Ciężko się nie zgodzić z tym, co poniżej. (usunięte przez administratora) i (usunięte przez administratora) na porządku dziennym, nierealne wymagania i łamanie prawa pracy. Za nadgodziny płacić nie chcą, a jak zapytasz o odbiór, jesteś traktowany jak najgorsze zło, bo najlepiej jakbyś zostawał za darmo. Dziwi mnie, że ten przybytek ma jeszcze klientów. Ale jak zostało napisane wcześniej- przetargi są wygrywane, bo oferta jest najtańsza. Tylko później jak zapytasz o wymianę głupiej klawiatury, to nie ma środków i najlepiej to spróbować wyczyscic. Szkoda, że środki są np na złombole i inne akcje, a na podstawowe narzędzia pracy ich brakuje. Wstyd przyznac, ze sie tam pracowało.
Po ilości negatywnych komentarzy widzę, że nie tylko moja osoba jest zasmucona bardzo złą sytuacją panującą w firmie, dotyczącą pracowników i sposobu zarządzania. (usunięte przez administratora) Szkoda, firma z potencjałem tylko niestety z kiepskim kierownictwem. Oasis może się bardzo zdziwić, jak zaczną do nich przychodzić maile z wrażliwymi informacjami. Po zakupie firmy na koniec 2019 roku Oasis musi w końcu rozwiązać problem, myślę ze po otrzymaniu informacji zacznie się przyglądać jak wygląda sytuacja. Przypominam, że jest coś takiego jak dział HR, który zupełnie nie reaguje na obecną sytuację, ogromną rotację pracowników, spóźnienia w przygotowywaniu umów.. (usunięte przez administratora)
Odnośnie kosztów i wyciągania kosztów - racja. (usunięte przez administratora) ma taki poziom, że pamiętam, jak pan Ł. chwalił się, że udało mu się wrzucić Termomiksa w koszty prowadzenia działalności :)
W większości potwierdzam poniższe opinie. Mobbing, kolesiostwo, wyzysk, nierówność- wszystko to jest w tej firmie na porządku dziennym (mowa o Warszawie, nie wiem, jak w innych lokalizacjach). Wynagrodzenie najniższe, o awansach można zapomnieć. Podwyżki tylko w momencie, gdy ustawowo rośnie najniższa krajowa. Gdy człowiek wykaże się większym zaangażowaniem, jest to niemal natychmiast wykorzystane- dokładają pierdyliard obowiązków, ale jak nie upomnisz się o wzrost wynagrodzenia, to zapomnij, że się domyślą. A i tak "wyżebrzesz" maksymalnie 1-2 zł brutto/h (umowa zlecenie). Praca monotonna, wręcz odmóżdżająca- albo przekładasz dokumenty z kupki na kupkę, albo klepiesz cały dzień cyferki i literki na klawiaturze, albo gapisz się na monitor, czy się dobrze zeskanowało. Jedyny plus, jaki przychodzi mi do głowy, to możliwość dogadania się odnośnie godzin pracy.
Dlaczego permanentnie ogłaszacie na olx, że poszukujecie do pracy na stanowiska biurowe? Nawet nie otwieracie CV!!! Spełniałam wszystkie wymagania z nawiązką. Kilka razy aplikowałam na różne wasze ogłoszenia i zawsze to samo, czyli totalna zlewka. (usunięte przez administratora)
Szanowna Kandydatko, Nasze ogłoszenia publikowane są często z uwagi na mnogość projektów realizowanych na rzecz różnych klientów. Zapewniamy, że z każdą kandydaturą się zapoznajemy (może Pani nie widzieć takiej informacji, bo aplikacja odbywa się przez zewnętrzny formularz). Wierzymy, że posiada Pani niezbędne kompetencje do pracy na naszych stanowiskach ale są również inne elementy, które bierzemy pod uwagę w procesie rekrutacji, jak na przykład oczekiwania finansowe, dostępność kandydata do rozpoczęcia pracy. Dodatkowo prosilibyśmy jednak o zachowanie kultury w wyrażaniu opinii, są one podstawą do dyskusji jak i nawiązania współpracy. Pozdrawiamy, Dział HR
Moje oczekiwania finansowe mogły być za niskie? Nie przypominam sobie, żebyście pytali mnie o oczekiwania finansowe, bo nigdy się nie spotkaliśmy?! Na olx w trakcie aplikacji też nie było żadnej ankiety do wypełnienia! Wy nawet nie otworzyliście mojego CV, więc na jakiej podstawie oceniliście, że się nie nadaję do pracy na dane stanowisko?! I tak było za każdym razem, a ogłoszenia na które aplikowałam były aktualne! Proszę się dalej nie pogrążać. Jesteście skrajnie niepoważną firmą! Nigdy więcej nie zmarnuję swojego cennego czasu na wasze "ogłoszenia" i tak radzę zrobić wszystkim osobom szukającym pracy!
