może tak by w Olsztynie resztę ... wypytać, także warto byłoby zapytać obecnych i byłych prawconików (chodźby telefonicznie), zwykle może dotyczyć to nie tylko 1 osoby, kwestia czy firma zaoszczędni na kosztach, różnie bywa, zależy kto co powie życzliwego
W żadnym wypadku nie zgadzam się z przedmówcą. Praca w ZZN-ie jest wymagająca, ponieważ mamy w naszych zasobach wymagające wspólnoty - naszych klientów. Gdy odbieram telefon od członka zarządu, że już piąty raz dzwoni w sprawie awarii np. domofonu i nie ma z naszej strony reakcji albo że pracownik nie odbiera telefonu w godzinach pracy i nie może się z nim skontaktować to wstyd mi za ludzi, którzy olewają swoją pracę. A wystarczy co pewien czas wykonać telefon do zarządu wspólnoty, podpytać czy wszystko jest w porządku. W Olsztynie na administratora przypada około 20 wspólnot. Jeżeli to dużo, to nie wiem jaka powinna być liczba, może jedna. Nasza konkurencja ma mniejsza liczbę pracowników pod względem ilości wspólnot i dają radę, więc każdy może sobie odpowiedzieć na pytanie jak bardzo jest obłożony pracą. Odejścia/zwolnienia: jak w każdej firmie pracownicy odchodzą lub są zwalniani. Odchodzą, bo znaleźli lepiej płatną pracę lub mniej wymagającą lub też stwierdzają, że to nie ich bajka i mają dość fochów i awantur ze strony klientów. I nie mogę zrozumieć po co pisać, że jest źle, a nadal pracuję i"męczę" się w tej firmie. Po prostu odchodzę z firmy i tyle. Mogę jedynie zaufać, że osoby, które odeszły z ZZN-u odnalazły w nowych firmach porządek, spokój i pensję dwa razy większą (choć nie wierzę, że w ramach zarządzania nieruchomościami). I życzę im szczerze powodzenia. Atmosfera w pracy: lokatorzy czy członkowie zarządów dzwonią do biura w różnych sprawach, czasem w sprawach przez nas przeterminowanych, czasem w kwestii zachowania pracownika. Wścieka się dyrektor, wścieka się koordynator... mniejszy problem gdy przeterminowanie sprawy jest niezależne od nas ale zazwyczaj jest tak, że ktoś zwyczajnie olał temat i wsunął pod dywan. Atmosfera robi się wtedy ciężka, trzeba załatwić sprawę. Wtedy powinien ujawnić się ZESPÓŁ ludzi , którzy nawzajem sobie pomagają, a tego z przykrością stwierdzam, że nie ma. Jest za to spychologia i szukanie winnego. Ale oczywiście winna jest firma, winne jest szefostwo, oby dalej od siebie. Przecież to nie ja, to tylko mój kolega/koleżanka popełniła błąd i mnie to nie dotyczy... Podsumowując praca w ZZN-ie w oddziale Olsztyn jest trudna ale opinie, które są tutaj opisywane za bardzo przejaskrawiają obraz rzeczywistej sytuacji.
Czytam te wszystkie wpisy i nie wierzę... kilkanaście lat pracy i żadnych podwyżek.... traktują nas gorzej niż w biedronce.... zarabiamy najniższą krajową. Więc się Was wszystkich pytam: PO JAKĄ CHOLERĘ TAM PRACOWALIŚCIE, SKORO DOPIERO ZWOLNIENIA ZE STRONY FIRMY SPOWODOWAŁY WASZE ŻALE!!! Nie rozumiem takich osób... siedzą latami i narzekają. Jak się mi nie podoba praca to zmieniam i nie użalam się nad sobą.
