Przecież takie pieniądze to się już spokojnie w Polsce zarabia ha ha ha ha. Polacy w DE płacą DUŻO lepiej i zapewniają transport i zakwaterowanie gratis aha i języka nie trzeba znać :-)
Możesz powiedzieć gdzie w Polsce można tyle zarobić, czy jak inni rzucasz tylko puste słowa? Polacy w DE płacą tak dużo że robiłem dla polaków w Niemczech w dwóch firmach i więcej nie chcę. Wiecznie były jakieś kombinacje. Jak nie zjazdy co 2 miesiące to jakieś kombinacje z pieniędzmi, albo koczowanie po 15 osób w jednym mieszkaniu. Tutaj mam wszystko czarno na białym. Mieszkanie mogę wybrać jakie mi pasuje, zjazdy ustalam sobie sam, a pieniądze jak dotąd zawsze są na czas i się zgadzają. Do tego firma pomaga w sprawach urzędowych, a nie jak to było u polaków że ich to nie interesowało.
To widocznie pracowałeś u dziadów Polaków bo są i tacy ale są też uczciwi. Co do zarobków w Polsce to z roku na rok jest coraz lepiej, mało fachowców to i płace muszą prywaciarze podnosić. W większych polskich miastach stawki są na poziomie 25zł/h dla fachowców. Widziałem nawet ogłoszenia po 30zł/h ale to rzadko i w dobrze rozwiniętych firmach. A tutaj jak na Niemcy to zarobki są kiepskie. Znam naprawdę dobrą agencję gdzie płacą uczciwie, opłacają komfortowe mieszkania i nie mają cie w (usunięte przez administratora) jak wszystkie inne agencje. Poszukaj se ich polskiego pośrednika w Oleśnie. Nie podam nazwy żeby nie było że robię reklamę.
Czytałem o tej agencji i zdania są podzielone. Sam na jej temat się nie wypowiem bo nie mam z nimi doświadczenia. Mogę za to wypowiedzieć się na temat firmy w której pracuję. Jak sam napisałeś w polskich miastach zarobki dla fachowców są na poziomie 25 zł. Tutaj początkujący ze słabą znajomością języka ma 2 razy tyle. Do tego jest w stanie utrzymać się z diety.
Utrzymać z diety? Człowieku to gdzie mieszkasz czym się żywisz? namiot i konserwy a do tego jeździsz autostopem?
Nie są podzielone tylko są 2-3 osoby niezadowolone ale jak zauważyłeś to firma od razu prostuje wszystko na forum. Także zdrowe podejście. Ale nie o to tu chodzi żeby się kłócić o agencję. Ja wiem że te 2 agencje to niebo i ziemia. Co do zarobków to se policz 25zł/h x 200h = 5000zł. Chcesz mi powiedzieć, ze przywieziesz więcej z Pieninga??????
Do Polski co miesiąc na czysto wysyłam minimum 1000 euro. Pamiętaj że z tych 5000 zł musisz się jeszcze utrzymać. Weź pod uwagę jeszcze to że tutaj nie mam 200 h w miesiącu.
Mieszkam w mieszkaniach zaproponowanych przez pracodawcę lub znalezionych na własną rękę, a jeżdżę prywatnym samochodem. Co do konserw to owszem czasem jadam. Podać namiar na konserwy? Bardzo smaczne i bez konserwantów, ale jedna kosztuje tyle co gotowe danie w sklepie. Dodam że nie pisałem nic o utrzymywaniu się z diety i mnie na utrzymanie się sama dieta nie wystarcza, ale znam takich którym wystarcza.
