Hej, ale wiecie jakich średnich zarobków można się spodziewać jako początkujący sprzedawca? W końcu ważne jest to, że oprócz dobrej podstawy są jeszcze jakieś premie do tego, to wążne jest dla każdego pracownika.
Słyszałem, że w firmie artek jest dużo godzin pracy, trochę trudne warunki, ale wynagrodzenia są bardzo dobre, czasami powyżej średniej krajowej. Jeżeli to prawda to myślę o angazu tam
(usunięte przez administratora)
Uwierz w te negatywy osobiscie pracuje juz kilka lat w tym bagnie ale koniec tego kończę z tym.Odkąd zmieniła nam się koordynatorka to nie da się pracować, ciągle coś jej nie pasuje, ale jak coś potrzebuje to odrazu jest miła dla tej osoby.
Ta firma to niewypał, nie polecam tam pracy.Jeden wielki wyzysk, ciągłe manka, za które trzeba słono płacić.Ciągłe narzekanie koordynatorki, że ciągle coś jest źle ułożone itp.Koordynatorka na Poznaniu to też niewypał, nie zna się na pracy za ladą a się ciągle udziela,że coś jej nie pasuje.Ciagła praca po godzinach, listy obecności ciągle przepisywane są by inspekcja pracy nie dopatrzyła się, że są przekręty z godzinami pracy (dziś idziesz na 13:30-21:30 a na następny dzień idziesz na 5:30-13:30 i czasami w ten dzień przychodzisz na 17 na inwentaryzacje i do wieczora).Nakazują sprzedać dana ilość danych wędlin w ciągu miesiąca dając w nagrodę 1 zł za sprzedany kilkogram, a koordynatorka dostaje mega duże ilości bonów do siebie za to,że dany rejon tyle sprzedał. I kto tu ma najwieksze zyski? Bonów ani paczek na święta już bardzo dawno nie było. Szef nie widzi co się dzieje na sklepach ważne że interes sie jakoś kręci. A o urlopach to zapomnijcie, nie chcą dawać twierdząc, że nie ma ludzi na ten czas więc pracować trzeba cały czas.To jest mega nieporozumienie.Tu musi zabrać się za to wszystko jakaś odpowiednia instytucja bo tak dalej nie może być,jesteśmy tylko ludźmi a nie robotami.
Brak kultury kierowniczki w Lesznie, zero konkretnych informacji...brak kompetencji do przeprowadzenia rozmów kwalifikacyjnych
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Inżynier Serwisu Obrabiarek Laserowych
Byłam zachwycona obsługą i samym sklepem na Zdrojowej w Zielonej Górze. Ale to już w czasie przeszłym niestety. Zmieniła się obsługa i zaraz widać to w sklepie: zmienił się zapach, towar byle jak wystawiony w ladach, obsługa nic nie umie, w trakcie mojej obecności w sklepie ktoś oddawał sprzedane mu nieświeże mięso - katastrofa. Kiedy tylko trafiłam na kogoś z poprzedniej obsługi - zaraz " na patrz widać" odmianę - ktoś kto umie i komu się chce. Może trzeba dbać o obsługę w sklepie bo to ona właśnie tworzy wizerunek marki. Jeśli o nich nie zadbacie dobrzy uciekną a zostaną tylko tacy którym się nie chce, bądź nie umieją, bądź do niczego się nie nadają. Doceńcie proszę tych których my klienci również doceniamy.
nie polecam nikomu kto ceni swój czas i pieniądze . Chyba , że lubisz przyjść sobie do pracy na 20 , wyjść np o 6 rano i na 12 wrócić na renament ( to tak dla przykładu ) . Wieczne ucinanie premii , godziny nadliczbowe , brak szacunku ze strony kierownictwa , fałszowanie list obecności żeby w papierach grało ... długo by ta wymieniać ..Tak było za moich czasów . Czy teraz też tak jest ? Nie wiem . Wyleciałem za pyskowanie i sprzeciwianie się wobec polityce tej chorej firmy
Brak realizacji zamówień od stałych klientów,zmieniła się kierowniczka z Leszna z Zamenhofa i jest bałagan
żartowniś
ile zarabia tam zastępca kierownika ktoś może napisać....