Nie jestem z Warszawki, jestem zarządcą - koordynatorem w jednym z oddziałów w Polsce. Zgodzę się z Tobą, że nie wszystko co centrala wprowadza jest zrozumiałe dla ludzi w firmie i zarządów wspólnot ale tak jest w korporacji. Staram sie być obiektywny i tyle. Wiele się zmieniło w ostatnim czasie i jeszcze sie zmieni. Nie jest przyjemnie żegnać się z ludźmi, którzy pracowali wiele lat i z któymi nie z jednego pieca się jadło. Ale ostatnio usłyszałem od jednego administratora z naszej firmy, że czasem warto zaorać zaplecze ludzkie (mają swoje przyzwyczajenia i nie są już tak elastyczni) i postawić na nowe osoby, które przyjmują nowe porządki jako coś naturalnego. Wiem, że to jest brutalne ale coś w tym jest
Kim jesteś cwaniaczku????????? Oczywiście stoisz po drugiej stronie barykady, czyli za dobrą kasę wyciskasz ludzi jak cytryny, a swoją szczerość pozostaw dla siebie, bo to "szczerość" na pewno nie jest :(
Misia mam nadzieję że w nowej pracy jest cudownie i dajesz z siebie tyle ze szef opsypuje cię złotem i dziękuje że z nim jesteś każdego dnia. Bo ZZN napewno nie tęskni :) twoja postawa i brak merytoryki we wpisach pokazuje na dzień dobry jakim jesteś pracownikiem. Smutne :( z pozdrowieniami Dodam od siebie że pracuje w tej firmie od 2005 roku nie jestem jak to nazwałaś "cwaniaczkiem" ani nie stoję po "drugiej stronie barykady" mam oczy i widzę ilość zmian jakie są wprowadzane mozolnie bo tacy jak ty z zamkniętym umysłem wszystko negują i namawiają innych do nie robienia. Świat się zmienia i klient tez oczekuje od nas coraz więcej a nie tylko gadania. Oczywiście rozumiem wszystkich ze zmiany są stresujące i normalnie każdy się boi ze nie podła i może firma go zwolni. Ja tez tak miałem taki pierwszy odruch przecież było dobrze po co zmieniać. Wystarczy prosić o pomoc nikt nie odmawia pomocy nawet tam w Warszawie sam się przekonałem. Dla wyjaśnienia tylko dodam ze mam już trochę lat i miałem trudności z nowym systemem DOM5 :) ale poprosiłem i zostałem przeszkolony i dzis już inaczej mowię o systemie! Zdecydowałem się na ten wpis bo moja córka przeczytała wpisy i zapytała mnie czy to prawda "tato pracujesz w tej firmie czy tak tam jest ?" ja chce powiedzieć innym ze nie powinno być tak ze kilka negatywnych wpisów czesto pracownikow tak ja Pani Misia już niepracujących niewiadomo z jakiego powodu- bo to Pani wpis i Pani komentarz. Nie można tak postępować :(
Postępuj po swojemu człowieczku małego formatu i żyj swoim szczęściem, nie zawracaj głowy innym.
Postępuj po swojemu człowieczku małego formatu i żyj swoim szczęściem, nie zawracaj głowy innym.
Taki komentarz z ciebie dużego formatu nie robi zwłaszcza jeśli kogoś nie znasz a piszesz taki komentarz.
Nick dziękuje :) szkoda mi tej Pani Misi, widać po jej wpisie że jest nieszczęśliwym człowiekiem :( Dlatego pozostawię jej wpis do mnie bez komentarza :) Pozdrawiam Irek
Nick dziękuje :) szkoda mi tej Pani Misi, widać po jej wpisie że jest nieszczęśliwym człowiekiem :( Dlatego pozostawię jej wpis do mnie bez komentarza :) Pozdrawiam Irek
Wszyscy narzekają, jak nie na zarobki, to na pracę, ale sprobujcie dodzwonić się do swoich firm jako zwykli klienci na podane w internecie telefony. Nie zgłosi się nikt, a telefon po dwóch sygnałach wyłącza dzwoniącego. Telefonów komórkowych też nikt nie odbiera. Za to ZZN umie wystawiać sobie śliczne laurki z okazji różnych świąt i rocznic chwaląc się osiągnięciami i troską o klienta. W głowie się nie mieści ten brak samokrytycyzmu i oczywiste mydlenie oczu, bo te dwa wizerunki dla klienta ZZN nigdy ne stanowią całości.
Do kogo nie mogłaś się dodzwonić? Kiedy i ile razy ? To ogólniki brak faktów! Bardzo proszę o kontakt z każdym biurem w Polsce lub call centre? Jeżeli problem będzie się powtarzał proszę o mail na adres interwencja@zzn.pl
Co to jest (jaki numer call c entre). Mnie też tam odesłano, ale nie wiem gdzie. Potwierdzam jest trudno się dodzwonić do ZZN
Dziękujemy za zgłoszenie. Jeżeli problem się powtórzy zapraszamy do kontaktu pod numerem telefonu 22 572 55 70 czynny od poniedziałku do piątku w godzinach 8:00 - 15:30 i / lub pod numerem 801 044 505 do call centre czynny w dni robocze od 7:00 do 21:00 oraz w weekendy w godzinach 8:00 - 15:00. Serdecznie zapraszamy.
to jest portal dla pracowników na nie dla roszczeniowych "klientów" więc nie pisz to wiecej swoich żalów, nie ta strona
Z call center ZZN korzystam regularnie. Można się łatwo dodzwonić i dowiedzieć o wszystko w sprawach płatności.
