oszustwo
Mógłbyś opisać bardziej szczegółowo swoje doświadczenia odnośnie pracy? Warunki, w których pracowałeś i wysokość wynagrodzenia, to ważne informacje, które zainteresują innych użytkowników forum.
Jerzy T Witam tak dziadowskiej firmy to nigdzie indziej nie znajdziecie . Jesli lubicie przejazdy tam i z powrotem to polecam .W maju pojechalem z tej smiesznej firmy do Tuluzy jako monter wewn inst sanit /mam papiery mistrzowskie /.Francuski pracodawca zrobil wielkie oczy bo i tak mial za duzo ludzi .Popracowalem jeden dzien i zjazd do kraju .Kontrakt na trzy dni zaplacony jeden . W lipcu pojechalem jako glazurnik . Popracowalem jeden dzien /byla to firma uslugowa i szukala ludzi z biegla znajomoscia jezyka francuskiego/.Nastepne dwa dni pracowalem jako zapchaj dziura - monter plyt K/G . Zjazd do kraju wlasnym samochodem . Kontrakt na dwa tygodnie bedzie zaplacone trzy dni . Samochod sam sie teleportowal . W obu przypadkach ja nie naruszylem warunkow kontraktu i powinienem z tego powodu miec co najmniej zaplacone zgodnie z umowa za ten okres prubny jednego i drugiego kontraktu . W najblizszym czasie szczegolowo opisze moje wyjazdy i zwiazane z tym perypetie . Szukam w zwiazku z tym kogos kto zna sie na prawie i pomocna wiedza pomoze mi odzyskac co mi sie prawnie nalezy i przestrzec innych przed ta firma . Jeszcze jedna sprawa w grudniu z tej firmy pojechalem na Martynike ukladac plytki . Zeby nie to ze kolega zna bardzo dobrze francuski to do tej pory bysmy siedzieli na Gladalupie .Nikt w firmie nie wiedzial ze miedzyladowanie bedzie tam .Kolega zadzwonil do tego naszego smiesznego koordynatora co mamy dalej robic a ten odpowiedzial TERAZ JEST NOC I ON NIC NIE BEDZIE ROBIL PO NOCY . Opieka koordynatora to miedzy bajki . Firma DZIADY
Martynika – od strony firmy wszystko bylo zorganizowane- bilet na autobus, hotel, taxi, bilet lotniczy, a to ze byla przesiadka, to trzeba sluchac komunikatow od strony zalogi samolotu (przymusowe ladowania tez sie czasami zdarzaja na ktore nikt nie ma wplywu). A ta ekipa byla formowana specjalnie z jedna osoba ktora mowila po francusku. A wziecie slownika w dlon lub proba dogadania sie za pomoca rak nic nie kosztuje – wystarczy chciec. Roznica czasu miedzy Gwandelupa a Francja to 6 godzin a zaden koordynator to nie maszyna aby pracowac 24h na dobe i 7 dni w tygodniu. Kolejne propozycje pracy – prosze nie zapomniec jak dzwonil Pan co dwa tygonie z zapytaniem czy nie mamy jakiejs oferty pracy. A wracajac do naruszen warunkow pracy, przypominam ze nasza firma pracownikow wysyla na ‘’misje’’ a to tam szef firmy decyduje czy ktos nadaje sie do pracy i czy spelnia jego oczekiwania. Transport- wszystkie koszty za transport zostaly zwrocone, wiec tu nie zostal Pan w jakikolwiek sposob wykorzystany. Wyplata- zostalo Panu zaplacone dokladnie tyle - ile godzin Pan przepracowal.