Praca w tej firmie to jakaś kara za grzechy... Pracowałam tam przez 1,5 roku bo nie miałam wyjścia, takie życie. Bywało tak, że przez 3 miesiące nie było mnie wcale w domu, premie które (niby) dostawałam nawet nie starczały na pokrycie manka. W TEJ FIRMIE NIE MA ZWROTÓW!!!!! Koordynatorzy nic nie robią bo boją się odezwać żeby przypadkiem nie podpaść pani EWIE. A jak się odezwiesz o zapłatę za nadgodziny to wysyłają na e-mail firmowy jakieś głodne teksty że niby my wiemy że to od nas zależy jak będzie ustawiony grafik, ale jeśli nie ma komu pracować no to jak to zrobić??!!!! OSTRZEGAM WSZYSTKICH NIE PCHAJCIE SIĘ W TO BAGNO BO JA DO DZIŚ ŻAŁUJĘ!!!
Niestety ale ta wypowiedź nijak nie odnosi się do faktycznych zasad i atmosfery jaka panuje w tej firmie. Zastraszanie i szantażowanie a do tego donosicielstwo. Niestety :-( szkoda. Bo atmosfera w pracy to podstawa sukcesu firmy i lojalności pracowników.
Bony to nie dobra wola pracodawcy, tylko pieniądze pracownika z funduszu . To tak na marginesie.
Cała masa alkoholików! szkoda gadać
znowu po staremu z kasą! Wypłaty coraz mniejsze i to znacznie mniejsze to jeszcze część na konto a premia w kopertach pod stołem! tak to ja moge sobie dorobić na boku a nie zapi....lać na 300% normy! Przecież tu sie ciągle biega rzucając TONY dziennie i człowiek po 8 godzinach nie wie jak sie nazywa a gdzie tu jeszcze reszta pracy. Dobija cie fakt jeszcze, że ty masz jeszcze robić a kierownik daw.. bucz.. nie których puszcza do domu po 2-3 godzinach bo to kolega przecież, inny sie rucha gdzie popadnie i wystawia paragony bo coś nie tak było przy szykowaniu towaru i musisz za to zapłacić. Tragedia ta firma naprawde nie ma po co tam siedzieć bo tylko można ucierpieć wśród tych głąbów i obecnie niewiele zarobić bo 2000 to max co można tam dostać. W hurtowniach konkurencyjnych zarobisz więcej
Do Kriss... zgadzam sie ze kazdy ma przawo wyboru , oczywiscie ze nikt nikogo nie trzyma na sile w tej firmie ,ale z ta premia to jest tak ze podnosi sie plany miesieczne tak zeby tej premi nie bylo!!!Natomiast bonow na swieta juz dwa lata jak na oczy ich nie widzimy wiec nie wiem moze sa wyjatki ktore dostaja !!!Skoro tak firma dobrze prosperuje to pytam sie gdzie sa te bony , bo zeby na swieta Bozego Narodzenia nie dac pracownikowi zakichanych paru groszy to juz sie teraz raczej w zadnej firmie nie zdarza!!!!A i jeszcze o atmosferze pracy ,jesli jest problem na sklepie i mowi sie to otwarcie Pani koordynator a ona po pewnym czasie udaje ze problemu nie ma i nic z tym nie robi , to pytam sie u kogo mamy szukac pomocy zeby atmosfera a zarazem problemy byly rozwiazane .Szkoda ze widzac jak wyglada praca na sklepach i jak traktowane sa dziewczyny przez swoje kierowniczki prawie mobingowane, nic z tym nie robi !!! To jest zenujace , ze bardzo buzo sie od nas wymaga nie dajac nawet zrozumienia .