Z Poznania wylecieli we wrześniu 2017nieudacznicy ju z nigdy ich w MPGM
Pracownik w Dziale Technicznym ds. technicznych
Agent nieruchomości - Doradca ds. sprzedaży i wynajmu nieruchomości
Daruj sobie te ckliwą troskę o innych, bo nikt tego nie oczekuje. Szczególnie jak ty to piszesz od "człowieka tego formatu" ... kontrakt i może się kończy ale jest dużo innych tematów w tym nowe wspólnoty i pracy nie brakuje. Ja jestem pozytywnie nastawiona w przeciwieństwie do ciebie Nick :(
a skąd wiesz jakiego typu człowiekiem i jakiego formatu ? znamy się ? podobno szanujecie opinie innych osób, nawet te gorsze i te lepsze tak tematów zawsze jest dużo :), pracy rzeczywiście nigdy nie brakuje, brakuje ludzi, odejdą emeryci, a tych macie sporo pewnie, komputerami ludzi nie zastąpicie, tylko ciągle szukacie i szukacie i szukacie https://pracodawcy.pracuj.pl/grupa-city-service,3468/oferty-pracy hm ... to gdzie teraz dacie posiłki? do którego oddziału? zawsze dajecie radę, byle do przodu, a po drodze ... mam nadzieję, że przez długi okres czasu wiara i zapał zostanie, może tak mniej spółek kupujecie, i wreszcie się skupie na tym co macie, tobie życzę ciągle różowych okularów i byle do przodu i pozdrawiam, miłego dnia
Drogi Nick-u jakby ZZN obejmował jedno miasto to nie byłoby potrzeby zamieszczania ofert pracy. Jest to największa firma na rynku zarządzania nieruchomościami wspólnot to wybacz ale dziwne by było gdyby nie poszukiwali.
Swoją drogą - pierwszy raz widzę aby pracodawca bronił się i odpowiadał na "zarzuty" na jakimś tam portalu "GoWork"? Co za poziom i prestiż!!! Poszukam czy dyrektor PZU albo Orlen również bronią swego dobrego imienia na tej stronie :-))))
Ja tu nie widzę obrony przez Pracodawcę, jeden czy dwa krótkie merytoryczne wpisy dla takich jak ty! Jak widać piszą też pracownicy zadowoleni z pracy i szanujący organizacje bo nie zgadzamy się z wpisami często byłych pracowników, którzy dobrze że są już u innego lepszego pracodawcy. Uff mam nadzieje że tam traktujesz pracodawcę lepiej!!!
zobaczymy jak skończy się kontrakt z AMW , chyba taki macie? cóż cytuję Mamy świadomość i rozumiemy, że czasami koniec współpracy wywołuje negatywne emocje, dlatego nie jest dla nas zaskoczeniem negatywny charakter wpisów. kiedy się kończy ? i czy spodziewacie się negatywnych emocji pracowników a może się mylę co w tedy zrobicie z pracownikami ? może na ciebie tez trafi, na pewno będą wtedy pozytywne emocje
Po prostu pisząc krótko i na temat jedna osoba wykonuje robotę za 3-ech !!! na tym to wszystko polega !!!
Mój wpis trzy wpisy wyżej. Dziś kolejny dzień próby kontaktu. Zarządca - p. Heliasz na chorobowym Administrator p. Marcin Grządzielski nie odbiera telefonów. Dziś dzwoniłem do Warszawy. Pani pracuje 1 miesiąca. Nie może połączyć mnie z panią prezes. Może podać numer telefonu do administratora, który ja mam. Dziś udało się dodzwonić do sekretariatu. Nie ma pana Grządzielskiego, przekażą mu aby po 13 się ze mną skontaktował. Trwa ta cała sytuacja już długo i się zaognia. To jakaś paranoja, piszą o sobie, że są dla wspólnoty. Pan Grządzielski sam twierdzi, że ma dużo pracy...... Tymczasem problem nie stygnie tylko się powiększa.
Szanowny Panie, Pańska sprawa jest w toku, będziemy dziś kontaktować się z Panem. Dołożymy wszelkich starań, aby Pańska sprawa została wyjaśniona. Prosimy o wyrozumiałość w związku z sytuacją losową, jaką jest zwolnienie lekarskie Pana Heliasza. Z poważaniem, Zespół Zarządców Nieruchomości
Szanowny Panie, Dziękuje za możliwość dzisiejszej rozmowy telefonicznej i przekazanie informacji o problemie jaki dla Pana i pozostałych mieszkańców Pana nieruchomosci stwarza nowy najemców lokalu użytkowego, którego właścicielem jest AMW w Poznaniu. Zgodnie ze złożona przeze mnie deklaracją sprawę skierujemy do rozpoznania i podjęcia stosownych kroków prawnych w celu prawidłowego i zgodnego z prawem wyegzekwowania korzystania z części wspólnych przez najmującego lokal użytkowy. Z góry dziękuje za przesłanie korespondencji mailowej ww. sprawie. Z wyrazami szacunku Zespół Zarządców Nieruchomości sp. z o.o.
