Każdemu, kto zastanawia się czy rzeczywiście jest tu tak źle polecam poznać nas bliżej i przekonać się samemu :) Większość opisywanych tu problemów ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Zgadza się, nie ma tu korporacyjnego ładu i zdarzał się chaos. Jesteśmy w trakcie wypracowywania stylu pracy, testujemy nowe rozwiązania, które nie zawsze działają i wymagają zmiany. Praca w Startupie jest specyficzna i wymaga elastyczności. Było to jasno powiedziane na mojej rozmowie rekrutacyjnej :) To prawda, są tu trudne i odpowiedzialne zadania, ale jest też duże zrozumienie dla popełnianych błędów. Bez wzgledu na wysokość stanowiska, wszyscy uczymy się codziennie czegoś nowego i wspólnie bierzemy za to dpowiedzialność. Poza ciekawymi projektami, przyszłam tu właśnie ze względu na fajną atmosferę i możliwość rozwoju w zasadzie w każdym obszarze, który kogoś interesuje. Od początku mówiono mi, że to nasz projekt i wszystko, co robimy, robimy razem, jako team, a nie dla kogoś. I tak jest w rzeczywistości. Jeśli chodzi o pracę zdalną i elastyczne godziny pracy, nigdy nie było z tym żadnego problemu, o ile można na kimś polegać. Szefowie są naprawdę w porządku i można się z nimi bez problemu dogadać. Wypłata jest zawsze na czas i o omówionej kwocie, jeśli były w tym temacie jakieś nieporozumienia to tylko w przypadku jednego pracownika, który chciał być rozliczany za godziny, w czasie których kompletnie nic nie robił. To miejsce dla odważnych ludzi, którym się chce i wierzą w to, co robią. Fajnie patrzy się jak firma się rozwija i nasze pomysły przekuwają się w realne projekty i produkt. Z dużą rotacją też bym nie przesadzała, jest najmniejsza spośród wszystkich firm, w których pracowałam do tej pory :) Podsumowując: może to nie miejsce dla każdego, ale ja z czystym sumieniem mogę polecić tego pracodawcę :)
Nie każdemu musi pasować jakaś praca - oczywiście. W każdej pracy są jakieś błędy, ale warto starać się je naprawiać, a pomimo komentarzy i uwag nigdy nic się nie zmieniło na dłuższą metę. Pierwszy tydzień albo nawet parę dni było ok, a potem znowu zaczynały się problemy. Zrozumienie dla popełnianych błędów - owszem. Zgadzam się. Tylko brak zrozumienia pracownika i jego uwag oraz chaos, który jednak trzeba starać się ogarnąć w kluczowych momentach, a nie wykręcać się Scrum, który w założeniu powinien być "sposobem zarządzania". Ciekaw jestem gdzie tutaj był Mistrz Scrum? Pozostawienie zespołu samego sobie to nie Scrum tylko nieodpowiedzialność i nieumiejętność zarządzania zespołem oraz projektem. Co do wypłat, to chyba nawet wiem o kim Pan/Pani mówi, ale niestety to nie była jedyna osoba, która się upominała o wypłaty , bo osobiście borykałem się z tym problemem, a znam jeszcze parę takich osób. Zasłanianie się zaś przypadkiem jednostki, która nic nie robi jest dość dziecinne i nasuwa pytanie: Dlaczego go nie zwolniono jeśli problem był znany? Poza tym, jeśli ktoś straszy w komentarzach paragrafami, to najpierw niech zacznie wypłacać lojalki, które sam kazał podpisywać. Niezależnie od tego wszystkiego, Cieszę się, że są ludzie, którym pracuje się tam dobrze, jednak ludzie z większymi ambicjami nie zagrzeją tam długo miejsca, bo prawda jest taka, że jest to praca mało rozwijająca na dłuższą metę.
(usunięte przez administratora)
Te opinie są krzywdzące i (w dużej mierze) - nieprawdziwe. Mamy fajny, zgrany zespół, firma się dynamicznie rozwija (za tydzień ponownie przenosimy się do nowego, 3x większego biura), inwestują w nas dwa najbardziej doświadczone na rynku fundusze, tworzymy technologię, która ma szansę zmienić świat. Doceniają nas klienci i branża (kolejne nagrody). Ludzi traktujemy po partnersku i uczciwie - nie ma sytuacji, aby zobowiązania nie zostały uregulowane. Jesteśmy jednak StartUpem, a nie korporacją i chyba każdy, kto decyduje się na pracę w takiej firmie zdaje sobie sprawę że: - pracujemy iteracyjnie, w metodologii Scrum, a nie "projektowo" - jesteśmy relatywnie małym zespołem i każdy z nas ma realny wpływ na to, co się dzieje w firmie. Wymaga to jednak zaangażowania. - zatrudniamy zarówno początkujących jak i doświadczonych pracowników. Jesteśmy otwarci na talenty, nawet jeśli "metryczka" za nimi nie przemawia (czy prawnik może być świetnym koderem? Jasne!) - cenimy w ludziach samodzielność i odpowiedzialność. U nas nie ma micromanagementu, zakładamy (zgodnie z filozofią Scrum), że ludzie są odpowiedzialni i zespół jest w stanie się najlepiej sam zorganizować. I to działa. - nie jesteśmy korporacją - nie mamy procesów i procedur na każdą najmniejszą czynność. Nie mamy SOPów i workflowów. Pracujemy zwinnie a nie "waterfall"-owo. - jesteśmy technologicznym StartUpem - badanie hipotez i testowanie rozwiązań jest wpisane w nasze DNA. To oznacza, że nie każda hipoteza okaże się właściwa i czasem trzeba wrócić do "deski kreślarskiej" i przeprojektować poprzednie założenia. Niewątpliwie warunki pracy, o których piszę wyżej, nie będą odpowiadały każdemu. To praca dla określonego typu ludzi, rozumiejących specyfikę pracy w startupie i gotowych na eksperymenty, porażki, elastyczne zmiany podejścia. Tacy zostają z nami na stałe.