Nie do wiary. Czy żyjemy w czasach gospodarki centralnie sterowanej? Nie. Żyjemy w czasach kapitalizmu. Wszyscy narzekają na firmę Artek. Tymczasem droga wolna. Każdy może założyć własną działalność gospodarczą, a w przyszłości otworzyć swoją hurtownię. Zrobicie konkurencję dla Artka. Zatrudnicie ludzi na etatach 8 godzinnych, z wypłacaną co miesiąc premią oraz bonami na święta. Co stoi na przeszkodzie? Każdy potrafi tylko krytykować. Prawda jest natomiast taka, że firma jak na rynek zielonogórski, oferuje przyzwoite warunki pracy, jak i płacy. Są owszem etaty wymagające nadgodzin, ale nie jest to w żadnym wypadku praca za darmo. Natomiast zarzuty odnośnie chamstwa i braku kultury wśród pracowników firmy. Jak to jest, że każdy widzi chamstwo u innych, a u siebie nie? Przecież zła atmosfera nie bierze się z znikąd. Nie wywołuje jej jedna osoba. Dlatego proponuje aby każdy zaczął od siebie, a wówczas i rzekome złe fluidy znikną.Dotyczy to zresztą nie tylko pracy w firmie, ale i życia osobistego. Więcej pozytywnej energii i życzliwości.
TYLKO ZE PIENIADZE NA WYJAZDY KIEROWNIKÓW DO SPA,W GÓRY NAD MORZE SA A LUDZI TYLKO NA TO PATRZA JAK KILKA RAZY W ROKU ZBIERAJA SIE OBŁADOWANI MARKOWYMI ALKOCHOLAMI ITP...A PRACOWNIKA NA SWIETA DAJE SIE 2 KG KOSCI KARKOWYCH SUPER
JESLI CHODZI O FIRME ARTEK TO POWIEM TAK .... PRACA JEST BARDZO CIEZKA PRACUJE SIE NA 3 ZMIANY 6-14 14-22 22-6 TYLKO ZE TAK NAPRAWDE BARDZO CZESTO PRZYCHODZI SIE JUZ NA NOCKI NP O GODZ 20 ZEBY WSZYSTKO ZROBIC...JEST BARDZO NERWOWA ATMOSFERA LUDZIE SA ZASTRASZANI,WYKORZYSTYWANI..ZA KAZDA POMYŁKE TRZEBA PŁACIC Z WŁASNEJ KIESZENI... PRACUJE SIE PO 6 DNI W TYGODNIU BARDZO CZESTO JEST TAK ZE NP NOCKI CIAGNIE SIE PRZEZ MIESIAC CZASU...ALBO PRZEZ CAŁY TYDZIEN CHODZI SIE NA NOCKE SCHODZI SIE W SOBOTE O 6 RANO I JUZ O 12 TRZEBA WRACAC BO JEST INWENTARYZACJA PO TAKIM MAR5ATONIE CZŁOWIEK NIE WIE JAK SIE NAZYWA....JESLI NIE WCHODZISZ W DUPE PANA KIEROWNIKĄ TO TEZ MASZ PRZEJEBANE....ZAROBKI WACHAJA SIE W PRZEDZIALE 2000-2500 ALE ZA TAKA PRACE TO NIE JEST DUZO BO W CIAGU ZMIANY TRZEBA PRZEJEBAC TONY ......