Szanowny "Mieszkańcu". Informuję, iż temat dotyczący Wspólnoty Mieszkaniowej w której Pan mieszka doskonale jest mi znany. Wszystkie tematy dotyczące lokalu użytkowego, o jakich mnie Pan poinformował zostały załatwione bądź są w fazie realizacji co potwierdza prowadzona przez nas dokumentacja do której ma Pan wgląd w Oddziale ZZN. Myślę, że zna Pan dobrze sprawę, gdyż jesteśmy w stały kontakcie email i o wszystkich działaniach Pana powiadamiam. Mój charakter pracy niestety nie zawsze pozwala mi odebrać telefonu, zawsze można zadzwonić do Oddziału bądź na infolinie. Uważam , że tego typu sprawy powinniśmy załatwiać indywidualnie, a nie na forum internetowym, gdzie Pana wypowiedź może zostać źle zrozumiana i negatywnie wpłynąć na wizerunek mój oraz p. Heliasza. Oczywiście Pana sprawa jest dla nas bardzo ważna - tak jak każda sprawa dotycząca Wspólnoty i jej mieszkańców, więc dołożę wszelkich starań, aby została pozytywnie załatwiona.
Przepracowałem 3 miesiące i sam zrezygnowałem omijajcie tą firmę wielkim łukiem wyzysk na maxa za marne grosze
Administrator i zarządca unikają jakiegokolwiek kontaktu. Sekretariat nie odbiera telefonów, a jak się już zdarzy to i tak nie ma zarządcy ani administratora.
Szanowna Pani, Szanowny Panie, Chcielibyśmy interweniować w opisanej przez Panią/Pana sprawie. Dlatego prosimy o kontakt mailowy na adres: wiadomosci@zzn.pl. Z poważaniem, Zespół Zarządców Nieruchomości
W tym zzn nie powinni zatrudniać emerytów, taki w pracy sie już nie musi starać,może sobie spokojnie odpoczywać za biurkiem, odbierze telefon i przekaże dalej pracownikom do wykonania a ci niejednokrotnie mają też dużo na głowie i dlatego ludzie nie zawsze są zadowoleni z obsługi. w miejsce emerytów powinna wejść młoda i energiczna kadra.
W ZZN pracuje prawie od początku powstania spółki (od 2006r) .Nikt mi nie powie ,ze nic się nie zmieniło na lepsze. Kiedyś gdy spółka była własnością WAM -wspólnoty z tzw. przydziału były administrowane przez ZZNWAM -również zasób WAM( tzw. setki) .Niektórzy pracownicy przyzwyczaili się do tego ,że czy się siedzi czy leży pensja się należy-bo to była tzw. budżetówka. Mieszkam w środowisku gdzie wiele WM zarządzane jest przez ZZN-posłuchajcie mieszkańców jakie maja zarzuty do zarządców( nie Zarządu Spółki) -brak współpracy z Zarządami WM ,zaangażowania, pomocy w załatwianiu różnych spraw. Rynek zarządców nieruchomości jest coraz większy-konkurencja na rynku rośnie -dlatego wymagania wobec pracowników tez się zwiększyły-ale to dlatego abyśmy mieli gdzie pracować. I na koniec-nikt nie zmusza nikogo do pracy z spółce -jeżeli jest tak źle jak niektórzy piszą należy po prostu zmienić pracę -oby nie na gorszą
Szanowni Państwo, Szanujemy zdanie naszych byłych współpracowników, którzy z własnej woli lub decyzją firmy rozstali się z ZZN. Mamy świadomość i rozumiemy, że czasami koniec współpracy wywołuje negatywne emocje, dlatego nie jest dla nas zaskoczeniem negatywny charakter wpisów. Zapraszamy obecnych pracowników firmy do bezpośredniego kontaktu z pracownikami Biura Zarządu i samego Zarządu. Razem tworzymy atmosferę pracy oraz firmę ZZN, dlatego każda opinia nawet negatywna jest dla nas cenna. Dopóki razem pracujemy, mamy szansę budować komfortowe i satysfakcjonujące warunki współpracy. Cały czas pracujemy nad tym, żeby zadowoleni byli nasi pracownicy i klienci firmy. Sukcesywnie inwestujemy w przestarzały sprzęt i na bieżąco uzupełnimy braki w zaopatrzeniu. Konflikty z przełożonymi, niesprawiedliwe, krzywdzące traktowanie – jesteśmy gotowi na takie sytuacje, mamy procedury m.in. antymobbingowe i jesteśmy pewni ich skuteczności. Nie zgadzamy się na krzywdzące opinie o naszych pracownikach oraz nieprawdziwe wpisy dotyczące funkcjonowania firmy ZZN Sp. z o.o. Dlatego w przypadku naruszania dóbr osobistych naszych pracowników oraz firmy prosimy GoWork o moderowanie wpisów. W przypadku pojawiania się dalszych nieprawdziwych informacji będziemy dochodzić swoich praw na drodze sądowej. Przypominamy, że internet nie gwarantuje anonimowości i odpowiedne organy mogą bardzo szybko zidentyfikować autora wpisów mogących naruszać dobra osobiste pracowników oraz firmy. Wszystkie zadowolone i niezadowolone osoby zapraszamy do rozmowy. Z poważaniem Zarząd Zespołu Zarządców Nieruchomości Sp. z o.o.
