Opinie o Exalo Drilling S.A. w Piła

Zapomniałem, że w „dziwnym tworze” jakim niewątpliwie jest Exalo eksploatuje się „archaiczne” urządzenia /”nowe”, zostały „zdemolowane” np. „uproszczone”/. W starych PCR-ach można spotkać jeszcze „S-y” typu „Z, H, L. „Z” to praktycznie „A” – rożne oznaczenia u różnych producentów. H i L – to są poprzednicy B /H – ch-ka nieco „poniżej” B, L – nieco powyżej B/- można zastąpić B. Trzeba pamiętać, że „S-y” są dedykowane do sieci AC 400/230V. Jeden „S” może „przerywać” obwód AC max. 230V. W przypadku obwodu 400V / np. trafo do stycznika/ trzeba oczywiście zastosować S-a „podwójnego” /np. S192…., S302…./. Oczywiście typ. S-y nie nadają się do sieci 600V. Typowe S-y /AC/ mogą pracować w obwodach DC max 24V. Przestrzegam przed próbami wymiany bezpieczników topikowych na S-y w obwodach wtórnych 110V DC /stare amerykańskie „SCR-y”/. Do obwodów DC produkowane są specjalne S-y. W energetyce zawodowej w obwodach „wtórnych” DC 110-220V stosuje się prawie wyłącznie bezpieczniki topikowe/ Oprócz „amperażu” i ch-ki , ważnym parametrem jest „wytrzymałość” zwarciowa. Typ S-y mają 6 lub 10 kA /starsze 1,5; 3/ czasem to jest za mało /Stacja trafo, „duży” trafo 600/400 itp./ trzeba stosować S-y 15 kA /są szersze 1,5 pola/ a jeżeli 15 kA będzie za mało – to tylko bezp. topikowy. Odnośnie „młodych” adeptów zawodu. Na podstawie własnych obserwacji w obecnej pracy: absolwent technikum może co najwyżej nosić narzędzia. Przed tzw. reformą oświaty technik elektryk to „był ktoś”. Niemcy ten temat „przerobili” już dawno. Przed laty mogłem się przekonać, jak niemieccy elektrycy po ich szkołach /przyzakładowych/ doskonale radzą sobie w serwisie.