Zgadzam się z Tobą. Pracowałam w tej pseudo firmie w Łodzi. I mówię Ci że bardzo dobrze, że nie dostałaś tam pracy. Niskie wynagrodzenie, (usunięte przez administratora), tępi kierownicy. A na święta zamiast bonów to tanie słodycze. Ciesz się naprawdę. To podejrzany interes.
Wy akurat o kulturze to nie powinniście mówić bo nawet nie wiecie co to jest drodzy Państwo. Jeśli wchodzicie na tą stronę i czytacie wpisy to czemu nic nie robicie z mobbingiem w Waszych placówkach. Ogłaszacie się cały czas, czyli nie możecie znaleźć pracowników i dobrze, widać ludzie zmądrzeli.
Ktoś w ogóle zgłaszał to traktowanie skoro tym wspominasz? Czy wszystko zostało zmiecione pod dywan?
Zgłaszane było. Najgorzej jest w Chorzowie, ale Warszawa i Łódź też nie odstaje. Wszystko zamiatane jest pod dywan a koordynatorzy i kierownicy, notabene nawet bez wyższego wykształcenia, pracują nadal a ludzie którzy mieli odwagę i głośno powiedzieli, co myślą o i chamskim zachowaniu i że tak nie można, są zwalniani bez podania przyczyny.
I się ciesz ze nie pracujesz w tej firmie Janusza biznesu. Trafisz na coś zdecydowanie lepszego. Powodzenia!
Dot. rozmowy kwalifikacyjnej. Z numeru tel. +48 887 859 458 dzwoniła Pani z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną. Poinformowała, że od razu wyślę adres pod którym odbędzie się spotkanie. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam informacji zwrotnej. Mało tego straciłam tym samym szansę na rozmowy z innymi pracodawcami. Spotkanie miało odbyć się 11.10.2023 o godz. 15:30, w tym samym terminie miałam propozycje spotkania w innej firmie. Chciałam być fair więc odmówiłam czekając na smsa od ArchiDoc. Zero profesjonalizmu.
Dot. rozmowy kwalifikacyjnej. Z numeru tel. +48 887 859 458 dzwoniła Pani z zaproszeniem na rozmowę kwalifikacyjną. Poinformowała, że od razu wyślę adres pod którym odbędzie się spotkanie. Do dnia dzisiejszego nie otrzymałam informacji zwrotnej. Mało tego straciłam tym samym szansę na rozmowy z innymi pracodawcami. Spotkanie miało odbyć się 11.10.2023 o godz. 15:30, w tym samym terminie miałam propozycje spotkania w innej firmie. Chciałam być fair więc odmówiłam czekając na smsa od ArchiDoc. Zero profesjonalizmu.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Nie dostałem pracy
Widze ze czara goryczy się powoli przelewa. Niestety - ryba psuje się od głowy. Panowie Dyrektorzy i ich zastępcy nie mają pojęcia o biznesie, możliwościach i zdolnościach zespołów. Tylko wymagania, bez zrozumienia sytuacji. Nie przekazują informacji, nie wspierają, nie posiadają merytorycznej wiedzy i nie znają prawa pracy. Mobbing. Zatrudnianie znajomych, rodziny, pełne kolesiostwo. Premie dla tych co donoszą i rodziny czy znajomych. Kiepskie warunki pracy, często nie są wypłacane nadgodziny tylko wieczne odbiory, a kiedy odebrać 50, 60 godzin? Kolejne przykłady łamania prawa pracy. Wszędzie bałagan, i w dokumentacji i w biurach. Brak szkoleń dla nowych osób. Dyrektorzy, zastępcy tylko patrzą jak przez niskie zatrudnienie, niskie koszty, przyjmowanie projektów, niewypłacanie nadgodzin dostawać premie za „wydajność” i niski % kosztów. Bez przemyśleń że mając dobre zespoły, motywowane - można znacznie więcej. Dno i jeszcze z metr mułu… ale skoro jest pozwolenie zarządu to nie ma problemu. Tak jak ktoś wspomniał wcześniej - powinno się zgłosić cały proceder wyżej, do głównego właściciela. Może jeżeli zobaczy że można więcej z lepszym kierownictwem to podziękuje obecnym szkodnikom i nie będzie psuł sobie opinii.