Ci, którym się nie podoba praca w tej firmie, proponuję jutro z rana złożenie wypowiedzenia z pracy. Mamy podobno rynek pracy pracownika, więc co Was jeszcze trzyma żeby to zrobić i wyjść naprzeciw nowym wyzwaniom zawodowym. Jeżeli jednak tego nie zrobiłaś/eś to znaczy, że jesteś osobą, która tylko narzeka i nic z tego nie wynika. Żal mi takich osób
hm... mi żal takiej osoby, która nie potrafi rozmawiać z pracownikami i nimi odpowiednio zarządzać, no chyba że się wymaga kosztem pracownika, a samemu dając ciała na całej linii i dalej takie podejście, takie mówienie pracownikom świadczy chyba o braku świadomości co się dzieje w firmie, jakie są rzeczywiste problemy, w sumie część tych problemów w ZZN można często załatwić prostą grzecznościową rozmową z pracownikiem, od tego są właśnie szefowie, niestety część tych problemów nie załatwi ... pracownik jak mi szef taki powie jak się nie podoba to wyp.... moje pytanie co takim podejściem człowiek robi na stanowisku, raczej szeregowy pracownik ZZN by tego nie napisał chyba, że nowy ambitny mam rację ? takie rozwiązywanie problemów, cóż zwykle ... prostactwo, nie podoba się ile razy to człowiek słyszał u miernego szefa, pracodawcy, którzy mieli więcej problemów niż sukcesów
puknij się w łeb!ile zarabiasz cwaniaczku,co?bo ja zapier...am za mniej niż najniższa krajowa?
Może na tyle zasługujesz, bo jak widać postawę masz odpowiednia, szkoda mi takich ludzi zawsze nieszczęśliwi i agresywni. Brak słów :(:(
"Samochód służbowy na oddział jeszcze niedawno tez był tylko marzeniem a teraz jest, w wynagrodzeniach też z tego co słyszałem coś drgnęło bo nie było podwyżek przed zmiana właściciela przez długi czas a w ostatnim okresie jakieś podobno były. " To rzeczywiście firma się prężnie rozwija skoro samochód do obsługi wspólnot do niedawna był tylko marzeniem, a teraz już jest ! Widać gołym okiem, że to prawdziwa korporacja, a ponadto firma potrafi spełniać marzenia :) W wynagrodzeniach podobno coś drgnęło.. w ostatnim okresie podobno jakieś były.. Podobno ufo istnieje i podobno wrzesień ma być słoneczny :) Powodzenia!
Spodziewałam sie tu merytorycznych opinii na temat tej firmy a tu tylko poligon troli internetowych. Żal.
masz merytorykę - oczywiście nie wszędzie tak jest w każdym Oddziale i nie zawsze, ale jednak z przykrością piszę, że: - bałagan i haos - lekceważenie Wspólnot i ich problemów, - brak kompetencji pracowników i Dyrektorów (oszczędności płacowe dobry odejdzie, zatrudnią tańszego i gorszego) oraz w nie którym zakresie brak podstawowej wiedzy potrzebnej do obsługi Wspólnoty, mieszkańców od strony zarządców i księgowych - notoryczne odpychanie od siebie spraw i przekazywanie dalej i dalej, sprawa się rozwali - to już chyba standart lub przekazanie osobie która i tak wszystkiego nie przerobi, bo jest kumata - oszczędzanie - kosztem obsługi Wspólnot - czepianie się głupot i ważne sprawy są zamiatane pod dywan i zalane na osoby, które i tak je nie załatwią, skutek potem jest wiadomy - wprowadzanie i pozorowanie zmian, które nic nie wnoszą, a wręcz pogarszają sytuację - nagminne, standart, a osoby które wymyślają to na silę udowodniają, że problem jest załatwiony i potem przymuszają inne osoby, że to potwierdzały - przekraczanie terminów jakichkolwiek (poprzez w/w punkty - brak wiedzy, kompetencji, lekceważenie obowiązków i zawalanie obowiązków/winy na inne osoby) - narażanie na wymierne straty na Wspólnoty i ZZN wymieniać dalej lista jest długa oczywiście są też i pozytywne rzeczy, ale jest ich zdecydowanie mało i są rzeczami oczywistymi o takich sprawach się nie pisze czasami, bo to jest normalne gdzie indziej, to tutaj nie musi być wychwalane - normalność nie jest zaletą - jak parę sympatycznych osób
Nie pracuję długo w firmie wiec może też nie do końca dobrze ją znam ale odnoszę wrażenie że więcej w tych komentarzach frustracji własnej osób które nie potrafią się przystosować do zmian niż konstruktywnej krytyki.. Ani nie spotkałem się z brakiem papieru w toalecie, ani z brakiem "długopisów" a słowo "litwin" które pada kilka razy brzmi jak jakaś mantra która z braku konkretnych powodów sama staje się powodem. To że Litwin, to co - gorszy? Biedronka - portugalczyk, PEKAO - włoch, Statoil - amerykanin itd.. ile jest czystej Polski w obecnym życiu, biznesie, otoczeniu? Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma - taka prawda a narzekanie to nasza Polaków cecha narodowa - zwłaszcza wylewanie swoich żali anonimowo w internecie hejtując innych. Też pracowałem w kilku firmach dużych i małych i porównując je widzę jedno - atmosfera pracy w porównaniu do wielkich korporacji jest super. Przyjaźni ludzie, fajny zgrany zespół. A to że są terminy, raporty i wymagania ze strony centrali tzw "warszawki" to normalna sprawa w każdej większej firmie.