I to bylo wszystko mieso do roboty kasa na konto i biznes sie kreci . Jeszcze tylko smieszny przyjechal do hotelu pozbieral papiery i tyle bylo. Jak to na migi mozna pokazac skad do kad bedzie samolot i kiedy oraz jaki i co z bagazem .TY CZLOWIEKU JESTES CHORY . Dzieki ze mielismy Kamila - no nie -Fajny chlopak rzeczowo ci sie okreslil co z toba by zrobil pociesze cie my tez . Jestes cienki z geografi /chyba ze wszystkiego/ W OKRESIE ZIMOWYM ROZNICA CZASU JEST 5 GODZIN . Tylko jeden raz bylo do ciebie dzwonione -nie chodzilo o brak papieru toaletowego. Nawet nie wiedziales w jakich warunkach zyjemy . Mielismy w umowie zagwarantowany zjazd na swieta -co zrobiles w tym kierunku NIC .Kto to zalatwial Kamil a ty nawet palcem nie kiwnoles w tej sprawie . Ale to w nastepnym wejsciu - opisze wiecej jaka to firma. Dzwonic - oczywiscie dzwonilem i do kilku innych firm tez od was pojechalem raz pomyslalem moze bedzie drugi taki Kamil to sobie poradzimy . Inne firmy wystawilem do wiatru a tu zostalem sam wystawiony . Wtopilem kontakty kase - no i pomyslalem raz to moze byc taki pech drugiego nie bedzie . Go..o prawda byl . Piszesz mi smieszny koordynatorze ze jest wszystko rozliczone nawet tych rzeczy nie wiesz .ROZLICZONE PO WASZEMU BEDZIE 10 08 2018 A MOJE POZNIEJ KIEDY PRZYJDA DO MNIE ROZLICZENIA ZA TEN OSTATNI WYJAZD DALEJ TWIERDZE I OSTRZEGAM -FIRMA DZIADOWSKA Do nastepnych zwierzen z pieknej Martyniki Tuluzy i btakiej malej dziury na koncu swiata Pozdro Jurek
To Pani jest teraz koordynatorem , czy on ma problemy z pisaniem a moze sie juz zabral z tej firmy. Same niewiadome . Jeszcze troche i nie bedzie kogo scigac o kaske . Cienko sie tam robi.
Dzien dobry, TERRA COMPETENCES zatrudnila Pana Jerzy T jako plytkarz-glazurnik na pierwsza trzymiesieczna misje na Martynice, ktora przebiegla pomyslnie. Faktycznie, zostal on oddelegowany do dużej firmy z kolegami i brygadzista, wiec jego umiejętności nie zostaly wiarygodnie ocenione. Następnie, na jego prosbe, staraliśmy się umieścić go ponownie jako plytkarz -glazurnik w malym przedsiebiorstwie. To od tego momentu, wszystko poszło nie tak, klient nie chciał go zachować ze względu na bardzo niską jakość jego pracy i więcej, ze względu na jego bardzo słaba wydajnosc. Widzac jego słaba jakosc podczas kladzenia plytek, zaproponowalismy prace na stanowisku hydraulika, tam podobnie, firma nawet próbowała zaangazowac go jako pomocnika na budowie, ale za wzgledu na jego niekompetencję i brak wydajnosci, nie chcieli go zatrzymac. Dziś, przyznaje, że to mój błąd, biorąc pod uwagę jego niekompetencję, nigdy nie powinniśmy oddzwaniac do Pana Jerzy T po jego katastrofalnej drugiej misji w naszej firmie. Michel PEREZ, szef agencji
