Opinie o Jiffy Packaging Sp. z o.o.
Jadna z najgorszych firm. Dla mężczyzn przewalone. Kobiety jakoś się razem trzymają itd, ale takich durniów jak tam, to nie spotkałem nigdzie. Jak któregoś nie ma to mu (usunięte przez administratora) obrabiają, a jak jest to najlepsi koledzy - fajeczka i nawijka. Część z nich mieszka ciągle z mamusiami(usunięte przez administratora)Na niektórych stanowiskach mega ciężka praca przez 12 godzin, a idz na 20 min przerwy, to będą patrzeć jakbyś im matkę zabił i opluł na koniec, za to oni fajeczka co godzinkę... Kasa bardzo słaba. Jako- wcześniej - firma Pregis / wątpię, że dużo uległo zmianie, bardzo nie fajnie się tam pracuje. Ludzie udają, że są OK. Kilka miesięcy tam spędziłem i żałuję do dziś. Były osoby (mądre) które po godzinie szły do domu i nigdy więcej nie wracały. NIE POLECAM i nie radzę tam komuś ufać.
Ludzie może i mili ale nudna i monotonna praca za marne pieniądze, głośno, śmierdzi oparami plastiku i nie wiem jak ten zakład startował w PIPie naj bezpieczniejszy zakład produkcyjny bo wszystko tam na opak z prawem
Witam. Wiadomo coś na temat aneksów do umów dla stałych pracowników ?? Bo powoli nasze wypłaty zrównują się z tymi z Biedronki albo Lidla.
@Aaaaaaaadziękuję za tak szczegółowe opisanie działów firmy. Ty również zauważasz, że w firmie brakuje pracowników. Czy oznacza to, że dużo łatwiej się obecnie do pracy w Pregis dostać? Obecnie w wielu firmach brakuje pracowników. Widać, by powodowało to jakieś zmiany? Czy pracodawca podejmuje jakieś kroki, by pracowników przyciągać?
Za malal liczba pracowników? To jakas kpina.Jeżeli sobie pracownik siedzi i czeka na rolke az sie nakręci lub bawi sie telefonem a nie pomoże innyn z innej maszyny( a są przecierz zespołem) to , to jest za mala ilosc pracowników?!!! To jest niewykorzystany potencjał ludzki.
Pani róża widać wszystkie rozumy pozjadała ciekawe czy on lub ona taka idealna w pracy jest i tak bardzo pomocna ze na telefon nawet nie spojrzy a jak na maszynach wszystko dobrze idzie to w czym pomagać nie zauważyłem zeby ktoś bawił się telefonem gdy inni mają problemy a troche już tam pracuje
Szanowna Pani Różo, proszę się pochwalić na jakim dziale produkcyjnym Pani pracuje, na jakiej zmianie i kto jest Pani koordynatorem. Proszę nam też powiedzieć ile maszyn jest Pani w stanie samodzielnie obsłużyć. (w ramach weryfikacji, że nie jest Pani jakimś "wirualnym pracownikiem" proszę nam opisać pracę przynajmniej na jednej z maszyn). Z tego co wnioskuję po Pani komentarzach, nigdy Pani nie pracowała na produkcji. Śmiem twierdzić, że przesiaduje Pani na którymś z krzeseł w biurze. Pani komentarze są żałosne. Pozdrawiam Tomek (w firmie mówili na mnie Blachuś) pracowałem tam niespełna 8 lat i złego słowa o tej pracy, ani o żadnym z pracowników pracujących zarówno na produkcji jak też na magazynie złego słowa nie powiem. Były to najlepsze lata mojego życia. Do tej pory też nie pracowałem w lepszej firmie ja ta
I jeszcze takie pytanie do Szanownej Pani Róży: Ile lat Pani pracowała (lub pracuje nadal) na produkcji jako zwykły szary pracownik ? Pozdrawiam
Na produkcji pracuję ponad 15 lat i nadal w tej samej firmie. Kordynatorem jest T.N . Jezeli chcesz wiedzieć to umnie obsługiwać 6 extruderów na piance 4 maszyny do recyclingu i kilka maszyn na convertingu. Szarik juz nie pracuje.. A i podtrzymuje swoje słowa , każdy może daż jeszcze więcej z siebie niż daje.
@RÓŻA. Ktoś z takimi umiejętnościami powinien z reklamy żyć a nie cwaniakować. Po drugie żadna kobieta ,tyle na produkcji nie pracuje . Kobiety zaczęto przyjmować po 2008 r. Czyli zapewne facet ukrywajacy się za różą, mający w pamięci zły dotyk. Co do 15 lat w firmie i na tej zmianie to tylko są dwie osoby i na pewno nie kobiety.