To chyba nie przypadek, ze 20/20 pracownikow w jednym z oddzialow daje jednoznaczne znaki, ze cos jest nie tak. Cos, czyli zbyt wiele obowiazkow przypadajacych na jednego pracownika, przez co nie ma mozliwosci wyrobienia sie w czasie pracy. Notoryczne obcinanie premii, brak wynagrodzenia za prace po godzinach, nie wspominajac o braku podstawowych zasad kultury co niektorych przelozonych. Jezeli chodzi o "Litwina" - oczywiscie ze ma to ogromne znaczenie w kontekscie warunkow pracy. Ciecie kosztow, brak podstawowych narzedzi pracy (dlugopis, dziurkacz itp.) to kpina! Piszesz portugalczyk, wloch, amerykanin, a tu jest po prostu BIALORUS! Zamiast patrzec na zachod i tamtejsze standardy, ta firma skutecznie cofa sie w strone dalekiego wschodu. Podsumowujac, proba sprostowania powyzszych 30 negatywnych komentarzy, dwoma nieprawdziwymi stwierdzeniami (zapewne osob piastujacych wyzsze stanowiska) nic nie da.
Rybko za krotko pracujesz w tej firmie :), oczywscie olowki, papier toaletowy, dlugopisy, Litwin - to nie istota problemu - powiedzmy pojastrawione poprostu za krotko pracujesz , za jakis czas zmienisz zdanie :) uwazasz ze ZZN to korporacja :) w skali kraju ile zatrudniaja? ile tysiace osob, watpie, mowie o spolce ZZN, korporacja i nich to jakies wymowki, spytaj sie Szefa jakie jest zatrudnienie skali kraju w tej firmie jakiej pracujesz, 200-300-500 troche wiecej to przecietna , sredniej wielkosci firma w Polsce poczytaj opinie nie tylko tutaj, wierz mi po paru miesiacach dojdziesz do wnioskow .... zdrowo rozsadkowych .... chyba ze nie masz innych opcji wyboru, typu rodzina na utrzymaniu, dziecie sa glodne trzeba nakarmic, zona w ciazu, raty za mieszkanie, w rejonie nie ma innego wyboru pracy (sa jeszcze takie), bliska emerytura na Warszawke, coz .... jak na rozmowie o prace Dyr. byl w trampach doslownie, inna osoba przyjechala cos potrzestawialac, sama nie wiedza jak, potem robila foto, jednego kacika i drugiego :)))), lub inna osoba przyjezdza ..... nie znajac postaw zawodu , bo jak kiedy przesuneli w WAM z jednego etatu do drugiego i to sprawe w zawodzie ogarnia przez pare lat i nie lapie, a reszta ze staru tylko stoi, a na oko widac ze nic nie kuma i nie umie, ale porzadki sie wprowadza, potem w odziale z (usunięte przez administratora) nie moga wysc przez lata cale i Wspolnotom kit wciskaja w moim przypadku nie ma sensu pisac merytorycznie bo w Wawie dostaja powiadomienia z tego portalu i latwo zidendyfikowac osoby wierz mi gdybym ... napisac .... z miejsca pare osob zawodowo w Wawie i Oddziale poprostu .... az brak slow, nawet nie wiadomo jak pisac ...... na sie porownie wlasnie pracujac w roznych firmach i nagle wchodzisz z roznych zyciowych powod do tej pracy potem wiecej moja/moj Szef prosil o Pomoc w licznych sprawach , o ktochy zawodowo nie miel pojecia i potem premie i (usunięte przez administratora) obrabiali i mowil ze zle niedobrze itd. mowiac krotko tego typu dzialnosc (maszyn i urzadzen nie ma - produkcja itd) opiera sie na pracownikach i opinii, bez tego ... ZZN przy malejacych zasobach ludzi tylko stacza sie na dno, poprostu brak ludzi na rynku pracy, tanio byle jak, ot tyle