Witam wszystkich Teraz jest pokazywany obrazek jak mozna kogos zgnoic za to ze mial czelnosc postawic sie takim jak ta firma . Ale odpisze na te przytoczone brednie . Mianowicie . Czlowieku - to do Michel Perez co ty za bzdury wypisujesz .Ty nie masz zielonego pojecia co ty wypisujesz nie jestes zupelnie w temacie .Nie wiesz co i gdzie mialo miejsce . Wiec ci troche wyjasnie choc nie bedzie to proste dla innych ale sprubuje . Na martynike polecielismy w trzy osoby zadnego brygadzisty nie bylo . Naszym przelozonym i szefem byl caly szef firmy oraz jego brat . Podlegalismy tylko im oni odbierali nasza prace i starali sie nam zapewnic swieta bo firma o nas zapomniala . Jedyne co ich szokowalo to nasze tempo pracy . Na ich budowie bylo stanowczo za wysokie i nie poganial nas zaden BRYGADZISTA ale zeby to wiedziec trzeba by bylo zadzwonic do szefostwa na Martynike . Nastepnie zostalem wyslany jako monter wewn inst sanitarnych . Nikt na tej budowie nie mogl mnie oceniac bo nie pracowalem tam ani minuty. Nawet koledzy z pokoju co wyjechali po mnie na dworzec byli zaskoczeni ze jeszcze jedna osoba jak oni nie maja co robic Wiec o jakiej ocenie mowimy ale ty mozesz napisac na mnie i innych co tylko chcesz .Zobaczymy w sadzie . Kierownik z tej budowy zlitowal sie i na ten dzien znalazl mi robote u swojego kolegi ktory na plytach pod bloki rozciagal peszle przed zalaniem betonem . Wiec to robilismy we dwie osoby . I dopiero potem byl wyjazd jako glazurnik . To dopiero byla porazka . Pojechalem pod adres ktory mialem na kontrakcie - a tu szok prywatne mieszkanie i zszokowana kobieta ktora mowi ze owszem bedzie robila remont ale za trzy tygodnie . Z pod tego mieszkania zabral mnie szef tej firmy na mieszkanie prywatne gdzie z jednym pracownikiem ulozylismy wszystkie plytki co byly i reszta miala byc dokupiona . Ta firma to byla typowo uslugowa i potrzebowala ludzi z biegla znajomoscia francuskiego a nie z podstawa jak ja i dwie inne osoby co zjechaly tydzien wczesniej . I po co wysylales nastepnego czlowiea jak szef tej firmy tlumaczyl ci o jakich ludzi mu chodzi . ale kaska bierze gore . Jak ja czy ci moi poprzednicy znali biegle francuski to takich jak ty i ten szefo od uslug mieli by w D Ale co bede sie rozpisywal przesylaj papiery i do spotkania w sadzie nara
Pisales ze pieniadze wyplaciles wszystkie a tu mamy 17 sierpnia 2018 roku i twojego smiesznego rozliczenia brak . I znowu klamiesz ani rozliczenia ani dokumentow . Ci co byli od ciebie to cie znaja a inni niech szerokim lukiem omijaja . JESTES WIESZ CZYM .
KIEDY MNIE (usunięte przez administratora) ROZLICZYSZ I PRZESLESZ PAPIERY ABYM MOGL CIE U.........
Nie masz odwagi odpisac mi kiedy mnie rozliczysz i przeslesz papiery czy zakonczyliscie juz ta dzialalnosc aby ponownie pokazac sie pod inna nazwa
Panie Jurku!powie mi Pan coś więcej o Albedo?niby na poniedziałek powinienem być w Rennes na g.k. Ale po opiniach na 99% jestem w czarnej...CZY WARTO MI RYZYKOWAĆ