No niech wydam 1000zł w Polsce na jedzenie to i tak lepiej siedzieć w Polsce na miejscu u siebie w kraju i pracować po 200h w miesiącu niż być na obczyźnie za takie pieniądze. A jak już jeździć to trzeba minimum te 2000 euro przywieźć do kraju. Za mniej się nie opłaca rozłąka i wg. Takie moje zdanie
Firma jest w porzadku co umawiane to jest ale od 01.04.2019 podnosza diete na 50 € ale ciekawe dlaczego tylko elektrykom skoro u nich nie tylko oni pracuja sa jeszcze inne zawody spawacze hydraulicy itd a Piening powinien wszystkich rowno traktowac a nie segregowac na lepsze i gorsze to nie jest sprawiedliwe
Może po prostu wiedzą że dobrzy elektrycy uciekają do konkurencji. Sam pracowałem 2 lata aż do momentu kiedy nie zadzwoniła firma która daje 60 euro za każdy dzień tzn za sobotę i niedzielę też. I też jestem bardzo zadowolony bo robię to co robiłem a mam około 600 euro większe wypłaty.
Nie wiem jak inni, ale elektrycy owszem mają dostać wyższą dietę. Dotyczy wyłącznie zmotoryzowanych. Ja bym to pytanie zadał dysponentowi.
Przecież to proste do obliczenia 8 € netto W miesiącu mamy wypłacane za około 140 godzin Plus dieta która wynosi 40 € netto za przepracowany dzień. Przypominam że dieta to nie wynagrodzenie. Za mieszkanie płaci się od 405€ - 650 € Kto ma samochód powinien się liczyć z kosztami minimum 50€ miesięcznie za paliwo. Plus amortyzacja, sprzątanie, mysie, uzupełnianie płynów. Średnie Koszty : Mieszkanie 500€ Paliwo. 200€ Wyzywienie 300€ ——- Razem 1000€ Pod warunkiem że nie wracamy do PL. Wynagrodzenie 8€ x 150 = 1200€ Dieta 40€ x 20 dni =800 € Realne 1000 € zostaje w kieszeni. Czyli dokładnie tyle co zarabia prawdziwy fachowiec w PL. Spiąć sobie w własnym łóżku i nie opłacając 2 domów, jednego w PL a drugiegow DE. Utrata wartości auta oraz serwisy nie były brane pod uwagę. Dziennie pokonuje się drogę do pacy i z domu w granicach około 60km co daje miesięcznie około 1450 km a gdzie droga do PL i z powrotem? Liczył to ktoś może ? Średnio jazda z PL do DE to około 1000 km, czyli jeśli zjeżdżamy raz na 2 tygodnie to średnio 4000 tys. plus kilometry w DE czyli około 5 tysięcy miesięcznie. Każdy kto posiada auto wie ile kosztuje amortyzacja na miesiąc.
Chyba jednak nie takie proste. Troszkę to naciągane. Raz piszesz że paliwo 50 euro, a 3 zdania dalej że 200. U mnie przy 40 km dziennie wychodzi jakieś 20 euro na tydzień (warto mieć lpg). Ja sobie poszukałem i mam nocleg za 240 na miesiąc. Mycie sprzątanie i uzupełnianie płynów w samochodzie liczysz tak jak by w Polsce było darmowe. Podobnie z mieszkaniem. Najpierw odliczasz koszty noclegu, a potem piszesz że w Polsce zarobisz tyle co Ci zostaje i nie musisz utrzymywać dwóch mieszkań. Nie zgadza się też to 60 km. Jak już pisałem firma wyszukuje mieszkań w odległości max. 25 km od budowy co daje w najgorszym wypadku 50 km dziennie. Jedyne co się zgadza to wyżywienie i fakt że przynajmniej 1000 wysyłam co miesiąc do kraju.
Najlepiej to rower sobie kupić będzie taniej niż LPG. Poza pracą jest jeszcze życie, szkoda że tylko do pracy jeździsz i z powrotem.Jakbys czytał a przy tym myślał to byś zrozumiał koszty jakie przedstawiłem. Cieszę się niezmiernie że jesteś tak zafascynowany tą pracą. Piening potrzebuje właśnie takich ludzi jak ty.
no jak ktos w polsce zarabial 1000 a w de zarobi 4 tysie i ktos mu wozi (usunięte przez administratora) to sie nie dziw ze mu dobrze taki bedzie mial 6 euro tez bedzie zadowolony
Nikt mnie nie wozi, a moje zadowolenie nic do tego nie ma. W Polsce owszem - zarabiałem nawet poniżej 1000, ale to było 15 lat temu. W Niemczech nie zarabiam 4000. Tak samo nigdy nie miałem stawki 6 euro. Już drugi raz hejtujesz moje wypowiedzi. Piszę jak jest i nic nie poradzę na to że Ci to nie odpowiada.