Pracodawca, którego styl i charakter pracy jest mocno zastanawiający. Poszukują ludzi bardzo elastycznych, czyli takich sprawdzających się idealnie w różnych rolach i specjalizacjach - najlepiej obsadzonych na jednej pensji lecz wykonującym inne, pozostałe obowiązki w ramach samorozwoju i doskonalenia się. Zespół nie należy do profesjonalistów, acz bardzo stara się do niego aspirować - zwłaszcza, gdy chodzi o środowisko branży internetowej i rozwój technologiczny wychodzą spore braki w tym zakresie (usunięte przez administratora) Rekrutacja prowadzona jest w sposób chaotyczny i nieprzemyślany - dokonywana jest bezpośrednio przez menadżerów, nie ma osoby odpowiedzialnej za HR, więc nie sposób uniknąć wpadek, nieporozumień i niezręczności, co jest mało przyjemne. Praca przeznaczona zdecydowanie dla osób mało wymagających, czyli tych, którzy rozpoczynają swoją karierę w świecie nowych mediów. Ci ambitniejsi, z większym zasobem wiedzy i znajomością branży będą się tam nudzić i szybko odejdą - no, wziąwszy również pod uwagę, drastyczne, warunki lokalowe, które wyglądają następująco: firma mieści się w pokoju ok. 10m2, ze wspólną "szkolną" toaletą na korytarzu, która dzielona jest z innymi przedsiębiorstwami. Plusem dla poszukujących pracy może być to, że jest to firma zatrudniająca osoby na wybrane stanowiska w ramach umowy o pracę, gdyż działa ona w oparciu o Fundusze Unijne.
Od 2014 roku wiele się zmieniło - z małego startupu w coworkingowym biurze ewoluowaliśmy do prężnie rozwijającej się firmy segmentu HRTech. W sierpniu 2017 premierę miał pierwszy w Polsce bot rekrutacyjny oparty o sztuczną inteligencję, który szuka ludziom pracy. Od 2014 roku pozyskaliśmy tez zaufanie grona inwestorów, a naszymi klientami są dzisiaj największe polskie i światowe marki. Biuro też urosło i ma zdecydowanie więcej niz 10m2 ;) Zapraszam do odwiedzin - w związku z rozwojem, cały czas rozbudowujemy zespół.
Dodam tylko, że ten pierwszy w polsce bot do szukania pracy mimo swojej premiery kilka miesiący temu nie znalazł nikomu żadnej pracy. Jaka szkoda...
(usunięte przez administratora)
Raczej: samodzielność, elastyczność i realny wpływ na produkt. Faktycznie, nie ma prowadzenia za rękę, trzeba szybko się uczyć, czasem podejmować tematy spoza swojej dziedziny i na dodatek (!!!) brać odpowiedzialność za swoje działania - a z tym nie każdy sobie radzi. Gdzie są ludzie, tam zawsze będą emocje i mogą zdarzyć się nieporozumienia. Niemniej jednak, w porównaniu z pracą w jakimkolwiek "uporządkowanym" korpo, to duża ulga i frajda.
Faktycznie trzeba już na stanowisku junorskim starać się ile sił, aby nie mający dla Ciebie czasu team lider, produck owner, SEO, specjalista od czegoś czy inna osoba na fajnie nazwanym stanowiku, ale nie posiadająca kompetencji na nie, bez jakiejkolwiek pomocy w projekcie zaakceptował Twoje zmiany. Samodzielność tu to puszczenie kogoś na głęboką wodę i wymaganie zdolności na wysokim poziomie - za śmieszne pieniądze. Elastyczność to brak wskazówek jak coś zrobić i krytyka wybranego rozwiązania. Realny wływ na produkt to gonienie za ciągłymi terminami i deadline'ami płynącymi z góry. Żadnej ulgi, ani frajdy,
Team leader / Manager Działu Spedycji Międzynarodowej
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Emplocity?
Zobacz opinie na temat firmy Emplocity tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 40.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Emplocity?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 33, z czego 11 to opinie pozytywne, 10 to opinie negatywne, a 12 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Emplocity?
Kandydaci do pracy w Emplocity napisali 2 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