Witam jeśli znasz język to miejsce w D tą firmę . Prawdopodobnie trafisz na ciapatego a po drugie miejsce to jest bardzo kiepskie wszędzie daleko i często padają deszcze .jednak nie znasz jezyka to ty decydujesz ale to czarna dupa.Zostaniesz sam ze wszystkimi problemami i brak pomocy .Ja powiem tak jeśli znasz się na robocie to te pieniądze zarobisz w kraju.Zaczna sie komentarze że to nieprawda tak zgadzam się ale 6tys mozesz zarobic i byc chociarz na niedziele w domu. Ja z ta banda nic nie chce miec wspolnego oprucz sprawy sadowej .Do tej pory nie rozliczyli mnie ale im nie odpuszcze. Decyzja nalezy do Ciebie.(usunięte przez administratora)
A i jeszcze jedno będziesz miał potrącenia za to i tamto i jeszcze nie wiadomo za co . Na początku zanim wyjedziesz to jest super a potem jesteś zwykłym robiłem jak kiepsko trafisz to licz na cztery lub więcej przeprowadzki . To są Z.....e
Choodzilo mi o to że innym firmom odmówiłem współpracy w ostatnich chwilach a zaufałem tej dziadowskiej .Do tej pory milczą z......je .Tym gorzej dla nich . Drogę korespondencyjną podjąłem ale kombinują milcząc
Jerzy T czekam na relacje z czwartego wyjazdu przez tą firmę Serio urzekła mnie twoja historia :)
Przeglądając i czytając ten wątek, nasunęło mi się pytanie, na które mam nadzieję, że będziesz umieć odpowiedzieć. Otóż zastanawia mnie, czy, aby móc pracować za pośrednictwem tej agencji i wykonywać swoje obowiązki we Francji niezbędne jest, aby porozumiewać się w języku francuskim? Osoby niemające kompletnie umiejętności posługiwania się akurat tym językiem mogą z powodzeniem aplikować? Mam nadzieję, że odpowiesz, czy jest to wymóg, którego nie da się ominąć.
Czwartej części nie będzie pracuję w kraju /wykończenia/ na własną rękę , zarobki o wiele lepsze niż we Francji . Planuję pojechać tam ale na wakacje mam kontakty na tych obiektach co pracowałem może francuzi nie zedrą ze mnie i żony za noclegi /utrzymuję kontakty/ . Planuję objazd Francji prawie do okoła . A ta śmieszna /że nie napiszę inaczej/ firma nie rozliczyła się ze mną do dnia dzisiejszego . Spróbuję rozliczyć się z nimi przez skarbówkę .
Wiesz może, dlaczego do dziś firma Albedo HR nie rozliczyła się z Tobą? Ciekawi mnie, gdzie leży problem, abyś do końca mógł rozliczyć się z firmą? Może pracodawca ma jakieś zarzuty do zadań, które wykonałeś? Mam nadzieję, że opiszesz bardziej szczegółowo, jak to wygląda, abyśmy mogli lepiej to zrozumieć.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Witam.czy ktoś pracował zALBEDO w RENNES?jakie są faktycznie zarobki z francuskiej agencji terra ..bo teoretycznie 10.25 a na konto?
Bardzo niżetelna firma i oszukuje na wszystkim ucina godziny .zakwaterowanie o standardzie ukrainskim czyli jak woboże i wokółciebie banda wiesniaków bezżadnych ambicji .aroganska franca zrobi wszystko aby zabrac tobie ile sie da .bardzo niepolecam wsómie zerknijcie na srednią z 50 ocen 2/6 to dla kazdego z działającym muzgiem daje odpowiednią ocene negatywną .