Za moich czasów były 3 linie pianki (trzy extrudery), pod koniec zmontowali czwartą linię. W sumie były 4 extrudery do pianki. Powiadasz, że dołożyli Wam jeszcze dwie ? A jak tam Główny dyrygent na Folii: Jarek Der..t. żyje jeszcze, czy też może podzielił los 90% bardzo dobrze wyszkolonych operatorów Folii, których lekką ręką zwalniano bez poważnych powodów lub pozwalano odchodzić nie oferując niczego, aby ich w firmie zatrzymać. Wielu bardziej kumatych odchodziło samych, nie godząc się żeby pracę przeznaczoną typowo dla dwóch ludzi wykonywać w pojedynkę. W pewnym momencie po prostu płaca przestała być adekwatna do wykonywanej pracy i obowiązków których coraz więcej spadało na ludzi którzy jeszcze się na tym dziale ostali. Nie mówię już o tym, że na danym dziale każdy zarabiał inaczej (mówię tutaj o ludziach którzy mieli kilkuletni staż pracy i mniej więcej takie same umiejętności i wiedzę). Różnice sięgały kilkuset złotych. Tak wysokie i niesprawiedliwe różnice w płacach były przyczyną nie zdrowej atmosfery panującej wśród pracowników tego działu. Nie było wiadomo dlaczego jeden zarabia więcej a drugi mniej skoro obaj potrafią mniej więcej to samo i tak samo ciężko pracują. Podwyżki owszem były. Ale jak człowiek dowiadywał się, że koleś który pracuje niespełna rok, który co kilka tygodni brał chorobowe, i potrafił obsłużyć tylko najprostszą maszynę, zarabiał tyle samo jak człowiek który pracował wiele lat, każdego dnia swoim nazwiskiem odpowiadał za produkowany przez siebie towar, przez te wszystkie lata był na chorobowym dwa razy. TO PO PROSTU ODECHCIEWAŁO SIĘ WSZYSTKIEGO. Dział odpowiedzialny za produkcję folii zniszczyło dwóch ludzi którzy w pewnych okresach swojego życia byli za tą "Folię" odpowiedzialni. Pierwszy z nich to: Sebastian Iwan..a. Drugi to: Dariusz Ci.k. Obaj nie liczyli się z tym, że zwalniając wielu ludzi z tego działu (za moich czasów zwolnili (lub pozwolili odejść) co najmniej kilkunatu moich kolegów) zwiększali obowiązki, presję i dokładali pracę pracownikom którzy jeszcze na tym dziale zostali. W ciągu 8 lat pozbyli się co najmniej kilkunastu dobrze wyszkolonych operatorów, a w tym czasie udało im się wyszkolić raptem Półtorej wyszkolonego operatora. Jeden samo wystarczalny. Drugi musiał mieć przy boku fachowca. Smutno się patrzyło jak z biegiem lat to wszystko było niszczone przez nieodpowiedzialnych i niekompetentnych ludzi. Wylewam tutaj swoje żale, ale co mi tam. Z tego miejsca pozdrawiam: Grzegorza Ś. , Rafała P. , Sebastiana Sz. , Romka J. Skubiego, Jarka D. , Sławomira K.
W firmie brakuje miejsca na wszystko. Magazyn ciągle walczy z miejscem, przychodzi weekend nie ma gdzie fax rolki czy podkładów. Polylamy jak by mogły to by nawet na antresoli stały. Atmosfera ok.
Jaka zmiana koordynatorów? Dalej jest ta sama czwórka plus D.C. Zmieniło się na szczeblach team leaderow.
Hej. Firma cały czas sie rozwija , wdraża nowe procesy produkcyjne. Cały czas zwieksza zatrudnienie ( sami zatrudniają) nie przez agencję pracy. Praca na produkcji , zalezy dla kogo może być cięzka może być lekka , kwestia wprawy , przyzwyczajenia do systemu 2/2. Stawiają duży nacisk na szkolenie pracowników oraz na dobrą atmosferę w śród załogi. Zarobki dobre , każdy kto się stara ma premię , mozlwe dorabienie w nadgodzinach, Zmieniono kadrę średniego szczebla ( koordynatorów) .