Jeszcze taniej wyjdzie piechotą, ale obaj wiemy obydwie opcje odpadają. Skąd wniosek że tylko do pracy jeżdżę i z powrotem? Przynajmniej raz w miesiącu jadę do domu. Tak się składa że potrafię i czytać i myśleć na tyle żeby zauważyć iż albo koszta przedstawił ktoś inny (nick: Normalny), albo wypowiadasz się pod różnymi nickami udając różne osoby. W tym co pisałeś wcześniej trochę się nie zgadza to na temat amortyzacji bo ta akurat wchodzi w skład diety i jest to ujęte na "pasku". No i czas pracy, który nie jest stały, a zależny od klienta. Ponad to wypłata rozliczana jest wg. umowy czyli 35 h tygodniowo + odsetki z nadgodzin w wysokości 25%. Po zapełnieniu konta wszystko wypłacane jest na bieżąco. Zafascynowany pracą nie jestem jakoś specjalnie bo to praca jak każda inna. Piening jak każda firma potrzebuje w głównej mierze ludzi chcących pracować.
No w sumie nic wielkiego , jakbym miał opisać tą firmę to napisze wprost- żen ! Wypłata na poziomie 8€ , pracujecie 8 godzi i 45 minut, otrzymujecie zapłatę w wysokości 7 godzin czyli około 60€ reszta jest odkładana na czas gdy potrzebujecie wolne- fantastycznie !!! I dieta ! Magiczna 40€ pod warunkiem że będziecie w pracy, jak na zwolnieniu to 70% wypłacają. Nie potrzeba się o nic martwić już firemka zadbała o was. Możecie pracować i pracować i byle pracować, mieć wolne się nie opłaca. Posiadasz auto fantastycznie, firma wymaga tylko abyś wysłał kopie dowodu rejestracyjnego, ubezpieczenia, aktualnego prawa jazdy i numer buta. W jakim celu?? Aby Cię pochwalić że jako kolejny idiota będziesz zabierał z sobą jeszcze kolegów do pracy by oni mogli pokryć czesc kosztów paliwa. Amortyzacja czyli olej, rozrząd, filtry, ogumienie, myjnia, odkurzanie oraz koszt utraty wartości - są po twoje stronie. W Polsce nazywają to (usunięte przez administratora) a na firmie w DE dobry pracownik. Niezapominajac że wszyscy pracownicy traktowani są na równie ???? (usunięte przez administratora) czyli szofer i zwykły robolek. Pytania ? Bardzo proszę, szczegółowo na nie odpowiem. elektromonter1kv@wp.pl
Cost Manager- Kosztorysant- Budownictwo wielorodzinne
Brand Manager (Sektor Przemysłowy)
Wyjeżdżając do tej firmy trzeba się okazać trochę kreatywnością to idzie zarobić.. To wszystko zależy jaki jest stosunek do pracy i znajomość języka.. Ale przede wszystkim jakimi jesteście fachowcami.. oni patrzą na robotę.. Jak ktoś nie mógł sobie w Polsce poradzić to będzie tu też narzekał.. powiem tak w firmie można zarobić Ale zależy do jakich firm was wyślą.. Jak znacie język i znacie elektryke to nie będziecie się wyczuć po budowach tylko w jednym miejscu na jakimś poważnym zakładzie gdzie są pieniądze i podwyżki z ustawy co np 4 miesiące.. wyplaty ok 2700 za 3 tygodnie za 150 godzin.. I tyle wystarczy i co miesiąc w domu na tydzień.. pokój kosztuje jak ktoś umie szukać 300/ 350€ no chyba że ktoś jest rzucany to tak nie idzie.. znam chłopaków w pieninga co robią dłużej dla jednej dużej firmy już 2 lata i mają te 20€ brutto.. bez jezyka jest ciezko takze lepiej sie przełożyć do nauki