Niestety muszę zgodzić się przedmówcami - firma uważa się za wielką korporację, a w rzeczywistości to zwykły Januszex z kierownictwem, czy, jak się wolą szumnie nazywać, kadrą zarządzającą, która mentalnie utknęła gdzieś w latach 90-tych i nadal uważa, że krzyki na podwładnych i brak szacunku są w porządku. Firma traktuje pracownika jak tanią siłę roboczą, który niemal ma obowiązkek zostawania na nadgodzinach. O jakimkolwiek awansie zapomnij - wszystko obstawione jest rodziną "pana" vicedyrektora, ewentualnie życzliwymi, którzy są zasłużeni w donoszeniu mu o wszystkim. Umowa o pracę - również zapomnij. Na nią według wcześniej wspomnianego "pana" musisz zasłużyć. Tak, to jest cytat. Generalnie słaba atmosfera, (usunięte przez administratora)- również na niepełnosprawnych pracownikach, szczególnie na projekcie na "P". Na jakiekolwiek benefity też nie ma co liczyć. Wyjazdy integracyjne może i są, ale jedynie dla kierownictwa. Wigilia pracownicza też nie wchodzi w grę. Podwyżka? Nie ma opcji. Podobno ciągle dokładają do projektu. Z czego się więc utrzymują, skoro ciągle dokładają, nie mam pojęcia, ale to chyba najlepszy dowód na to, że firma traktuje swoich pracowników jak (usunięte przez administratora) Rozliczanie z każdej sekundy życia - każde wyjście, nawet do toalety musi być zewidencjonowane przez odpiknięcie się kartą w systemie. Rzecz jasna wyrywkowo sprawdzane jest na kamerach, czy aby na pewno skręciłeś do łazienki i czy nie siedzisz tam przypadkiem zbyt często i zbyt długo. Poziom paranoi więc dobił do momentu, gdzie pracodawna sprawdza, czy aby na pewno (usunięte przez administratora) XD Oczywiście nie dotyczy to pupilków kierownictwa - bo koordynatorki mogą tego nie robić, a co więcej, mogą sobie stać i wesoło gaworzyć przy ekspresie nawet godzinę. Rotacja pracowników duża, bo K (usunięte przez administratora)wyszły już z mody i każdy ucieka, kiedy tylko zobaczy, czym to śmierdzi. Generalnie, jeśli się ma jakieś resztki szacunku do własnej osoby nie polecam tam składać CV.
Firma jedno wielkie nieporozumienie. Minimalne wynagrodzenie, pracy bardzo dużo. Zasada Janusza - biorą zlecenia, zatrudniają ludzi na umowy śmieciowe, a jak spada liczba projektów, zwalniają. Kiepskie warunki pracy, bez szkoleń i rozwoju, jak chcesz skanować albo rozszywać papiery niczego nie ucząc się o archiwizacji to zapraszam. Pełno lewych umów, zatrudnieni znajomi, premie wypłacane (o ile są) według uznania a nie rzeczywistej pracy. Nie ma sensu się starać, nie będzie różnicy. Jestem zupełnie zawiedziony firma i podejściem kierownictwa. Pełno cwaniactwa i prostactwa ze strony przełożonych, zero kultury organizacji i podejścia do pracownika.
W jaki sposób są weryfikowane są umiejętności kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej w ArchiDoc SA?
Sporo zależy od lokalizacji i stanowiska, ale w większości biorą, jak leci, bez patrzenia na umiejętności i kwalifikacje.
Ja w sprawie ogłoszenia operator wprowadzania danych/rejestrator danych, ktoś się orientuje ile płacą? Bo nie widziałam nic o zarobkach, a jestem ciekawa, jak wypadają na tle innych firm. Jeśli ktoś byłby mi w stanie udzielić informacji, to bardzo będę wdzięczna.