Wybieram się z Albedo do Rennes jako plakista.czy możesz mi doradzić CZY WARTO?bo opinie mają "SUPER"bo ja przy ok.39 godz tyg. We Francji poniżej 1600€ do RĘKI jeszcze nie zarabiałem
Mam zamiar wyjechać jako plakista z tą agencją do Rennes.i mam pytanie czy warto?bo opinie są tragiczne.a swoją drogą jeśli jest nie tak,dlaczego nie zgłosiliście do żandarmerii
Witam, Proszę wskazać mi firmę francuską, w której pracownicy pracują po 290 godzin? Albedo Hr rekrutuje dla francuskiej agencji na francuskich warunkach pracy. Tydzień francuski wynosi 35h, każda godzina powyżej 35 jest naliczana z dodatkową stawką za nadgodziny wg kodeksu pracy. Kłamstwem jest, że toczą się sprawy sądowe we Francji. Po pierwsze nie toczą się zadne sprawy sądowe, po drugie, gdyby takowe były to Albedo jest spółką polską i jej sąd właściwy znajduje się na terenie polski Jednocześnie informujemy, że zgodnie z art. 190a ust. 2 Kodeksu Karnego karze podlega osoba, która wykorzystuje wizerunek innej osoby lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia szkody majątkowej lub osobistej. Dalsze podszywanie się pod naszych pracowników oraz udostępnianie ich danych osobistych i numerów telefonów będzie skutkowało zgłoszeniem sprawy na policje
Winny sie tłumaczy .macie dużo niezapłaconych wynagrodzen i jedyny co wam zostało to łapac wiesniaków od wideł z znakomoscią tylko polskiego i łaciny wiejskiej i takim obiecywac złote góry
Skoro cos zostalo zle wypalcone dlaczego Pan tego nie zglaszal w biurze ? Wszystkie godziny sa rozpisywane dniami przez zaklad w ktorym sie pracuje, wszystko mozna dokladnie sprawdzic - gdzie brakuje godzin. Ponadto liczba przepracowanych godzin, stawka, podatki, itd sa dokladnie zanotowane na pasku z wyplaty, wystarczy dokladnie go przeanalizowac
omijac szerokim łukiem
Asolutnie odradzam wyjazdu do francji do ryb przez tę nieżetelną agencie . Bardzo odradzam
Asolutnie odradzam wyjazdu do francji do ryb przez tę nieżetelną agencie . Bardzo odradzam
Asolutnie odradzam wyjazdu do francji do ryb przez tę nieżetelną agencie . Bardzo odradzam
@Maciej exworker czy Ty osobiście miałeś problem z uzyskaniem wynagrodzenia od Albedo HR? Jakie są Twoje doświadczenia z firmą? @Antywiesniak czy zgłosiłeś gdzieś sprawę niewypłacenia wynagrodzenia przez Albedo HR?
Asolutnie odradzam wyjazdu do francji do ryb przez tę nieżetelną agencie . Bardzo odradzam
Asolutnie odradzam wyjazdu do francji do ryb przez tę nieżetelną agencie . Bardzo odradzam
Antywiesniak 22.05.2018 08:04 Do ryb w francji szuka Niewilników bez znajomosci angielskiego z polski wschodniej i zachodniopomorskiego od zawsze bo takich można bezograniczeń płacic połowe i oni nic ztym nierobią bo usiebie na wschodzie zarobili mniej pozatym nieumią sie porozumiec
Do ryb w francji szuka Niewilników bez znajomosci angielskiego z polski wschodniej i zachodniopomorskiego od zawsze bo takich można bezograniczeń płacic połowe i oni nic ztym nierobią bo usiebie na wschodzie zarobili mniej pozatym nieumią sie porozumiec
@Antywiesniak, wnioskując po dacie Twojego wpisu, sprawa jest dość swieża. Czy jacyś inni współpracowny również zgłaszali podobne problemy? @A.Łątka, jaki związek z Albedo HR ma wspomiana przez Ciebie firma? Zapraszam do komentowania i przypominam o obowiązującym na Gowork.pl regulaminie ( https://www.gowork.pl/regulamin )
Bardzo nieuczciwa firma .bardzo niepolecam roboty w rybach w francji to strata nerwów i zdrowia bo o wypłate bedziesz walczył w sądzie ato trwa a do polski na stopa wracałem bo po 3 miesiącach niedostałem wypłaty mimo tyrania po 12 godzin to taka prawda o albedo hr
Albedo jeszcze jak cie piszę ale TERRA COMPETONSA agencja Francuska to już jest totalne dno i (usunięte przez administratora) względem pracowników.Zero kompetencji i myślenia żyją tylko w swoim świecie nikt nic nie wie kto gdzie robi gdzie mieszka (usunięte przez administratora) i żenada ODRADZAM WSZYSTKIM Nie mozna dkla nicz byc bydłem