chyba powyzej p[racownik ale biura sie wypowiada bo jesli mza godz zarabia sie max 10 euro netto to daje 1200 ok euro netto na miesiac minus mieszkanie itd bo dieta to nie wynagrodzenie a posrednicy je wliczaja
Mój mąż też tam pracowła i tez jako elektryk! Dobrze mówisz trzeba mieć dużo kreatywności i jak najbardziej mniej umiejętności niemiecka solidności to mit. A praca bez planu to codzienność. Kierownicy bez pojęcia o elektryce a kabel trzy zyłowy do podłączenia do dla Niemca studia wyższe ale wie lepiej bo jest przecież kierownikiem! Panie na infolinii wszystko w (usunięte przez administratora) mają tak więc czy do pracy będziesz dohezdzał 20 km czy 2 bez różnicy bo ci lokum załatwiła i w czym masz problem! Nigdy nic nie wiesz w przód bo jesteś najemnikiem a jak masz za dużo pytań to Twój koordynator zadba o to byś siedział w domu za kasę ciężko wypracowana na nadgodzinacha którzy poszła na Twoje zeit konto bo za nadgodziny Ci nie zapłacą! Tak więc zastanów się cz y chcesz byc niewolnikiem za 12 € na godzinę! !!
(usunięte przez administratora)
zawsze znajda sie idioci co pojada za 12 brutto i 40 euro smiesznej diety
takie rzeczy to sie natychmiast zgłasza do organizacji sa straszne kary za nieprzestrzeganie bhp itd widocznie jadą nie pisaty i nie czytaty
czemu tego nie zgłosicie?
Witam, może ktoś zdradzić jakie są teraz realne zarobki w firmie Piening? Reklamują się ze stawką do 18 EUR brutto na godz. plus 40 EUR netto dieta dzienna. Ile ma to wspólnego z rzeczywistoscią? Bo jak jest do 18 to równie może być 10.
Witam. A może tak trochę własnej inicjatywy?? mieszkanie można sobie samemu ogarnąć jest translator sa smsy można posiedzieć na stronie monterzimmer i znaleźć coś tańszego tak jak ja znalazłem. Ale jak koledzy jada i muszą mieć wszystko na tacy podane to kasy zarabiać nie będą. Jak sie jest wmiare kumatym to Firma nie jest zła. Idzie dobrze zarobić to nie tylko moja opinia.
Pracuje w tej firmie od czerwca. Wypłata zawsze powyżej 2250 teraz będzie więcej bo zeit konto pełne. I co miesiąc jestem w domu na tydzień 4/1 ale to już kwestia dogadania się. Jeżeli nie byłoby nadgodzin to średnio bez zeit konta wtedy zjeżdżasz co 3 miesiące. A 40€ diety obiecywali w czerwcu ze będzie podniesione i do tej pory bez zmian... jeszcze chwile popracuje w tej firmie choć nie ukrywam, że najprawdopodobniej ja zmienię bo konkurencja daje n start 12€ + 59€ diety jest różnica 400€ na samej diecie. I tak będzie ze ludzie będą przychodzić i odchodzić. Piening za 1g mojej pracy bierze 33 euro a mi wypłaca 11,87 + 5 diety na godzinę czyli dostają 33 a 16,87 dają mi brutto oczywiście a gdzie 16,13€ ??? Ładny zarobek z nas maja