Hej. Postaram się bardziej merytorycznie podejść do sprawy niż mój poprzednik stary pracownik choć w pewien prześmiewczy sposób się z nim zgadzam. Od razu zaznaczam, iż jest to moja subiektywna ocena Lokalizacja: Warszawa Forma wynagrodzenia: akord / stawka godzinowa Przy akordzie stawka zazwyczaj mocno wyśrubowana i trzeba mocno się namachać, aby zarobić większe pieniądze niż stawka godzinowa. Jeśli więc ktoś jest bardzo szybki to jest w stanie wyciągnąć powiedzmy 30% więcej niż stawka godzinowa (jeśli się mylę niech ktoś mnie poprawi, bo dane mogę mieć lekko nieaktualne) Stawka godzinowa - jest to minimalna stawka wynagrodzenia ustalona państwowo w danym roku. Są osoby co mają nieco wyższą stawkę, ale to się często wiąże ze sporo wyższymi obowiązkami i stażem pracy. Ogólnie nastawiałbym się na minimalne wynagrodzenie.
Jakie mieliście rodzaje integracji ? Mieliście wigilie pracownicza ?
Integracja pracownicza?? Ty tak na serio??Tam jeden na drugiego szczuje, jeden drugiemu (usunięte przez administratora) obrabia dziewczynie życie zniszczyli (Trzymaj się S...,dziewczyno nie poddawaj się!!) a ty mówisz o integracji? Chyba Ci się miejsca pomyliły. Gorszego syfu jeżeli chodzi o ludzi i atmosferę dawno nie widziałem...po za tym za to co jej zrobili.. Karma Was dopadnie gnoje..życie jest bardzo przewrotne. Pytasz o wigilie pracowniczą??nie ma tam czegoś takiego..
Wigilię w pandemii? Kto tu pisze te pytania? Co kogoś szukającego pracę obchodzi wigilia? Tak, była wigilia, koncert kolend, kulig za kurierem wkoło hali, łamanie opłatków itp.
A o co chodzi z tą dziewczyną?. Co jej zrobili? Jak się pracuje w oddziale w Warszawie?
No jak to się czyta to można faktycznie się zaniepokoić, niby dobrze że dawno to było pisane i nikt więcej o takich sytuacjach nie wspominał, może do teraz już żadne dziwne rzeczy się tu nie działy? Okres pandemii chyba dla firmy był słaby skoro po nim jakoś komentarze przestały się tak często pojawiać. Co się tam dzieje?
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem waszego zespołu w ArchiDoc SA?
Człowieku, przestrzegam Cię! Zapomnij, że kiedykolwiek o tym pomyślałeś/łaś... (usunięte przez administratora) Wpadasz niby na miesiąc, zostajesz na drugi, a zanim się obejrzysz mija kolejny rok. I tylko narzekasz, że płaca to kpina, robota nudna i zero perspektyw awansu... A jednak nic z tym nie robisz, zostajesz na kolejny miesiąc, dwa, rok... Człowieku, przestrzegam Cię!
Hahaha Mała, mów za siebie. Ludzie, co robią studia, albo inne rzeczy awansują, a jak chcą i mają możliwość to idą do innych firm. Niektórym praca w Archi pasuje. A kto tylko narzeka... może się zastanów czy to wina firmy, czy ty nic z tym nie robisz? Na start to nie jest zła praca, zależy co kto potrafi i co chce na przyszłość.