tony jak tony ale ile godzin faktycznie sie pracuję to już inna bajka .. Pozdrawiam byłych pracowników :) jełopy bez szkoły pracują tam nadal :)))
Pracowałam tam dośc długi czas na róznych stanowiskach. Wyzysk. Praca po 12-14 godzinn dziennie. Lista obecnosci to fikcja. Płaca za nadgodziny to fikcja. Dokumenty trzymam do dziś na dowód tego co się tam działo. Była to dla mnie lekcja zycia. Nikt nie zazdrości przedsiębiorczosci kosztem ludzi łamiąc kodeks pracy. Prosze mi nie polecac otwierania tego typu zakładu pracy bo nie ma czym, się chwalić. Dorabianie się kosztem innych ludzi nie jest wzorem do naśladowania. Częśc pensji wydawana jest w kopercie pod stołem wiec czym tu się chwalić ? Oszukiwanie pracownika i urząd skarbowy. Presja wywierana na ludzi graniczy z mobingiem. Rzucanie wulgaryzmami do podwładnego przy innych nie jest wzorem do nasladowania. Jeśli ktoś sobie nie radzi z emocjami niech nie bierze się za zarządzanie zasobami ludzkimi. Sukces okupiony ludzkim zdrowiem psychicznym i fizycznym. Normy BHP ? Fikcja. Jeden pojemnik z miesem wazy po 20-30kg./ Kierowca wywala przed sklep i tyle a dziewczyny szarpią te cięzary i kręgosłupy mają w strzępach. Proszę sobie sprawdzić ile kobieta zgodnie z przepisamai może podniesc. Więc prosze nie polecać mi takiej firmy jako wzór współczesnego polskiego biznesu stworzonego na kręgosłupach tysiąca kobiet. Stworzonego na przekraczaniu wszelkich granic i łamaniu przepisów. Kłania się urząd skarbowy,inspekcja pracy, BHP, sanepid itd. pozdrawiam
Zgodnie z r.p.u.z.k. kobiety mogą wykonywać następujące prace związane z przemieszczaniem ciężarów: 1) Ręczne podnoszenie i przenoszenie ciężarów o masie nieprzekraczającej: a) 12 kg - przy pracy stałej, b) 20 kg - przy pracy dorywczej (do 4 razy na godzinę w czasie zmiany roboczej).
I tak piłeczka się odbija a prawda jest taka że jak dasz komus palca to wezmie rękę tak samo i pracodawca się chce nachlapac, najgorzej ze odbija to się na porzadnych ludziach którzy chcą pracować i są szczerzy a wiadomo są i sprawy rodzinne zdrowotne i tego typu wszystko trzeba pogodzić ale oczywiście wladza zawsze czuje się pokrzywdzona najbardzie oszukiwana bo od dużych obrotow im się w łbach poprzestawialo i zwalnia cennych pracownikow bo ten ma pilna sytuację zyciowa to mi w tym dniu kasa nie leci to co Kowalskiego trzeba zwolnic, to już podlega pod sad pracy, ale karma dziala
Dużo jest pracy po godzinach.. fryzjer ? dentysta ? nie ważne ich to nie interesuje.. musisz zostać i tyle. Zapomnij o fryzjerze , dentyscie i o czym kolwiek innym a i z góry mówię zapomnij o życiu prywatnym tylko praca , praca i praca no i wyzysk ludzi , chamstwo i nic więcej. Pozytywne komentarze o artku ? ciekawe kto je pisze pewnie sam artek..
Taka LEna nie ma pojęcia jak pracuje się w tej firmie. Powodzenia życzę. To najgorsza firma, jaką można spotkać - mobbing na porządku dziennym i praca po godzinach za darmo. Mam nadzieję, że inspekcja pracy w końcu zrobi z tym porządek
to nie wina centrum....
Bo wszystkie "opisy sytuacji" są natychmiast kasowane... Jak nie chcesz mieć kolejnej najstraszniejszej to odradzam...
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ARTEK Sp. z o.o. sp.k.?
Zobacz opinie na temat firmy ARTEK Sp. z o.o. sp.k. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 21.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ARTEK Sp. z o.o. sp.k.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 16, z czego 2 to opinie pozytywne, 11 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ARTEK Sp. z o.o. sp.k.?
Kandydaci do pracy w ARTEK Sp. z o.o. sp.k. napisali 3 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