Pracowałem prawie 2 lata. Uczyłem się języka z kursu i już na bieżąco w pracy. Nie miałem chwili przestoju, zawsze był dla mnie kontrakt ale wiem że tylko dlatego że znałem język,(albo widzieli że sie staram uczyć go na bieżąco) a przynajmniej dlatego że w miejscach w których pracowałem dostałem dobre recenzje. Na początku było ciężko się dogadać ale wraz z rozmowa w pracy jak i oglądaniem filmów osłuchałem się i sam ciągnąłem sanki coraz lepiej. Pracowałem z 4 pracownikami (polakami)z firmy Piening w duecie. Z każdym albo ja miałem problem (bo pili w niedziele do odcinki i w pon nie nadawali się do pracy, ja musiałem tłumaczyć kolegę albo nie chcieli go dłużej bo nie kumał języka) albo piening wywalał bo się nie uczyli języka i ciężko było każdego gdzieś wcisnąć. Najlepiej pracowało mi się gdy już nie miałem żadnego partnera. Pamiętajcie że za granice wyjeżdżają zazwyczaj ludzie którzy nic nie ogarniają i tacy tutaj też komentarze piszą. Coś jak student w Polsce, skończył studia i myśli że 5 k na start dostanie, (usunięte przez administratora) prawda. Ja pod koniec pracy w tej firmie miałem propozycje zostać zatrudniony już bezpośrednio w firmie która mnie wynajmowała. Rozumiem że chcecie wyjechać i klepać nieskończoność godzin ale w Niemczech pilnują czasu pracy i zazwyczaj macie 8-10, czasami zdarzają się soboty ale w większości przypadków macie 8. Zwozicie 3500-4000 do domu na początek. Warto jechać, nauczyć się języka i albo zostać na stałe albo wrócić i korzystać z tego że umiesz niemiecki. Teraz języki to podstawa. Wg firma jest dobra, wypłacalna, dużo pomaga i jest dobrym pkt. do rozwoju kariery.
jak tam pracowales 2 lata czebalo zostac na stale jak ci tam tak dobrze nie kazdy jest matolem zeby tulac sie po swiecie za 4 tysiace zl
@Henryk, możesz napisać nam coś więcej o pracy w firmie PIENING GMBH. Jak wygląda sprawa z umową o pracę, wynagrodzenie stałe czy akordowe? Firma oferuje pakiet pomocy dla pracownika, co on obejmuje? Czy firma oferuje zakwaterowanie i dojazd do pracy? To informacje które pewnie ciekawią użytkowników, którzy wchodzą na wątek firmy i myślą o zaaplikowaniu do niej.
Do Lidia Każda agencja pracy jest tak zwanym POŚREDNIKIEM PRACY czyli pośredniczy po miedzy pracodawcą zwanym przedsiębiorcą , a pracownikiem ( zatrudnionym w agencji pracy TYMCZASOWEJ ) który tą pracę wykonuje . Agencja im więcej urwie kasy wędrującej do pracownika delegowanego przez agencję od przedsiębiorcy , tym więcej zarobi więc rzadko można spotkać agencję która coś daje od siebie beneficjenty . W większości przypadków pracownicy delegowani do pracy przez pośrednika rozliczani są z przepracowanych godzin +np. dieta i kilometrówka ( oczywiście wypłacana nie za przejechane kilometry tylko wliczona do godzin pracy , taki mały myk by nie dać zarobić uczciwie ). W pieningu jest tak : stawka podstawowa brutto na godzinę za pracę + dieta z której pracownik opłaca sobie zakwaterowanie i wszelkie dojazdy z miejsca zamieszkania do kwatery i z kwatery do pracy a także wyżywienie i opierunek ( nie zawsze są bezpłatne pralki na kwaterach) , czyli im mniej jeździsz to więcej zarabiasz tak jest w każdej agencji tymczasowej pracy . Niech ludzie sobie nie myślą że w agencjach pracy jest miód . Nie było , nie ma i nie będzie , nie ma takich agencji na tym świecie !!!!