Cześć. Możesz nam napisać, czy nowi koordynatorzy posiadają wieloletnią praktykę pracy na produkcji jako zwykli pracownicy. Czy na nowych koordynatorów zostali mianowani jacyś pracownicy którzy do tej pory pracowali na produkcji. Bardzo proszę mi powiedzieć kto się ostał ze starych. Za moich czasów koordynatorami byli: Daniel Koci...ki, Darek Ci.k, Tomasz Nejb...k, Mirosław Stęp..ń i Mariusz Poprzeźi..ki. Z tego miejsca pozdrawiam Szalika i pozostałą starą ekipę na folii Jeżeli jeszcze tam pracujecie, trzymajcie się
I jeszcze jedno pytanie: Czy jednym z nowych koordynatorów nie została przypadkiem niejaka Pani Róża, która się tutaj w ładny sposób udziela ?
Praca jest całkiem spoko ale jak zaczyna coś nie iść wszystko spada na operatora, koordynatorzy i team leaderzy absolutnie nie są pomocni ich interesuje tylko żeby wyrobić cel produkcyjny. Podwyżki są prawie co roku ale czym dłużej się pracuje tym mniej się jej dostanie. Zarobić można więcej chodząc na nadgodziny których jest zdecydowanie za dużo. Braki kadrowe na produkcji, każdy urlop jest problemem a większość pracowników ma problem z jego wybraniem. Ogólnie nie polecam pracy w tej firmie bo czym bardziej człowiek się stara to ma więcej obowiązków i problemu z przełożonymi.
Na nadgodziny nikt z przymusu nie chodzi.Każdy zapisuje się sam jak ma ochotę.Kordynatorzy zawsze służą pomocą a TL nie zawsze ale pomagaja.Mają wiecej obowiazków od operatorów.Z urlopami jest problem? Ja nie przypominam sobie aby ktoś urlipu nie dostal.
Szanowna Pani Różo, proszę się pochwalić na jakim dziale produkcyjnym Pani pracuje, na jakiej zmianie i kto jest Pani koordynatorem. Proszę nam też powiedzieć ile maszyn jest Pani w stanie samodzielnie obsłużyć. (wramach weryfikacji, że nie jest Pani jakimś "wirualnym pracownikiem" proszę nam opisać pracę przynajmniej na jednej z maszyn). Z tego co wnioskuję po Pani komentarzach, nigdy Pani nie pracowała na produkcji. Śmiem twierdzić, że przesiaduje Pani na którymś z krzeseł w biurze. Pani komentarze są żałosne. Pozdrawiam Tomek (w firmie mówili na mnie Blachuś) pracowałem tam niespełna 8 lat i złego słowa o tej pracy, ani o żadnym z pracowników pracujących zarówno na produkcji jak też na magazynie złego słowa nie powiem. Były to najlepsze lata mojego życia. Do tej pory też nie pracowałem w lepszej firmie ja ta
@Róża tylko zauważam to co można było znaleźć w ostatnich opiniach. Rozumiem, że według Ciebie problem tkwi gdzie indziej?
Problem to brak umiejętności zarządzaniem zespolem.Firma powinna zainwestować w szkolenie TL.
Jak pracowałeś w taki sam sposób jak piszesz to wcale mnie to nie dziwi, że Cię zwolnili :)
Nie widzę tego komentarza-opinii do którego odnosi się odpowiedź, myślę że z błędami ortograficznymi? Jeśli tak to nie do końca przyczyna w opiniotwórcy, może w edukacji? Może problemy ze wzrokiem? A za pisownie nie zwalniają.
Plagą są telefony komórkowe i chodzący na papierosy nie dostrzegający że pracodawca im za ten czas płaci, w pracy się pracuje. wszyscy zwracają się do siebie po imieniu. można powiedzieć przyjazna atmosfera, dowożenie pracowników do i z pracy. podsumowując; wykonać normę. beblać przez telefon i kurzyć do oporu, głosować na liberałów i pracować do 67. Kto się roboty nie boi ten wszędzie sobie poradzi, zachować właściwe proporcje pomiędzy kawą, pracą. e-papierosem a telefonem. Nie jest źle i do pracy potrzebują.
Komentarz mocno przesądzony. Żadnych zwolnień nie ma była tylko jakaś panika. Praca do lekkich nie należy ale tragedii nie ma. Pracownicy z Ukrainy zarabiają może tyle co Polacy tylko mają o 1/3 więcej godzin w pracy. Co do działów : -produkcja pianki praca chyba najcięższa maszyny trudne i nauka zajmuje troche do tego duzo maszyn i produkcje bywaja naprawde bardzo wymagajace(duzo podnoszenia albo biegania czasami to i to) -produkcja foli bombelkowej podobnie jak na pianie tylko maszyn mniej i trochę łatwiejsze w obsłudze Ale i tak wymagają czasu - recykling (eremy) praca ciężka że względu na warunki i normy Ale maszyny łatwe w obsłudze po miesiącu już operator śmiga -converting przerabianie foli i pianki na rękawy worki wytloczki itp maszyny łatwe(w porównaniu do foli i pianki a nawet erem) praca zależy od wielu czynników ale raczej łatwa. -ostatnim działem jest zgrzewanie pwraca najłatwiejsza i jako jedyna po 8h. Na dziale convertingu i zgrzewania pracują i mężczyźni i kobiety na pozostałych tylko panowie. To są tylko moje odczucia pewnie cześć osób się nie zgodzi z ta opinia . Jedynym problemem który potem powoduje lawinowe problemy to jest rzeczywiście za mała liczba ludzi na liniach pianki i foli.