Każdy ma swoje argumenty, racje i spostrzeżenia. Z ciekawości porozmawiałem trochę z ludźmi z mojego oddziału i wygląda ze z tej Białorusi jak to nazwałeś to własnie nastąpiło wyjście w ostatnim czasie. Program na którym pracujemy jest podobno od niedawna nowy razem ze strefa klienta daje bardzo ciekawe możliwości - sam się zastanawiam czy nie zachęcić swojej Wspólnoty do zmiany Zarządcy Samochód służbowy na oddział jeszcze niedawno tez był tylko marzeniem a teraz jest, w wynagrodzeniach też z tego co słyszałem coś drgnęło bo nie było podwyżek przed zmiana właściciela przez długi czas a w ostatnim okresie jakieś podobno były. Pracy jest dużo to fakt ale trudne do zaakceptowania jest to tylko dla kogoś kto w spółkach państwowych lub postkomunistycznych przyzwyczaił się ze czy się stoi czy się leży to kaska i tak wpłynie a do nowego zadania to potrzebna jest dodatkowa nowa osoba bo dla mnie to już za dużo. Poprowadź własną spółkę lub działalność - zobaczysz jak będziesz liczył każdą złotówkę czy wydać czy może jeszcze poczekać i samemu coś zrobić. Skoro tak narzekasz a jesteś być może dobrym specjalistą to każdy Cie przyjmie na rynku z otwartymi ramionami za 2 x większą pensję i będziesz szczęśliwy. Chcesz to hołduj zasadzie że "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" - trzymam kciuki abyś się nie rozczarował :)
spojrz na komputer ksiegowej i monitor , zobacz jak dziala i ile niezbednych programow wywala sie na sprzecie z epoki ery kamienia lupanego (chyba ze ksiegowe nie znaja technicznych mozliwosci od strony ksiegowej ulatwienia sobie pracy - tez tak czasami jest), wtedy pomysl ze na bialorusi maja lepszy sprzet, czasami kalkulator bialoruski szybciej zrobi operacje niz komp z ZZN, sadze ze powrot do tzw amerynki (reczna forma prowadzenia ksiegowosci - z ciekawosci zobacz co to jest) bylaby szybszym rozwiazaniem, prawda jest taka iz z obecnymi i bylymi pracownikami w anonimowej rozmowie nie wygrasz na argumenty, bo ludzie dadza tyle przykladow, ze rece opadaja ...... ja daje 1 przyklad - kalkulator z bialorusi jest lepszy nic komp ksiegowej z ZZN - oczywiscie powiedziane z humorem bo inaczej nie mozna
"Nowy" skoro pracujesz krótko, to się nie wypowiadaj, a wrażenia to raczej przedstaw z wakacji...... A z przystosowaniem się do zmian, to nie miałam problemu :) Pracować trzeba wszędzie, za darmo nikt nie płaci, więc nie wymądrzaj się i nie oceniaj innych, że łatwo wydają opinię "anonimowo", bo jakoś sam się nie podpisałeś z imienia i nazwiska :(
Również bardzo źle wspominam pracę w oddziale Olsztyn. Traktowanie pracownika jak zero.
Potwierdzam, praca w Olsztynie to dramat. Mysle ze poza rowniez, gdyz mialem okazje rozmawiac z wieloma pracownikami z innych oddzialow. Zatrudniajac sie w tej firmie masz gwarancje: 1. Slabych zarobkow (zapomnij o podwyzce i badz przygotowany na obciecie premii - powod zawsze sie znajdzie. 2. Nadmiaru obowiazkow w ciagu roku, nie wspominajac o zebraniach (pozyskiwanie nowych wspolnot - liczy sie ilosc nie jakosc). 3. Bedziesz obgadywany przez zwierzchnikow (w 99% przypadkow negatywnie, ze sie nie nadajesz itp.) 4. Ponizania sie spowodowanego ciagle to nowymi wymyslami, nie przekladajacymi sie na podniesienie efektywnosci pracy. 5. Nerwow ze strony przelozonych oraz sfrustrowanych lokatorow.
Szanowna Pani, Dokonany przez Panią wpis zawiera nieprawdziwe informacje, naruszające dobra osobiste pracowników i spółki ZZN dlatego prosimy o natychmiastowe usunięcie wpisu i przeprosiny firmy. Niezastosowanie się do powyższej prośby spowoduje podjęcie przez spółkę ZZN stosownych działań prawnych.