Szanowni Państwo! Ja tam robił! Dokładnie cztery i pół tygodnia... karta do konta przyszła dopiero jak się zwolniłem... po tygodniu następna... pomijam. Ze wszystkim problem. Przez telefon problem bo Panie które odbierają są niezorientowane i trzeba tłumaczyć od początku każdej kolejnej która odbierze... Bo Ta która wczoraj obiecała że zadzwoni i załatwi, dzisiaj jest na urlopie lub wyjechała w sprawach służbowych. Wiedziała o tym doskonale dzień wcześniej. Zjeżdżając co weekend do domu będziecie na zero. Ani z przodu ani z tylu. Cieszę się że doświadczyłem takiej biedy i na chwile byłem dziad za granicą. Pozdrawiam
Kolego mam propozycje wyjechać z tej firmy do de jako elektryk napisz jak jest faktycznie jestem bardzo ciekawy bo są rurzne opinie
Tobie odpowiem,ze widac tak potrafiles sie z ta pania dogadac. Jesli myslisz,ze pani, ktora ma na glowie tysiac piecset pracownikow wie dokladnie o czym baka ledwo co po niemiecku jakis Kowalski to gratuluje. Dokumenty masz pilnowac a z pewnoscia dostajesz na czas, chyba,ze czegos nie wypelniles a to juz twoj problem. Najlepiej jak ktos sobie nie radzi to zgonic na pracodawce
Zauwarzyłem tu wpisy więkrzości ludzi którym sie nie powiodło prawdopodobnie słabo psychiczni lub nie wiadomo ile by chcieli zarobic w Niemczech przez 8 godz. Są to osoby które sobie nie potrafią pokoju wynająć a wtedy płacą po 20 25 euro jeśli chodzi o pieniądze ja zawsze odkładam na czysto na półkę 5300 zł plus kindergeld. A jeśli codzi o paliwo ropa nie jest droga a nawet wychodzi na równo w Polsce też musisz jeżdzić do pracy i nie raz dalej jak tu w Niemczech ja mam 3km. do pracy nie ma krzywdy . nie wiem jaki jest problem
Problem maja ludzie taki,ze nie znaja na tyle jezyka lub nie potrafia sie ogarnac i wtedy placa. Jednak z drugiej strony nie rozumiem dlaczego Niemcy maja placic ludziom za mieszkania , przeciez kazdy z nas tu pracujacych placi normalnie za mieszkanie. Zeby jak najmniej dojezdzac to tak jak napisales nalezy znalezc sobie prace w dogodnej lokalizacji i tanio. Po co pchaja sie ludzie do hoteli , skoro moga pokoje wynajac na czas w internecie . Kwestia znajomosci jezyka i checi . Popieram twoja opinie i jest ona w stu procentach prawdziwa. Normalnie mozna zarobic i zaoszczedzic i nie dziadujac tu , bo to chyba juz kogos ostro ponioslo z tym tekstem.
Pracowałem w tej firmie. Na początku dużo obiecują a w szczególności co do zarobków. Z kursu językowego który trwa około 3 miesięcy za wiele nie można wiedzy wynieść potrzebnej w pracy. (Ci co uczęszczali wiedzą o czym piszę). Koszt mieszkania z jakim się spotkałem to od 18 do 25e/ za dzień, w większości przypadków płatne za tydzień do przodu. Nie w każdej pracy można pracować dziennie po 10godzin i soboty. A wiadomo mniej pracujesz, to mniej zarabiasz. Praca w zależności jak się trafi, można długo pracować w jednym miejscu lub jeździć po robotach. Ogólnie zlewanie pracowników przez dysponentów. Jedynie w czym potrafili pomóc to przelać dietę na konto.