@JiffyNigro dziękuje za odpowiedź. Możesz też powiedzieć coś więcej o tym jak wygląda Twoja praca w Pregis? Taki przegląd poszczególnych działów firmy może być bardzo pomocny dla osób, które rozważają złożenie swojego CV.
@JiffyNigromógłbyś powiedzieć coś więcej o tej fali zwolnień o której wspominasz? Co jest, czy też będzie jej przyczyną?
Podstawowym problemem jest za mała ilość ludzi na maszynach przez co nawet przy spokojnej robocie trzeba latać przez 12h. A próba ich zastąpienia przez Ukraińców jest śmieszna i irytująca bo mają tyle co Polacy a nie robią praktycznie nic . Druga sprawa są warunki pracy: przy pracy na liniach nie ma przerw bardzo często temperatury astronomiczne do tego dołożyć stres związany z wyrobieniem norm i mamy przepis na zwolnienia gotowy. Ja akurat nie narzekam aż tak bardzo bo tam nie pracuje Ale w momencie przenoszenia mnie na tamte stanowiska zwolnił bym się od razu pozdrawiam
Zalety : wyplata na czas, system 4 brygadowy,nadgodziny platne100%, jak normalnie się pracuje nie wali w pręta to można się dogadać z przełożonym w miarę fajna atmosfera. Wady małe zarobki ,słabe podwyżki stosunkowo do obowiazkow czasami bardzo ciezka praca regularny brak przerw , czeste zabieranie premi za byle co , ukrainscy pracownicy maja wiecej praw od Polakow , brak pomocy od technologii i zwalanie winny przez nich na operatorów brak możliwości obronny. Idzie fala zwolnień więc pewnie będą przyjęcia:)
A co możecie napisać o Pregis Sp. z o.o. w obecnym roku? Jak na tę chwilę przedstawia się firma? Czy zaszły jakieś zmiany, o których warto byłoby powiadomić przyszłych kandydatów? Czekamy na Wasze opinie.
@stabilny to fakt w każdej robocie trzeba zasuwać. Są dni że mniej, ale rzadko, a są dni że nie wiesz w co rece włożyć. Tak jest wszędzie. To fakt...
Pracuje tam ladnych pare(kilkanascie) lat. Jesli ktos chce pracowac to bedzie pracowal. Spokojnie mozna sie wspinac po szczeblach. Rekrutacje sa non stop. Wiadomo w wiekszosci przypadkow okres probny jest przez agencje, ale jesli ktos jest chetny i sumienny to po miesiacu ma umowe. Ale jak czytam te opinie dennych malolatow to szlag mnie trafia ...( ze do bani, ze trzeba zasuwac...). Najlepiej by bylo wziasc 5tys. I nic nie robic. P.S. jak znajdziecie taka prace, gdzie placa za siedzenie i nic nie robienie to dajcie znac, chetnie sie tam przeniose.
Pracowałem w tym szambie przez agencję ASS 4 dni o 4 za dużo gdy grzecznie podziękowałem za współpracę zostałem ukarany kwotą 100 pln za niedotrzymanie umowy odradzam każdemu kto chciałby tam pracować
Witam. ile pracownik pod firmą Jiffy (nie agencją) ma na rekę brutto? Jako pracownik agencji 10zł/h netto mam i nie wiem czy agencja wiecej nie zarabia?
Ludzie ratunku co tu sie wypisuje AAAAAAAAAAAAA fajna firma ??? to jest tragedia zarobki murzynskie praca murzynska traktowanie murzynskie w gorszym gnoju w zyciu nie pracowalem . szkoda mi mlodych ludzi ktorzy nasluchaja sie pierdolin o celach i dazeniu do nich i tak jebia ... moze wkrotce czas takich firm w naszym kraju sie skonczy... LUDZIE obudzcie sie jestescie murzynami EUROPY
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Jiffy Packaging Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Jiffy Packaging Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 18.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Jiffy Packaging Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 9, z czego 0 to opinie pozytywne, 2 to opinie negatywne, a 7 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!