Mały, nie przeczytałeś ze zrozumieniem tego, co napisałam. Nie twierdzę, że to jest wina firmy, że ja nic z tym nie robię. Warunki pracy i płacy są można by rzec uwłaczające, ale wina faktycznie jest tylko nas pracowników, że dajemy się na to nabierać. I owszem, bardzo ubolewam, że nic z tym nie zrobiłam, niejako wsiąknęłam i przyzwyczaiłam się do tego. A im dłużej to trwa, tym jest się trudniej odzwyczaić, niestety... Dlatego nikt mi nie zabroni przestrzec ewentualnych zainteresowanych. Niech się po prostu zastanowią czy na pewno chcą tu pracować. A Tobie mój Drogi Mały, życzę zadowolenia z pracy, bo jak sądzę po umiejętności czytania ze zrozumieniem to "Ludzie, co robią studia, albo inne rzeczy awansują" - to Ci raczej nie grozi ;)
:) Mała ładnie piszesz. Ludziom się podoba. Też napisz książkę jak ta od Pottera, albo Pratchett (ten cięty humor ;) ). Ja nie czytam ze zrozumieniem? :) Czego nie zrozumiałaś w "były pracownik" że piszesz, że mi awans nie grozi? :D Archi to Twoja pierwsza praca? Sprobuj w innych magazynach,w lidlu, biedronce,na stacji benzynowej, w gastro, jako kurier - pogadaj z ludźmi jakie mają warunki pracy i płacy i jakie są wymagania, jak są traktowane kelnerki w klubach. Znasz 3 języki i masz magistra - korpo w Kato czekają. Ale nie każdy ma w życiu warunki i zdolności na to. A dla osoby co pytała Twoja wypłata to moze być majątek, jeśli sama nie pracuje. Moja opinia jest inna od Twojej i tyle. Dla kogoś to może być dobry start. Dzięki za życzenia. :) Wzajemnie: awansu i napisania książki.
Możesz schować żarty do kieszeni i odpowiedzieć bez niepotrzebnego śmieszkowania? :) Ludzie tu wchodzą żeby się czegoś dowiedzieć...
Nie polecam. Brak odpowiedzi zwrotnej po rozmowie rekr. świadczy o nich samych.
Odpowiedź miała być , ale jak widać, nie mają szacunku do kandydata. Ponadto, normalna firma zawsze udziela feedbacku więc nawet gdyby na rozmowie nie było informacji o tym, że dadzą odpowiedź to kultura osobista i szacunek tego wymaga, tyle, że oni tych cech nie posiadają
Jestem nowym pracownikiem firmy Archidic w Łodzi, pracuję na umowę zlecenie. Chcę powiedzieć, że pani koordynatorka A.A. jest paskudną osobą, przez nią straciłam chęć do pracy w ww. Firmie. Tak perfidnej kobiety jeszcze nie widziałam, to. Ludzie pomocy! Ja z tond odchodzę ale inni zostają.
Zgadzam się, właśnie zakończyłem, wątpliwą, przygodę z tą niby firmą. Masz 100% racji pani Ag. An. to osoba o której szkoda śliny mówić. A dziewucha lider po maturze, to już tylko ręką machnąć. Splunąć na ten "oddział, chyba wariatów" i odejść. Tylko śliny szkoda na tą szopkę.
Myślę, że pracują, a człowiek może sam coś odwalił i go zwolnili to się teraz krzywo wypowiada. Byłem na rozmowie i ogólnie spoko. Praca jak praca, nic skomplikowanego więc i kasa adekwatna. I plus, bo lokalizację mają z dobrym dojazem i ogólnie to ładnie w środku. Wydają się sympatyczni.
Ludzie, trzymajcie się z daleka od tej firmy w Łodzi. Wynagrodzenie to zapomoga a nie pensja. Liderzy to osoby za ledwie po maturze, co jest raczej kuriozalne. Zresztą kierownictwo nie lepsze nawet wysłowić poprawnie się nie potrafi. Poziom zerowy. Do tego (usunięte przez administratora) i wyzysk. Odradzam wszystkim którzy choć trochę się cenią i coś sobą reprezentują.
Fatalnie to wygląda z tego co piszesz ;/ A ta pensja to ile wynosi, jeśli mogę wiedzieć oczywiście?
Pensja taka, że po jej otrzymaniu nie wiesz czy kupić jedzenie, czy zapłacić rachunki. Tym bardziej, że teraz zatrudniają tylko na umowę zlecenie.
Niektórzy są zatrudnieni przez dofinansowanie z Urzędu Pracy. Ci starsi pracują na umowę, ale tylko ta część, która się podlizuje pani koordynator Agnieszce A. Czyli wygląda to tak, że jak ona mówiąc brzydko na nich napluje to oni jeszcze podziękują i nawet przeproszą.
Niestety nie da się powiedzieć nic pozytywnego na temat tej firmy… Pani S.H wyżej defekuje niż cztery litery w czystości utrzymuje :) Brak słów, nie polecam zatrudniać się tam nikomu! A Pani Sylwii polecam zmienić nastawienie w stosunku do swoich podopiecznych, jestem w szoku, że nadal tam pracuje, ale jak widać lizanie 4 liter prezesowi, dziala na jej korzyść.