Witam Jak czytam co wy tu gryzmolicie to mnie krew zalewa. Zacznijmy od tego,ze w wtej firmie i kazdej innej agencji , ktora wynajmuje pracownikow dostajecie stawke w zaleznosci od znajomosci jezyka !!!!!!!!!! umiejetnosci !!!!!! i posiadanych przede wszystkim certyfikatow i dyplomow. Wiekszosc z was jedzie i zna trzy slowa na krzyz a wymagania ma nie wiadomo jakie. Prosze stanoc mocno stopami na ziemi. Stawka 11 euro to jest normalna stawka godzinowa dla pomocnika , a nikt z was nie zostanie od razu zatrudniony jako elektryk skoro nie potrafi sie dogadac, czy tez odczytac planow itd. Mistrz zarabia od 18 euro w gore ale tez musi uzywac aparatu mowy w celu komunikacji . Pracuje w agencji wynajmu pracownikow i oferuje prace ale nalezy do wszystkiego podejsc z glowa . Jesli firma was wynajmujaca bedzie zadowolona moze przejac pracownika po pol roku. Kazdy z was znajac jezyk moze otrzymac prace w normalnej niemieckiej firmie, co tez moge zalatwic. Ofert jest mnostwo i moziwosci zakwaterowania, wszystko to kwestia znajomosci jezyka. Jesli kazdy z was zamiast marudzic co bylo na kursie odpali sobie stronke 50languages.com/phrasebook/de/da/ moze zaczac uczyc sie rowniez sam dodatkowo a slownictwo jest ogolnie dostepne w instytucji google czy (usunięte przez administratora) Nie trzeba byc informatykiem,zeby ogarnac podstawowe stronki i uczyc sie samemu, to jest kwestia checi i przylozenia sie. Jesli kazdy z was dziennie nauczy sie 1-2 slow to mnozac to przez dni i miesiace mamy odpowiedz. Jesli ktos z Panstwa bedzie zainteresowany znalezieniem pracy i ze znajomoscia jezyka na poziomie przynajmniej komunikatywnym to zapraszam do kontaktu joanna.bo@web.de
Witam ponownie po dluzszej nieobecnosci tutaj:) a teraz do rzeczy NAPISZE jeszcze raz, ludzie nie dajcie sie nabrac na obietnice tej firmy. Fakt jest taki, ze placa na czas zawsze. Koledzy mieli czasem problemy typu ze sie pieniadze nie zgadzaly ale po zgloszeniu bylo im wszystko wyrownane. Ale nie o tym chcialem pisac. Nie patrzcie na pozytywne wpisy tutaj bo podejrzewam, ze ich autorami sa poprostu ludzie Pieninga. Nie jestem zadnym alkoholikiem jak ktos tutaj to sugerowal. Po prostu pisze jak to wszystko tam wyglada. A wyglada kiepsko. Zarobki sa na poziomie ok 2000 eur bez nadgodzin o ktore trudno. Teraz hotel to koszt 20-25 eur za dobe co daje nam 600 - 700 eur miesiecznie (ja placilem 25 za dobe i nie mialem ani pralki ani internetu). Do tego jedzenie 300 eur miesiecznie. Paliwo do pracy ok 50 eur miesiecznie i nie wspomne o zjazdach do domu bo w moim przypadku to koszt w jedna strone wynosil ok 90 eur. Wiec po podliczeniu wszystkiego i zakladajac, ze bedziesz jezdzil co 2 miesiace do domu na czysto zostaje 860 eur co daje na zlotowki ok 3500zl. Jestem doswiadczony i takie pieniadze zarobie spokojnie w polsce przy 200h miesiecznie. Wszystkim ktorzy mi nie wierza zycze powodzenia w tej firmie. Pojedziecie to sami zobaczycie i pewnie szybko wrocicie. Pozdrawiam
100 % racji ta firma tojedna wielka porazka i jeszcze trzeba wspomniec o tych zadowolonych co nie potrafia kabla z rolki rozwinac nie wspomne o wywierceniu dziury na dybla .Kto pracowal to wie tak jak kolega opisal
Zauwarzyłem tu wpisy więkrzości ludzi którym sie nie powiodło prawdopodobnie słabo psychiczni lub nie wiadomo ile by chcieli zarobic w Niemczech przez 8 godz. Są to osoby które sobie nie potrafią pokoju wynająć a wtedy płacą po 20 25 euro jeśli chodzi o pieniądze ja zawsze odkładam na czysto na półkę 5300 zł plus kindergeld. A jeśli codzi o paliwo ropa nie jest droga a nawet wychodzi na równo w Polsce też musisz jeżdzić do pracy i nie raz dalej jak tu w Niemczech ja mam 3km. do pracy nie ma krzywdy . nie wiem jaki jest problem .