Szanowny Panie! Z wpisem z dnia 25.08, nie mam za bardzo nic wspólnego, albowiem nie jest to ani moja opinia , ani to że nie mam nic wspólnego z firmą zzn. Uważam jednak, że każda dobra firma "obroni" "się sama, i nawet negatywne wypowiedzi jej nie zaszkodzą !!!! Pozdrawiam.
Szanowna Pani, Dziękuje za informacje i rady odnoście firmy. Tak to prawda firma jest dobra i sobie poradzi. Jednakże to nie zmienia faktu, że wpis zawiera nieprawdziwe informacje i narusza dobra osobiste pracownikow i firmy. Jeżeli jak Pani pisze nie dokonała Pani tego wpisu i nie ma Pani nic wspólnego z firma proszę o niezwłoczne zgłoszenie tego zdarzenia do administratora GoWork z wyjaśnieniem i prośbą o usunięcie wpisu. Po zgłoszeniu do administratora GoWork proszę o przekazanie tej informacji na adres: biuro@zzn.pl inaczej będziemy zmuszeni do wszczęcia odpowiednich kroków prawnych. Z poważaniem Pracodawca ZZN Sp. z o.o.
Pracowałam w tej firmie kwartał. O trzy miesiące za długo. Amen.
Wybijcie sobie z głowy że ZZN Wam to jakaś wielka korporacja :). To mydlenie oczów i robienie z ludzi idiotów, po prostu jak to się słyszy można pęknąć ze śmiechu. Raczej usprawiedliwienie dla różnej maści dyrektorów do jakiś ruchów kadrowo/płacowych i usprawiedliwianie swojej nieudolności. Także bzdura jest dobra i kit. Bo tak pracuje się w korporacji - większego kitu już chyba nie ma. City Service jest notowana nawet na GPW w Polsce. Jest to zlepek firemek gdzieś tam i tyle. Przychody też nie powalają na nogi. Jak to się podzieli na inne spółki wyjdzie marnie. Można to podejrzeć w raporcie rocznym lub ogólnie dostępnych analizach. Tam już czasami ładnie podkreślą tą :) korporację. Owszem jak się uzbiera to wszystko może łącznie jakieś zatrudnienie i podzieli na xxx spółek już takie wrażenia potężnej, prężnej firmy nie zrobi. Inna sprawą są kompetencję Zarządu, Dyrektorów, już nie wspominam o koordynatorach i tym podobnych. Kto chociaż pracował gdzieś tam w jakiś korporacjach, większych firmach - cóż ma fatalne porównanie. Takiego bałaganu i chaosu już dawno nie było (chyba). Część pracowników nie ma takiego porównania. Do pracowników załóżcie prężny związek zawodowy w końcu w Biedronce i innych sklepach udało, czemu nie ma i tutaj się udać. Zróbcie jakiś strajk włoski. Może jak zacznie się wreszcie bunt (który i tak widać po cichu już w co nie których Oddziałach w różnych formach, ale Zarząd i Dyrektorzy siedzą cicho i nie mówią co się dzieje w poszczególnych spółkach i Oddziałach ZZN WAM) to może wreszcie zaczną inaczej myśleć. Im więcej kontaktów pomiędzy pracownikami Oddziałów tym lepiej. Już chyba dochodzi do tego, że w Biedronce, Lidlu itd. będą mieli lepiej. Drogi Zarządzie cóż opinie świadczą o zarządzaniu spółką, spółkami w Polsce. Tyle masy złych opinii ... szkoda pisać. Niestety bez pracowników nie da rady ciągnąć tej branży. Tylko czekać, aż pracownicy zaczną wzywać masowo kontrole na swojego pracodawcę i w Wspólnoty - PIP, ZUS, US i różne instytucje. Ponadto do broniących ZZN Wam. DO SKŁADANIA OPINII MA KAŻDY PRAWO (zakładając iż nie obraża się i nie szkaluje bezpodstawnie), jeśli Dyrektorzy, Zarząd i inni obrońcy spółki nie mogą znieść złej opinii o swojej pracy (zarządzaniu) od obecnych lub byłych pracowników, a także Wspólnot cóż .... bez komentarza. WY CHĘTNIE KOMENTUJECIE, OCENIACIE PRACĘ, niech i pracownicy ocenią WAS. Dla przyszłych pracowników Grupy City Service - cóż macie inny wybór nie bierzcie tutaj pracy, dla obecnych poszukajcie nowej, dla różnej maści koordynatorów, i dyrektorów zacznijcie od siebie i swojej pracy chodź nie jest łatwa jak zawsze, ale wam nie płacą najniższej krajowej.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ZZN Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy ZZN Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 25.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ZZN Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 24, z czego 5 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 8 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