Jak wygląda praca jako rejestrator danych w Chorzowie? Dość często pojawia się ta oferta pracy na to stanowisko.
Według mnie zdziwił mnie fakt, że pracowałem jak zwykle wyrabiałem normy nie było ze mną żadnych problemów ani konfliktów miedzy kierownikiem a potem po 3 miesiącach pracy zostałem wezwany do biura piętro wyżej i zostałem zwolniony z powodu dużej liczby nowych pracownikow Powód zwolnienia jest trochę niepoważny ale to jest w końcu praca na krótki okres. Pozdrawiam Panią Agnieszkę bardzo mi się z Panią dobrze współpracowało przez ten kwartał pracy.
A co ma brak przecinków, do wypowiedzi tejże osoby? Widać jesteś głupi, wiec już się lepiej nie wypowiadaj :)
Co wchodzi w socjal ArchiDoc SA?
Nic XD Dodatkowe ubezpieczenie i prywatna opieka medyczna - około 100zł Multisport - 100zł jak nie więcej, nie pamiętam dokładnie bo przez pandemię nie korzystałem. Nawet pokoje socjalne w niektórych miastach nie istnieją, zdarzały się kuchnioszatnie zarośnięte pleśnią, wymiana dystrybutora wody nic nie dawała - po miesiącu nalot z pleśni wracał. I to wszystko do minimalnej krajowej, UOP jest dla wybranych, więc czeka cię zlecenie.
Jako skanerzystka mogę powiedzieć, że praca w firmie nie jest skomplikowana, ale największym minusem jest ciągły hałas i bałagan który panuje na sali. Osoby które rejestrują dane przy buirkach pod ścianą (Projekt Pani E.) po prostu nie potrafią się zachować!!! Najgorzej jest na popołudniowej zmianie. Mimo iż są dwie Panie koordynator , żadna z nich nie pilnuje swoich pracowników. Panuje tam totalny chaos, dziewczyny które tam siedzą potrafią krzyczeć do siebie z drugiego końca sali żeby tylko powiedzieć coś głupiego, denerwujący jest również fakt, iż zamawiają do pracy jedzenie na dowóz i spożywają je przy biurkach. Na całej sali śmierdzi. Nie rozumiem jak można pracować w takich warunkach! Może skanowanie dokumentów nie jest zbyt skomplikowane, ale przy takim towazrystwie "współpracowników" kompletnie nie można się skupić. To wstyd dla firmy, że zatrudniają takich ludzi - język rodem z rynsztoka, ciągłe śmiechy, krzyki,a nawet głośne udawanie małpy - tak tak, mamy na sali zoo! A kierownictwo nie reaguje! Żenada, żenada, żenada!
Praca nie jest skomplikowana to fakt, ale z tym skupianiem się to jak dla mnie przesada. Jest tak banalnie prosta, że nie ma nad czym się skupiać, dziecko z podstawówki dałoby sobie radę
Słońce nie dziw się że zatrudniają samych prostaków bo kto normalny przyjdzie pracować tu za taką marną płace. Też pracuje tu od kilku ładnych lat i ci wszyscy "nowi" to chodząca tragedia. Ale jak to się mówi firma sama sobie to zrobiła bo zamiast dołożyć starym pracownikom, którzy pracują porządnie i i h bardziej zmotywować zrobili tyle że mają hołotę a dobrzy pracownicy pracują tylko tyle ile uważają za słuszne za tą jałmużnę nic więcej i nic mniej. Bo po co? I tak premii nie było od ładnych kilku lat i to jest przykre :(
Oj Święta racja... podpisuje się obiema rękami pod tym co napisałeś/aś. Dla tej firmy stały pracownika to mam wrażenie zło konieczne, A te wymagania które mają.... A to wszystko za 2000 zł hehe
Powiedział ten, który sam zachowywał się jak bydło i zamawiał jedzenie na wynos. A jak skan był zrobiony poprawnie to był cud
Cieszę się, że firma uraczyła mnie swoją odpowiedzią pod dwóch latach. Zamawiałem jedzenie na wynos? Chyba zasługuję na więzienie :/