jeśli mi zostanie 3,500zł to git. ty piszesz że masz tyle za 200 godzin, to masz około 17,5zł na godzinę. nieźle, tylko jeśli jest to za stróżowanie. Jaki masz interes żeby szkalować tę firmę. Bo ja się do akurat w niej zatrudniłem i trochę o tobię słyszałem. nie wiem może plotki, ale mówią że nie tylko piłeś ale i kradłeś. a teraz starasz się wybielić i firmie szkodzić. nie wiem co napiszę za parę miesięcy, ale jadę do pracy, a nie pić i kraść. ogarnij się
Jedź i daj ci Bóg dobrze zarobić. Ja o tobie też DUŻO słyszałem, że masz lepkie rączki, że za kołnierz nie wylewasz itd ale zachowuje to dla siebie bo nie od tego jest to forum tylko od tego żeby podzielić się opinią na temat np. zarobków danej firmy a te są w tej firmie liche jak na Niemcy i taka jest prawda. Ja firmy nie oczerniam (oczernianie to pisanie nieprawdy a ja piszę prawdę) tylko pisze szczerze jakie są zarobki. Pewnie też kolego kabla z rolki nie umiesz rozwinąć porządnie wiec dla ciebie to praca jak znalazł. Powodzenia i bez odbioru. Szkoda czasu na zaglądanie tutaj. Każdy MĄDRY wnioski wyciągnie.
witam,rozwieje wątpliwości niedowiarków , jedna z lepszych firm Leit w DE konkret wszystko na papierze a zarobki zależą od umiejętności i znajomości języka ja pracuje u nich 3 lata i nie mam zamiaru sie zwalniac a znam kolesi co pracuja nascie lat, a czy bedziesz jezdził po niemczech nie to nie zawsze jest tak jeśli znasz się na pracy i pojedziesz tam pracować to możesz w jednym miejscu pracować kilka lat znam to z autopsji. super firma polecam
Przynajmniej miał odwagę podpisać się imieniem panie NIEZBEDNY (co to w ogóle znaczy po polsku?)...
Jadę niedługo do Piening, nia mam swojego auta. Jak wygląda dojazd do pracy w takim przypadku?
Najgorsze w tej firmie to bałagan organizacyjny... czyli wysyłanie pracowników do prac których nie robili, do tego potrafią pracownika wysłać na dwie roboty na raz... bez informowania o zmianie... dalej problemy z pracą ludzie siedzą po domach w PL bo nie ma pracy... ale jak sie zapitala po 50-60 godz na tydzien to mozna i 3200euro odebrać... ale od tego trzeba zdjąć utrzymanie w DE czyli ok 23-25 euro dziennie oraz koszty paliwa i wyzywienia.... na czysto duuuuzo pracując nadrabiajac godzinami mozna 1200-2000 euro odlozyć jak sie nie zjezdza na weekend tylko np co 2 mce
to jest tak masz godziny masz kase przy 40h na tydz bez soboty w I klasie podatkowej wychodzi 7,21e na hliczby nie kłamią wypłacane 150 h bo zajt konto priorytet zapełnić a z 40h na tydz to powodzenia chyba ROK zeby jakos zarabiac chyba ze godz pozdro
@Były pracownik, jakiego typu słownictwa, w takim razie dotyczył kurs językowy, w którym uczestniczyłeś za pośrednictwem PIENING GMBH? Napisałeś również, że wykonywałeś różnego typu prace w miejscu Twojego pobytu. Możesz coś więcej o tym napisać? Za jakiego rodzaju obowiązki byłeś odpowiedzialny?
Słyszałem, że PIENING GMBH to bardzo dobra firma. Podpowiedzcie coś więcej, warto wyjechać z nimi?
pewnie na start ok wypłacalna ja mam 3000zł rat w polsce ja zyje z diety jak żebrak piwo 5 jak znacie wmiareparówki jajka i słoje z polski bo jeszcze zonce trzeba wysłać ze 2000zł bo żyje z dzieckiem fajne mieszkanie 20e własna sypialnia salon łazienka kuchnia na 2
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w PIENING GMBH?
Zobacz opinie na temat firmy PIENING GMBH tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 30.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w PIENING GMBH?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 21, z czego 6 to opinie pozytywne, 9 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