Zacznę od pozytywów, bo dalej będą już same bardzo nieprzyjemne rzeczy. Mowa będzie o pewnym projekcie na północy naszego kraju. Pracy w tej firmie zawdzięczam poznanie wspaniałych, zgranych ludzi na których można polegać w tej niedoli. Poza tym sama praca jest prosta (jak już się samemu nauczy wszystkiego i przyswoi bardzo dużą ilość wiedzy. Samemu, bo szkoleń w tej firmie nie ma. Uczymy się od siebie nawzajem i sami rozpracowujemy metody pracy na firmowym systemie). Samo wykonywanie pracy nie jest złe, czynności są powtarzalne, ale też nie monotonne, bo obowiązków jest więcej i nie robimy cały czas tylko jednej rzeczy. Umiejętności w pracy i posiadanie potrzebnej do tego wiedzy jednak nie wystarczą, aby można było bez problemu funkcjonować w pracy i wykonywać swoje obowiązki. Otóż potrzebne jest do tego przede wszystkim odpowiednie środowisko pracy. Poza garstką porządnych ludzi o których wspomniałam na początku, pracować musimy niestety z koordynatorem, który nie wiadomo w jaki w ogóle sposób dostał swoje stanowisko. Wszystkie nieszczęścia zaczęły się od momentu pojawienia się tej osoby w naszym oddziale. Później zaczęło się sprowadzanie do naszego biura znajomych i powoli zaczęli oni zapełniać nasz oddział, a zakres ich obowiązków jest jedną wielką niewiadomą. A potem to już co raz gorzej. Kolesiostwo, nierówne traktowanie, szereg nieporozumień, sianie negatywnej energii, mobbing. Osoba która powinna nam pomagać, uczyć nas i być łącznikiem z naszym klientem (bardzo dużą i ważną firmą) wyraźnie posiada wiedzę mniejszą od nas, ale nigdy nie potrafi tego przyznać i chętnie przypisuje sobie nasze zasługi. Nienawidzi sprzeciwu, a gdy ten z naszej strony usłyszy stosuje praktyki takie jak krzyk, przerywanie rozmowy i groźby i wulgaryzmy. Nie raz zdarzało się obgadywanie nas za plecami. Kiedy chce udawać miłą mydli nam oczy premiami, których nikt w tej firmie nie widział na oczy mimo prawie dwuleteniego stażu pracy. No chyba, że jest się znajomym tejże osoby. Wtedy premia wpadnie, owszem.Nawet jeśli pracuje się tylko dwa miesiące i popełnia się pełno błędów (które poprawiać muszą osoby, które zarabiają śmieszne pieniądze). Jeśli nie jest się znajomym tejże osoby to zarabia się nieco ponad najniższą krajową, a nadgodziny traktowane są jako nagroda i szansa na dorobienie dodatkowego grosza. Można pomyśleć: przecież można to wszystko zgłosić gdzieś wyżej! Otóż były podejmowane takie próby. Nie doczekaliśmy się niestety pomocy. Jedyne co usłyszeliśmy to szereg zażaleń w naszym kierunku. Wspomnieć należy także o warunkach, jakie panują w biurze, w którym mieści się siedziba naszego oddziału. Nie spełnia to żadnych warunków bhp, lokal jest zdecydowanie za mały. Nie są zachowane pomiędzy nami odpowiednie odstępy, biurka są za małe i ściśnięte. Brakuje pokoju socjalnego, obiady jemy przy komputerach. Codziennie myślimy sobie, że nic już nas nie zaskoczy. Tymczasem skala absurdu rośnie jak śnieżna kula, która rozpędza się i leci z góry. tylko czekać aż spadnie i rozbije się, a wtedy będzie bardzo nieciekawie. Osobie kierującej oddziałem o którym tutaj mowa radziłabym przestać faworyzować swoich znajomych i zauważyć w końcu, że projekt posypie się, kiedy zabraknie ludzi, którzy na prawdę posiadają wiedzę potrzebną do funkcjonowania tego projektu.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Sianie fermentu, podburzanie, manipulacja, perfidne intrygi - podjeżdża - Trudnymi Sprawami - warto zmienić czasami kanał w telefonie, bo zagalopować się można . Pomówienie o mobbing może obrócić się w Staffing . Internet nie zapomina , nie gubi IP .
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w ArchiDoc SA?
Zobacz opinie na temat firmy ArchiDoc SA tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 39.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w ArchiDoc SA?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 34, z czego 3 to opinie pozytywne, 27 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy ArchiDoc SA?
Kandydaci do pracy w ArchiDoc SA napisali 4 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.